Amerykańscy i rosyjscy uczeni intensywnie pracują nad telepatyczną łącznością z astronautami. Statek kosmiczny Łuna zginą w bezmiarze kosmosu, gdy jego radio przestało działać. Uczeni zdają sobie sprawę z niebezpieczeństwa zbytniego zaufania do techniki. Gdy kontakt radiowy zostanie zerwany, astronauci są zgubieni. Możemy juz nigdy nie nawiązać kontaktu. Przebywając w przestrzeni kosmicznej, mogą odkryć coś co chcieliby przywiezć na Ziemię, ale mogą ne być w stanie nawiązać kontaktu. Potrzebna jest alternatywa, która nawet przy uszkodzeniu całej aparatury pozwoli na przekaz myśli. Dlatego amerykańscy i rosyjscy uczeni pracują nad technikami telepatycznymi.

W jednym z AM uniwersytetow zapytano uzdolnionych w tej dziedzinie studentów gdzie, czy i w jakich okolicznosciach odnajdą najpopularniejszego terrorystę...napisali oni odpowiedzi na kartkach i włozono je do sejfu. Experyment znalazł potwierdzenie w następnych wydarzeniach.

Amerykanie zaobserwowali wiele takich potwierdzonych przypadków. Powołali więc komisję gromadzącą całą wiedzę wrzechświata w jakikolwiek sposób związaną z telepatią Po kilku latach komisja stwierdziła, że łączność telepatyczna jest możliwa, jednak Ci, którzy się nią posługują nie potrafią wyjaśnić jak to się dzieje. W sprawozdaniu komisja mówi o pewnym amazońskim plemieniu. W każdej jego wiosce rosnie drzewo, za pomocą, którego przesyłane są wieści między mieszkańcami.
Jeśli jakiś mieszkaniec poszedł do sąsiedniej wioski po coś dla domu, a jego żona zapomniała go o coś poprosić, udaje się do drzewa, za pośrednictwem, którego zwraca się do męża: '' Słuchaj, nie zapomnij przynieść...''- i mąż otrzymuje tę wiadomość. Wieczorem przynosi do momu to co potrzebne. Człownkowie komisji obserwowali to i byli niezwykle zdumieni.

Gdy rozmawiamy z kimś przez telefon człowiek ''PRYMITYWNY'' jest zdumiony. My nie - bo znamy ten system. Gdy słuchamy radia, nie ma w tym nic dziwnego bo znamy ten system. Zdumiewają nas jednak ludzie rozmawiajacy ze soba za pomocą drzewa...

Człownkowie komisji przebywali w tym plemieniu przez kilka dni przeprowadzając eksperymenty. ... (...)

Nie wiem dlaczego wątek upadł.Biedny porozbijany w przestrzeni równie poobijanych umysłów

W książkach czytałem wielokrotnie o eksperymentach potwierdzających telepatię - potwierdzone eksperymentalnie, przykłady można znaleźć np. w książce Maczarskiego i Borunia. Oficjalna nauka jednak zaprzecza istnieniu telepatii. Raczej w szkolęo tym nie uczą Chociaż badania nad kurzymi mamami i ich reakcją na śmierć piskląt w innym pokoju można znaleźć w podręcznikach do psychologii.
Skoro zwierzęta potrafią odbierać telepatycznie informacje z za ściany to i ludzie pewnie mają jakieś szczątkowe takie umiejętności. Albo te badania to lipa. No ale rozrzeszanie się wrzechświata też ludzie odkryli jakieś sto lat temu, i wcześniej n ikt sobie nawet czegoś takiego nie wyobrażał

Cisza bo wtajemniczeni porozumiewają się telepatycznie .Na co wam takie umiejętności?Żeby szef mógł do roboty zawezwać w każdej chwili?Zgniły kapitalizm się niebawem zawali.Towarzysze .Uczcie się lepiej alfabetu Morse'a,jak padną komórki będzie jak znalazł.I radzę zaprzyjaźnić się z jakimś gołębiem :rotfl1: Podpis mało czytelny...jakby Wizjoner ...

Volt, ludzie maja nie tyle szczątkowe zdolności, ile niewykorzystane - korzystają z tych zdolności w szczątkowym zakresie.