Strona 2 z 2

Re: Co lubi Twoje serce?

: 26 lis 2010, 16:22
autor: babka cukrowa
Widzisz sam dochodzisz powoli do tego co jest powodem Twoich problemów z sercem.Gdy tak pomyślisz i głębiej się zastanowisz to może sam dojdziesz do wniosku że Twoje problemy tkwią w Tobie Nadmiar emocji można wyładować np. na siłowni ale ich brak to już problem ?Dlaczego nie czujesz emocji?Może one są ale głęboko w twojej psychice i kumulujesz je w sobie i nie potrafisz ich uzewnętrzyć Na tym cierpi Twoje serceCzyż mam rację?

Re: Co lubi Twoje serce?

: 27 lis 2010, 2:18
autor: Nassanael Rhamzess
Chyba masz - ja już doszedłem do tego wniosku ale jak je wyrażać....JAK?JAK?JAK?JAK?JAK? Czasem mam wrażenie, że zabijając...ale to moja chora mroczna część natury, która jest drogą do mroku. Nie...

Re: Co lubi Twoje serce?

: 27 lis 2010, 6:58
autor: Lidka
Nass, może wystarczy zacząć od wyrzucania z siebie, czyli po prostu mówienia o tym, co Ci się nie podoba? I to natychmiast, znaczy w chwili, kiedy coś takiego się przydarza. Wielu ludzi z grzeczności nie śmie... Ale wierz mi, mówienie o tym, co nam się nie podoba wcale nie musi kolidować z grzecznością.

Ale Ty masz chyba w sobie jakieś zadawnione sprawy, o, to jest paskudne, bo możesz nawet nie być świadomy, co takiego w sobie kryjesz i z jakiego powodu... Moim zdaniem musiałbyś pokombinować, zastanowić się, postarać się znaleźć źródło swoich dawnych stressów.

Zwał kak zwał - zainteresuj się asertywnością chociażby, jest wiele publikacji na ten temat i, myślę, one są dobre, bo człowiek zaczyna widzieć siebie inaczej. I jak już zrobi ten pierwszy świadomy krok w "swojej obronie", dalej pójdzie łatwiej. Wyrzucanie emocji nie jest w sumie trudne, ale bywa, że ktoś się po prostu zablokuje raz i potem "siła złego na jednego"... Uwierz w siebie, chłopie, że potrafisz sobie z tym poradzić i zacznij właśnie z takim nastawieniem, to JUŻ połowa sukcesu.

:tuli:

Re: Co lubi Twoje serce?

: 04 gru 2010, 17:36
autor: Nassanael Rhamzess
Łatwo powiedzieć...trudniej zrobić...ale masz dużo racji Liduś....ja potrzebuję pomocy dobrego psychologa...jak moja siostra...nie mieliśmy różowego dzieciństwa - nie mam zamiaru się użalać z tego powodu ale to zostawia ślady na psychice....moja Siostra chodziła dw lata do psychologa i mówiła, że to dużo jej dało...nie tyle rozwiązał za Nią te problemy bo to niemożliwe i niewskazane tylko wskazał jej jak i co robić i gdzie boli...sam chyba nie dam rady...wiele razy próbowałem...

Re: Co lubi Twoje serce?

: 04 gru 2010, 17:59
autor: Lidka
Nass, wiem, o czym mówisz i jakie to trudne... Ja też mam w sobie jeszcze sporo z dzieciństwa i tak powolutku 'skubię' to i 'rozsupłuję'... Ale nauczyłam się tej asertywności i zrozumiałam dużo. Z ręką na sercu Ci mówię - jest łatwiej. Myślę, że jeśli nauczyłbyś się tej asertywności względem dnia dzisiejszego, inaczej spojrzałbyś na przeszłość i łatwiej by Ci było żyć i panować nad swoim życiem.

Oczywiście, że dobry psycholog potrafi wskazać drogę 'naprawy', ale on kosztuje, niestety... Póki co, mógłbyś sam spróbować (i nie podchodzić do sprawy z pułapu "ja nie poradzę sobie", wprost odwrotnie!).

Re: Co lubi Twoje serce?

: 04 gru 2010, 19:09
autor: Nassanael Rhamzess
Ale o jakiej asertywności mówisz dokładnie?

Próbuje cały czas Liduś...

Re: Co lubi Twoje serce?

: 04 gru 2010, 19:43
autor: Lidka
Nass. chyba nie ma różnych definicji asertywności... Chodzi o 'nabranie odwagi' wyrażania jasno i klarownie tego, o czujemy. Zerknij choćby tu:

http://www.sciaga.pl/tekst/13735-14-asertywnosc

Re: Co lubi Twoje serce?

: 05 gru 2010, 22:38
autor: Nassanael Rhamzess
No naprawdę nie jestem w tym najlepszy......eeech

Re: Co lubi Twoje serce?

: 06 gru 2010, 0:33
autor: Nassanael Rhamzess
Piiii znów ataki paniki i palpitacje...co za gówno....i nie pójde do roboty jutro przez noc nie przespaną....piiiiii1!!!!!!!!!!!EREWGFdg

Re: Co lubi Twoje serce?

: 06 gru 2010, 16:02
autor: Artur
Język! Czy naprawdę nie można tego samego napisać nie używając przekleństw?

Re: Co lubi Twoje serce?

: 06 gru 2010, 16:03
autor: Nassanael Rhamzess
Można...przepraszać.

Re: Co lubi Twoje serce?

: 06 gru 2010, 16:04
autor: Artur
Więc bądź tak dobry i dokonaj edycji swojego wpisu lub poproś moderatora działu o uporządkowanie ;)

Re: Co lubi Twoje serce?

: 06 gru 2010, 19:53
autor: sirflinket
a czy forma wypowiedzi zawsze musi być schludna, z wyższych sfer?

Re: Co lubi Twoje serce?

: 06 gru 2010, 19:54
autor: Vespertine
sirflinket pisze:a czy forma wypowiedzi zawsze musi być schludna, z wyższych sfer?
Widać tak, ja dostałam ostrzeżenie za cytuje "Język karczemny". Przepraszam za ot.

Re: Co lubi Twoje serce?

: 06 gru 2010, 19:57
autor: Artur
W przypadku wypowiedzi w sieci? Forma powinna być schludna, przejrzysta i staranna. Rozumiem jedno mocne słowo. Może działać jak marker, podkreślać pewne emocje, uczucia. Tutaj ... wybacz. Emocjonalne, ale wyłącznie, przeklinanie.

Re: Co lubi Twoje serce?

: 06 gru 2010, 21:04
autor: gorczyca
żeby wrócić do pytania: Moje serce lubi sport, zdrowy tryb życia, dosyć długi sen, zdrowe odżywianie się....niestety niewiele z tego moge mu dzisiaj zaoferować, bo tryb naszego życia stał się bardzo szybki, ganiamy za pieniędzmi nie myśląc już tak o zdrowiu....ale staram się, a to się liczy!

Re: Co lubi Twoje serce?

: 06 gru 2010, 22:44
autor: Nassanael Rhamzess
Już ocenzurowałem :-) Proszę Arturze :-D

Re: Co lubi Twoje serce?

: 07 gru 2010, 11:39
autor: babka cukrowa
Przyszło zdrowie do lekarza,
nieustannie mu powtarza:
„Ludzie to mnie nie szanują,
siebie trója, mnie katują.
Piją, palą, tłusto jedzą,
i przed komputerem siedzą!
Cóż poradzić na to mogę,
chyba dam gdzieś dalej nogę.
Jak już stracą własne zdrowie
wtedy życie im podpowie”.
Szanuj zdrowie, jak je masz,
bo o różne bzdury dbasz!
I pamiętaj!
Kiedy zdrowie się nie psuje,
nikt szanować go nie umie.

Re: Co lubi Twoje serce?

: 07 gru 2010, 14:09
autor: Artur
Nassanael Rhamzess pisze:Już ocenzurowałem :-) Proszę Arturze :-D
Prawie ocenzurowałeś. Pływa w Twoich słowach jeszcze jakiś efekt procesu trawienia, ale odpuszczę Ci ;)

Re: Co lubi Twoje serce?

: 07 gru 2010, 14:16
autor: Nassanael Rhamzess
Aleś Ty konserwatywny...

Re: Co lubi Twoje serce?

: 07 gru 2010, 17:25
autor: Artur
Zawodowo zajmuję się robieniem dokładnie tego o co proszą ludzie ;)

Re: Co lubi Twoje serce?

: 07 gru 2010, 19:12
autor: Nassanael Rhamzess
Artur pisze:Zawodowo zajmuję się robieniem dokładnie tego o co proszą ludzie ;)
:co: