Ja?! pisze:Obudziłem się dziś i dostałem olśnienia. Sprawdzam wahadłem i wychodzi że kocham życie w 0,3% że zgadzam się na życie w 0,3%.
JA?!, jesteś uzależniony? Czy jesteś wahadłolikiem?
Ja?! pisze:To jest ta światłość o której mówiłem w innym wątku, pokazała mi co ze mną nie tak. Szok jest a jakże ale znać problem i jego nazwisko to połowa sukcesu do jego uzdrowienia.
no właśnie, może nie powinieneś negować swojego aktualnego imienia, "które jest tylko dla ludzi aby mogli się do Ciebie zwracać". zdaje się, że wszystkim imiona służą właśnie do tego. piszę o tym tutaj (poniżej cytując Ciebie), ponieważ jak sam zauważyłeś "znać problem i jego nazwisko to połowa sukcesu do jego uzdrowienia". ktoś, kto pisze o ułamkowym, marginalnym wręcz zainteresowaniu własnym życiem, sygnalizuje otoczeniu duże problemy z samym sobą. zamiast wypierać się imienia własnego (notabene wybranego chyba przez bliską w obecnym wcieleniu osobę?), spróbuj z synchronizować się z nim, z nadanym imieniem.
Ja?! pisze:A właśnie że nie, bo ja ja. "Ja" nie ma osobowości, czujesz to ? Jest tylko pierwotna wola. Ty masz imie które nie jest Tobą ale jesteś do niego przywiązany. Ja też mam imie ale ono jest dla ludzi by mogli się do mnie zwrócić a ja im odpowiedzieć. Nie jestem tym imieniem. Czujesz klimat ? Identyfikacja z imieniem które ktoś nam nadał jest śmieszna.(..)
hipotetycznie, gdybyśmy wszyscy na tym forum podpisywali się JA, wiadomo, jakakolwiek dyskusja nie miałaby sensu
. to ci dopiero
, co kto napisał i do kogo
Ja?! pisze:(..)Bunt przeciwko życiu bo ono nie poszło w tym kierunku co chciałem, bo ludzie stworzyli nie to co mi odpowiada. (..)
a gdzie TY byłeś gdy ludzie tworzyli coś, co Tobie nie odpowiada?
nie okoliczności na nas wpływają, lecz my, jak magnesy przyciągamy do siebie okoliczności. trudno to zrozumieć gdy śmigasz jeszcze do liceum, lecz z biegiem czasu zdaje się, iż wreszcie pora na refleksje?
p.s. wkładam okulary podczas jazdy samochodem oraz w kinie :tonk: