Re: Piranie

1
Swego czasu coś takiego znalazłem :

Jak się ma pecha, to w rzece Wiśle można stracić palce. To wcale nie żarty! Na dobre zadomowiły się krwiożercze piranie - alarmuje "Fakt".
Najczęściej można je spotkać w miastach, przy kanałach z ciepłą wodą - tłumaczy Antoni Gucwiński, wieloletni dyrektor wrocławskiego zoo. Są bardzo wytrzymałe. I bez kłopotu mogą przepłynąć nawet spod Krakowa do Warszawy. Zawsze szukają miejsc, gdzie panuje wysoka temperatura. Dlatego najczęściej można je spotkać w miastach, przy kanałach z ciepłą wodą - opowiada.
"Fakt" przytacza przypadek dwóch wędkarzy z Niepołomic. Nagle wędką szarpnęło. Walka z agresywna bestią była krótka, ale zacięta. To była pirania! Miała 23 cm i ważyła 32 dag. Dobrze, że nam nic nie zrobiła – opowiadają wstrząśnięci wędkarze.
Nawet podczas sielskiego odpoczynku nad wodą trzeba mieć oczy dookoła głowy. Bestie mogą czaić się wszędzie - ostrzega dziennik.

To jakiś kolejny "Fakt"yczny żart czy prawda ???
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... prasa.html

Pogłoska była już dementowana w komentarach wp
~Porucznik Borewicz
Ludzie nie dajie się zrobić w konia
W Wiśle nie mogą się zadomowić piranie bo zostałyby zjedzone przez żyjące tam od jakiegoś czasu anakondy.
:ahah:


No i na bieżąco 30 września 2010 :

Ostatnio trzech różnych wędkarzy złowiło we Wkrze w Działdowie trzy dorodne piranie. Te bardzo niebezpieczne ryby atakują nawet i ludzi. Ich naturalnym siedliskiem są wody Ameryki Południowej skąd zatem wzięły się u nas? fot.Adam Ejnik
Jednym wędkarzy, który złowił piranię, był Marek Stopczyński. Rybę o niespotykanym wyglądzie wyciągnął z rzeki w podżuromińskim Bądzynie. Jak się później okazało, była to pirania. Miała 30 centymetrów długości i była, jak mówi wędkarz, bardzo waleczna.
— Myślałem, że złowiłem jakąś sporą rzeczną rybę — opowiada Marek Stopczyński. — Nie przypominała jednak żadnej, z jakimi do tej pory miałem do czynienia. Miała czerwone podbrzusze i ostre zęby. Postanowiłem sprawdzić, co to za ryba i zabrałem ją do domu. Dopiero tutaj, po dokładnych oględzinach i sprawdzeniu w specjalistycznych albumach, wędkarz zaczął podejrzewać, że to krwiożercza pirania.
http://www.wedkarstwotv.pl/wiadomosci/w ... inoway-wkr
Obrazek
http://zuromin.wordpress.com/2010/08/08 ... -we-wkrze/

PS
Piękne i dzikie , ekhmmm ... ;)
Ostatnio zmieniony 11 paź 2010, 15:51 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Piranie

2
Pewnie jakiś akwarysta, chciał zaszpanować, kupił sobie piranie, ale, że rybko rosłą i wolała coraz więcej jeść, więc postanowił się jej pozbyć, wrzucając je Wisły.
I tak zimy zapewne nie przeżyją.
Ostatnio zmieniony 11 paź 2010, 16:05 przez Highlander, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Piranie

3
Ale High ... to sytuacja od lat ...
Wpisz sobie w google - pierwsze wzmianki są od 2006 roku bodajże.
Ostatnio zmieniony 11 paź 2010, 16:17 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Piranie

5
No kurna High ... no "autentyczny fakt" :P

2006-07-19
W miniony weekend Dariusz Sporny z Poznania złowił w jeziorze Wonieść w Wielkopolsce półkilogramową... piranię. To już czwarty taki przypadek zgłoszony w Poznaniu w Polskim Związku Wędkarskim
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/pira ... _2359.html

i podobne ...
Ostatnio zmieniony 11 paź 2010, 18:34 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zwierzyniec”

cron