Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

91
Ale cala dyskusja nie odbiega od tematu jednak. Dodalismy chcąc nie chcąc piękny przykład tego, że ludzie to jednak zwierzęta. Tylko dwa samce walczące o dominację obsikują po tym teren.

Andra jest bardzo ugodowa może czasem za bardzo, ale ogólnie to zaleta. Ja jestem do czasu po prekroczeniu jakiejs granicy mam cięty język i nie umiem być opanowana jak Andra. Uchodzi mi to w życiu jako ''temperament.'' Może dlatego, że mam wschodnie korzenie, może dlatego że jestem ladna, a moze dlatego, że często bywa jednak przydatne.

Podpisuje się pod tym co napisałaś. Zapomnijmy o tym bo się aż niedobrze robi że jestesmy dorosli a robimy problem z takiej pierdół, że szok.
Ostatnio zmieniony 11 lis 2011, 19:15 przez soulblue, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

93
soulblue pisze:Ale cala dyskusja nie odbiega od tematu jednak. Dodalismy chcąc nie chcąc piękny przykład tego, że ludzie to jednak zwierzęta.
Dobra, ale to nie powód do jakiegoś ponizenia, zycie biologiczne to zwierzęta i rośliny, jeśli nie byli byśmy zwierzętami to czym byśmy byli? Ale ludzie to gatunek szczegulny na ziemi, niema co udawać ze jest inaczej.
Ostatnio zmieniony 11 lis 2011, 19:59 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

94
To co napisalam to się nazywa analogia.
Ostatnio zmieniony 11 lis 2011, 20:03 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

95
Andra jestes, jesteś. Jak czytałam Twoją dyskusję z Crows ....... przypomniala mi się formułka Jezusa o nadstawianiu policzka, chociaz ta o wodzie też może być ;)

Conan- jasne jestesmy szczególni. Ja na pewno.

To może podam swoje argumenty za teorią ingerencji genetycznej kosmitów. Inspiruje się min pracami Francuskich naukowców i Stevensona oraz wlasnymi przemyśleniami. Co mam innego do roboty.

Jest wolny wieczór i jestem sama z chlopakiem, a on pracuje na komputerze. Więc żeby było jeszcze normalniej ja w tym czasie popiszę o kosmitach....brakuje mi przy nim tylko Play Station i piwa :/
Ostatnio zmieniony 11 lis 2011, 20:24 przez soulblue, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

96
soulblue pisze:Conan- jasne jestesmy szczególni. Ja na pewno.

To ja może podam swoje argumenty za teorią ingerencji genetycznej kosmitów. Inspiruje się min pracami Francuskich naukowców i Stevensona oraz wlasnymi przemyśleniami.
Ja tez uwazam to za prawdopodobne, na podstawię własnych przemyśleń, ale diabeł tkwi w szczegółach, tak naprawdę gówno wiemy o motywach jakimi potencjalnie kierowali by się ci "kosmici".
Ostatnio zmieniony 11 lis 2011, 20:38 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

97
jakto gowno wiemy.
Małpa zyskała możliwość mowy i rozumienia mowy by była przydatna w konkretnych zadaniach. Tak długo kombinowano w genach aż powstał bardziej kosmita niż małpa. To było tańsze rozwiązanie niż tworzenie tysięcy robotów.
Nie przewidziano że dusze zwierząt zechcą się wcielać jako ludzie.
Również demoniczne dusze skorzystały z okazji bo takie ciało to mega nowość w ewolucji życia.
Ostatnio zmieniony 11 lis 2011, 21:03 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

98
Ja?! pisze:jakto gowno wiemy.
Małpa zyskała możliwość mowy i rozumienia mowy by była przydatna w konkretnych zadaniach. Tak długo kombinowano w genach aż powstał bardziej kosmita niż małpa. To było tańsze rozwiązanie niż tworzenie tysięcy robotów.
Nie przewidziano że dusze zwierząt zechcą się wcielać jako ludzie.
Również demoniczne dusze skorzystały z okazji bo takie ciało to mega nowość w ewolucji życia.
A co nie mieli wiedzy o duszach? Z czego ewoluowali ci kosmici?
Ostatnio zmieniony 11 lis 2011, 21:14 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

99
No pisałam, że jak w avatarze:)

Tak na marginesie to ja tam sporo się doszukałam kwestii zaczerpniętych z filozofii New Each.
Ostatnio zmieniony 11 lis 2011, 21:19 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

100
To bardzo stara cywilizacja ale nie byli wszechwiedzący. Często trudno przewidzieć przyszłość i konsekwencje działań. Może jednostki coś przeczuwały ale przeznaczenie było silniejsze. Stara cywilizacja umysłu bez serca musiała się połączyć z zwierzęciem bez umysłu ale z sercem.
Jakoś wszystko dąży do harmonii.
Ostatnio zmieniony 11 lis 2011, 21:39 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

101
Ja?! pisze:To bardzo stara cywilizacja ale nie byli wszechwiedzący. Często trudno przewidzieć przyszłość i konsekwencje działań. Może jednostki coś przeczuwały ale przeznaczenie było silniejsze. Stara cywilizacja umysłu bez serca musiała się połączyć z zwierzęciem bez umysłu ale z sercem.
Jakoś wszystko dąży do harmonii.
Przeciez wola wypływa z serca, czy te istoty były tylko marionetkami przeznaczenia?
Ostatnio zmieniony 11 lis 2011, 21:58 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

102
ech Soul...Crows byl, oprocz Lidki, pierwsza osoba ktorej instyktownie uczepilam sie tu, w Imladis, lazilam za nim krok w krok po watkach.Jest madry, zazwyczaj ma racje, czasem chce na cos wskazac, cos podsunac pod nos, gdy zaslepiona nie widze tego co jest. Jemu wolno wszystko...no, moze prawie.h W kazdym razie nie nastawiam drugiego policzka, bo nie daje uderzyc sie w pierwszy, to niemozliwe.
W temacie, i jak zwykle od rzeczy- motywy nie byly zle, tylko efekt jakby nieplanowany. Nie jestem w stanie tego wytlumaczyc, totez prosze nie pytac skad wiem
Ostatnio zmieniony 11 lis 2011, 22:21 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

103
Andra pisze:W temacie, i jak zwykle od rzeczy- motywy nie byly zle, tylko efekt jakby nieplanowany. Nie jestem w stanie tego wytlumaczyc, totez prosze nie pytac skad wiem
OK, jak istoty bez serca mogą wiedzieć co planują? Takie istoty mogą wypełniać tylko czyjeś instrukcje, w miare oddalania się od żrudła nie wiedzą co robić...
Ostatnio zmieniony 11 lis 2011, 22:28 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

105
Dlaczego uważasz że wola przynależy sercu? A i dodam do tematu, że w dziale Filozofia ( korzenie ludzkości) jest wysnuta teza iż człowiek wcale nie pochodzi od małpy. DOdano do tego filmik. Faktycznie teoria ewolucji jest dziurawa. Kazdy ginie w rozumowaniu : a jego kto stworzył. Bo to nie ma końca. Nie pytam kto stworzył kosmitów itd. Mamy ogromny skok ewolucyjny. To ze istoty te skrzyżowały małpę z człowiekiem wydaje mi się od dawna najbardziej logicznym wytłumaczeniem. Słyszeliście o teori biblijnych 7 domów?
Ostatnio zmieniony 11 lis 2011, 23:07 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

107
soulblue pisze:Dlaczego uważasz że wola przynależy sercu? A i dodam do tematu, że w dziale Filozofia ( korzenie ludzkości) jest wysnuta teza iż człowiek wcale nie pochodzi od małpy. DOdano do tego filmik. Faktycznie teoria ewolucji jest dziurawa. Kazdy ginie w rozumowaniu : a jego kto stworzył. Bo to nie ma końca. Nie pytam kto stworzył kosmitów itd. Mamy ogromny skok ewolucyjny. To ze istoty te skrzyżowały małpę z człowiekiem wydaje mi się od dawna najbardziej logicznym wytłumaczeniem. Słyszeliście o teori biblijnych 7 domów?
Soulblue, bo tak czuje i to wiem, wyobraż sobię co to za wola wbrew sercu? Wbrew swojemu sercu to mozesz tylko się uginać do jakiś zasad, gdybyś nie miała serca to nawet byś nie wiedziała czego chcesz. Co do teori to nie słyszałem, moze napisz coś o tym jeśli Ci się chce, bo to moze być ciekawe.
Ostatnio zmieniony 11 lis 2011, 23:18 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

109
Bez serca mieli być kosmici. Andra przeciez kosmitą nie jest. Już nie chciałam nic pisać na wypowiedz JA?! zeby znowu nie bylo ze go ktos wywyższa ;) Ale chcialam napisac po prostu, że to zabrzmiało pięknie (w sensie poetyckim) Ze zimne istoty potrzebowały serca, bo bez niego nie mogły istniec. Wszystko dąży do harmonii. We wszechświecie tak jest. Przyroda idzie ku równowadze. I nie rozumiem co ma wola do serca. Wola to mózg. Serce....serce pod pojęciem serca rozumiemy uczucia.


O 7 domach chętnie. Chociaż to długi temat. I znając was muszę być przytomna i gotowa na odpieranie ewentualnych ataków, które pojawiaja się kiedy kto podklada sobie klody w trakcie pisania. Ja jestem na tyle zmeczona, że chyba odłożę to na jutro
Ostatnio zmieniony 11 lis 2011, 23:54 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

111
soulblue pisze:Bez serca mieli być kosmici. Andra przeciez kosmitą nie jest. Już nie chciałam nic pisać na wypowiedz JA?! zeby znowu nie bylo ze go ktos wywyższa ;) Ale chcialam napisac po prostu, że to zabrzmiało pięknie (w sensie poetyckim) Ze zimne istoty potrzebowały serca, bo bez niego nie mogły istniec. Wszystko dąży do harmonii. We wszechświecie tak jest. Przyroda idzie ku równowadze. I nie rozumiem co ma wola do serca. Wola to mózg. Serce....serce pod pojęciem serca rozumiemy uczucia.


O 7 domach chętnie. Chociaż to długi temat. I znając was muszę być przytomna i gotowa na odpieranie ewentualnych ataków, które pojawiaja się kiedy kto podklada sobie klody w trakcie pisania. Ja jestem na tyle zmeczona, że chyba odłożę to na jutro
Soulblue, ja nie odnosiłem się do Andry bo wiem ze nie jest marsjanką, tylko do tego co o kosmitach napisał "Ja?" Z tym sercem to wydaje mi się ze ludzie z jakiś powodów lubią uchodzić za świętoszków, człowiek ma w sercu Boga, gdyby przyznać ze żrudłem woli jest serce, to wtedy wola nie podlegała by moralnym osądom.
Ostatnio zmieniony 12 lis 2011, 0:34 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

113
Ja?! pisze:Conan - wszyscy jesteśmy marionetkami przeznaczenia. Mamy pewne pole wolnego wyboru. Ale każdy błąd tworzy jakieś przeznaczenie.
Błędne koło karmiczne kręci się od początku istnienia pokazując nam błędy.
A jeśli ktoś niczego nie załuje i ma gdzieś wypomnienia? Jakie jest żrudło tej woli?Przeznaczenia.
Ostatnio zmieniony 12 lis 2011, 0:48 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

114
Ci kosmici często prowadzili wojny na swej planecie i to z bronią nuklearną w roli głównej.
Kilka przywieźli na ziemie i wszystkie wykorzystano tworząc pustynie z pól uprawnych.
Człowiek ma mentalność tych kosmitów, tylko serce może powstrzymać głupote gdy zabawki w jednej chwili zagrażają życiu milionów. Postęp cywilizacji nie ma prawa bytu bez serca bo cywilizacja zniszczy samą siebie. Wiele było cywilizacji przed tą obecną.
Ostatnio zmieniony 12 lis 2011, 0:57 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

116
Ja?! pisze:Jeśli ktoś wszystko ma gdzieś to ma zablokowane serce. Obojętność jest jej głównym obliczem - braku miłości.
Taki człowiek ma jedno przeznaczenie - umrzeć lub się obudzić.
To o czym piszesz "Ja?" to nieudolna pruba umysłu w naśladowaniu miłości, dobrymi chęciami jest właśnie piekło wybrukowane, serce zaś nie podlega osądom, miłość jest czymś naturalnym. Z drugiej strony trudno znależć człowieka który wszystko miał by gdzieś, zeczywiście ktoś taki by umarł, ale jest coś takiego jak akceptacja.
Ostatnio zmieniony 12 lis 2011, 1:14 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

117
O Atlantydzie pisalismy własnie tutaj, ale na innym wątku, więc jakoby mamy w pamięci...co się wydarzyło itd. itp.
Mnie ciekawi...człowiek ówczesny...ci bogowie.
1. dlaczego zgineli, przecież mieli większą moc niż przeciętny Atlanta.
2. jeśli sie odrodzili Atlanci, to dlaczego obecnie nie stworzyli Panteonu.
Ostatnio zmieniony 12 lis 2011, 1:25 przez Lizawieta, łącznie zmieniany 1 raz.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. -Phil Bosmans-

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

118
Nie mam czasu czytać teraz całego tematu, ale wypowiem się od siebie, bo o temacie dużo gadam (najczęściej do siebie :P)
Przede wszystkim piszę powieść (albo pisałam, bo to jest dziwny świat do którego przenoszę się w myślach i który jakby pamiętam), w której Ziemię kiedyś zamieszkiwała trochę dekadencka (bardzo dekadencka!) cywilizacja, o z deka innej kulturze niż nasza, za to podobna technologicznie (choć wykorzystująca inna technologie i działająca w innych celach) w której popularnym ''sportem'', czy też hobby była genetyka. Bogacze prześcigali się w tworzeniu coraz to nowszych ''maskotek'', które zostawały ich sługami. Tak powstał Minotaur, centaury i cała reszta tego, co przetrwało w legendach. Ale największą atrakcją był człowiek, największe ich osiągnięcie.
Gdy Lapicaroda zapisuje ostatnie słowa w manuskrypcie, który jest przedmiotem całej opowieści, jest to moment gdy właśnie ludzkość zamknięto w kilku rezerwatach, tak jak dziś zamkniętoby rzadkie małpy, uchowali się dlatego, że nie brali udziału w wojnie i nie dosięgły ich wybuchy oraz poruszone nimi warstwy tektoniczne, poprzez co były niekończące się trzęsienia ziemi i powodzie. Zostali sprowadzeni głównie do podziemi, dlatego tam przetrwali i na początki szukali prawdopodobnie dlatego schronienia w jaskiniach.
Może to jest tylko moja fantazja, ale poczytajcie ''Zaginioną księgę Enki'' się to jakoś pokrywa, a zaczęłam wymyślać zanim jeszcze ją dorwałam.
Ostatnio zmieniony 12 lis 2011, 16:57 przez lapicaroda, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ludzie to jeden z gatunków zwierząt na ziemi, a może i hodowla....

119
Wiesz, ten chłopak, który to badał i z, którym pisałam dwa miesiące codziennie napisał mi to tak : istoty te niszczyły wiele gatunków w tym miały zniszczyć i człowieka. Każda atastrofa była wywoływana celowo. Dysponowali ogromną techniką i wiedzą. To nie było trudne. Człowiek jednak przetrwał...w starym testamencie jest wiele analogi min potop mógłby tłumaczyć to zjawisko. Adam i Ewa...przecież to były prototypy. Odnaleziono rysunek, projekt starszy niż Egipskie papirusy. Zachował się w niemal nienaruszalnym stanie. Odnaleziono go w podziemnej komnacie własnie. Według zapisków podziemnych miast było wiele-/ to już moja wiedza więc odpowiadam za tą częsć / Odnalezliśmy jednak jedynie dwa. Jedno znajduje się w Chinach. W podziemiach zakonserwowany był owy rysunek. Tu mój kolega pisał, że był na nim projekt statku kosmicznego. Tak to przynajmniej interpretują gdyż koła przedstawiają mechaniczny przekruj silników!!! Po jednej stronie są narysowane są pomieszczenia jest ich 7. Podzial pomieszczen wwe wnetrzu. Po srodku znajdowal się słup generujący energię. Najstarsze hebrajskie opisy raju mówią o tzw & domach. I drzewie życia gdzieś po środku raju. Lecz ja nie doszukałam się w internecie takiego opisu raju. W starym testamencie wygląda to nieco inaczej. Zapytałabym go, lecz straciłam kontakt. Ciekawe to co piszesz lapi


lapisaroda- piszesz jakbyś żyła kiedyś w mieście Agartchy
Ostatnio zmieniony 12 lis 2011, 19:51 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Wróć do „Oko Ballora”

cron