Zwierzaki które mam w domu. Są z rodziny gryzoni, najczęściej występującym w Chile. W Polsce można kupić je w większości sklepów zoologicznych. Koszt utrzymania zwierzaka nie jest drogi. Na początku trzeba kupić im klatkę za około 150 złotych, do tego kołowrotek, miskę i poidełko. Same koszatniczki są bardzo żywe. Skaczą po klatce i sporo czasu spędzają w kołowrotku. Nie lubią być głaskane od góry, wtedy zazwyczaj uciekają. Można je puszczać luzem po podłodze, ale nie dają się aż tak łatwo złapać. Bardzo dobrze się rozmnażają, miałem 3 mioty, w każdym jest średnio 5/6 młodych. Potrafią wydawać dźwięki, przypominające świergot ptaków, a jak się zdenerwują to ,,warczą".