Re: Podział administracyjny Polski

31
Z prostej przyczyny nie jest to do realizacji gdyż powinno sie zdecentralizować władzę kompletnie i ja bym to bardziej rozdrobnił tak żeby to samorządy miały więcej pieniędzy na inwestycje. Jeśli powstaną tak wielkie jednostki administracyjne to będzie znowu problem z nierównym rozlożeniem pieniędzy i brakiem "ogarnięcia" tego wszystkiego. Powinny powstać duże miasta osobno i do tego każdy powiat dostać pieniądze zależnie od potrzeb i jakości planu rozwoju swojego regionu.
Ostatnio zmieniony 18 gru 2010, 12:29 przez Michall, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Podział administracyjny Polski

32
Michall od tego właśnie są gminy a w miastach dzielnice. Ja bym to jeszcze bardziej uprościła, 5 regionów, bo po co wiecej, skoro gospodarzami de facto powinny byc gminy?
Centralny z Warszawą (warszawski)
Pomorski (poznański)
Warmińsko-mazurski (olsztyński)
Śląski (wrocławski)
Małopolski (krakowski)
nazwy bez znaczenia ;)

i tak to sobie mniej więcej wyobrażaam
Obrazek
Ostatnio zmieniony 18 gru 2010, 13:51 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Podział administracyjny Polski

33
I jeszcze jedna uwaga...jak na razie mamy na szczeblu wojewódzkim dualizm władzy państwowej /wojewoda/ i samorządowej /marszałek/...wiele zadań jest sztucznie podzielonych np.urzędy pracy,opieka społeczna itp.....uważam,że powinna ulec likwidacji jedna z nich.
Ostatnio zmieniony 18 gru 2010, 22:47 przez Amm, łącznie zmieniany 1 raz.
Stać się obserwatorem własnego życia [...] znaczy uwolnić się od jego cierpień./Oscar Wilde/

Re: Podział administracyjny Polski

34
5 regionów wystarczy. Te 5 regionów podzielić na 50 jednostek (nazwanych np. województwami). Powiaty precz! Te 50 "województw" miałoby uprawnienia powiatów(lub wieksze). Nie byłoby przepychanek o ilość województw, bo sama nazwa już by nobilitowała mieszkańców danego "województwa". Tak trzeba było zrobić w 1998r!!!. A panu Kuleszy podziękować z "twórczy" wkład w reformy administracyjne. Obie (1975 i1989 sprartaczone).Dla przykładu: Region Wielkopolski (stolica Poznań) składałby się z następujacych wojewodztw:kaliskie, leszczyńskie, pilskie, konińskie. gorzowskie i może lubuskie.
Ostatnio zmieniony 20 gru 2010, 19:32 przez marko, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Podział administracyjny Polski

35
marko pisze:W 1975 roku gdy tworzono 49 województw, zlikwidowano powiaty (i dobrze!).
To było jedyne sensowne rozwiązanie w przeciwieńswie do niektórych przedstawionych tu propozycji.
Na przykład moje miasto Siedlce! Victoria widzi je w Małopolsce (nic głupszego nie można było wymyślić), Kamil w bialostockim (też bzdura). Jeśli nie we własnym wojewodztwie, to tylko w Warszawskim (dziś mazowieckim). spojrzcie na mape połączeń drogowych i kolejowych, to zrozumiecie jakie są "ciążenia".
Ostatnio zmieniony 21 gru 2010, 15:16 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Podział administracyjny Polski

36
Najlogiczniej byłoby wrócić do reformy z 1975 roku (Polska bez powiatów!) A 49-ciu województwom stworzyć możliwości dobrowolnego połączenia się w silniejsze, wieksze struktury (regiony) Wtedy mogłoby być np. 5-6 regionów składających się z 49 WOJEWÓDZTW, nie powiatow! Wojewodztwa dzieliłyby się na gminy. Likwidując ponad 300 powiatów oszczędziłoby się na utrzymywaniu armii urzedasow powiatowych. Brrrr! Powiat to brzmi pejoratywnie. (powiatowa władza, powiatowa kultura, itp).No i zdegradowane miasta wojewódzkie nie czuły by się już zdegradowane. Albo tak jak napisał Kamil_865 - 20 województw.To też bardzo dobra propozycja. Ale my możemy sobie pogadać. Nasze niezłe (mam nadzieję) niektóre propozycje i tak przykrywają aktualne, partyjne gierki. Zaś liderom nie w głowie los mieszkańców określonych terenów, tylko ich własny.
Ostatnio zmieniony 14 sty 2011, 20:51 przez marko, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Podział administracyjny Polski

37
Obecnie mamy zbyt wiele problemów z powołaniem nowego rządu, a potem z reformami redukujacymi kryzys. Na rozmowy o zmianach administracyjnych granic kraju czasu już nie starczy. A szkoda! Ten problem jest rownie ważny jak kryzys. Bo sensowna reforma administracyjna to rownież walka z kryzysem! Likwidacja powiatów dałaby duże oszczedności. Utworzenie 5 do 8 nowych wojewodztw część tych oszczednosci by "połknęło", ale zlikwidowano by regiony-molochy i ludzie mieliby lepszy kontakt z tzw. wladzą.Wiele spraw możnaby zalatwic po prostu b l i ż e j .Np. obecnie mieszkaniec Opatowka (Wielkopolska) mając sprawę w gestii wojewodzkiej jedzie do Poznania ponad 130 km! A gdyby miał stolicę wojewodztwa w Kaliszu (proponowane wojewodztwo wschodniowielkopolskie), sprawę załatwiłby za rogatkami Opatowka (do Kalisza ok. 9km, czerwony autobus). I takich ptzykladow można mnożyć setki! Obecna Aglomeracja Kalisko-Ostrowska liczy ponad 300 tys. ludzi. To już duży ośrodek kulturalny, naukowy, przemysłowy.Z powodzeniem poradziłby sobie z administrowaniem własnym wojewodztwem.
Ostatnio zmieniony 19 paź 2011, 21:58 przez marko, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Podział administracyjny Polski

40
Szanowny Nebogipfel! 51 województw to idealna ilość wojewodztw dla Polski, ale wtedy gdyby zlikwidowano te idiotyczne powiaty. Te 51 województw przejęłoby ich kompetencje. Zlikwidowanoby ponad 400 zbędnych, staroświeckich tworow z armią glupkowatych, chciwych na wladzę urzedasów. W obecnym ukladzie administracyjnym będzie tylko parę (3-4 ?) wojewodzkie molochy a reszta to powiatowe i pozostałe wojewodzkie grajdoły. Przy 51 (czy jak dawniej - 49, roasadniej 30 województw!) Polska rozwijałaby sie bardziej rownomiernie. Ale komu tu zależy na jakimkolwiek rozwoju.....W 1998r, gdy powoływano nowy podział i nieszczesne powiaty ludowcy w rządzie wołali " Na ch. nam powiaty" (Przypomnijcie prase z tamtych czasów i ten "cytat"). Teraz też są w rządzie i siedzą cicho. W ramach oszczednosci (kryzys) p. Palikot proponuje likwidację powiatow. Oby mu się udało!!!Ta "powiatowa kultura", te "powiatowe urzędy", ten cały pejoratywnie brzmiacy "powiat"!
Ostatnio zmieniony 24 paź 2011, 20:51 przez marko, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Podział administracyjny Polski

42
Inna opcja jeszcze to 14 silnych województw, które miałyby kompetencje ustawodawcze, a każde z nich podzielone na kilka rejencji, do których gestii należałaby kultura i dziedzictwo kulturalne (muzea, instytuty historyczne, mniejszości narodowe, sprawy gospodarcze (np. zakres wolności gospodarczej) i organizację samorządu lokalnego, co oznaczałoby że na szczeblu tym można było załatwić rozwój subregionu przy zachowaniu silnego województwa.
Wtedy byłoby np. Województwo Śląskie i rejencje ze stolicami w Brzegu, Opolu, Katowicach, Sosnowcu, Rybniku, Bielsku-Białej.
Ostatnio zmieniony 05 lis 2011, 6:05 przez Kamil_865, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Podział administracyjny Polski

43
caly pisze:USA powierzchnia 9 373 967 km2; u nich 51 stanów
PL powierzchnia 322 575 km2; u nas 16 województw

Jak by to próbowac jakoś porównywać, to u nas powinno byc jakieś 2 województwa max, albo u nich jakies 450. Wiem, że to porownanie nijak sie ma do realiów tam i tu, ale wyglada fajnie :)
Jeśli chodzi o "skalę odniesienia" to województwa lepiej jest porownywać z amerykańskimi "hrabstwami", a nie stanami, one powierzchnią odpowiadają niejednemu europejskiemu państwu.
Wesołe jest życie staruszka :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „O Tobie Polsko”

cron