Re: Autonomia Śląska

242
Właśnie.
Nie piszę by Ślązak decydował o sprawach morskich, lecz by wspólnie decydowali co dobre w interesach zagranicznych.
Gdyż one dotyczą zwykle całej Polski.
Ostatnio zmieniony 10 maja 2011, 14:49 przez Nebogipfel, łącznie zmieniany 2 razy.
Trzeba iść do przodu nie oglądając się za siebie.
ps. w Tym wpisie jest o alkoholu i seksie.

Re: Autonomia Śląska

243
chcesz powiedzieć , że tearaz maja sie lepiej ?
Nie, wręcz przeciwnie mają gorzej, bo istnienie Jugosławii jakoś to trzymało. Problem był w tym, że chciano z nich zrobić jednolitą masę, czyli sztuczni łączyć, tam gdzie łączenie było nierealne.
Skoro to takie dobre to każde województwo powinno mieć swoją autonomie, dlaczego tylko śląsk ?
Owszem, każde + większe kompetencje dla samorządów niższego szczebla.
Nie piszę by Ślązak decydował o sprawach morskich, lecz by wspólnie decydowali co dobre w interesach zagranicznych.
Gdyż one dotyczą zwykle całej Polski.
Czyli się zgadzamy. Istnienie Polski i jej znaczenie jest nam wszystkim na rękę, a żeby to osiągnąć potrzeba wspólnego frontu międzynarodowego, czy militarnego. Za to sprawy takie jak gospodarka już się różnią między regionami, dlatego powinny to regulować samorządy, którym centrala służyłaby radą i pomocą.
Ostatnio zmieniony 10 maja 2011, 17:39 przez Kamil_865, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Autonomia Śląska

244
Kamil_865 pisze:
Nie piszę by Ślązak decydował o sprawach morskich, lecz by wspólnie decydowali co dobre w interesach zagranicznych.
Gdyż one dotyczą zwykle całej Polski.
Czyli się zgadzamy. Istnienie Polski i jej znaczenie jest nam wszystkim na rękę, a żeby to osiągnąć potrzeba wspólnego frontu międzynarodowego, czy militarnego. Za to sprawy takie jak gospodarka już się różnią między regionami, dlatego powinny to regulować samorządy, którym centrala służyłaby radą i pomocą.
Takie pytanie mi przyszło do głowy. A co będzie jeżeli ewentualnie powstałej autonomi już nie będzie na rekę istnienie Polski, lub bycie owej autonomi w obrębie granic istniejącej Polski?
Ostatnio zmieniony 17 maja 2011, 10:25 przez caly, łącznie zmieniany 1 raz.
przepisy kulinarne * parking okęcie * perswazja

Re: Autonomia Śląska

247
Człowieku, a co tu jest takiego trudnego? Czy człowiek może się przestawić z O2 na CO2, bo mu się tak podoba? Zobacz sobie na państwa regionów i federalne. Czy Hiszpania zgodziła się na suwerenną Katalonię, a USA na suwerenne Południe (CSA)?? Województwo w Polsce ma takie samo prawo do secesji dziś, 100 lat temu i za 100 lat. Jeżeli Konstytucja nie daje prawa do secesji to jej nie ma, choćby władza centralna była tylko honorowa.

Najprościej ujmując - ma pecha, bo nie ma do tego prawa.
Ostatnio zmieniony 18 maja 2011, 18:33 przez Kamil_865, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Autonomia Śląska

248
Kamil_865 pisze:Człowieku,............. Zobacz sobie na państwa regionów i federalne. Czy Hiszpania zgodziła się na suwerenną Katalonię, a USA na suwerenne Południe (CSA)?? Województwo w Polsce ma takie samo prawo do secesji dziś, 100 lat temu i za 100 lat. Jeżeli Konstytucja nie daje prawa do secesji to jej nie ma, choćby władza centralna była tylko honorowa.

Najprościej ujmując - ma pecha, bo nie ma do tego prawa.
człowieku ale ile krwi sobie ludzie na trują ( już nie bedę się o tym śmiesznym gazowo-filozoficznym argumencie wypowiadał :crez:)
Ostatnio zmieniony 18 maja 2011, 18:50 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Autonomia Śląska

250
Kamil_865 pisze:...Czy Hiszpania zgodziła się na suwerenną Katalonię, a USA na suwerenne Południe (CSA)??
I Hiszpania ma swoja ETA, USA miała swoją wojnę secesyjną, a my co będziemy mieć?

Z człowiekim wogóle nie trafiłeś, bo nie korzysta z tlenu dlatego, że chce, czy ktoś mu to narzuca, a dlatego, że taki już jest. No ale jeżeli już człowieka tu stawiasz z tym CO2 to po co walczycie o autonomię, urodziliście się wszyscy walczący juz w Polsce, więc tak jak człowiek nie może przerzucic się na CO2, tak i Wy na autonomię - i nie pisz, że akurat możecie, bo jezeli tak, to równie prawdopodobne jest to, że za jakiś czas ewentualnie powstałej autonomi już nie będzie na rekę istnienie Polski, lub bycie owej autonomi w obrębie granic istniejącej Polski. Stąd moje pytanie, co wtedy?
Ostatnio zmieniony 18 maja 2011, 19:34 przez caly, łącznie zmieniany 2 razy.
przepisy kulinarne * parking okęcie * perswazja

Re: Autonomia Śląska

251
Tak samo jest z autonomią. Autonomia ma w naturze to, że jest CZĘŚCIĄ jakiegoś większego tworu (państwa). Co do ETA i wojny secesyjnej, to zauważ skąd to się brało i jak kończyło. Jedną z przyczyn wojny secesyjnej była centralizacja USA, czego nie tolerowało południe, zaś ETA był skutkiem mordowania Basków przez Franco i centralizmu oraz nacjonalizmu hiszpańskiego. Z tym kontrargumentem dot. tlenu i CO2 to ci nie wyszedł, ponieważ CO2 odzwierciedlało tutaj samodzielne państwo. Urodziliśmy się w Polsce i w Polsce zostajemy (zakładam, że znasz pojęcie autonomii), a nie odłączamy, bo szerze mówiąc - po co? Autonomia to wszystko czego nam trzeba.
Ostatnio zmieniony 18 maja 2011, 21:11 przez Kamil_865, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Autonomia Śląska

252
do czego ci ta autonomia jest potrzebna ? do lepszego zycia ? jesli tak tzn nie znasz sensu zycia
i nie potrzebnie mącisz prostym ludzim w głowie
Ostatnio zmieniony 19 maja 2011, 6:46 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Autonomia Śląska

253
Kamil_865 pisze:Autonomia to wszystko czego nam trzeba.
Dziś tak jest, a ja pytam o jutro, co będzie jak zacznie Wam walczacym o autonomię niewystarczac sama autonomia, jak będziecie chcieli mieć swoje małe państewko lub zmienić centralę w Warszawie na ta bardziej na zachód? Dziś chcecie autonomi, bo jej nie macie, jutro jak juz będziecie ja mieli możecie zacząć chcieć czegos więcej.
Kamil_865 pisze:z przyczyn wojny secesyjnej była centralizacja USA, czego nie tolerowało południe
dziś powodem konfliktu, nie koniecznie zbrojnego (dzis można w inny sposób walczyć skuteczniej) może być Wasza chęć decentralizacji dzisiaj, a jutro, no właśnie kto wie co powodem może być jutro ;)
Kamil_865 pisze:ETA był skutkiem mordowania Basków przez Franco i centralizmu oraz nacjonalizmu hiszpańskiego.
Może zamiast o historii, to napisz o co jeszcze wczoraj walczyli człowieki z ETA? Nie o to by jedna ze wspólnot autonomicznych, jaka jest Kraj Basków była odrebnym Państwem?

Kamil_865 pisze:Z tym kontrargumentem dot. tlenu i CO2 to ci nie wyszedł, ponieważ CO2 odzwierciedlało tutaj samodzielne państwo.
Widzisz, wlasnie o to chodzi, że o ile człowiek nie może życ bez tlenu zamieniając go na CO2 o tyle autonomia, jezli by jej sie to umozliwiło, mogła by doskonale sobie radzić bez Państwa ;)
Ostatnio zmieniony 19 maja 2011, 8:34 przez caly, łącznie zmieniany 2 razy.
przepisy kulinarne * parking okęcie * perswazja

Re: Autonomia Śląska

254
1. Autonomia jest potrzebna do szczęścia, choćby po to, żeby prawo było bardziej dostosowane do potrzeb, a podatki szły na to na potrzeby przede wszystkim regionalne i lokalne w regionie z którego zostały zebrane.

2. Dziś autonomia, jutro, po jutrze i za 1000 lat też autonomia. Region autonomiczny NIE MA PRAWA do suwerenności. Żeby miał takie prawo to musiałaby to stwierdzać w prost Konstytucja państwowa. A to przesuwanie centrali za Zachód (do Paryża?) to uznam za żart.

3. Czy ty widziałeś kiedyś, żeby Ślązacy szastali szabelką, poza wojną domową 1919-21 inicjowaną przez stronę polską? USA powstało jako luźny związek suwerennych państw (USA - Unia Państw Ameryki). Kiedy centrala federalna zaczęła wychodzić poza to co było na początku, tj. kiedy się do tego włączali to powiedzieli NIE. To tak jak za PRLu - było ludziom źle to protestowali..

4. Historia mówi jasno, ze gen. Franco mordował Basków (jego wojska nawet w kościołach mordowały). ETA powstała w dobie ucisku, dla wywalczenia wolności Basków. Kiedy Hiszpania przestał być scentralizowanym faszystowskim państwem i powróciła do stanu wcześniejszego to nastroje opadły.

5. Tylko, ze autonomia jest sama z siebie NIEpaństwem. Stając się państwem przestaje być autonomią, czyli w tej sytuacji człowiekiem oddychającym O2.
Ostatnio zmieniony 19 maja 2011, 13:56 przez Kamil_865, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Autonomia Śląska

255
Kamil_865 pisze:1. Autonomia jest potrzebna do szczęścia, choćby po to, żeby prawo było bardziej dostosowane do potrzeb, a podatki szły na to na potrzeby przede wszystkim regionalne i lokalne w regionie z którego zostały zebrane.
Do szczęscia nie jest potrzebna autonomia, do szczęscia potrzebna jest zmiana finasowania w Państwie, a to można zrobić i bez autonomii.
Kamil_865 pisze:2. Dziś autonomia, jutro, po jutrze i za 1000 lat też autonomia. Region autonomiczny NIE MA PRAWA do suwerenności. Żeby miał takie prawo to musiałaby to stwierdzać w prost Konstytucja państwowa. A to przesuwanie centrali za Zachód (do Paryża?) to uznam za żart.
Dziś nie ma autonomii, zagalopowałes się, jutro może autonomia, a pojutrze mogą sie pojawić zapędy na własne państewko. Piszesz, że Region autonomiczny NIE MA PRAWA do suwerenności bo nie ma o tym w Konstytucji. A jest gdzieś w tej Naszej konstytucji o mozliwościach powstania Waszej autonomii? Bez filozofii tylko, jest czy nie?
Kamil_865 pisze:3. Czy ty widziałeś kiedyś, żeby Ślązacy szastali szabelką, poza wojną domową 1919-21 inicjowaną przez stronę polską? USA powstało jako luźny związek suwerennych państw (USA - Unia Państw Ameryki). Kiedy centrala federalna zaczęła wychodzić poza to co było na początku, tj. kiedy się do tego włączali to powiedzieli NIE. To tak jak za PRLu - było ludziom źle to protestowali..
Wiesz kiedyś ludzie w kosmos nie latali, a zobacz, nie przeszkodziło im to by tam polecieć.
Kamil_865 pisze:4. Historia mówi jasno, ze gen. Franco mordował Basków (jego wojska nawet w kościołach mordowały). ETA powstała w dobie ucisku, dla wywalczenia wolności Basków. Kiedy Hiszpania przestał być scentralizowanym faszystowskim państwem i powróciła do stanu wcześniejszego to nastroje opadły.
Prosiłem byś nie pisał o historii. Pisałem o co walczyli i to nie w dobie ucisku, a długo po tym organizując zamachy, w których gineli ludzie. No chyba, że po 1975 po smierci Franco zaczęli walczyc o cos innego?
Kamil_865 pisze:5. Tylko, ze autonomia jest sama z siebie NIEpaństwem. Stając się państwem przestaje być autonomią, czyli w tej sytuacji człowiekiem oddychającym O2.
Nie rozumiesz. Ja nigdzie nie napisałem, że autonomia jak przekształca sie w Państwo to nadal jest automią, ale ugryzłeś sedna, a własnie pytałem co się stanie gdy autonomia zapragnie byc Państwem.
Ostatnio zmieniony 19 maja 2011, 14:43 przez caly, łącznie zmieniany 1 raz.
przepisy kulinarne * parking okęcie * perswazja

Re: Autonomia Śląska

256
Do szczęscia nie jest potrzebna autonomia, do szczęscia potrzebna jest zmiana finasowania w Państwie, a to można zrobić i bez autonomii.
Ujmę to inaczej - do szczęścia potrzebne nam są:
* władze samorządowe, które realnie coś mogą, np. mogą zwiększyć zakres wolności gospodarczej, zreorganizować szkolnictwo, złagodzić podatki, dostosować prawo do naszych potrzeb.
* prawo, dostosowane do naszych potrzeb, np. sprawa metropolii, czy gospodarki.
* nowy system finansowania, w którym dochody są dzielone na podstawie obowiązków, ale nie odgórnie, lecz np. tak: centrala uchwala VAT w wysokości 5-30% i w tych granicach regulują ten podatek regiony, a potem odsyłają centrali, np. 10% z dochodu.

Sam tytuł "autonomiczne" mało mnie interesuje, tak jak tytuł "język" dla śląskiego. Nie ważne jak to się będzie nazywało.
Dziś nie ma autonomii, zagalopowałes się, jutro może autonomia, a pojutrze mogą sie pojawić zapędy na własne państewko. Piszesz, że Region autonomiczny NIE MA PRAWA do suwerenności bo nie ma o tym w Konstytucji. A jest gdzieś w tej Naszej konstytucji o mozliwościach powstania Waszej autonomii? Bez filozofii tylko, jest czy nie?
Nie, pisałem o tym, że jest w dążeniach dziś autonomia, a nie ze jest w ogóle. Co do chęci separacji to po 1. to nie w stylu Ślązaków, a po 2 tego nie wolno, chyba że Konstytucja wyraźnie daje takie prawo. A czy jest prawo do autonomii? Owszem - art. 15 ust. 1 oraz art. 166 ust. 1-2 zezwalają na przekazanie licznych kompetencji regionom.
Wiesz kiedyś ludzie w kosmos nie latali, a zobacz, nie przeszkodziło im to by tam polecieć.
Nie trafiłeś. Ludzie zawsze interesowali się kosmosem i są nadmiernie ciekawskimi, więc lot w kosmos, czy kolonia na marsie to kwestia czasu.
Prosiłem byś nie pisał o historii. Pisałem o co walczyli i to nie w dobie ucisku, a długo po tym organizując zamachy, w których gineli ludzie. No chyba, że po 1975 po smierci Franco zaczęli walczyc o cos innego?
Walczyli o państwo, ale pamiętać trzeba, że stworzył ich gen. Franco przez swoją politykę wobec mniejszości. Po przyjęciu autonomii poparcie dla ETA spadło.. A tak w ogóle to widział ktoś śląskich terrorystów?
Nie rozumiesz. Ja nigdzie nie napisałem, że autonomia jak przekształca sie w Państwo to nadal jest automią, ale ugryzłeś sedna, a własnie pytałem co się stanie gdy autonomia zapragnie byc Państwem.
To ma problem, bo tego statusu mieć nie może. Od tego jest właśnie władza centrala i podległe jej wojsko.




ą
Ostatnio zmieniony 19 maja 2011, 15:10 przez Kamil_865, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Autonomia Śląska

257
Przez analogie do tzw. Autonomii palestyńskiej". Jest ona "preludium" do uzyskania niepodległości przez palestynskich Arabów.
Tak samo wpierw Autonomia Śląska, a potem albo "niepodległość", albo nawet "Anschluss".
Co do istnienia narodowości śląskiej. Ślązacy to grupa etniczna, a nie naród. Są oni Polakami.
Czy rdzenny "starej daty" mieszkaniec warszawskich Szmulek nie jest Warszawiakiem dlatego, że zamiast "kołdra" mówi "kordła", zamiast nogę - "nogie", i zamiast nogami - "nogamy" Tak samo Ślązak który zamiaast "fajna dziewczyna" mówi "szwarna dzioucha" jest takim samym Polakiem jak ten z "centrali". Niepoczuwanie się do polskości jest plwaniem na pamięć powstańców śląskich, którzy o polskość walczyli i dla niej ginęli. Dlatego działaczy RAŚ nazwę ZDRAJCAMI i RENEGATAMI !!! Ludzi z RAŚ, nie zaś ogół Ślązaków, a wmawianie im takich bredni, że stanowią odrębną narodowość nazwę po imieniu: To DYWERSJA, to działanie wrogie państwu polskiemu. Powinno być surowo karane.
Ostatnio zmieniony 19 maja 2011, 17:05 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Autonomia Śląska

258
Kamil_865 zadalem proste pytanie, co jeżeli autonomi nie będzie już narekę istnienie Polski, albo nie będzie na rękę bycie w jej granicach. Proste pytanie, a samo "To autonomia będzie mieć pecha" to nie odpowiedź, bo tak jak teraz powstał RAŚ to może powstać jakiś RNŚ Ruch Niepodległego Śląska i będzie po ptokach. A USA, Hiszpania i pewnie wiele innych państw tylko pokazuje co się dzieje w danym kraju, gdy zaczyna się tykać spraw związanych z łączeniem/dzieleniem ludzi żyjących sobie spokojnie w jednym kraju.

I jezeli jestem za pozostawianiem większej kasy województwach to wydaje mi się, że RAŚ nie jest najlepszym rozwiązaniem dla Śląska i ludzi tam zyjących.
Ostatnio zmieniony 19 maja 2011, 17:57 przez caly, łącznie zmieniany 2 razy.
przepisy kulinarne * parking okęcie * perswazja

Re: Autonomia Śląska

259
t.oskar, twoje porównanie z Palestyną jest nietrafione, ponieważ nie bierze pod uwagę realiów społecznych i problematyki regionalnej, która znacznie odróżnia śląskie ruchy autonomiczne od palestyńskich ruchów separatystycznych. Palestyna dąży o suwerenności i to było oczywiste od dawien dawna. Palestyńczycy nigdy nie uznali Izraela za swoje państwo w przeciwieństwie do Arabów izraelskich. W Polsce ci, którzy Polski za swoją nie uznali wyjechali po wojnie, reszta została i to z tej reszty wychodzą ruchy autonomiczne. Nie ma za to ruchów separatystycznych na Śląsku, a jeżeli już o takich mówić to tylko u rewizjonistów niemieckich, których w Polsce nie ma. Ponadto skończ z tymi wypocinami o zdrajcach, etc, etc, etc, bo nawet nie wiesz kto to jest zdrajca.

caly, cały czas ci piszę, ze region autonomiczny nie może się odłączyć od państwa. To, ze Polska jest mu nie na rękę, to jego indywidualny problem, który nie daje mu ŻADNYCH uprawnień. Moze sobie narzekać, ale nie może nic realnie zrobić w tym kierunku. Co do RNŚ to odsyłam do art. 5 Konstytucji RP.

Czy USA się podzieliło? Nie, jest w całości.
Czy Hiszpania się podzieliła? Nie, jest w całości. Katalonia jest dobrym przykładem tego, że region może sobie pomarzyć, a poza tym nic, bo władza centralna pilnuje jedności państwa. A jeżeli sądzisz, że autonomia powoduje dążenia separatystyczne to się mylisz, ona je ogranicza. Jeżeli takie istnieją (a w Polsce takich nie ma) to niezależnie od autonomii, np. separatyzm palestyński.
Ostatnio zmieniony 19 maja 2011, 20:10 przez Kamil_865, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Autonomia Śląska

260
Kamil_865 pisze:Co do RNŚ to odsyłam do art. 5 Konstytucji RP.
i co z niego wynika dla ewentualnego RNŚ?
Art. 5.

Rzeczpospolita Polska strzeże niepodległości i nienaruszalności swojego terytorium, zapewnia wolności i prawa człowieka i obywatela oraz bezpieczeństwo obywateli, strzeże dziedzictwa narodowego oraz zapewnia ochronę środowiska, kierując się zasadą zrównoważonego rozwoju.
Gdzie tu jest gwarancja, że nie pojawią się nawiedzeni ślązacy, którym odechce sie byc już w RP z terytorium swojej autonomi? Byc może się nie pojawią, ale skoro uda się uzyskac autonomię slaska, to czemu nie pójśc o krok dalej? a czemu do głowy przychodzi taki krok dalej... ano dlatego bo w wikipedi znalazłem to
Od 1996 krótko działał w Lidze Republikańskiej[2]. W drugiej połowie lat 90. został jednym z liderów Związku Ludności Narodowości Śląskiej, który ostatecznie nie został zarejestrowany. Deklarował wówczas, iż jest Ślązakiem, a nie Polakiem. Publicznie też stwierdził, iż nie czuje się zobowiązany do lojalności wobec Polski. Działał na rzecz uznania tzw. narodowości śląskiej za narodowość odrębną, promował jej deklarowanie w trakcie spisu powszechnego w 2002[6].
Czy to prawda? Bez filozofii, tak czy nie?
Kamil_865 pisze:Czy USA się podzieliło? Nie, jest w całości.
Czy Hiszpania się podzieliła? Nie, jest w całości.
No albo nie rozumiesz, albo tylko udajesz. Hiszpania sie nie podzieliła, ale zobacz ile było akcji ETA już w pofrankowskiej Hiszpani tylko po to by Baskowie mieli swoj kawałek niepodległego państewka. USA, tez trochę krwi poleciało tylko po to by to wszystko trzymać w całosci. Dlatego napisałem, " USA, Hiszpania i pewnie wiele innych państw tylko pokazuje co się dzieje w danym kraju, gdy zaczyna się tykać spraw związanych z łączeniem/dzieleniem ludzi żyjących sobie spokojnie w jednym kraju."
Kamil_865 pisze:Katalonia jest dobrym przykładem tego, że region może sobie pomarzyć, a poza tym nic, bo władza centralna pilnuje jedności państwa.
No i to moze tez byc dobrym przykładem dla RAŚ, niech sobie marzy o atonomi.
Ostatnio zmieniony 20 maja 2011, 8:23 przez caly, łącznie zmieniany 2 razy.
przepisy kulinarne * parking okęcie * perswazja

Re: Autonomia Śląska

261
i co z niego wynika dla ewentualnego RNŚ?
To, że terytorium Polski jest niepodzielne, a do podzielnia dążą separatyści. Swoją drogą to nie wiem czy separatyzm jest legalny wg ustaw.
Gdzie tu jest gwarancja, że nie pojawią się nawiedzeni ślązacy, którym odechce sie byc już w RP z terytorium swojej autonomi? Byc może się nie pojawią, ale skoro uda się uzyskac autonomię slaska, to czemu nie pójśc o krok dalej? a czemu do głowy przychodzi taki krok dalej...
Sam artykuł gwarantuje, ze taki ruch nie ma nic do gadania w tej sprawie, bo terytorium jest NIEPODZIELNE i nawet najbardziej proregionalny rząd centralny tego nie zmieni. A to, ze się nie pojawią tacy masz w samych Ślązakach, którzy uznają Polskę za swoje państwo, a inni już dawno są w Reichu. To, ze dziecko chce być niezależne nie znaczy, że odcina się od familii. Autonomia jest bardzo propolskim rozwiązaniem.
Czy to prawda? Bez filozofii, tak czy nie?
Zanim ci odpowiem muszę sprawdzić poziom twojej wiedzy na ten temat, dlatego zdefiniuj pojęcia:
* Naród Polski,
* naród polski,
* Ślązacy,
* mniejszość narodowe/etniczna.

Po prostu muszę wiedzieć co pojmujesz pod tymi pojęciami, bo tutaj tylko tak się da.
No albo nie rozumiesz, albo tylko udajesz. Hiszpania sie nie podzieliła, ale zobacz ile było akcji ETA już w pofrankowskiej Hiszpani tylko po to by Baskowie mieli swoj kawałek niepodległego państewka.
Tak, było tego sporo, ale po 1. poparcie im spadło po autonomii oraz po samym końcu ludobójcy gen. Franco, a po 2. wskaż mi na Ślązakach organizacje terrorystyczne, względnie dążenie do takich z uwzględnieniem problematyki regionalnej i kultury samych Ślązaków.
USA, tez trochę krwi poleciało tylko po to by to wszystko trzymać w całosci.
No właśnie. Północ nie dało Południu się oderwać, co świadczy o trwałości takich państw.
Dlatego napisałem, " USA, Hiszpania i pewnie wiele innych państw tylko pokazuje co się dzieje w danym kraju, gdy zaczyna się tykać spraw związanych z łączeniem/dzieleniem ludzi żyjących sobie spokojnie w jednym kraju."
Ze sztucznym łączeniem, typowym dla państw scentralizowanych.
No i to moze tez byc dobrym przykładem dla RAŚ, niech sobie marzy o atonomi.
Chciałbyś.. Autonomia to realny cel, który przynosi zyski. Jeżeli jednak powstanie kiedyś separatyzm to nie przez dr Gorzelika, lecz przez ludzi takich jak ty, Kaczyński, Napieralski, etc, etc, etc, tj. centralistów. Tak powstały wszystkie separatyzmy w tym kataloński. Sam z siebie się nie wziął.
Ostatnio zmieniony 20 maja 2011, 12:15 przez Kamil_865, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Autonomia Śląska

262
Konstytucja? Sam artykuł coś gwarantuje? Przeczytaj sobie art. 40, a potem mi napisz, jak to rodzice nie maja nic do gadania w tej sprawie. I nie pisz mi o konsekwencjach, bo ja nie pisze o tym co się stanie jak kogos złapią, a o tym, że coś może się zdarzyć i żaden papierek tego nie powstrzyma.
Chciałbyś.. Autonomia to realny cel, który przynosi zyski. Jeżeli jednak powstanie kiedyś separatyzm to nie przez dr Gorzelika, lecz przez ludzi takich jak ty, Kaczyński, Napieralski, etc, etc, etc, tj. centralistów. Tak powstały wszystkie separatyzmy w tym kataloński. Sam z siebie się nie wziął.
Sam z siebie nie, zazwyczaj z tego powodu, że komuś nagle przestało się podobać życie w granicach danego kraju.

Dla mnie temat z tobą jest skończony, nie umiesz odpowiedzieć na prosto zadane pytania, pytam czy to co jest na WIKI jest prawdą czy nie, a Ty mi sprawdzać chcesz poziom mojej wiedzy?
Ostatnio zmieniony 20 maja 2011, 13:04 przez caly, łącznie zmieniany 1 raz.
przepisy kulinarne * parking okęcie * perswazja

Re: Autonomia Śląska

263
1. Jest pewna różnica pomiędzy familią i organizacją a mianowicie taka, ze tak druga podlega kontroli realnej.
2. Nie jest tak, że nagle ludzie stają się separatystami. Na nich wpływają czynniki - głównie centralizacja.
3. Nie moja wina, że masz problemy z rozumieniem prostych słów oraz z odpowiedzią na pytania, typu naród i Naród, bo od tego jak je pojmujesz zależy to jak to interpretujesz. Użyte przez dr Gorzelika określenie "Polak" odnosi się do narodu polskiego, nie zaś do Narodu Polskiego.
Ostatnio zmieniony 20 maja 2011, 22:10 przez Kamil_865, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Autonomia Śląska

264
[align= ALIGNMENT ],,Ludzie z wykształceniem podstawowym i zawodowym stanowią większość, która w spisie narodowym jako narodowość poda śląską. Natomiast Ślązacy z wykształceniem wyższym zdecydowanie podkreślą przynależność do narodu polskiego.[/align],, komentować nie muszę...
http://www.gadu-gadu.pl/slazacy-uwazaja-sie-za-narod
Ostatnio zmieniony 20 maja 2011, 23:29 przez cayman, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Autonomia Śląska

265
cayman, czyli wg ciebie magister psychologii, tj. zawodowego bezrobocia, jest bardziej wartościowy i bardziej właściwy do decydowania o owocach pracy, niż robotnik po zawodówce, który uczciwie i ciężko pracuje, ma familię (stać go), płaci podatki. Dziwny masz system wartościowania ludzi.
Ostatnio zmieniony 21 maja 2011, 10:23 przez Kamil_865, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Autonomia Śląska

266
Czy Hiszpania się podzieliła? Nie, jest w całości. Katalonia jest dobrym przykładem tego, że region może sobie pomarzyć, a poza tym nic, bo władza centralna pilnuje jedności państwa
Trafnie to ująłeś,władza centralna pilnuje. To samo powinna robić nasza władza centralna i nie tolerować mącenia ludziom w głowach mrzonkami o "narodowości śląskiej" Przecież każdy Ślązak to taki sam Polak jak Mazur, Kaszub, Kurp, czy Góral. Mącenie w głowach ludzkich powinno być karane jako dywersja, jak budowanie "piątej kolumny". W tym przypadku nawet porownanie działaczy RAŚ z Henleinem jest obraźliwe dla tego ostatniego. On nie był zdrajca, był przywodcą Niemców Sudeckich. A RAŚ z Polaków usiłuje zrobić cos w rodzaju ni to Niemców ni to Czechów, ni to Polaków.
p.S.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... caid=1c57f
Akurat dziś odbywają się uroczystości ku czci Powstańcow Ślaskich. Oni nie walczyli o niezależny Śląsk, oni walczyli o polskość Śląska. O coś diametralnie innego od postulatow RAŚ.
A więc dzialacze RAŚ, określcie się, jesteście Polakami, czy też nie, jesli nie, to raus do Reichu, tam jest wasz Heimat :pupa:
To nie wymaga nawet paszportu, jesteśmy wszak w "strefie Schengen".
Ostatnio zmieniony 21 maja 2011, 15:14 przez t.oskar, łącznie zmieniany 2 razy.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Autonomia Śląska

267
Po 1. Władza centralna ma zapewniać integralność państwa, której W ŻADEN nie podważa RAŚ, gdyż ten głosi postulaty autonomii WEWNĄTRZ Polski, a nie poza nią.
Po 2. Narodowość śląska jest przez RAŚ jedynie wspierana w uzyskaniu należytych praw, nie zaś przez niego tworzona, gdyz RAS to bardzo młode stowarzyszenie.
Po 3. Polak =/= Ślązak, Mazur, Kurp, czy Góral. Te grupy mogą się pokrywać, np. tożsamość polsko-śląska, polsko-kaszubska, ale nie muszą, np. tożsamość śląska, kaszubska, góralsko-słowacka. Co do Mazurów, ale oni zostali przez władze wykluczeni z Narodu Polskiego.
Po 4. Porównania nie skomentuje, bo jest poniżej wszelkiej inteligencji.
Po 5. A kto mówi o suwerennym Śląsku?
Po 6. Heimat jest tutaj, był, jest i będzie, wiec jak tobie nie pasuje to se jedź do swojej ojczyzny - Chin, tam panują stosunku społeczne idealne dla Ciebie.
Ostatnio zmieniony 21 maja 2011, 16:17 przez Kamil_865, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Autonomia Śląska

268
Pokaż mi taki polski akt prawny, który uznaje narodowość śląską....
Ślązacy to grupa etniczna w "łonie" narodu poskiego, a kto twierdzi inaczej, ten jest zdrajcą i wrogiem Polski. I bezcześci pamięć tych, którzy własną krwią płacili za polski Śląsk.
Poniżej lekcja historii dla tych, co nie pamiętają podstawowych faktów:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Powstania_ ... %C4%85skie
Ostatnio zmieniony 21 maja 2011, 17:13 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Autonomia Śląska

269
1. RAŚ dąży do tego właśnie by taki powstał.
2. Nie ma czegoś takiego jak "grupa etniczne łonie narodu". Grupa etniczna i naród to dwie różne odmiany narodowości. Kto zaś twierdzi inaczej powinien się uczyć.
3. "Zdrajca" i "wróg"... nie wiem nawet jak to zastosować do RAŚ.
4. Wiki... hmm... a może tak lektura o Związku Górnoślązaków? A co do tych co walczyli za Polskę, to i tak pojechali do Niemiec dawno (w l. 70-tych)
Ostatnio zmieniony 21 maja 2011, 21:54 przez Kamil_865, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „O Tobie Polsko”

cron