Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

121
No pewnie, że wynika, ale Adam i Ewa byli według niej pierwsi i o tym napisałam. ;)
Ostatnio zmieniony 12 lis 2011, 21:24 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

122
E? Kain i Abel byli synami Adama i Ewy, oni ich ''zrobili'' mówiąc kolokwialnie, więc jacy ''byli inni ludzie''? Może cię nie zrozumiałam Conan, ale logiczne że jak facet i kobitka mieli zdolności rozpłodowe, mieli w konsekwencji synów?
Soulblue- większość z tego co mówisz, poruszał też von Daniken, który jest dla mnie sporym autorytetem, może dlatego że nie jest skażony wykształciuchostwem, ale jest zwykłym facetem, który zaczął czegoś szukać poprzez podróże, rozmowy i łączenie faktów. A ''Lapicaroda'' jest imieniem, które pojawiło się kilka lat temu, wraz z wymyśleniem Podziemnego Miasta. Ogólnie to w mojej historii istnieje podział na jakby dwie frakcje ''bogów'', jedna z nich zamieszkuje wyspę pośród morza, druga właśnie te podziemia. Lapicaroda jest kimś w rodzaju jednego ze ''strażników'' tych korytarzy, we wszystkim nie chodzi właściwie o jakąś historię ludzkości, historia zaczyna się od tego że jest manuskrypt zapisany dziwnym językiem i alfabetem , z niewyjaśnionymi rysunkami czy schematami, który nagle udaje się przetłumaczyć. Potem dowiedziałam się, że istnieje coś takiego w realu i nazywa się Manuskrypt Voynicha. Dlatego nie lubię rozmawiać o takich mistycznych sprawach, bo ludzie mi zarzucają, że sobie zmyślam, a ja wymyśliłam coś, co jak okazuje się już istniało w jakiś tam relacjach, do których dotarłam później. W każdym razie czasem mam dziwne uczucie przesytu i jak czytam rozważania o filozofii czy pochodzeniu człowieka i religiach, to nawet chcę słuchać, ale mam poczucie chorej wyższości, jakbym coś więcej wiedziała.
Ostatnio zmieniony 12 lis 2011, 22:13 przez lapicaroda, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

124
Ja?! pisze:Adam i Ewa byli prototypami ale były inne mniej udane.
Oprócz Abla i Kaina były setki innych ludzi ale o mniejszej świadomości i inteligencji i nie brani byli pod uwage jako kontynuacja rodu wybranego jako wzorcowy.
A mnie interesuje skąd się wzieli Chinczycy i ich cywilizacja(oczywiście z danego punktu widzenia). Kim był Huang-Ti "Zółty Cesarz" i dlaczego czci się tam smoki.
Ostatnio zmieniony 12 lis 2011, 22:43 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

125
Podoba mi się to pytanie. Ktoś kiedys napisał, że CHinczycy to najstarszy naród świata. Nie wiem z kąd to wytrzasną bo z tego co wiem pierwsi byli murzyni. Poprawka z tego co słyszałam od naukowców. Twierdzą oni, żę Żydzi też wywodzą się od murzynów i wszelkie inne rasy. Wersja z testamentem temu zaprzecza.

A Chinczycy przypominają mi trochę kosmitów :) Pracują zupelnie inaczej niż inni. Trochę jak mrówki. Mają kompletnie inną mentalność. Są delikatniejsi, nie rosną im wlosy nigdzie poza głową i brodą u mężczyzn :) Byłam w Chinach dosyć długo.
Ostatnio zmieniony 12 lis 2011, 23:16 przez soulblue, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

127
Jezu Ty to masz wyobraznie. Kiedys bylam z ojcem na rybach. Gadal z nami jakis pastuszek. Opowiadal o tym, że inni ludzie maja go za dziwaka, ale on nic na to nie poradzi bo slyszy ludzi z podziemi. Słyszy głosy itd.Opowiadal takie historie ze czlowiek prawie w to uwierzyl i dobre fantasy by z tego powstalo. Ale był poprostu obłąkany. Wtedy ojciec mi powiedzial ze ludzi, którzy widzą taie rzeczy są chorzy. I że zawsze potrafią rozmawiać niezwykle logicznie. Zastanawiam się teraz jak można NAS okreslić....? Atlantyda, duchy, boginbie, bogowie, facet zyjacy 450 tys lat....:)
Ostatnio zmieniony 13 lis 2011, 0:01 przez soulblue, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

129
To niby głupie, śmieszne na pewno, a jednak Ja?! małpy są czarne prawda...wydaje się to nawet logiczne. Choc nie jest jeden gatunek białych malp. Nie jednak ta teoria podupada. Dzieci...Tak tez słyszalam. To kwestia tlenu...ale dziwne dlaczego są białe.
Ostatnio zmieniony 13 lis 2011, 1:11 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

131
Ja?! pisze:No fakt pierwsi ludzie byli czarni, trzabyło przelecieć samice by kolejne pokolenie było bielsze, kilka razy taki cykl miał miejsce powstał biały człowiek - Żyd, w czasie kilkaset lat.
Istnienie ''czarnych'' wyjaśnia nawet nauka, po prostu żyli w rejonie bardziej narażonym na promieniowanie UV, więc musieli mieć ciemniejszą skórę.
Oczywiście, że mogli żyć w tym czasie ci '''inni ludzie'',to by tłumaczyło co rozumiem poprzez ''małpoludy''- stąd te spore ilości ''szkieletów człowiecza pierwotnego''
Ostatnio zmieniony 13 lis 2011, 1:53 przez lapicaroda, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

134
Crows pisze:w lochach ciemności sie poruszacie
Uzasadnij, o Oświecony. Jesteśmy nawiedzonymi wariatami?
Przepraszam, jesteś ode mnie jakieś 30 lat starszy, ale może brak mi szacunku.(Tak, ja wiem trochę o tym, z kim gadam)
Ja nie pisałam że jestem pewna jakiś ''wizji''. Po prostu coś co ''wymyśliłam''a przynajmniej zdaje mi się, że wymyśliłam, pokrywa się z z mistycznymi teoriami, o innym świecie niż nasz. Dlaczego nie umiesz wysłuchać czegoś, co wykracza poza to, co ci powiedziano, może to coś co ''wymyślają'' ludzie nie jest czymś co wymyślają, tylko czymś co kołacze im się po głowie, choć nie wiedzą skąd?
Proszę cię tylko o mniej pewności siebie. Ja sprawiam wrażenie pewnej siebie, choć nie jestem,bo mam wątpliwości co do pewności formy '''człowieka'', tego czym jestem. Czy jesteśmy tacy mądrzy i fajni,jak myślimy.
Lubię Ja?! za to, że wybiega myślami poza to, co przyjęto.
Crows, ja pamiętam jak się obrażałeś o nazwanie chrześcijań ''bydłem'' przez kogoś, bo odebrałeś to osobiście odnośnie bliskiej ci osoby.
Ja tylko apeluję o olanie barier.
Ostatnio zmieniony 13 lis 2011, 2:38 przez lapicaroda, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

135
Lapi nie rozumie dlaczego poruszanie sie w lochach ciemności w aspekcie koloru skóry odbierasz tak osobiście jako obelge ,gdybys mi napisała , ze jestem ciemny bo nie znam sie na grzybach to bym sie nie obrażał bo niby dlaczego ? , co innego nazywanie ludzi bydłem o którym wspominasz , uwaga o niezrozumieniu problemu nie jest obelgą , ja tez nie wszystko wiem , nie rozumie tej porównawczości i , mowa w tym o wieku nie ma znaczenia , kazdego uzytownika traktuje jednakowo czy ma 10 czy 100 lat, na kolor skóry człowieka wpłyneły takie czynniki , które nie maja nic wspólnego z tym o czym piszecie , chiałem by nie potrzebnie was to zwodziło ,
Lapi nie obrażaj sie tak szybko
Ostatnio zmieniony 13 lis 2011, 9:09 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

136
Przepraszam, jesteś ode mnie jakieś 30 lat starszy, ale może brak mi szacunku.(Tak, ja wiem trochę o tym, z kim gadam)
ta informacja jest nie potrzebna i nic nie wnosi do tematu , to , ze cos wiesz o mnie nie powinno stawać sie argumentem w dyskusji , ja wiele wiem o tutejszych uzytkownikach ale czy w dyskusji uzywałem tego czegos jako argument ?
przykro mi ze o tym wspominasz .
Ostatnio zmieniony 13 lis 2011, 9:15 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

138
gdyby ogolić małpe to się okaże że ma czarną skóre. Nie ma szans by z małpy powstał biały człowiek.
Planeta z której przybyli Ci była wulkaniczna bez stałej gwiazdy. Nie było na niej promieniowania uv więc wszyscy mieli białą skóre.
Wielka gęsta atmosfera chroniła przed utratą ciepła.
Promieniowanie jądra planety było potężne jak jeden wielki reaktor jądrowy, może od tego nie mieli owłosienia.
Ostatnio zmieniony 13 lis 2011, 10:11 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

139
soulblue pisze:Jezu Ty to masz wyobraznie. Kiedys bylam z ojcem na rybach. Gadal z nami jakis pastuszek. Opowiadal o tym, że inni ludzie maja go za dziwaka, ale on nic na to nie poradzi bo slyszy ludzi z podziemi. Słyszy głosy itd.Opowiadal takie historie ze czlowiek prawie w to uwierzyl i dobre fantasy by z tego powstalo. Ale był poprostu obłąkany. Wtedy ojciec mi powiedzial ze ludzi, którzy widzą taie rzeczy są chorzy. I że zawsze potrafią rozmawiać niezwykle logicznie. Zastanawiam się teraz jak można NAS okreslić....? Atlantyda, duchy, boginbie, bogowie, facet zyjacy 450 tys lat....:)
Może i był obłąkany ale prawde mówił. Są podziemne miasta w których żyją ludzie ale nie homo-sapiens - to dużo starszy gatunek.
Jasnosłyszenie się zdarza i gość mógł w poprzednim wcieleniu żyć w takim miescie. Jeszcze nie stracił z nimi kontaktu.
Ostatnio zmieniony 13 lis 2011, 10:27 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

140
echh...prawda czy nie. Nie dowiem się tego.
Ostatnio zmieniony 13 lis 2011, 11:51 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

143
Crows pisze:Lapi nie rozumie dlaczego poruszanie sie w lochach ciemności w aspekcie koloru skóry odbierasz tak osobiście jako obelge ,gdybys mi napisała , ze jestem ciemny bo nie znam sie na grzybach to bym sie nie obrażał bo niby dlaczego ? , co innego nazywanie ludzi bydłem o którym wspominasz , uwaga o niezrozumieniu problemu nie jest obelgą , ja tez nie wszystko wiem , nie rozumie tej porównawczości i , mowa w tym o wieku nie ma znaczenia , kazdego uzytownika traktuje jednakowo czy ma 10 czy 100 lat, na kolor skóry człowieka wpłyneły takie czynniki , które nie maja nic wspólnego z tym o czym piszecie , chiałem by nie potrzebnie was to zwodziło ,
Lapi nie obrażaj sie tak szybko
Bo nie lubię jak ktoś coś pieprznie i nawet nie wyjaśnia czemu. :)
A to drugie to dlatego, że zauważyłam czasami, że ktoś jeśli jest starszy, to tak jakby patrzy z góry na młodszego jak na gówniarza któremu się zdaje że szuka Graala- nie chciałam żeby wyszło że traktuję kogoś z gówniarskim brakiem szacunku :P
Ostatnio zmieniony 13 lis 2011, 12:32 przez lapicaroda, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

144
Nie dowiem się czy pod ziemią żyje inny gatunek człowieka (o czym pisał JA?! ;)
Ostatnio zmieniony 13 lis 2011, 12:46 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

145
So...na wstepie nie wiem co pisał Ja!, więc moge sie powtórzyć, za co sorka.
Nie wiem, czy to jakis specjalny/inny gatunek ludzi, ale tacy ludzie istnieli, a i istnieją... bo to jest kolejna tajemnica zwana mitem, wszak my/ludzie nie wszystko musimy wiedzieć.

Ale do rzeczy.
Jak sama wiesz, poprzednie cywilizacje na Ziemi były wysokorozwinięte i dowodem na to jest nasza cywilizacja...istniejemy, mimo tylu kataklizmów ziemskich (zlodowacenia, potopy). Otóż te cywilizacje posiadały zdolność przechodzenia w stan, gdzie procesy wygasały do zera...tu odwołam się do snu zimowego zwierząt. Tylko taki stan u zwierząt trwa zimę, a ludzie mogą w nim trwac latami...ba nawet setkami czy tysiącami lat. Te postacie/ludzie zyją jesli to tak mozna nazwac w tunelach pod ziemią. Do tych jaskiń w Himalajach ludzie zyjący na Ziemi nie mają dostepu, jednak Kroniki wspominaja o rzadkich przypadkach, gdzie owe siły pozwoliły na wejście do jaskiń.
Siła...mam na mysli dusze, które nie są w ludziach o odmiennych stanach, ale są one obok tych ludzi.
Mędrcy hinduscy z Himalajów twierdzą, że dusza jest połaczona "srebrnym sznurem" z ciałem będącym wstanie opdmiennym.
Ostatnio zmieniony 13 lis 2011, 13:20 przez Lizawieta, łącznie zmieniany 1 raz.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. -Phil Bosmans-

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

148
Lizawieta, Wedyjska medycyna wedlug mnie musiala powstac podobnie. Poprzez kontakt z innymi stotami czy tez duchami. Jak inaczej moznabylo odkryc w jaki sposób dane ziola zyskają kilkadziesiat razy zwielokrotnioną moc, za wykorzystaniem księzyca, ukladu gwiazd.....ale ta srebna nić mnie zaintrygowała. Wreszcie coś o czym ktoś mi opowiada pierwszy raz. Możęsz napisać coś więcej na ten temat.

Nass- mój chlopak to maniak mangi. Gdybys widzial jego rysunki.......muszę znać teraz te wszystkie nazwy... ( chcąc nie chcąc ;/ ;)

- Bleach ? ...ratunku
Ostatnio zmieniony 13 lis 2011, 14:48 przez soulblue, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

149
soulblue pisze:Nie dowiem się czy pod ziemią żyje inny gatunek człowieka (o czym pisał JA?! ;)
:black2:
dzisiejsza technologia sejsmiczna jest w stanie wykryć ślady drgań zycia na odległych przestrzeniach kosmosu , myslisz :ahah:,że to jakis spisek by nie ujawniać ludzików zyjących pod glebą ?
Ostatnio zmieniony 13 lis 2011, 15:48 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Wróć do „Oko Ballora”

cron