Re: Emanacja w otwartej skali BSM
1Witam. Emanacja jest pierwotnym energo-światłem zapisanym we wszystkim co materialne i nie materialne, w każdym działaniu poprzez słowo, myśl, uczucie, energie. Nie ma nic coby nie posiadało emanacji. Istnieje od tak dawna odkąd istnieje Bóg. Kilka lat temu nie było większej emanacji niż kilkaset tys jednostek i tak myślano że skala jest stała i zamknięta. Dziś można mierzyć ją nawet w miliardach jednostek. To co materialne to miliony i setki milionów choć słońce posiada emanacje w miliardach. Wszystko jest połączone z słońcem więc wszystko rośnie a wzrost powoduje różne turbulencje. Wszyscy to czujemy w mniejszym lub większym stopniu ale jeśli posiadamy wahadło (polecam izis z drewna) to można emanacje precyzyjnie zmierzyć. Można mierzyć jedzenie, emanacje postów, emanacje channelingów, mistrzów, różnej maści guru ich poszczególne czakry i ciała subtelne. Nie ingerujemy bo wszystko emanuje choćby nie wiem jak mocno swoją emanacje ukrywali. Wszystko jest nadajnikiem i wszystko co żyje świadomie może to odbierać i analizować. Mamy umysł wyższy który potrafi odczytać i przełożyć to na zrozumiały język. Jest to narzędzie doskonałe i jest częścią intuicji tą matematyczną częścią którą najtrudniej przemycić na poziom świadomości ludzkiej. Jest to niczym radar i żaden oszust nie jest w stanie nas wtedy oszukać nawet nieświadomie. Można iść ciemną doliną i nie zboczyć z właściwej drogi. Co do tego potrzeba; wahadło, skala okrągła najlepiej kilka o różnych wartościach, jasnowidzenie przyczynowe, im wyższe tym lepiej. Idealnie jeśli się potrafi przekonwertować wynik na zrozumiały język bez wahadła ale to wymaga mega kontaktu z sobą wyżej. Wielu się boi że przez wahadło duchy opętujące mają do nas dostęp i gadają. Ale poco wysyłać energie na zewnątrz siebie. Trzeba się pytać własnego najgłębszego centrum nas samych
Ostatnio zmieniony 09 paź 2010, 17:08 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.