Znowu nie doczytałeś z linka ... Tutaj wcale nie chodzi o Randiego. Jackowski chciał pokazać swoje zdolności u Randiego, jak pisały media "rzucił mu wyzwanie", ale chodziło o osobiste wypełnienie aplikacji co jest pierwszym etapem całej procedury. Wzamian za to formularze wypełniły osoby trzecie z obszerną dokumentacją jego przypadków. Niestety nawet tomy akt nie są jeszcze zjawiskiem paranormalnym
Znając dokładne warunki Jackowski do dziś nie podjął się udowodnienia swojego jasnowidztwa w testach uzgodnionych z nim samym. Nie wykazał ich także w niemieckiej instytucji podobnego typu. Dużo wątpliwości ma zresztą wiele osób w kraju. Przejmujący opis takiego przypadku jest linku jaki podałem.
Re: Radiestezja w oczach sceptyka.
31
Ostatnio zmieniony 08 gru 2010, 8:22 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes: