Ja od 8 lat mam taki biznes gdzie sprawdza się przysłowie że prawdziwe pieniądze są u biednych ludzi.
Tzw Żule co zbierają złom przynoszą różne cuda na skup złomu między innymi stare monety z czasów PRL-u.
Właściciel skupu płaci im po 1.50 za kg tak jak leci.
Żul zadowolony bo ma za co wypić.
Natomiast właściciel dostaje za ten 1kg u odbiorcy hurtowego 3.00 zł.
Natomiast ja jestem szybszy i jadę do właśćiciela skupu i za 1kg tych monet daje mu 4 zł czyli o 1 zł więcej.
Każdy jest zadowolony.
Takich skupów złomu mam 37 w Bydgoszczy i promieniu 20 km.
Raz na tydzień obskakuje wszystkie i w domu robię sortowanie wybierając bardzo rzadkie roczniki.
Doprowadzam je do normalnego stanu i sprzedaje do sklepów numizmatycznych.
Zobacz sobie z ciekawośći na Allegro ile kosztują takie monety po gradingu jak:
1 zł z 1957 r
50 groszy z 1957 r
20 groszy z 1957 r
Wniosek jest taki że raz na tydzień wkładam 500 zł i mam zysk 1300-1500 tygodniowo.
Czy to są małe pieniądze na obecne czasy ?
Owszem jest monotonia bo trzeba z kilku tysięcy monet wybierać rzadkie roczniki.
Wystarczy obrać sobie województwo w którym mieszkasz z książki telefonicznej pospisywać adresy skupów złomu wbić w nawigację i do dzieła.
Ja obrałem sobie woj: Kujawsko-Pomorskie ponieważ tam się urodziłem i znam te tereny a od 5 lat mieszkam w Giżycku.
Generalnie jest jeszcze wolnych 15 województw w Kraju.
Wystarczy wkład 500 zł,auto i nawigacja.
Re: Monety z czasów PRL
1
Ostatnio zmieniony 22 cze 2010, 13:41 przez Prof House, łącznie zmieniany 1 raz.
Sprawy niemożliwe załatwiam od ręki a na cuda czeka się u mnie 14 dni
http://www.susya.ru/flash/fvp.swf
http://www.susya.ru/flash/fvp.swf