Re: Nauka o nadprzyrodzonym. IMLADIS zapraszam seans filmowy i dyskusję

1
EINSTEIN MÓWIŁ O RELIGII KOSMOSU JAKO WIEDZY JAKA WYPRZE WSZELKIE KSIĘGI. OTO NIESAMOWITY FILM!!!



:koran: :christ1:

:hello:

Oto film ''Poza granicami zmysłów, doświadczenie niznanego.'' Są na świecie niezwykłe zjawiska, niezwykłe zdarzenia. Sama doświadczyłam i widziałam rzeczy jakie nie mają racjonalnego wytłumaczenia....a może jednak mają. Chciałabym porozmawiać o tym w sposób naukowy. Film jest najciekawszy w drugiej połowie. Poczatek wydaje mi się banalny.

Doświadczyłąm kiedyś ogromnej więzi z pewnym czlowiekiem. Stało się coś czego nie doswiadczyłam wczesniej z nikim innym. Zawsze wyczuwałam kiedy wejdzie do budynku, do pomieszczenia, nawet gdy mialo go danego dnia nie byc. Po prostu czułam go w każdej komórce ciała. Czułam w sposób dosłowny. To było coś jak dotyk. Odczówałam jego energię. To było niesamowite. Zawsze wiedziałam kiedy wyśle mi wiadomość ...i po prostu podchodziłam do komputera.
Mój ojciec zajmuje się leczeniem na odległość...jest jakies wyjasnienie? Gdy byłam w Indiach obserwowałam materializację vibutti. Sztuczki

Ludzi w jednej grupie łączy jakaś niewidzialna siła zgadzam się. A komputer...może być przekaznikiem energii. Wiadomosci są przesylane z jednego domu do drugiego...jesli nasze mysli to także energia czy mogą się one połączyć? Według tego filmu tak. Mysl w końcu wpływa na rzeczywistość. Może więc my też możemy na siebie oddziaływać.


ZAPRASZAM DO DYSKUSJI W SALI KINOWEJ O 21.00. LEPIEJ SIĘ DYSKUTUJE GDY WIĘKSZOŚĆ LUDZI PRZYCHODZI W TYM SAMYM CZASIE.
:bye:
Ostatnio zmieniony 21 maja 2012, 18:27 przez soulblue, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Nauka o nadprzyrodzonym. IMLADIS zapraszam seans filmowy i dyskusję

3
Ok to jezeli ktos wpadnie do kina to proponuje zapisac sie w liscie obecnosci :) Zaczniemy dyskusje jak sie nas troche zbierze. Ewentualnie innego dnia, ale chodzi o dyskusje wielu osób jednocześnie.
Ostatnio zmieniony 21 maja 2012, 21:02 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Nauka o nadprzyrodzonym. IMLADIS zapraszam seans filmowy i dyskusję

4
Czekam z niecierpliwością :)
Tak na marginesie Soul, bardzo dobry pomysł ;)
Właśnie oglądam - pierwsze spostrzeżenia - facet od łyżek jest zręcznym iluzjonistą. Zwróćcie proszę uwagę na jego ruch lewą ręką "za siebie" przed dokonaniem pokazu jak i po nim. Na ułamek sekundy zanim jego dłonie znikają z kadru w momencie brania łyżki, przedmiot chwilowo "zawirował". Co on tam sobie grzebał w marynarce i po co ? Zaswędziało ? :)
Chwilka. Facet machnął palcem po diagramie i określił, że "to przeczucie - ten obszar" a wcześniej, że "eksperyment potwierdziło nasze przypuszczenia" popartego szeregiem argumentów na temat reakcji źrenicy na bodźce zewnętrzne. Czy wzięto pod uwagę poza samym "przesłaniem obrazu" chociażby jego jasność, nasycenie barw, kontrast itp. ? Trochę dużo tych zmiennych, mających bezpośredni wpływ na takie a nie inne reakcje. No nie wiem, trochę to naciąganie wygląda i nie wiem również jak koresponduje z rzetelnymi naukowymi eksperymentami :| To raczej również jest chyba związane z opóźnieniem "interpretacji" przez mózg przedstawionego obrazu, oraz związanej z tym poprzednio reakcji źrenicy.
Mogę się zgodzić natomiast z określeniem, że "intencja spowodowała reakcję fizjologiczną" (przynajmniej mogła) w trakcie trwania drugiego eksperymentu.
"Przykład odpowiedzi na zamiar, czyli zjawisko o naturze telepatycznej". Pies zaczął wyczekiwać kiedy właściciel podjął decyzję o powrocie ? No nie mogę się zgodzić. To jest sugestia na odbiorcy filmu, że zwierzę właśnie w ten sposób zareagowało. Bo kto bezsprzecznie jest w stanie stwierdzić, na jaki sposób funkcjonuje instynkt psa ? Pies Pawłowa mógłby poczuć się urażony ;)
Pola morfogenetyczne są tworem hipotetycznym. Można używać tego argumentu jako uzasadnienia do przedstawianych teorii, ale należy pamiętać, że nie znalazły jednoznacznego naukowego potwierdzenia.
Istnieje coś takiego jak "wymiar naukowy telepatii" ? O kurde ... to mnie facet naprawdę zaskoczył. Ooo, nawiązuje do mechaniki kwantowej :) Wielka szkoda, że bardziej nie poszerzył informacji dotyczących zbieżności "koncepcji w swej istocie" pól morfogenetycznych do pól kwantowych. To mogło by stanowić naprawdę całkiem racjonalne uzasadnienie.
Rany ! Psychodetektyw ? Pierwszy raz o kimś takim słyszę. Wiem że bardzo sporadycznie śledczy korzystają z pomocy jasnowidzów, znacznie częściej z usług biegłych tworzących obraz psychologiczny przestępcy. Ale psychodetektyw ?
Słyszałem kiedyś o programie Stargate, czy raczej eksperymencie przeprowadzonym przez CIA. Co ciekawsze, Rosjanie mieli swoją własną "odmianę" ;) Przeprowadzano również szereg badań i eksperymentów przy użyciu środków psychoaktywnych.
No i znowu przycięli ... Tak, człowiek miał zdecydowanie rację co do energii punktu zerowego.
Ciekawe zagadnienie dotyczące okoliczności i miejsca pojmania Saddama na podstawie zdalnego postrzegania. Nie odrzucam i nie zaprzeczam. Studenci lepsi od satelitów szpiegowskich, predatorów i kamer termowizyjnych. Pocieszające :)
Robi się ciekawie - psychokineza. No za jasną cholerę nigdy nie mogłem uwierzyć w to zjawisko. No zobaczmy ... Już pierwsze zdanie "z badań wynika że ludzki umysł w tajemniczy sposób może nakłonić urządzenie do wylosowania większej liczby zer bądź jedynek" :| No niech się tylko o tym dowie lider PiS :P
Projekt "powszechna świadomość" czy raczej .... probabilistyka ;) Mówi o spostrzeżeniu "czegoś charakterystycznego" dotyczącego imprez z udziałem setek tysięcy, milionów osób, skoncentrowanych mentalnie na jednej rzeczy (jakbym zobaczył Nicole Kidman, też pewnie skoncentrował bym na niej swoją uwagę :P) ale zero konkretów ... Maciarewicz miałby tutaj spore pole do popisu. Mówi, że "nasze związki są z zasady przypadkowe". Nie wierzę w przypadki, zwłaszcza w takim kontekście. 11 Września wypełniła "przestrzeń emocjonalną" wielu ludzi, niekoniecznie powiązanych z domniemaną "powszechną świadomością".
Jakie, że co ?!? Skutki ?
Ręka w górę, ile osób wie co oznacza sam termin "wariancja", a już tym bardziej dlaczego to niby, cytuję: "standardowo w rozkładzie dziennym wartości odchylenia oscylują wokół zera". System odczuł emocje ... no bez jaj :) Sorki, ale zafiksowanie się w terminologii statystycznej odnośnie zjawisk "psychokinetycznych" (bądź o podobnmym charakterze) przerasta znacznie moje zdolności poznawcze :)
11 września w chwili rozbicia się samolotów o WTC spędzałem czas w parku wraz z moją byłą dziewczyną. Pamiętam ten fragment mojego życia doskonale (to min. przez fakt, że niedługo miałem pójść w "kamasze"). I jakoś nie czułem jedności z nikim, no może poza nią :P Również miewam przebłyski przyszłych zdarzeń, np. jak lecę na łeb na szyję zbiegając po schodach. To również połączenie ze ... środowiskiem, i to bardzo dobitne.
Tadammm, uzdrowiciele. Też ich lubię :) Meridiany, eteryczny system energetyczny w ujęciu tradycyjnej medycyny chińskiej. Love this game :P Wklepałem w google bliżej mi nie znane Chi Kung i wyszło http://taichikung.pl/. No i bardzo ładnie :)
"Z anatomicznego punktu widzenia ludzie są antenami dla sygnałów elektromagnetycznych" jak i nadajnikami. Jednak właśnie w tym ujęciu koncepcja duchowego uzdrawiania brzmi dla mnie całkowicie absurdalnie :) Ponieważ uważając tak, pomijamy cale dobrodziejstwo innych czynników wpływających na stan naszego organizmu. "Mniej energetycznych" a chociażby natury bardziej chemicznej ;) Ten tekst Pani neuropsycholog dot. nie dotykania liścia testowego w trakcie sesji niezależnie od tego jak będzie się czuł, dobre :D
No cud. Remisja raka na skutek modlitwy. Jestem sceptykiem (podobnie z reiki), ale słyszałem i czytałem potwierdzone przypadki uzdrowień bądź przynajmniej pozytywnych właściwości terapeutycznych.
Tutaj dochodzimy do całej złożoności czynników. Nie da się tego uprościć bądź "pójść na skróty".
Znowu przewija się fizyka kwantowa z dodatkiem "zbliżania się do prawdy" bądź ... krążenia wokół . Swoją wiedzą to możemy obejmować co najwyżej ~ 4% znanego nam obecnie wszechświata.
Bóg, ciemna materia, badanie nieznanych (czyli mniej wytłumaczalnych) zjawisk. Rzeczywiście, wszystko może sprowadzać się do jednego wspólnego mianownika - natury ludzkiej i chęci do opisywania otaczającego nas świata, praw jakim nim rządzą (w tym nami) oraz prób zrozumienia podstaw "ostatecznego równania", o którym jeszcze marzył Einstein (a ku któremu sprecyzowaniu dążymy min. dzięki "nieulubionej" przez niego "chaotycznej" mechanice kwantowej).
Kuniec :)

Podobało mi się :) Planete to jeden z moich ulubieńszych kanałów popularno-naukowych ;)
Czekam teraz na Wasze refleksje z udziałem analizy materiału filmowego w trakcie dyskusji :)
Ostatnio zmieniony 21 maja 2012, 21:04 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Nauka o nadprzyrodzonym. IMLADIS zapraszam seans filmowy i dyskusję

5
Tak w filmie też o tym mowa. ALe to jedynie wstep do tego co juz ciężej podważyć...Faktycznie te zdolnosci zmuszaja do refleksji. Wiecie, że te znaki na polach, które wszyscy wysmiewaja maja taka wlasciwosc, że ich zgniecione klosy mają nienaruszona strukturę wewnetrzną!! Człowiek nie jest w stanie tego zrobić. Poza tym na promieniu kilometra wszystkie są SPLECIONE identycznie pod tym samym kontem.

Film niezwykły. Zwłaszcza część o zachowaniu komputerów w czasie ataku 11 wrzesnia. Jak sztuczna inteligencja. Ale czekam na nastepnych widzów. Oglądaj dalej ;)
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts
ODPOWIEDZ

Wróć do „Oko Ballora”

cron