Strona 9 z 10

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 25 maja 2011, 19:38
autor: Nebogipfel
Przed samym sobą?
:D
Lecz jeśli nie ma nikogo to może również życia po życiu a wtedy co to nas obchodzi?

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 11 lip 2011, 1:55
autor: G.J.Jane
Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?
Ani jedno ani drugie i chu.... steczka z tym :D

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 15 lip 2011, 14:49
autor: Senioritka56
Jak kto chce i tyle!

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 15 lip 2011, 21:41
autor: Ampułka
Plaga czy błogosławieństwo?
Tak samo jakby zapytali dżuma czy cholera.

Ani to, ani tamto. Po prostu jedna z możliwości.

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 16 lip 2011, 13:23
autor: Alamander
ostateczność, wybawienie - zawsze tragedia choć ratująca czasem wiele nawet wszystko

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 16 lip 2011, 16:15
autor: gorczyca
Albo taki zabieg ktoś spapra,bo się nie zna.Ponieważ robiony jest po kryjomu,przez niedouczone np.położne,albo jak zrobi to lekarz ginekolog,kobieta potem nie może zajść ponownie w ciążę.Tak,że z aborcją bywa różnie.Albo urodzić,albo uważać,aby nie zajść.

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 19 sie 2011, 21:21
autor: Zefir
denerwuje mnie ciągłe nawijanie makaronu na uszy o aborcji i eutanazji
ten temat jest już przereklamowany, a na co dzień nie widze żeby do takich sytuacji dochodziło

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 19 sie 2011, 21:26
autor: lufestre
Dochodzi do tych sytuacji, ale trudno żeby każdy człowiek osobiście znał po 10 takich przypadków tygodniowo, co nie oznacza, że zjawisko nie istnieje i jest nieistotne. ;)

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 19 sie 2011, 21:47
autor: Nebogipfel
Osobiście znam przypadek zapobieżenia ciąży po seksie, lecz jeszcze nia na tyle późno by nazwać to aborcją.
Gdyż zapobiegło się zapłodnieniu.

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 19 sie 2011, 21:51
autor: lufestre
Niestety często ludzie uznają to za aborcję albo ogólnie nieprzychylnie na to patrzą. Nie myliłabym niedopuszczenia do zapłodnienia z aborcją. Wszak żeby coś usuwać trzeba mieć co. Antykoncepcja "po", to dalej zapobieganie.

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 25 sie 2011, 15:01
autor: gorczyca
Jak już raz wspomniałam,każda kobieta odpowiada za swoje czyny i za swoje ciało,a jeżeli jeszcze dojdzie do tego sumienie,czy właśnie religia,to chyba odpowiedź jest znana.

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 31 maja 2012, 0:41
autor: ironova
Nie mam sumienia, nie wierzę w żadnego boga i jestem za aborcją. Kobieta ma prawo decydować, czy chce urodzić, czy nie. To jej ciało, a płód to płód. To nie jest człowiek w pełni rozwinięty, który ma świadomość.

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 31 maja 2012, 9:09
autor: caly
Z tym brakiem sumienia to może być tak, że pojawi się w najmniej oczekiwanym momencie. Co do prawa ok, nie wiem tylko czy jest to prawo wyłącznie kobiety, czy może obojga rodziców ;)

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 31 maja 2012, 9:36
autor: merkaba
To nie jest człowiek w pełni rozwinięty, który ma świadomość.

ale jest człowiekiem to jest etap rozwojowy
ma już dusze


syndrom ten film powinni obejżeć ci którzy chcą zalegalizować aborcję w Polsce...

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 31 maja 2012, 18:34
autor: ironova
caly - kobiety raczej nie podejmują w jednej chwili decyzji o aborcji i zapewne rozmawiają o tym ze swoimi partnerami. Jak się zgodzi, to okej. Ale ja sądzę, że jeżeli facet będzie chciał, by kobieta urodziła, to może to zrobić pod warunkiem, że mężczyzna przejmie na siebie wychowanie. Ale nie powinien naciskać, jeżeli laska ma tokofobię.

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 19 cze 2012, 11:07
autor: gorczyca
No nie wiem czy tak facet będzie chętnie wychowywał noworodka. A co do samej aborcji,tak jak wspomniałam każda decyduje za siebie,odpowiada za swoje czyny,a kiedyś i tak wszyscy odpowiemy za swoje czyny,jakich dopuściliśmy się na Ziemi.Dobro będzie wynagradzane,a zło karane,porzekonają się potem nawet sami niedowiarkowie.

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 19 cze 2012, 13:49
autor: caly
No pewnie, że w 99 przypadkach na 100 facet to świnia i nie będzie chcial wychowywac i taka kobieta co lekką reką chce skasować płód, to bajka. Ja swoim pytaniem
nie wiem tylko czy jest to prawo wyłącznie kobiety, czy może obojga rodziców
, chciałem jedynie zwrocić uwage na ten 1 przypadek na 100, gdzie jednak informacja o usunięciu ciąży jest czyms czego ten facet nie zapomni do końca swojego zycia.

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 26 lip 2012, 12:18
autor: gorczyca
Jeśli nie chce się mieć dzieci,należy się odpowiednio zabezpieczać, lub spać solo. Teraz nawet małe dzieci wiedzą,skąd się biorą dzieci,a dorośli tego nie wiedzą? Zarodek,czy nie to już jest początek czegoś. Nie wolno być samolubem,chociaż tak jak wcześniej wspomniałam, to sumienie każdej kobiety. Zresztą zawsze po narodzinach dziecko można zostawić w szpitalu do adpocji ,skoro biologiczna matka nie godzi się go wychowywać.

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 27 wrz 2012, 11:54
autor: baabcia
może warto wrzucić

parę słów

kto ma lepsze niech rzuca na stół

porozumiewanie szansą dla otwartych


kobieta powinna nosić i rodzić dzieci CHCIANE

cóż kto usłyszał od matki/ojca - wie

twoja wolność , twoja dorosłość to chodzenie do łóżka z

materiałem na ojca/matkę twoich dzieci

dobre kryterium


Dyskusja o dzieciach niczyich horror

imbecyle lub niżej sobie gadają o tym

o wydłubywaniu rączek i nóżek też nie warto

choć warto wyłuskać zanim dowie się, że zbędne wszystkim

dziamgotów nie znoszę

lepiej zabić dziecko niż mu wywrzeszczeć w oczka - NO K* PO CO SIĘ POJAWIŁEŚ! SPADAJ!

Jeśli kto słucha - proszę! -

wybierasz dziecku matkę/ojca
odpowiadasz w 100%
nie ma rozgrzeszeń


Usuwanie ciązy powinno być możliwe

jeśli masz rozum sprawdź kiedy to zrobić

nie czekaj
nie czekaj
nie czekaj


nie o kasie tu gadamy!


wiesz o czym mówię? posiadaczu narządów? o Człowieku! nie powołuj go dla samotności! wsio!

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 30 wrz 2012, 19:04
autor: Czareczek
We wczesnym etapie powinna być dozwolona, dla kobiet, par, które wiedzą czego chą, a teraz nie chcą/nie mogą mieć dziecka!

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 02 kwie 2016, 7:21
autor: Crows
Obrazek

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 02 kwie 2016, 16:31
autor: victoria
Crows, dlaczego o kobietach?
Czareczek pisze:We wczesnym etapie powinna być dozwolona, dla kobiet, par, które wiedzą czego chą, a teraz nie chcą/nie mogą mieć dziecka!
Jak nie chcą/nie mogą to niech się zabezpieczą, tym bardziej, że mówisz o parach, które wiedzą czego chcą.

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 02 kwie 2016, 17:37
autor: Crows
victoria pisze:Crows, dlaczego o kobietach?
.
bo naciskaja na rząd w sprawie zakazu aborcji , bez wyjatków

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 03 kwie 2016, 0:38
autor: victoria
Czyli aborcja to tylko i wyłącznie sprawa kobiet?

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 03 kwie 2016, 1:54
autor: Ja?!
zniewolenia kobiet ciąg dalszy, kiedyś nie miały żadnych praw jak w islamie, później dano im prawo głosu. Kiedy sie wreszcie politycy i księża odp...lą od nich i pozwolą robić ze swym ciałem co chcą.

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 03 kwie 2016, 8:14
autor: Crows
victoria pisze:Czyli aborcja to tylko i wyłącznie sprawa kobiet?
nie wiem co może obchodzić aborcja bandyte gwałcacego kobiete ,
nie chcesz zauważyć że mówie o zaostrzonych przepisach aborcyjnych ?

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 03 kwie 2016, 9:52
autor: victoria
Pomimo, że uwazam, iż mamy optymalną ustawę aborcyjną w tej chwili, nie mogę się zgodzić, na łączenie cierpienia kobiety z cierpieniem drugiego człowieka, które nosi w sobie, albo inaczej obarczaniem winą za cierpienie kobiety kogoś innego niż sprawcę tego cierpienia. Aborcję należałoby wykonać na sprawcy i to byłoby sprawiedliwe.
Ja?! kobiety robią ze swoim ciałem co chcą, dramat polega na tym, ze zaczyna im się wmawiać, że drugie ciało to też ich ciało, logicznym byłoby wtedy stwierdzenie, że człowiek podłączony do respiratora jest respiratorem....

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 03 kwie 2016, 10:22
autor: Crows
Aborcję należałoby wykonać na sprawcy i to byłoby sprawiedliwe.
czyli trzeba obcinać jaja ?
wiec zacznijmy wpierw od ksieży , wszak im nie są potrzebne :P
;

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 03 kwie 2016, 12:24
autor: victoria
Ja bym jednak nie tyle kierowała się tym komu potrzebne tylko komu mózg przesłaniają, a czy to ksiądz, listonosz, poseł czy kierowca to bez znaczenia ;)

Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?

: 03 kwie 2016, 12:54
autor: Łosiu
Crows pisze:
Aborcję należałoby wykonać na sprawcy i to byłoby sprawiedliwe.
czyli trzeba obcinać jaja ?
wiec zacznijmy wpierw od ksieży , wszak im nie są potrzebne :P
;
To zły pomysł, bo może wpłynąć negatywnie na przyrost naturalny, chociaż ma on też i zalety- potencjalnie mniejsze koszty w 500+

Łosiu wieloraczek