Re: Zainwestuj.

1
Dam Ci dziś .. hmm... na początek 10000 zł pod warunkiem, że masz je albo przetrzymać albo zainwestować.

Jeżeli przyjdę do Ciebie po roku i będziesz miał/-a całą kwotę to dam Ci kolejne 10000 i wtedy będziesz mógł/ mogła zrobić z tymi pieniędzmi co chcesz.

Jeżeli będziesz miał/-a 10000 plus zysk z inwestycji dam Ci 20000 i zrobisz z tymi pieniędzmi co chcesz... Więcej się nie zobaczymy.

Jeżeli będziesz miał/-a po roku mniej niż 10000 to ty oddajesz mi mój wkład plus 20000. Razem winny/-a mi będziesz 30000.
Co robisz?

Nie mogę poprawić ankiety.. Zbyt szybko wcisnęłam enter. Możecie jeszcze inwestować np w dzieła sztuki lub w coś innego.. Napiszcie w co..

Możecie też nie wziąć ode mnie tych pieniędzy i mieć święty spokój.
Ostatnio zmieniony 02 paź 2010, 14:42 przez roxis84, łącznie zmieniany 1 raz.
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu...

Re: Zainwestuj.

2
Wchodzę w to ;)
10 000 to chyba za mało aby otworzyć własny biznes, gra na giełdzie jest dla mnie za trudna i mozna dużo stracić jak się na tym nie zna.
Pozostaje lokata bankowa, ale dużo nie zarobie w ten sposób.
Ale
Darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda ;)
Ostatnio zmieniony 02 paź 2010, 14:45 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Zainwestuj.

4
Lokata i surowce. Lokata może nie jest zbyt szybkim sposobem zarabiania ale za to najpewniejszym. Podobnie surowce (rozumiem ze chodziło ci o kruszec typu złoto i srebro)... inwestycja na lata, bardziej "dla potomnych" ale zawsze.
Giełda jest mało stabilna i za duzo w tym hazardu... no moze jeszcze FI po zastanowieniu. 10 tys to za mało na inwestowanie w nieruchomości a trzymać w skarpecie nie warto.
Ostatnio zmieniony 02 paź 2010, 20:05 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Zainwestuj.

5
roxis84 pisze:Dam Ci dziś .. hmm... na początek 10000 zł pod warunkiem, że masz je albo przetrzymać albo zainwestować. Jeżeli przyjdę do Ciebie po roku i będziesz miał/-a całą kwotę to dam Ci kolejne 10000 i wtedy będziesz mógł/ mogła zrobić z tymi pieniędzmi co chcesz. Jeżeli będziesz miał/-a 10000 plus zysk z inwestycji dam Ci 20000 i zrobisz z tymi pieniędzmi co chcesz... Więcej się nie zobaczymy. Jeżeli będziesz miał/-a po roku mniej niż 10000 to ty oddajesz mi mój wkład plus 20000. Razem winny/-a mi będziesz 30000.
Co robisz? Nie mogę poprawić ankiety.. Zbyt szybko wcisnęłam enter. Możecie jeszcze inwestować np w dzieła sztuki lub w coś innego.. Napiszcie w co.. Możecie też nie wziąć ode mnie tych pieniędzy i mieć święty spokój.
Jeżeli do opisanych kwot dołożysz jedno zero - wchodzę w to. A jeżeli przemnożysz je nie przez 10, a powiedzmy 20, przyjeżdżam po kasę jutro.
Ostatnio zmieniony 02 paź 2010, 21:25 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.

Re: Zainwestuj.

7
PiotrRosa pisze:
roxis84 pisze:Dam Ci dziś .. hmm... na początek 10000 zł pod warunkiem, że masz je albo przetrzymać albo zainwestować. Jeżeli przyjdę do Ciebie po roku i będziesz miał/-a całą kwotę to dam Ci kolejne 10000 i wtedy będziesz mógł/ mogła zrobić z tymi pieniędzmi co chcesz. Jeżeli będziesz miał/-a 10000 plus zysk z inwestycji dam Ci 20000 i zrobisz z tymi pieniędzmi co chcesz... Więcej się nie zobaczymy. Jeżeli będziesz miał/-a po roku mniej niż 10000 to ty oddajesz mi mój wkład plus 20000. Razem winny/-a mi będziesz 30000.
Co robisz? Nie mogę poprawić ankiety.. Zbyt szybko wcisnęłam enter. Możecie jeszcze inwestować np w dzieła sztuki lub w coś innego.. Napiszcie w co.. Możecie też nie wziąć ode mnie tych pieniędzy i mieć święty spokój.
Jeżeli do opisanych kwot dołożysz jedno zero - wchodzę w to. A jeżeli przemnożysz je nie przez 10, a powiedzmy 20, przyjeżdżam po kasę jutro.
Rozumiem Piotr że 10000 to dla Ciebie żadne pieniądze? :) plus ewentualny zysk...

Chciałabym abyś jednak napisał jaki miałbyś pomysł na tą kwotę.. Jakbyś mógł.
Ostatnio zmieniony 03 paź 2010, 11:31 przez roxis84, łącznie zmieniany 1 raz.
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu...

Re: Zainwestuj.

8
Piotrek jak nie wiesz to zawsze mogę ci pomóc je wydać :D
Ostatnio zmieniony 03 paź 2010, 11:48 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Zainwestuj.

9
Na zawinięcie Twoich 30.000? Prosty. Biorę dychę, daję na tę durną roczną lokatę z wypłatą zysku w dniu wpłaty (jest taki jeden bank). Wpłacasz na lokatę na rok, oni wypłacają Ci w dniu wpłaty roczne odsetki, kapitał masz prawo wycofać po 365 dniach. Bank z gwarancjami, nawet bankructwo nie umniejszy Twojej lokaty. Po roku mam kapitał, zysk z lokaty przetrzymany w skarpecie i obiecane od Ciebie 20.000. Czyli ze startu 0 PLN mam po roku 30.000 PLN plus cośtam. Roczna stopa zwrotu nie do policzenia (bo start od 0 PLN). Ale i tak nie ma na świecie tak zyskownych inwestycji.

ps skąd taka durna (pozornie) lokata? Ano trzeba założyć u nich konto, wziąć kartę kredytową, wszystko to jeszcze dodatkowo ubezpieczyć. Próbowałem to kiedyś liczyć. Przy niskich kwotach jesteś do tyłu. Przy 10.000 nieco na górkę. Ale jak to w reklamowych chwytach wygląda!!! Wpłać na lokatę, zysk odbierzesz jeszcze dziś.

Ale skoro Roxis wymaga jakiegokolwiek zysku, to proszę bardzo.

To kiedy mam zajrzeć po te moje 30.000? Słowo jest słowo.
Ostatnio zmieniony 03 paź 2010, 21:41 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.

Re: Zainwestuj.

10
PiotrRosa pisze:Na zawinięcie Twoich 30.000? Prosty. Biorę dychę, daję na tę durną roczną lokatę z wypłatą zysku w dniu wpłaty (jest taki jeden bank). Wpłacasz na lokatę na rok, oni wypłacają Ci w dniu wpłaty roczne odsetki, kapitał masz prawo wycofać po 365 dniach. Bank z gwarancjami, nawet bankructwo nie umniejszy Twojej lokaty. Po roku mam kapitał, zysk z lokaty przetrzymany w skarpecie i obiecane od Ciebie 20.000. Czyli ze startu 0 PLN mam po roku 30.000 PLN plus cośtam. Roczna stopa zwrotu nie do policzenia (bo start od 0 PLN). Ale i tak nie ma na świecie tak zyskownych inwestycji.

ps skąd taka durna (pozornie) lokata? Ano trzeba założyć u nich konto, wziąć kartę kredytową, wszystko to jeszcze dodatkowo ubezpieczyć. Próbowałem to kiedyś liczyć. Przy niskich kwotach jesteś do tyłu. Przy 10.000 nieco na górkę. Ale jak to w reklamowych chwytach wygląda!!! Wpłać na lokatę, zysk odbierzesz jeszcze dziś.

Ale skoro Roxis wymaga jakiegokolwiek zysku, to proszę bardzo.

To kiedy mam zajrzeć po te moje 30.000? Słowo jest słowo.
Podoba mi się taka durna lokata :D Tu nutka ironii... z czasem wyjdzie...

Podoba mi się że podzielicie się z resztą swoimi informacjami na temat lokat, funduszy, banków, kart kredytowych itd...

Piotr... Pójdę z Tobą nawet na inny układ, z większą kwotą, z innymi warunkami.. ale jak zostanę rentierem.. Musisz poczekać jeszcze 10, no troszkę ponad 9 lat... :D


A jakbym Ci dała 600000 to też taka lokata?
Ostatnio zmieniony 04 paź 2010, 9:44 przez roxis84, łącznie zmieniany 1 raz.
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu...

Re: Zainwestuj.

11
PiotrRosa pisze:Bank z gwarancjami, nawet bankructwo nie umniejszy Twojej lokaty.
Jesteś pewien?
W tej kwestii planuje osobny wątek... Hm... 10000 to nie duże pieniądze, więc masz troszkę racji.. To tylko 10000....
Ostatnio zmieniony 04 paź 2010, 9:47 przez roxis84, łącznie zmieniany 1 raz.
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu...

Re: Zainwestuj.

12
A jeszcze jedno Piotr... Ta lokata... Taka fajna jest :) Napisz jaki trzeba mieć kapitał początkowy, żeby w dniu wpłaty dostać już zysk z odsetek?

Nie piszmy tu tylko o nazwach banków, narzędziach finansowych... Niech to będzie ogólnie.. Bank X itp.
Ostatnio zmieniony 04 paź 2010, 9:49 przez roxis84, łącznie zmieniany 1 raz.
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu...

Re: Zainwestuj.

13
roxis84 pisze:A jakbym Ci dała 600000 to też taka lokata?
Przy przedstawionych przez Ciebie warunkach - tak. Czyli dajesz mi 60000 na rok i przy jakimkolwiek zysku dokładasz po roku 120000. Tak to rozumiem. Nie interesuje mnie zysk z pierwszych pieniędzy, bo zyskiem mają być te dołożone przez Ciebie po roku. Jeżeli zmienisz warunki - zobaczymy.
Ostatnio zmieniony 04 paź 2010, 13:52 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.

Re: Zainwestuj.

14
roxis84 pisze:Jesteś pewien?
W tej kwestii planuje osobny wątek... Hm... 10000 to nie duże pieniądze, więc masz troszkę racji.. To tylko 10000....
Mam wrażenie, iż BFG w niektórych przypadkach ma obowiązek zwrotu 100%. Trzeba poczytać gdzie i ile. Wtedy odpowiednio złożone lokaty sa 100% bezpieczne.
Ostatnio zmieniony 04 paź 2010, 14:01 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.

Re: Zainwestuj.

15
roxis84 pisze:Nie piszmy tu tylko o nazwach banków, narzędziach finansowych... Niech to będzie ogólnie.. Bank X itp.
W tej chwili Ci nie podam, bo nie mam bieżących danych. Potrzebował bym pogrzebać, jak pisałem, w kosztach konta, oprocentowaniach, kosztach kart, ubezpieczeń. Wtedy można z dużym prawdopodobieństwem określić, od jakiej kwoty lokaty wyjdziesz na "0". A i to do końca prawdą nie będzie, bo przypadkiem wyjmiesz nie z tego bankomatu pieniądze i już koszt rośnie o kolejne 5 PLN. Wprawdzie przy 1000000 PLN to niewiele, bo tylko 0,0005%, ale przy 1000 złotych, to już 0,5%. Skoro w tym siedzisz, to wiesz, że takie wyliczenia nie są proste. I dla niewielkich kwot w zasadzie nie warto tego liczyć, bo prąd zjedzony w tym czasie przez kalkulator będzie droższy. Chciałem tu przede wszystkim zwrócić uwagę na pułapki. Fajna lokata, chwytliwa reklama a w dokładnym wyliczeniu wychodzimy na minus. Nawet podawanie przez bank (wymóg KNF) rzeczywistych stóp nie jest prawdziwe. Dodatki w to nie wchodzą. Ale szarak o tym nie wie.
Ostatnio zmieniony 04 paź 2010, 14:12 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.

Re: Zainwestuj.

16
PiotrRosa pisze:Chciałem tu przede wszystkim zwrócić uwagę na pułapki. Fajna lokata, chwytliwa reklama a w dokładnym wyliczeniu wychodzimy na minus. Nawet podawanie przez bank (wymóg KNF) rzeczywistych stóp nie jest prawdziwe. Dodatki w to nie wchodzą. Ale szarak o tym nie wie.
I po to jest ten dział.. :)

A ja mam nerwa dziś od samego rana.. :( Niektórych ludzi tylko o ścianę walnąć żeby wreszcie się ocknęli... Żeby mnie tak od samego rana wku...rzać.. Eh.. Aż się ryczeć chce przez głupotę innych..
Ostatnio zmieniony 05 paź 2010, 8:52 przez roxis84, łącznie zmieniany 1 raz.
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu...

Re: Zainwestuj.

19
.. wstyd przyznać ale i klientów... potencjalnych klientów... jak grochem o ścianę... Znajdę kiedyś kopalnię cierpliwości to sobie zrobię zapasy :D
Ostatnio zmieniony 05 paź 2010, 12:38 przez roxis84, łącznie zmieniany 1 raz.
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu...

Re: Zainwestuj.

21
Też to przerabiałem. Skończyło się ... napisaniem książki. Teraz jak mnie wkurzają głupimi pytaniami - daje książeczkę. Nie do nabożeństwa.
Ostatnio zmieniony 05 paź 2010, 17:05 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.

Re: Zainwestuj.

22
Eeeeno staary... i ty milczysz?!!!
O czym popełniłeś to arcydzieło (jak mniemam) zapodaj to może wspomogę twoje fundusze zakupem egzemplaza i ci przeslę cobyś dedykę napisał... za lat pare moje wnuki moga za to niezła kasę szarpnać :D
Ostatnio zmieniony 05 paź 2010, 19:10 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Zainwestuj.

24
To dostałeś "jobla"??? Na pół z tym gosciem z baraku? Nagroda "salonowa"... :D
Ostatnio zmieniony 06 paź 2010, 10:29 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Zainwestuj.

26
Nawet dziś przy tej podłej pogodzie i stresie ... Uff... Jak Was czytam to mi się buzia cieszy :D :D :D :D

Risth...Coś ciekawego... Nie mam :(


Poza tym odnoszę wrażenie że odbiegamy od tematu...

Roxi ma dziś przemówienie na konferencji... Tak mi się ręce trzęsą że ledwo trafiam w literki... Stressssssssss.. jeju... wdech... wydech... wd..

Kciuki trzymajcie i takie tam..
Ostatnio zmieniony 06 paź 2010, 12:10 przez roxis84, łącznie zmieniany 1 raz.
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu...

Re: Zainwestuj.

28
Dobra.. Ja uciekam :) Miłego .. co dziś jest>?? Miłej środy Kocurku :D :D :D Niech Ci humor szybko wraca.. :)
Ostatnio zmieniony 06 paź 2010, 13:19 przez roxis84, łącznie zmieniany 1 raz.
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Edukacja finansowa”

cron