Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

31
Poza tym, że interesuję się tym tematem jestem także bezpośrednim uczestnikiem opisywanych wydarzeń..W Międzynarodowym Stowarzyszeniu Dzieci Holocaustu którego jestem członkiem spotykamy się corocznie w jakimś kraju, w ubiegłym roku takie Spotkanie odbyło się w Warszawie. Oczywiście dzielimy się naszymi wspomnieniami i przeżyciami..
Losy te przebiegały różnie stąd i różna optyka Polski, Polaków, bohaterstwa i zdrady.
Ja miałem szczęście - trafiłem na wspaniałych Polaków, którzy uratowali mi życie i udzielili schronienia. Moja koleżanka ze Stowarzyszenia, Viktoria tego szczęścia miała mniej. Jej matkę wskazała esesmanowi Polka, a ten niewiele myśląc wyjął pistolet i ją zastrzelił na oczach trzyletniej wówczas dziewczynki.
Ktoś ją wtedy pochwycił, ludzie ukryli a potem odprowadzili do ojca, Polaka.
Ten przyjął dziecko, ale stworzył jej piekło na ziemi. Dziecku nie wolno było dojść do okna, kiedy przechodziła w pobliżu ojca zawsze otrzymywały razy.
Wreszcie obcy ludzie, sąsiedzi, widząc krzywdę tego dziecka zabrali ją i oddali do sierocińca...Ojciec był zadowolony z takiego obrotu sprawy. Viktoria nigdy więcej już go nie zobaczyła.
Jej widzenie Polski i Polaków jest inne, przesycone żalem i poczuciem niezawinionej krzywdy..
Tak więc wszystko zależy od osobistych doświadczeń...
Ostatnio zmieniony 09 cze 2012, 20:14 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 2 razy.
"ŚWIADOMOŚĆ jest jak wiatr,
o którym można powiedzieć, iż wieje,
ale nie ma sensu pytać o to,
gdzie jest wiatr, kiedy n i e wieje."


_________________
Z Foresta Gump`a"

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

32
Ja natomiast się powtórzę, że dziennikarka Debbie Schlussel jest zwyczajną (?) idiotką, która postanowiła zaistnieć a teraz zbiera "owacje" :)
No bo skoro ja przez wzgląd na mą narodowość (tudzież polscy Żydzi, bo obraziła kompleksowo cały Naród Polski, idiotka) jestem „ignorantem w lumpenkonserwatyzmie", „gorliwym polskim katem zajmującym ważne miejsce wśród gorliwych katów Hitlera" to ona również jest totalną „ignorantką w lumpenkonserwatyzmie" oraz
„gorliwym amerykańskim katem zajmującym ważne miejsce wśród gorliwych katów rdzennej ludności amerykańskiej, Ku Klux Klanu oraz organizacji o podobnym charakterze prześladujących i mordujących na tle rasowym, wojskowych odpowiedzialnych za użycie głowic nuklearnych podczas WW II, przetrzymujących w obozach internowaną ludność cywilną japońskiego pochodzenia w trakcie trwania tejże wojny, również wojskowych bombardujących napalmem pola ryżowe i wioski podczas konfliktu w Wietnamie etc. etc etc. " :)

Ja wiem, nie porównuję przy użyciu jakiejś chorej skali porównawczej, nie stawiam zarzutów. Po co ... Lista zbrodni dokonanych przez "Naród Amerykański" pod przykrywką "demokracji" (w ich ujęci) oraz takowych dążeń może być naprawdę zastraszająco długa. I kompleksowa, w dodatku :)

Krzysiek, oczywiście i jak dla mnie bezapelacyjnie masz rację.
Jednak pamiętajmy, że absolutnie nic nikogo nie uprawnia, nawet nie tłumaczy, do tak absurdalnego i kretyńskiego w swej wymowie postawionego zarzutu wobec ludności zamieszkałej w kraju nad Wisłą ;)
Ostatnio zmieniony 09 cze 2012, 20:52 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

35
hrabia pisze:Ja tam jestem w jakiejś części antysemitą, i co? Nie mogę być? Mam takie przeczucie że żydzi jakoś "działają" na naszą niekorzyść.
Hrabio.
Zdajesz sobie sprwę, że dyskryminowanie jakiegoś człowieka tylko za to, że należy do takiego, a nie innego narodu jest idiotyzmem?

Wspaniałych ludzi możesz znaleźć w każdym narodzie, podobnie jak idiotów, gwałcicieli, czy morderców.
Narodowość nie ma tu nic do rzeczy.

Poglądy, które reprezentujesz stały się powodem wymordowania milionów ludzi.
To ludzie o takich właśnie poglądach dokonali tej rzezi.

Czy rzeczywiście uważasz, że miało to jakiekolwiek uzasadnienie?
Ostatnio zmieniony 09 cze 2012, 21:43 przez Krzysztof K, łącznie zmieniany 1 raz.
Krzysztof K

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

36
hrabia pisze:Ja tam jestem w jakiejś części antysemitą, i co? Nie mogę być? Mam takie przeczucie że żydzi jakoś "działają" na naszą niekorzyść.
Hrabio, masz, czytaj:
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?id=1030
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?id=1289
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?id=1145
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=46418#p46418 - to z dedykacją ode mnie.
... i zacznij się w końcu do jasnej cholery czegoś człowieku uczyć. Może wtedy podejmę się z Tobą dyskusji.
Nie ? Możesz dalej tkwić we własnych stereotypach, ogólnej nienawiści i "płaskim" pojmowaniu świata. Wolna wola i Twój wybór.
Tyle z mojej strony.
Ostatnio zmieniony 09 cze 2012, 21:47 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

38
No dobrze Hrabio. Nie czuj więc się atakowanym a bardziej otwartym na szersze aspekty poruszonej sprawy. Można naturalnie kwękać, że się jest prześladowanym za poglądy, przekonania itp. ale co za tym idzie ? No właśnie ... Hrabio, tak uczciwie, samemu sobie zadaj pytanie "dlaczego tak czuję" i znajdź chociaż jeden, jedyny racjonalny powód dla którego "nie ufasz", ok ? :)
Ostatnio zmieniony 09 cze 2012, 22:40 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

40
Nieufność mająca za podłoże samą nieufność ... Wiesz jak to brzmi Hrabio ? Nie oczekiwałem na Twoją odpowiedź, tylko na Twoją uczciwość wobec samego siebie. Zresztą rób jak uważasz, krzywdę czynisz przede wszystkim samemu sobie. To naprawdę smutne (pomijając, że niezbyt zrozumiałe), nie piszę tego złośliwie.

PS
Żyjemy w strasznym i pięknym świecie Hrabio. Jest w nim miejsce na wszystko. Od nas natomiast personalnie zależy, jakim go będziemy czynić innym ludziom, bo los ... cóż, czasami zmienia swoje koleje. Nie wiem, nie rozumiem więc na ile warto jest życzyć innym ludziom coś co równie dobrze mogło by spotkać mnie samego bądź własną rodzinę, ludzi, których kocham, szanuję, przyjaciół i bliskich, bez względu na moją i ich narodowość, płeć, wyznanie, kolor skóry itd. . Pomyśl proszę o tym Hrabio.
Ostatnio zmieniony 09 cze 2012, 23:13 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

42
napisałeś, że żałujesz, że nasz kolega żyje - że żyje wiele ludzi na świecie - czy dobrze się z tym czujesz
czy cieszysz się, że oprócz Ciebie ktoś chodzi po Ziemi czy jeszcze nad tym nie myślałeś

kpisz z nas czy naprawdę pytasz - jedno ostrzeżenie za jedno życie - fajna dyskusja
Ostatnio zmieniony 09 cze 2012, 23:17 przez baabcia, łącznie zmieniany 2 razy.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

43
Andra, Kim był Hitler? Hmm dobre pytanie... Hitler jest dla mnie po części idolem, można powiedzieć że był kloszardem a doszedł prawie do władzy absolutnej nad cała Europą. Był człowiekiem który w coś wierzył i działał, powtarzam działał! Większość z nas woli siedzieć i pisać posty na forum nazywając to walką? Proszę... Miał też złe pomysł, ale jeden dla was zły a dla mnie dobry bardzo mi się spodobał. Gdy nakazał mordowania chorych umysłowo niemowląt, chyba nawet wziął to z pogaństwa. Wiem że w czasach pogańskich chore dzieci, upośledzone, wioska zostawiała je w lesie na pożarcie wilków lub też zabijała. Fakt faktem Hitler był charyzmatyczny porywał tłumy i miał do tego talent. Mógłbym o nim dużo powiedzieć bo interesowałem się nazizmem kilka lat temu.
Ostatnio zmieniony 09 cze 2012, 23:48 przez hrabia, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

44
Skąd się wzięła Hrabio taka fascynacja u Ciebie jego postacią ? Naprawdę, czy brak innych autorytetów ?
Ostatnio zmieniony 09 cze 2012, 23:54 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

47
Hrabia nie sprawia wrażenia człowieka w pełni władz umysłowych, ale on należy do normy społeczeństwa, a na tym forum królują nienormalni, czyli inteligentni (zaraz Andra się przypieprzy z intelektualnym podejściem kto jest normalny :clown:).

W Polsce żyją pojeby, a na Imladisie jeszcze większe pojeby ( w znaczeniu - te lepsze :D), ot, cała prawda...

Nie ma nic przyjemniejszego, niż być wśród swoich. :rotfl:

Jakie to ma znaczenie, że Hitler był Żydem? Ja nawet nie wiem kto to jest Żyd? Wyznawca judaizmu? Facio pochodzący od Adama i Ewy? Wiem, kto jest murzynem, indiancem, nawet pedałem, ale Żyda na ulicy nie rozpoznam. Chyba jakiś dziwny jestem... :D

P.S.

Żałuję, że żyją w Polsce ludzie, którzy nie piszą na Imladis, szkoda mi ich... :lzy:
Ostatnio zmieniony 10 cze 2012, 0:44 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

48
No a Żydem i równocześnie czarnoskórym homoseksualistą w jednym Polli ? Chyba byś rozpoznał, zaś bystry "chłopak" z Ciebie przyjacielu :ahah:
Ostatnio zmieniony 10 cze 2012, 0:56 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

49
hrabia pisze:Andra, Kim był Hitler? Hmm dobre pytanie... Hitler jest dla mnie po części idolem, można powiedzieć że był kloszardem a doszedł prawie do władzy absolutnej nad cała Europą. Był człowiekiem który w coś wierzył i działał, powtarzam działał! Większość z nas woli siedzieć i pisać posty na forum nazywając to walką? Proszę... Miał też złe pomysł, ale jeden dla was zły a dla mnie dobry bardzo mi się spodobał. Gdy nakazał mordowania chorych umysłowo niemowląt, chyba nawet wziął to z pogaństwa. Wiem że w czasach pogańskich chore dzieci, upośledzone, wioska zostawiała je w lesie na pożarcie wilków lub też zabijała. Fakt faktem Hitler był charyzmatyczny porywał tłumy i miał do tego talent. Mógłbym o nim dużo powiedzieć bo interesowałem się nazizmem kilka lat temu.
Hitler raczej nie był wielkim wodzem, kimś takim to był Czyngis Chan czy Tamerlan czy Juliusz Cezar i niekturzy cesarze i królowie, on był twórcą pewnej ideologi, 20 wiek to epoka ideologi. Napewno postać niezwyczajna dlatego wzbudza emocje, piszesz o walce ale jak walczyć to trzeba wiedzieć o co, albo poco, mozna walczyć i dla przyjemności, wtedy przynajmiej się wie kim się jest i co się lubi, zato walka w imię rasistowskiej ideologi mało kogo w dzisiejszych czasach interesuje, i ja to akurat w pełni rozumiem, czasy się zmieniły, ludzie nieco więcej kapują choć płonie w nich ten sam ogień co kiedyś, dlatego wciąrz rodzą się chętni do tego aby go okiełznać, lepiej samemu podsycać własny ogień niz podniecać się jakimiś zbrodniarzami i ich wielkością.
baabcia pisze:wpadła mi wczoraj z rana w ręce informacja o dziennikarce ....

pierwsze co pomyślałam - miejmy nadzieję, że Obama dostał ze śniadaniem gazetę

nie sprawdziłam nawet kiedy spłodziła ten artykuł - ech

są ludzie, którym nienawiść i chęć zemsty za swoje nieudacznictwo podsunie szatańskie przyczyny i pomysły na rozwiązanie popapranej osobowości

sposób Hitlera na życie jest bliski osobowościom podobnie zaburzonym i o tym należy pamiętać, czujnie pamiętać

nie jeden podczepił się pod jego plan - niby Hitlera nienawidził - ale co mu to przeszkadzało skorzystać i sąsiadowi łeb urwać? każdemu sąsiadowi by urwał ale Żydowi było wolno więc urywał Żydowi, najpierw;

w Jugosławii nie było Żydów to urywało się innym sąsiadom

przyzwolenie na takie myślenie jest zbrodnią wobec ludzkości - sprowadza widmo rzezi w dowolnym miejscu i na dowolnej grupie

dziś w Polsce gdyby wybuchła wojna domowa na pewno pod ręką byłoby okrzyk: wyrzynaj Żydów i znalazłoby się wielu z maczetą i nikt by nie był bezpieczny - bo to nie o to chodzi kto jest Żydem tylko o to, że nieudacznik życiowy pod wodzą i sztandarem nienawiści, zabije i to w okrutny sposób, dowolne osoby - bo jest pewien, że nie od starania się jest się lepszym;
Coś w tym jest, ale to nie takie proste, nie wszyscy się lubią a zyją blisko siebie i na na siebie wpływają.
Ostatnio zmieniony 10 cze 2012, 4:05 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

50
Coz, takie myslenie nie bierze sie z powietrza.
Polli, andra bez powodu sie nie przypieprza a jak zasluzy sie to potrafi dopieprzyc. Wiec sie odpieprz. Poslodzic ten pieprz? Ja Ciebie tez, bardzo.
Chyba warto wiedziec skad u wielu ludzi bierze sie alergia na innych ludzi. Jak kazda choroba- poddaje sie leczeniu. Mozna udawac ze sie nie slyszy jak kogos dusi jego wlasny strach, pewnie ze mozna. Latwiej. I wygodniej, choc sadzilam ze Panow stac na wiecej...coz.
Ostatnio zmieniony 10 cze 2012, 8:10 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

51
polliter pisze:Hrabia nie sprawia wrażenia człowieka w pełni władz umysłowych, ale on należy do normy społeczeństwa, a na tym forum królują nienormalni, czyli inteligentni (zaraz Andra się przypieprzy z intelektualnym podejściem kto jest normalny :clown:).

W Polsce żyją pojeby, a na Imladisie jeszcze większe pojeby ( w znaczeniu - te lepsze :D), ot, cała prawda...

Nie ma nic przyjemniejszego, niż być wśród swoich. :rotfl:

Jakie to ma znaczenie, że Hitler był Żydem? Ja nawet nie wiem kto to jest Żyd? Wyznawca judaizmu? Facio pochodzący od Adama i Ewy? Wiem, kto jest murzynem, indiancem, nawet pedałem, ale Żyda na ulicy nie rozpoznam. Chyba jakiś dziwny jestem... :D

P.S.

Żałuję, że żyją w Polsce ludzie, którzy nie piszą na Imladis, szkoda mi ich... :lzy:
:hhhh:
Ostatnio zmieniony 10 cze 2012, 11:09 przez Krzysztof K, łącznie zmieniany 1 raz.
Krzysztof K

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

52
Wracamy. Hrabio, dobrze: okreslasz siebie jako antysemite. Po czesci- co to znaczy wedlug Ciebie antysemita i jaka czesc Ciebie jest nim?
A teraz: uwazasz ze Hitler bedacy Zydem i mordujacy Zydow byl antysemita? Zarzynajac Tych z ktorych sie wywodzil? Jak myslisz?
Ostatnio zmieniony 10 cze 2012, 18:16 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

53
'Szewach Weiss: We Francji Żydzi giną na ulicach, ale świat uważniej patrzy na Polskę
Nad antysemityzmem w Polsce i jego "zwielokrotnianiem" zastanawia się były przewodniczący Knesetu.''

Doctor honoris causa Uniwersytetu Warszawskiego na łamach "Rzeczpospolitej" pytany przez Adama Tycnera, czy to, co się czasem dzieje na stadionach, można uznać za reprezentatywne dla całego państwa, odpowiada:

Nie, ale wy jesteście bacznie obserwowani, bo to u was Niemcy dokonali swoich zbrodni. Choć we Francji Żydzi giną na ulicach, to świat uważniej patrzy na Polskę. Patrzy na nią przez mikroskop. Kiedy na polskim stadionie pojawia się napis „Arbeit macht frei”, to wiadomość o tym wydarzeniu błyskawicznie obiega świat. Jeden okrzyk „Żydzi do gazu” niszczy mozolne polskie starania.

Często pan przyjeżdża do Polski. Miał pan osobiście do czynienia antysemityzmem?

Obraził mnie kiedyś Szymon Majewski. W jego programie aktor, który mnie parodiował, miał przyczepiony długi nos i deklarował, że wykupi polskie kamienice za izraelskie pomarańcze. To był prymitywny antysemityzm. Natychmiast zareagowałem na ten skandaliczny występ. To bardzo ważne, żeby odpowiedź na zniesławienie pojawiła się szybko. Kiedyś na warszawskim murze zauważyłem napis „Kwaśniewski to Żyd”. Kilka dni później ktoś dopisał: „I co z tego, rasisto?”. To była szybka i celna riposta. Podobną strategię zalecam polskiemu rządowi. Takich spraw nie wolno zostawiać. Brytyjscy chuligani mają niejedno na sumieniu. Można to Anglikom łatwo wypomnieć.

Były ambasador Izraela zauważa:

''Dla polskich elit antysemityzm jest czymś nie do pomyślenia. Ten, kto by się do niego otwarcie przyznał, ściągnąłby na siebie zmasowaną krytykę. Również przytłaczająca większość polskiej młodzieży nie posługuje się stereotypami. Polskie samorządy odnawiają żydowskie cmentarze, mnóstwo ludzi interesuje się kulturą żydowską. Wszystko idzie w dobrym kierunku. Problem w tym, że świat o tym nie wie.''

Kto za to ponosi odpowiedzialność? MSZ? Prezydent? Premier? Polskie media?
Ostatnio zmieniony 10 cze 2012, 21:54 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 1 raz.
"ŚWIADOMOŚĆ jest jak wiatr,
o którym można powiedzieć, iż wieje,
ale nie ma sensu pytać o to,
gdzie jest wiatr, kiedy n i e wieje."


_________________
Z Foresta Gump`a"

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

54
Krzysztof K pisze:Mnie ciekawi od dawna jedna sprawa.
Skoro tak pomagaliśmy, to czemu pojawia się tak wiele oskarżeń, że jesteśmy współodpowiedzialni za Holokaust?
Często są to zarzuty ze strony Żydów, czyli tych, którzy naszym zdaniem tak ratowaliśmy.
Jeżeli tak było, jak my myślimy, to ci Żydzi powinni więc nas bronić, a nie atakować, no nie?
Mówią tak osoby które nie mają pojęcia o historii. Każdy kto zna historie wie że zanim do Polski wkroczyli Niemcy żadnej eksterminacji Żydów nie było, władze przedwojenne Polski tzw. sanacja była raczej przychylna Żydom, tematy rasowe ich nie interesowały, dopiero Niemcy podbili Polskę i wprowadzili tu terror. Wprowadzili swoje zasady, że za denucjacje Żyda byłą nagroda, a za ukrywania- kara śmierci. Jeśli ktoś twierdzi że Polacy odpowiadają za ekterminacje Żydów to jest po prostu ignorantem, w USA pojęcie o historii Europy nie jest za duże, ale jednak od dziennikarki, która powinna się chwalić jakimś wykształceniem, College pewnie skończyła, wymaga się więcej, a tak wyszłą na wariatkę, uwierzą jej podobnie niedouczeni jak ona, większość Amerykanów podejrzewam potraktuje ją jak należy, czyli oleją wariatkę.
Ostatnio zmieniony 10 cze 2012, 22:03 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

56
Masz rację Andra...Rozwijając Twoją myśl można powiedzieć:

Antysemityzm jest zazwyczaj mierzony przede wszystkim incydentami antysemickimi (zajmują się tym różne organizacje np. Europejskie Centrum ds. Badań Rasizmu i Ksenofobii), a takie statystyki nie docierają do sedna problemu antysemityzmu w Polsce, który nie jest antysemityzmem agresji wobec konkretnych Żydów, ale antysemityzmem "ideologicznym".

Agresywny, "czynny" antysemityzm przypisywany jest w Europie przede wszystkim dwóm grupom społecznym: młodzieży o poglądach nazistowskich (skinheadzi) i młodzieży muzułmańskiej - zwłaszcza emigrantom z krajów arabskich. Ta druga grupa jest w Polsce abstrakcją, pierwsza jest relatywnie marginalna.

Stosunkowo nowym zjawiskiem w Europie jest antysemityzm propagowany przez radykalne organizacje lewicowe, pod postacią niesprawiedliwej, nieuzasadnionej, nieproporcjonalnej krytyki Izraela. W Polsce zjawisko to nie ma - na razie! - szerszej bazy, ale jest modne i istnieje poważna obawa, że będzie narastało.

Jednak antysemityzm specyficznie "polski" istnieje - zakorzeniony w polskiej (podobnie jak np. w ukraińskiej) kulturze, jako wytwór przede wszystkim historyczny.

Z jednej strony jako efekt wielowiekowego stosunku chrześcijaństwa do Żydów (klasyczne zarzuty o "bogobójstwo", doktryna św. Augustyna o programowym i stałym "poniżeniu Żydów", które miało potwierdzać ich utratę "wybrania" itd) - i to jest zdecydowanie spuścizna ogólnoeuropejska, a nie specyficznie polska.

Z drugiej strony, jako rezultat historii polsko-żydowskiej, wspólnej i wyjątkowo intensywnej od 800 lat - począwszy od pozycji, jaką utrzymywali Żydzi w I Rzeczypospolitej (status permanentnego "obcego", który spełniał często niebezpiecznie eksponowaną funkcję pośrednika pomiędzy dworem, a wsią), poprzez współzawodnictwo ekonomiczne, wykorzystywane propagandowo przez nurty nacjonalistyczno-populistyczne (endecja) i przybierające formę agresji, aż do głębokiego psychicznego efektu biernego udziału w procesie dehumanizacji Żydów w okresie Holocaustu i wreszcie odwoływania się do elementów tradycji antysemityzmu w walce z komunizmem (propagandowe wykorzystywanie pojęcia "żydokomuny" do przeciwstawiania się komunizmowi poprzez oskarżanie go o "żydowskość", a następnie - atakowanie Żydów poprzez oskarżanie ich o komunizm).

Efektem tych i wielu innych czynników jest zakorzenienie się w polskiej "podświadomości kulturowej" silnej niechęci do abstrakcyjnego wizerunku Żyda, wytworzonego przez stulecia. Dlatego trafna jest popularna obserwacja, że antysemityzm może się współcześnie obejść w Polsce bez autentycznych Żydów. Antysemityzm stał się bowiem wrogością wobec abstrakcji - wobec Żyda jako symbolu cech przypisywanych tradycyjnie Żydom przez antysemitów. A to oznacza, że ktokolwiek, kogo o takie cechy się oskarży, może zostać natychmiastowo i skutecznie zdemonizowany, poprzez nazwanie go Żydem, poprzez jego "zdemaskowanie" - bez konieczności podejmowania jakiejkolwiek polemiki z jego poglądami i postawą.

I to zjawisko funkcjonuje na wielu płaszczyznach: od areny politycznej (można wymienić sporo sytuacji, w której znanym politykom [Mazowiecki, Wałęsa, Kwaśniewski, Kaczyński, Tusk i wielu innych] ich ideowi przeciwnicy przyczepiają "etykietkę Żyda") do stadionów piłkarskich (gdzie drużynę przeciwnika atakuje się nawiązując do istniejącej tradycji obsesji antysemickich).

Antysemityzm, o którym mówię, nie próbuje na liczącą się skalę obronić swojego istnienia żadnymi racjonalnymi argumentami [co usiłował robić antysemityzm przedwojenny]. Jest bowiem przede wszystkim pozaintelektualnym wytrychem; odwołuje się do złych, podłych emocji, zwalniając z konieczności jakiegokolwiek racjonalnego myślenia. Jest obecny, bo jest wygodnym pójściem na skrajną myślową łatwiznę. W takiej wersji, pozostaje w Polsce narzędziem w znacznym stopniu pozawerbalnego kulturowego języka. Jest porozumiewaniem się przy pomocy bezpośredniego odwoływania się do zbiorowej podświadomości, które obywa się prawie bez słów, a częściej przy pomocy porozumiewawczych mrugnięć. Nierzadko przybiera ono formy zaszyfrowujące swój przekaz w języku ciała, w ironicznym lub sarkastycznym tonie głosu, w dwuznacznym przewracaniu oczami - w tym, co tradycja judaizmu określa mianem awak laszon hara ("kurzem złego języka").

Będąc takim, antysemityzm zatruwa ludzkie dusze i umysły, czyniąc - poprzez szczególny rodzaj samoponiżenia etycznego - o wiele więcej krzywdy tym, którzy świadomie, czy podświadomie godzą się na jego stosowanie, niż nielicznym Żydom, którzy w Polsce czują się przecież bezpieczniej - w sensie fizycznym i statystycznie - niż we Francji, Belgii lub Holandii.
Ostatnio zmieniony 10 cze 2012, 23:28 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 2 razy.
"ŚWIADOMOŚĆ jest jak wiatr,
o którym można powiedzieć, iż wieje,
ale nie ma sensu pytać o to,
gdzie jest wiatr, kiedy n i e wieje."


_________________
Z Foresta Gump`a"

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

57
Ukryty jest groźny bo to co nieistnieje wydaje się straszniejsze, straszne jest to czego nie znamy np. wampiry. Moim zdaniem jeśli antysemityzm nie ma zewnętrznych objawów to go nie ma. Nie można mówić że Polacy są antysemitami w głębi ducha, bo nie widać tego antysemityzmu.
A jak są objawy to często nie jest to antysemityzm. Żeby nie było nie zaprzeczam temu zjawisku, ale podam jednak przykład. Kibic jednej drużyny wyzywa inną drużynę od Żydów. Na pierwszy rzut oka jest to antysemityzm w czystej postaci, ale jeśli się nadtym zastanowimy to on zdaje sobie sprawę że oni nie są Żydami. Nie kieruje więc tego w kierunku Żydów i nie ma na myśli Żydów, ale po prostu Żyd to dla niego obelga, ale nie kierowana w stronę Żyda ;) Tak jak kogoś wyzywać od Szkopów albo Cygana.
Wiele osób wypowiadających na pierwszy rzut oka antysemickie hasła, tak naprawdę ma na myśli KONKRETNEGO Żyda, tak np. posądzono o antysemityzm niektórych pyblicystów wyciągając ich wypowiedzi z kontekstu.
Moim zdaniem z antysemityzmem mamy do czynienia wtedy gdy ktoś wypowiada się konretnie o Żydach jako o nacji. Gdyby nazywać wypowiedziami antysemickimi wypowiedzi naprawdę antysemickie to było by tego naprawdę mało.
Prawdziwym polskim antysemitą był Leszek Bubel, który chyba skończył w wariatkowie, i jego poparcie było bardzo małe. Polskie partie prawicowe w ogóle nie są antysemickie, PIS w ogóle nie wypowiada takich haseł, i boi się o posądzenie o takie coś, epizody może jakieś były, ale takie same jak wśród partii lewicowych się spotyka komunistów albo chwalących Stalina.
W ogóle o jakim antysemityźmie możemy mówić dzisiaj jak Żydów w Polsce jest ogromnie mało. Nienawiść do Żydów kierowana jest w stronę tych znanych Żydów np. Michnika i Gieremka, ale prawdę mówiąc takich ludzi się albo uwielbia, albo nienawidzi.
Na ścianach są antysemickie hasła, ale takie same spotkałem w czasie wizyty w Niemczech i jakoś daleki byłem aby wysnuwać stąd wniosek że Niemcy są antysemitami. Ale w Polsce spotkałem się na ścianach także z hasłami filosemickimi, a to chyba ewenent na skalę światową co nie?
Moim zdaniem nie ma co mówić że Polacy to wyjątkowo antysemicki naród. Jest to gruba przesada. Szowinizm jest typowy dla wszystkich ludzi bezwzględu na narodowość, więc i niektórzy Polacy mają takie zaburzenia ;) . Albo jest to antypolonizm, albo antycoś tam. I antysemici się znajdą.
Ostatnio zmieniony 10 cze 2012, 23:37 przez voltaren, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

58
Krzysiek pisze:'Szewach Weiss: We Francji Żydzi giną na ulicach, ale świat uważniej patrzy na Polskę
Nad antysemityzmem w Polsce i jego "zwielokrotnianiem" zastanawia się były przewodniczący Knesetu.''

Doctor honoris causa Uniwersytetu Warszawskiego na łamach "Rzeczpospolitej" pytany przez Adama Tycnera, czy to, co się czasem dzieje na stadionach, można uznać za reprezentatywne dla całego państwa, odpowiada:

Nie, ale wy jesteście bacznie obserwowani, bo to u was Niemcy dokonali swoich zbrodni. Choć we Francji Żydzi giną na ulicach, to świat uważniej patrzy na Polskę. Patrzy na nią przez mikroskop. Kiedy na polskim stadionie pojawia się napis „Arbeit macht frei”, to wiadomość o tym wydarzeniu błyskawicznie obiega świat. Jeden okrzyk „Żydzi do gazu” niszczy mozolne polskie starania.

Często pan przyjeżdża do Polski. Miał pan osobiście do czynienia antysemityzmem?

Obraził mnie kiedyś Szymon Majewski. W jego programie aktor, który mnie parodiował, miał przyczepiony długi nos i deklarował, że wykupi polskie kamienice za izraelskie pomarańcze. To był prymitywny antysemityzm. Natychmiast zareagowałem na ten skandaliczny występ. To bardzo ważne, żeby odpowiedź na zniesławienie pojawiła się szybko. Kiedyś na warszawskim murze zauważyłem napis „Kwaśniewski to Żyd”. Kilka dni później ktoś dopisał: „I co z tego, rasisto?”. To była szybka i celna riposta. Podobną strategię zalecam polskiemu rządowi. Takich spraw nie wolno zostawiać. Brytyjscy chuligani mają niejedno na sumieniu. Można to Anglikom łatwo wypomnieć.

Były ambasador Izraela zauważa:

''Dla polskich elit antysemityzm jest czymś nie do pomyślenia. Ten, kto by się do niego otwarcie przyznał, ściągnąłby na siebie zmasowaną krytykę. Również przytłaczająca większość polskiej młodzieży nie posługuje się stereotypami. Polskie samorządy odnawiają żydowskie cmentarze, mnóstwo ludzi interesuje się kulturą żydowską. Wszystko idzie w dobrym kierunku. Problem w tym, że świat o tym nie wie.''

Kto za to ponosi odpowiedzialność? MSZ? Prezydent? Premier? Polskie media?
Krzysztofie, pozwól że zacytuję za Wikipedią:
... W listopadzie 2008 wiceminister spraw zagranicznych w rządzie Donalda Tuska, Ryszard Schnepf, zapowiedział wytaczanie procesów sądowych mediom używającym sformułowań „polskie obozy”. Do dziś Polska jednak nie wytoczyła żadnego tego typu procesu.

Pozwy kierują jednak osoby prywatne narodowości polskiej oburzone określaniem niemieckich obozów założonych na terenie Polski „polskimi”. Zrobił tak Zbigniew Osewski, wnuk więźnia Stutthofu, który zdecydował się pozwać wydawcę „Die Welt” – Axela Springera AG – za nazwanie obozu w Majdanku „byłym polskim obozem koncentracyjnym”. W grudniu 2010 Sąd Apelacyjny w Warszawie potwierdził stanowisko, iż sądownictwu polskiemu przysługuje jurysdykcja w tej sprawie. Sąd zaznaczył jednak, iż nie każdy Polak będzie mógł wytaczać proces, ale tylko ten, którego łączy ze sprawą szczególna więź emocjonalna...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Polskie_ob ... entracyjne

Również pod tym linkiem znajdziemy poszczególne wypowiedzi i reakcje na określenie typu "polish death camp" :
- Kongresu Żydów Amerykańskich o szkodliwość stosowania mylących określeń
- Pana Marama Sterna, z-ca sekr. generalnego Światowego Kongresu Żydów, starającego się uzasadnić "próby odseparowania się Polski od historii obozu w Auschwitz"
- Pana Marka Edelmana, dementującego powyższe
- żydowskiej Liga Przeciwko Zniesławieniu, popierającego roszczenia strony polskiej

Zapewne jest więcej tego typu przypadków.
Krzysztofie, ciężar "zarzutów" padających ze strony prasy mierzony jest długością i czasem trwania oburzenia społecznego, słusznego zresztą w moich odczuciach.
Z jednej strony dobrze jest wiedzieć, że poszczególne środowiska i organizacje wykazują zainteresowanie tematem i starają się odpowiednio do niego ustosunkować.
Z drugiej strony natomiast właśnie pod lupę brana jest przy okazji często zwyczajna ludzka głupota, ignorancja, stereotypy, niekoniecznie antysemityzm. Oczywiście wszystko klasyfikuje się kompleksowo, przy okazji z dopiskiem: "Polak - ksenofob" (bajania przed Euro). Wiadomo, że generalizowanie i uogólnianie jest nie o tyle krzywdzące, co zwyczajnie niesprawiedliwe. Ale łatwiej jest dajmy na to Francuzom przyjąć, że w ich społeczeństwie wszystko jest cacy, natomiast na "krańcach cywilizacji europejskiej" (wg. nich) dochodzi do aktów "ludożerstwa" ;) Rozdmuchuje się przy tym akty wandalizmu, skandaliczne oczywiście, ale równocześnie nabierają one mocy ogólnonarodowego problemu i to bez wyjątków :|
Świat o tym nie wie ... bo po prostu wiedzieć nie chce. Łatwiej jest przecież żyć zapyziałymi i płytkimi własnymi wizjami. Utrzymywanie mitów na temat danego regionu sprzyja natomiast dodatkowo ekonomii i gospodarce państw, wykorzystujących w ich rozumieniu "zaścianek", "prowincję Europy" jako tanią (i ciemną) siłę roboczą.
Ostatnio zmieniony 10 cze 2012, 23:51 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

59
Krzysiu, a jak sadzisz- jak gleboko siegaja te korzenie? Ja widzialabym je w czasie gdy Zydzi pojawili sie w kraju nad Wisla. Byli inni...kulturowo, religijnie...mysle ze poczatki strachu przed odmiennoscia datuja sie wlasnie od tamtej pory.
Abe, wiesz- mieszkam nie w Polsce, ale troche Polakow tu jest. W kraju,miedzy,, swoimi" to nie jest az tak zauwazalne, ale poza krajem...Polacy nie lubia obcych. Innych. I nie tylko o Zydow chodzi, choc na nich sie skrupia. Wiem ze uogolniam, ale jesli na 10 pluje jadem a 1 profilaktycznie milczy to- to jest wymowne. Wylazi bokiem jakis pradawny kompleks nizszosci, bo ja wiem...?
Volt, a to ciekawe: jak nie ma na zewnatrz- to nie istnieje wewnatrz...to skad bierze sie na zewnatrz?
Ostatnio zmieniony 11 cze 2012, 1:46 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: "Polacy ZAMORDOWALI MILIONY ŻYDÓW!"

60
Jeśli się niechce czegoś zobaczyć to się nie zobaczy a jeśli się chce coś zobaczyć to się zobaczy, dlatego moim zdaniem taka dbałość o reputacje niema większego sensu, w Sun Zi sztuce wojennej w rozdziale usmym zasada 21 pisze"Komu zbyt zalezy na swojej reputacji, przestaje zwracać uwagę na wszystko inne" moim zdaniem coś w tym jest. Co to niby jest ten świat, bo chyba chodzi o najsilniejsze państwa, czy mamy się im wysługiwać i zasługiwać na ich szacunek? To są byli kolonialiści i handlarze niewolników, oni własnych demonów szukają u kogoś innego, a Zydów wykorzystują bo ci zawsze mają jakieś pretensje i robią za zawodowych obcych(choć to się zmienia bo mają juz własne państwo). Jak poczytałem co oni robili w średniowieczu np w Angli z Zydami to w zkonfrontowaniu tego z dzisiejszymi nastrojami nie wiedziałem czy się śmiać czy płakać, mam wyrąbane na tych mUdrali z zachodu, g... mogą nam zrobić i jadą na tym swoim autorytecie wielkich siewców cywilizacji wciskając swoją propagandę. Pokonali Hitlera bo wystąpił przeciwko nim a nie dlatego ze obozy koncentracyjne stawiał, pierwszymi twórcami takich obozów byli Anglicy podczas wojen Burskich, o Amerykanach i ich szlachetnej walce z Indianami to chyba kazdy wie, ich uwczesne chasełka "dobry dzikus to martwy dzikus" no i oczywiście opowieści jak to prymitywni Indiańce obrywają białe kobiety ze skury, oszukiwali ich cały czas uwarzali ze zasady "dotyczą dzętelmenów i ludzi honoru a nie dzikusów" to jest ich podejście mimo dobrej woli wielu Indiańskich wodzów(Francuzi mieli co prawda trochę inne podejście ale Amerykanie to spadkobiercy Anglosasów i ich kultury). Ta Zydówka to poprostu Amerykanka, Zydzi to stary naród o mimo wszystko dość wyrafinowanej duchowości która się rozwijała i zmieniała przez 3000 lat, a tu mamy wielce mozną Izraelitkę którą się wysługują najgorsze mendy tego świata i zadowolona bo jest pod czasową ochroną, niech no tylko kiedyś Izrael wejdzie im w drogę to będzie się zapierała ze nie jest Zydówką ;) Oni bardzo dobrze wiedzą ze takie namulne faworyzowanie kogoś działa innym na nerwy, przygotowują sobię kozła ofiarnego jeśli coś pujdzie nie tak, to są naprawdę bardzo cwane sukinsyny. Dla tych ludzi to Zydzi są tymi którym wolno mówić to co oni tak naprawdę myślą o innych narodach, im samym narazie niewypada bo istnieje silna konkurencja, która by to mogła wykorzystać dla zdobycia sojuszników przeciw nim, mi juz jakiś czs temu spadły klapki z oczu, w tych głowach nigdy jeszcze nie narodziło się nic co nie wypływało by z chęci dominacji nad innymi, i nie wazne ze jest to ubrane w górnolotne chasełka i niby to szczytne ideały o "równości" czy "tolerancji", ale tez niema co się dziwić, wkońcu ludzie władzy chcą ponad wszystko władzy, dlatego są u władzy, obalili monarchię bo zbyt wielu królów było zajętych czymś innym niz rządzenie.
Ostatnio zmieniony 11 cze 2012, 2:37 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „O Tobie Polsko”

cron