Re: Pięć ofiar miny płapki w Afganistanie.

121
Cayman. To pasuje bardziej do spisków. Ktoś kto nie doszukuje się ich wszędzie nie jest ciemniakiem jak i prezydentem Białorusi czy też rosyjskim carem. Rzymskim imperium Polska też raczej nie jest a Warszawa to nie Wersal. Poza tym Żydzi nie mają monopolu na zło i nie są talibami zapewne.
:black2:
Ostatnio zmieniony 03 sty 2012, 0:37 przez Nebogipfel, łącznie zmieniany 2 razy.
Trzeba iść do przodu nie oglądając się za siebie.
ps. w Tym wpisie jest o alkoholu i seksie.

Re: Pięć ofiar miny płapki w Afganistanie.

122
Współczuje rodzinom, bo to ogromna strata :(, ale... polscy politycy aż promieniują obłudą. Ciągle powtarzają slogany o misji pokojowej i stabilizacyjnej, a czy nasi żołnierze budują tam sierocińce, szkoły, drogi, wodociągi czy uczą dzieci, leczą...? Nie, walczą. Są uzbrojonymi po zęby okupantami, których tamtejsza ludność ma dość. Piękne, ale puste zapewnienia o niesieniu pokoju nie przemawiają do biednych, zastraszonych Afgańczyków, których wioski patrolują obce armii, których dzieci giną albo są okaleczane w trakcie działań zbrojnych. To rodzi w ludziach nienawiść i frustrację. Taka jest prawda, a Tusk i inni mogą sobie wmawiać obywatelom co chcą. Swego czasu czytałam sporo korespondencji wojenne i wynikało z niej, że prości Afgańczycy tak samo nie mogą znieść Amerykanów, Polaków talibów czy Francuzów na swojej zmieni, bo wszyscy stanowią potencjalne zagrożenie. Sama obecność obcych kulturowo Europejczyków, chrześcijan wzmaga niepokój- wyobraźmy sobie, gdyby nam przysłano na rzekomą misję stabilizacyjną armię uzbrojonych muzułmanów czy żydów- naród by nie protestował? Wydaje mi się, że nasze ultrakatolickie kręgi zachowywałyby się tak samo agresywnie jeśli nie bardziej w takiej sytuacji, więc... trochę zwykłego ludzkiego rozumienia, nic więcej. Wojna wymaga ofiar, taka jest kolej rzeczy i robienie z polskich żołnierzy męczenników, podobnie jak z Polski wyzwoliciela Afganistanu (jak to próbują uczynić niektórzy politycy) jest nie na miejscu. Ja o wiele bardziej ubolewam nad dziećmi, które mają takie dzieciństwo: http://www.990px.pl/files/2011/06/6_000_Del466571.jpg
http://www.ordynariat.wp.mil.pl/plik/im ... %20PKW.jpg
w cieniu wojny, okupacji, bez poczucia bezpieczeństwa we własnym domu. Afganistan jest dręczony odkąd pamiętam, dzisiaj już bardziej humanitarnie niż kiedyś przez ZSRR, bo w ramach "pomocy". Ciekawe, czy gdyby obszar ten nie obfitował w bogactwa naturalne wszelkiego rodzaju, byłoby podobnie? Dlaczego nikt nie wyśle armii w ramach pomocy dla Korei Północnej? Przecież też jej potrzebują. USA pomagają tam, gdzie mają interes a my (elity polityczne) podążamy owczym pędem za nimi.
Ostatnio zmieniony 03 sty 2012, 11:07 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Pięć ofiar miny płapki w Afganistanie.

124
Wie Nebo, że pomagają i że nie są jakimiś oprawcami bez serca. Ale żołnierzy wysyła się jednak na misje wojenne. Jak już ktoś tutaj wspominał (chyba asmaani), czemu nie posłać tam chociażby: nauczycieli, budowlańców, hydraulików, lekarzy, pielęgniarek?
Ostatnio zmieniony 03 sty 2012, 14:21 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Pięć ofiar miny płapki w Afganistanie.

128
gorczyca pisze:Wszystkiego dobrego w Nowym 2012 Roku.A wracając do tematu,też słyszałam o tej tragedii,moim zdaniem odpowiadać za śmierć wszystkich poległych tam naszych rodaków powinni odpowiadać tylko ci którzy ich tam wysłali.
Pamietajmy też, że Ci rodacy to nie byli turyści a żołnierze. A wysłały ich władze w ramach zobowiązań wojskowych naszego państwa.
Ostatnio zmieniony 03 sty 2012, 21:58 przez Filip, łącznie zmieniany 1 raz.
Znikam na długo, ale się pojawiam.

Re: Pięć ofiar miny płapki w Afganistanie.

130
Oni tam w ogóle moim zdaniem jechać nie powinni. Ilu już wszystkich zginęło, nie tylko zresztą naszych. Każdego szkoda. Ktoś powie żołnierz musi wypełniać rozkazy,tak ale uważam,że mądre.Dlaczego ten kto tych wszystkich tam wysłał, sam nie stanął na pierwszej linii razem z innymi walczącymi?,przecież też jest wojskowym. Każdy dyryguje innymi zza biurka,ale nie podniesie się sam i nie idzie w parze z drugimi. Szkoda słów. Pozdrawiam i do usłyszenia.
Ostatnio zmieniony 16 sty 2012, 12:19 przez gorczyca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Pięć ofiar miny płapki w Afganistanie.

131
filip pisze:
gorczyca pisze:Wszystkiego dobrego w Nowym 2012 Roku.A wracając do tematu,też słyszałam o tej tragedii,moim zdaniem odpowiadać za śmierć wszystkich poległych tam naszych rodaków powinni odpowiadać tylko ci którzy ich tam wysłali.
Pamietajmy też, że Ci rodacy to nie byli turyści a żołnierze. A wysłały ich władze w ramach zobowiązań wojskowych naszego państwa.
Jaaaasne i nawet się z tym zgadzam ,ale zawsze się powtarza ,nawet małym dzieciom,że przykład idzie z góry.Więc najpierw powinni jechać Ci co tak chętnie wysyłają naszych żołnierzy,a dopiero później powinni jechać wojskowi. Zobowiązania zobowiązaniami,ale życie każdy posiada tylko jedno - niestety.Co komu po orderach pośmiertnych,kiedy niejednokrotnie dzieci nie będą nawet pamiętały swoich ojców.
ODPOWIEDZ

Wróć do „O Tobie Polsko”

cron