Re: Otwiera się nowy portal kosmosu? Czy naprawdę wchodzimy w nową erę..

1
Obrazek



Zacznę od cytatu Billa Browna, choć nie on był inspiracją tego tematu. Inspiracją było to co odczułam w ciągu ostatnich kilku dni. Nie obchodzi mnie, żę tak wielu ludzi nie wierzy w takie rzeczy. Kiedyś weszłam na to forum właśnie po to by móc się podzielić przeżyciami jakie nie każdy jest wstanie pojąć.

Obrazek

Obrazek

To długi tekst. Byłaby strona, ale czytamy przecież ksiązki.
Czym więc jst to, w porównaniu z książką?
Dziękuję jeśli chce się komuś przeczytać całość.
Byłoby cudownie gdyby okazało się, że więcej ludzi to odczuwa.
Mało nas w ostatnich dniach na forum.
Ciekawe, czy u innych tez zachodza diametralne zmiany życia
czy emocji.

Bill Brown -

W jaki sposób wiedza starożytnych wpływa na dzisiejsze czasy? Okno do poznania nieodgadnionych i ukrytych tajemnic znajduje się w Gizie.Nikt nie spodziewałby się, że plemiona wywodzące się z dżungli posiądą umiejętność skonstruowania komputera.Sądzimy, że ludzie w epoce Neolitu byli w stanie wytworzyć dokładnie ociosane kamienne bloki ważące setki ton… przetransportować je ponad mile przez góry i posadowić je w taki sposób, by nawet najcieńsza kartka papieru nie była w stanie wcisnąć się w szczelinę.Według źródeł historycznych Ci prymitywni ludzie posiedli wiedzę na temat kosmosu na tysiące lat przed pojawieniem się nowoczesnych urządzeń pozwalających na jego penetrację. Uważamy, że te nisko rozwinięte cywilizacje potrafiły skonstruować piramidy.Sposób ich budowy tak naprawdę nigdy nie został wyjaśniony. Dla współczesnej nauki jest to nie wygodne, z uwagi na to, że obecnie nie jesteśmy w stanie skopiować ich w taki sposób by wiernie odtworzyły oryginał.Legendy i zapiski starożytnych zamieszkujących cały glob są zgodne co do jednego, że ich Bogowie przybyli z gwiazd, przynosząc ze sobą wielką wiedzę i żyjąc wśród nich przez lata. Wiele mitów starożytnych mówi również o wielkim potopie który miał miejsce na ziemi.Jeśli zdamy sobie sprawę z mądrości umysłów starożytnych ludzi, którzy byli twórcami takich cudów, musimy zaakceptować fakt, że nasza cywilizacja jest powieleniem sytuacji sprzed tysięcy lat zmierzającej do kolejnego, globalnego kataklizmu.Podczas swojej prezentacji Bill Brown odkryje przed nami sekrety gwiezdnego zegara, używanego przez starożytnych do przewidywania ich przyszłości, a naszej teraźniejszości.Bill Brown dostarczy Państwu zadziwiających, nowych dowodów, wskazujących na to że w Gizie mają miejsce kłamstwa i niedomówienia , a których autorami są wysoko postawieni urzędnicy, którzy starają się ukryć i posiąść całą wiedzę starożytnych Egipcjan tylko dla siebie..

URL=http://www.fotoload.pl/index.php?id=4b2 ... 3301a6c662]
Obrazek
[/url]
Obrazek


Żyję w sposób ''normalny''. Nie znaczy to, że głównym punktem orientacyjnym w mieście jest dla mnie McDonald 's, a KFC to nasza rodzinna kuchnia. Nie znaczy to, że słucham muzyki z radia, chodzę do kościoła i kiedy tylko wejdę do domu oglądam telewizję. Nie znaczy, że co sobotę szaleję po klubach house disco czy techno, śpiąc po każdym łowie z innym facetem. Chcę tylko powiedzieć, że żyję ''normalnie'' w świecie, który mnie otacza. Lubię się bawić, żartować iść na piwo czy koncert. Czasem na jakiś wieczorek poetycki, kino alternatywne... zajęć jest wiele. Jednak gdzieś w środku zawsze miałam wrażliwość odczuwającą jakby więcej. Zamykałam oczy, wyłączając zmysły i nie zdawałam sobie sprawy, że medytowałam, że moje ciało robiło to w sposób naturalny. Wtedy do głowy płynęły obrazy, energie, dzwięki ..tak powstawały wiersze. Momentalnie wyczuwałam emocje i problemy ludzi z którymi się stykałam pierwszy raz. Myśli jedynie jesli połączenie było bardzo silne, czyli jesli łączyła mnie z kimś silna więz. Zdarzały się dziwne przypływy energii. Mysli które urzeczywistniały się jako materia w ciągu 24 godzin. Kidyś miałam tak cały dzień i wiedziałam, że coś się zmieniło. Okazało się, żę to był dzień święta jaki czciły dawne plemiona poganskie na terenach Polski. Dzien ten miał związek z kosmosem. Twierdzi się, że przemiana mysli w materię, która ma mijsce we wszechświecie przyspiesza. W naszych czasach odkryto, że faktycznie w tym czasie występuje niecodzienna konfiguracja planet. Może więc coś w tym jest. Bo ja to po prostu wiedziałam.


Tak więc od kilku dni czuję coś niesamowitego. Już dawno nie miałam kontaktu z tą wrażliwszą stroną swojej duszy. Ktoś kogo dawno nie widziałam uczucie, które pogrzebałam...nagle nie wiedomo z kąd poczułam przypływ ogromnej tęsknoty. Przerodziło się to w napływ miłości. Nie wiadomo z kąd. Poczułam połączenie i wiem, że nie pochodzi to z mojej psychiki. To był moment. Zaczęły dziać się dziwne rzeczy. Siedziałam na łóżku. Od dawna nie zagłębiałam się w siebie w milczeniu. Pomyślałam, że to było spotkanie karmiczne. Że musi istnieć reinkarnacja. Czytałam kidyś tekst o duchowych partnerach odnajdujących się w kolejnych wcieleniach co sprawia, że są tak podobni i wyczuwają się już przy pierwszym spotkaniu. O tym, że ludzie dzis często marnują związek jaki jest im ''przeznaczony'' i tracą coś tak ważnego. Znam ludzi min moją babcię, która mimo wnuków i mża do dziś opowiada o swojej milosci z okresu gdy miala 21 lat, i do dzis twierdzi, że nikogo tak już nie pokochała. Rano wstaję na dzwiek budzika (mam go od 5 lat) i muzyczka tez skojarzyla mi się z nim.

Nigdy nie oglądam mtv. Było mi przykro nie chciałam z nikim rozmawiać, więc włączyłam tą skrzynkę. I leci piosenka Katy Perry....straciłam Cię, ale w innym życiu będę Twoja. Chłopak ginie w wypadku samochodowym po bezsensownej kłótni. A Pokazują ją jako starą kobietę, która chodzi na miejsc jego wypadku płacząc przy tym jak gdyby rana byłą świeża.

Pomyślałam...coś w tym jest. WYraznie mam jakiś znak. Muszę z nim porozmawiać ...ale nie wierzę w to co usłyszałam dalej. Na końcu piosenki słychać melodię w raz z tekstem '' You are my sun sine''- jaka jest moim budzikiem!'' Jetes moim słoncem i nie wiesz ile dla mnie znaczysz. Płakać mi się chce gdy ją słyszę. Przeszywają mnie wspomnienia i to spojrzenie...
ALe jakby sam teledysk i słowa nie były wystarczająco dziwne to ten budzik mnie rozwalił. Godzina: oczywiści 44 po. Od tych 3 dni gdy patrzę na godzinę jest albo 06 albo 33 albo 44. 6 to moja cyfra numerologiczna. 44- wierzę, że to kontakt z bogiem według symboliki. 33- nie mam pojęcia, ale cyfry się powtarzają, może więc o to chodzi...jeśli nie byłby to przypadek. Ale jak możę być przypadek ?

Obrazek
Obrazek



Siedziałam tak skulona na ziemi ze łzami w oczach i pomyslałam: niby wiem, że spotkałam bardziej przystojnych chłopaków niż on i takich z, którymi mogłąm przegadać całe noce...ale mimo tego, że o tym ''wiem'' czuję, że to właśnie on jest najprzystojniejszy. Bo go kocham. Czuję, że jest poza jakąkolwiek skalą, bo uczucie przekłada się nawet na fizycznośc jaką widzę. Pomyślałam, że byłam w tylu miejscach na ziemi. W Indiach, Turcji, Włoszech, Hiszpanii, Teneryfie, Krecie, Grecji, Rosji, Niemczech, Majorce, Francji, Anglii .....to nigdy nie spotkałam kogoś przy kim czułąbym coś takiego. Nikogo lepszego niż on, i nie mogę pojąc jak sam moze tego w sobie nie dostrzegać. Czuję go na odlgłość nim go spotkam. Zawsze wiem, że za chwilę go zobacz choćbyśmy się nie widzieli od miesięcy. Choćby ogarną mnie niewyobrażalny sceptycyzm i racjonalizm to i tak w jednej chwili swiat sklada sie z tego co niewidzialne. Bo niewidzialna magia przenika wszystko. Doslownie czuje to na ciele i w duszy. Potrafię rozpoznać hormony. Motylki w brzuchu i ciarki w całym ciele. Nie piszę teraz o hormonach. To coś zupełnie innego. Na poziomie energetycznym i telepatycznym.

Naprawdę dosłownie tak pomyślałam. I wtedy (normalnie nie puszczaja takich tekstow w mtv! Dlatego omijam ten kanał bo piosenki przeciętne, płytkie ) puścili nowy teledysk z nową piosenką nigdzie na swiecie nie spotkalam kogos takiego jak ty, pokazujac globus.......! Wymieniali kraje zupełnie jak ja w myślach 5 sek wcześniej. Trudno w to uwierzyć, ale tak właśnie było. Dokładnie tak.


Obrazek

Jak dla mnie to jest coś nadprzyrodzonego. Czułam, że to tak ogromna siła, że nie mogłąm nawet nad tym zapanować. Jakby wszystkie tłumione uczucia między nami wpadły razem z przeszłością w terazniejszosc...Wiedzialam, żę musi przyjść jakiś znak. Jednak ten był niesamowity (jak dla mnie). Stwierdziłam, żę coś w kosmosie musiało się odblokować. Może faktycznie ten rok oznacza zmianę w energii i świadomości ludzi. Coś się zmienia, porządkuje, coś pęka. Jestem ciekawa czy wy też coś czujecie. Teraz mało takich ludzi. Wiem, że kiedyś na Imladis było z kim o tym rozmawiać. Jesteście jeszcze? Ciągnę jakieś połączenie z pulą świadomości. Z Bogiem czy tym co daje mi znaki, ale ciągle potrzebuję nowych zapewnien i informacji...wiem że coś się wydarzy.


Dziękuję (ewentualnym) kochanym osobom, które dotrwały do końca. Chciałam się podzielić swoim odczuciem tej energi. Jesli ktoś też ją odczuje, proszę niech napisze tutaj w jaki sposób.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2012, 0:15 przez soulblue, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Otwiera się nowy portal kosmosu? Czy naprawdę wchodzimy w nową erę..

3
Ja, Soul mowi prosto, choc nieco chaotycznie, z nadmiaru emocji...?
Soul, kochanie...wiem o czym mowisz, odczuwam to podobnie- spotkania bedace zrodlem niewiarygodnej radosci...a reszta...dla mnie tesknota chyba juz sie skonczyla przeradzajac sie w spokojna pewnosc powrotu. Nie jestes sama, ani tutaj ani nigdzie
Ostatnio zmieniony 30 sty 2012, 9:49 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Otwiera się nowy portal kosmosu? Czy naprawdę wchodzimy w nową erę..

4
Ojej piszę zawile...? Cóż, ja po prostu czuję, że zmienia się energia wszechświata. Nagle zmieniają się teksty piosenek, tematy filmów. Zupłnie jakby cały świat odczuwał te zmiany, które ja odczuwam. Widzę znaki dokoła siebie, które zbijają mnie z nóg. I zastanawiam się czy to jest na tyle spektakularne, że wy też odczuwacie jakieś zmiany? Nie wierzyłam w jakieś tam ery wodnika itd, ale teraz skłaniam się ku temu caraz silniej.

Andra masz rację. Jeśli jesteś pewna, że połączenie między dwoma osobami jest prawdziwe to spotkają się one w przyszłości. Lecz spotkanie to można zmarnować, gdyż mamy wolę. Dla mnie jest czas w, którym czuję jakby ktoś mnie zaczarował i mówił do mnie. Jeśli chodzi o przeżywanie świata oczami duszy, to uważam, że jesteśmy do siebie podobne. Co do NIEGO brakuje tylko napisu na niebie: ''Musicie się spotkać ''. Chociaż to co było w piosenkach jest może nawet bardziej precyzyjne i dopasowane do mojej sytuacji.

PS. Opowiadałaś kiedyś o wizji plaży i dziecka na atlantydzie. Czytałaś gdzieś coś podobnego? Mam powód, że pytam.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2012, 10:21 przez soulblue, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Otwiera się nowy portal kosmosu? Czy naprawdę wchodzimy w nową erę..

6
Nie wykluczone, że widziałaś to kiedyś w filmie lub słyszałaś to w bajce jako dziecko. I zapadło Ci to tak głęboko w podświadomość. Możę żyłaś na Atlantydzie w innym życiu i dlatego tym lapiej zapamietalas ta scenę bo łączy się z możem i ucieczką. WIele osób ma ''wizje'' ''wspomnienia'' związane z wodą.

Po piewsze dlatego, że traumatyczna śmierć jest przezyciem tak silnym iż pamiętamy ją czesto w przyszłych żywotach

Po drugie dlatego, żę tyle starożytnych kultur zostało zalanych, a zapewne jest ich więcej niż myślimy. Powodzie, potopy.

Po trzecie dlatego, że ludzie w czasach ciągłych wojen (zwłaszcza kobiety i dzieci) były zmuszone uciekać...jesli wyspa czy półwysep otoczony był wodą to taka droga ucieczki pozostawała. Ludy si przecież mieszały, migrowały.

W opowiesciach o atlandtydzie w tym fantastyce jest motyw kobiety idącej nad brzeg morza. Wzywa ona ''coś'' kamieniem jaki trzyma w ręku czy na jakimś złotym pręcie (niezgodnosc zrodel)Wtedy fale burzą si i rozstępują a z piasku wylania się dziecko. Wersji jest wiele, dzicko wylania się z wody, dziecko pochodzi od bogow, albo, że dziecko ma być ostatnim z żyjących posiadających cenną wiedzę i będącym reinkarnacją jakiegoś guru.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2012, 10:45 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Otwiera się nowy portal kosmosu? Czy naprawdę wchodzimy w nową erę..

7
Nie Soul, nikt nie opowiadal mi bajek o Atlantydzie, i nie sa tn reminiscencje zapomnianego filmu. To znaczy filmu tak, ale mojej pamieci, dawne kadry. Ale nie ma to nic wspolnego ze scenka o ktorej opowiadasz, zupelnie nic. Oczywiscie ze przenosimy fragmenty wiedzy z Atlantydy, ci z nas ktorzy przywedrowali na Ziemie, przetrwali kataklizmy, tworzyli podwaliny cywilizacji. Niektorzy o tym nie pamietaja, niektorzy przypominaja sobie. A co Ty pamietasz, przeciez bylas tam?
Ostatnio zmieniony 30 sty 2012, 12:09 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Otwiera się nowy portal kosmosu? Czy naprawdę wchodzimy w nową erę..

8
Ciekawe, możę więc coś w tym jest...proponuję wątek o Atlantydzie. . . coś już tam pisałyśmy kiedyś. Bo nie chcę zmieniać kierunku dyskusji w tym temacie.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2012, 17:07 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Otwiera się nowy portal kosmosu? Czy naprawdę wchodzimy w nową erę..

11
Ja?! coś w tym jest. Chciałabym potwierdzenia, ale go pewnie nie dostanę dlatego zadowolę się tym, że nie tylko ja tak sądzę.. Mogę się myslić, ale połączenia między ludzmi są silniejsze. Wydaje mi się, że praca ze swiadomoscia jest teraz efektywniejsza. I nie odgradzajac od siebie zmian, ale wnikając w nie doświadczymy nieziemskich uczuć i zdarzeń. Masz rację, może Gaya sama napisze scenariusz. %? Mi tam liczby nic nie mówią.
Ostatnio zmieniony 31 sty 2012, 13:53 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Otwiera się nowy portal kosmosu? Czy naprawdę wchodzimy w nową erę..

12
Tak, masz rację soulblue – zmiany w wszechświecie są niewyobrażalne i na wielką skale. Całościowo obejmują wiele tematów życia, materii, naszego świata, Ziemii, Słońca, galaktyk… Wszystko ma na siebie wpływ, wszystko podnosi wibracje w gwałtownym tempie, choć stabilnym, harmonijnym.Wspóldziała ze sobą wiele procesów prowadzonych czystymi intencjami prowadzącymi ku zwiększaniu energii, częstotliwości wibracji, czucia uczuć i ich pełnego zrozumienia oraz urzeczywistnienia. Dla rozwoju. Taka została wyrażona Wola. Taka została wyrażona gotowość. Tu i teraz. Dlatego doświadczasz tak gwałtownych zmian, tyle znaków. Potrafisz czytać, otwierasz się na rzeczywistość, dostrajasz do niej. Teraz odnalazły się i zgrały się narzędzia, umiejętności, moce, kótre umożliwiają aktywne działanie w przestrzeni. Przestrzeń to przyciągnęła. Wyraziła wolę. Tak samo jak Ziemia i Słońce. Słońce odpowiada na zmiany również, dostraja się do nich, zwiększa własną energię. Ziemia ponownie uzyskała wsparcie, wiarę w siebie, swoje możliwości i umiejętności, odpuściła strach, lek przed przeszłymi , przykrymi wydarzeniami, bardziej nakierowała swoje cele. Jest dojrzalsza ,bardziej zdecydowana, niezależna. Wspólpracuje z ludźmi. Są ludzie, którzy jej pomagają, ale też wielu ,którzy ją niszczą. Ale to już dla niej nie problem, wie, jak z nim pracować. Uzyskała kierunek działań, pomoc, hojność od ludzi. Codziennie to dostaje. I współpracuje z nami, jak i ze Słońcem. Relacje we wszechświecie znacznie się poprawiły, ociepliły, oczyściły. Swój znalazł swego, swoja poznała swego, wiele rzeczy się wyprostowało, nabrało odpowiedni kierunek trwania;)Nadchodzi nowa era, nowe niewyobrażalne zjawiska, nieziemskie doznania i nowe pojęcie istnienia i trwania. Gaya nie musi pisać scenariusza;) On już trwa, on już się realizuje….Mam nadzieje, że dzięki temu postowi doświadczyłaś Prawdy;) Pozdrowienia dla Ciebie od Gayi;).
Ostatnio zmieniony 31 sty 2012, 20:48 przez Aileen, łącznie zmieniany 1 raz.
Z myślenia do odczuwania, z odczuwania do istnienia, z istnienia do nie-istnienia, i docierasz. Znikasz i docierasz. Po raz pierwszy Cię nie ma i po raz pierwszy naprawdę Jesteś.

Re: Otwiera się nowy portal kosmosu? Czy naprawdę wchodzimy w nową erę..

13
Pięknie napisane, ile w tym prawdy czas odsłoni. Zachwyt naturą przez jeden momet może otworzyć nas na jej język przez wiele dni. Kanały człowieka otwierają się gdy na chwilę zmysły ustąpią kontemplacji, wzruszeniu, uniesieniu. To przychodzi i odchodzi. W zaleznosci od poziomu mysłu. Gdy mnożą się konflikty i lenistwo, znaki jakoś cichną. ALe pragnę się otworzyć, mieniać na lepsze, przyciągać dobre rzeczy i przeznaczonych mi na tej drodze ludzi. Życie wtedy staje się prostsze. Kazda myśl staje się prawdą.
Ostatnio zmieniony 01 lut 2012, 0:58 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Otwiera się nowy portal kosmosu? Czy naprawdę wchodzimy w nową erę..

14
Tak naprawdę wszystko już jest, nie trzeba szukać. Wystarczy się otworzyć. Wszystko jest dostępne na wyciągnięcie ręki, tak, jak pudełko zabawek, wyciągamy tę, która nam się aktualnie spodoba. Ta uwaga - to nasz wybór, wola, decyzja, skupienie na pewnych cechach, wartościach, które budują nasze przekonania, wierzenia, nastawienia. a na tym fundamencie buduje się nasze życie;) Stąd ta różnorodność;)
Ostatnio zmieniony 01 lut 2012, 17:27 przez Aileen, łącznie zmieniany 1 raz.
Z myślenia do odczuwania, z odczuwania do istnienia, z istnienia do nie-istnienia, i docierasz. Znikasz i docierasz. Po raz pierwszy Cię nie ma i po raz pierwszy naprawdę Jesteś.

Re: Otwiera się nowy portal kosmosu? Czy naprawdę wchodzimy w nową erę..

15
Od jakiegoś czasu też czuję, że coś się dzieje. Trudno było mi to zdefiniować, ale po przeczytaniu powyższych postów wydaje mi się, że moje przeżycia są dosyć podobne. Nie jestem specjalnie zorientowany w temacie, nigdy nie zagłębiałem się w takie zagadnienia i gubię się w gąszczu różnych teorii. Nasuwa mi się teraz tylko jedno pytanie: co siedzi w mojej głowie i wyzwala takie emocje i uczucia? Jestem przekonany, że wkrótce coś się stanie...
Ostatnio zmieniony 06 lut 2012, 0:24 przez DP44, łącznie zmieniany 1 raz.
Cząstka mnie: http://dp44chad.blogspot.co.uk/

Re: Otwiera się nowy portal kosmosu? Czy naprawdę wchodzimy w nową erę..

16
Takk też dokładnie czuję to co Ty. Że coś się stanie. Bo to jest ruch. To jest materializacja mysli, podwyzszanie się świadomosci ludzi i energetyki ziemi. Ona pędzi...a my wchodzimy w ten ped. JEsli ktoś pozostaje zamknięty, zostanie w tyle...ale nie wiem do konca czy to będzie coś tez na planie fizycznym czy tylko mentalnym. DP44- wpasowałeś się w temat z tym nikiem xd (44)
Ostatnio zmieniony 06 lut 2012, 20:21 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Otwiera się nowy portal kosmosu? Czy naprawdę wchodzimy w nową erę..

18
Chodziło o spaktakularne wydarzenie. Zmiana władzy swiata, przewartosciowanie, nowy podzial spoleczny, jakies ruchy ideologiczne, kataklizmy....xd ok żartuje. Ale swój koncept uchwyciłam. :D
Ostatnio zmieniony 06 lut 2012, 23:43 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Otwiera się nowy portal kosmosu? Czy naprawdę wchodzimy w nową erę..

20
soulblue pisze:Takk też dokładnie czuję to co Ty. Że coś się stanie. Bo to jest ruch. To jest materializacja mysli, podwyzszanie się świadomosci ludzi i energetyki ziemi. Ona pędzi...a my wchodzimy w ten ped. JEsli ktoś pozostaje zamknięty, zostanie w tyle...ale nie wiem do konca czy to będzie coś tez na planie fizycznym czy tylko mentalnym. DP44- wpasowałeś się w temat z tym nikiem xd (44)
Wydaje mi się, że to nie będzie żaden koniec świata ale początek czegoś zupełnie nowego. Może podświadomość płata figle, może to sugestia, w końcu w sieci jest tyle stron o końcu świata. Jakoś to wpływa na psychikę. Sam nie wiem co o tym myśleć. 44 to moja ulubiona liczba, naprawdę nie wiem dlaczego...
Ostatnio zmieniony 07 lut 2012, 8:30 przez DP44, łącznie zmieniany 1 raz.
Cząstka mnie: http://dp44chad.blogspot.co.uk/

Re: Otwiera się nowy portal kosmosu? Czy naprawdę wchodzimy w nową erę..

21
Może przez Mickiewicza:) Mój tata tez ma swira na jej punkcie. Twierdzi, że zawsze jak sprawdza godzinę jest 44 i ze pojawia się ona wszędzie w jego życiu. Z tond zwróciłam uwagę. Ja też tak mam (jak już pisałam), że cyfry w godzinach mi się powtarzają. Zawsze jest 11 22 33 44 i rzadko 55. Na tyle mnie to zdziwiło, że też dodałam do kategorii ''znaków'' w moim życiu.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts
ODPOWIEDZ

Wróć do „Oko Ballora”

cron