Re: Aborcja - plaga czy błogosławieństwo?
: 18 lis 2010, 14:35
Oczywiście że od etyki i moralności nie da się uciec, wszak wszyscy jesteśmy ludźmi żyjącymi w tej samej kulturze...
A kultura od wieków pod wpływem religii i bądź tu mądry i pisz wiersze...![Sarkazm ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Za jakikolwiek temat się zabierzemy, możemy skończyć na religii, bo ona jest u podstaw naszej kultury. I warunkuje nas bardzo, nawet jeśli nie jesteśmy tego świadomi. Nawet ateista (moim zdaniem) usiłuje przeczyć Bogu religijno-kulturowemu, nawet jeśli twierdzi, że absolutnie nie i że chodzi o jakiegokolwiek Boga. No, tak, ale samo pojęcie już wystarczy, żeby skończyć na religii...![Duże szczęście, bardzo dobry humor :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
A kultura od wieków pod wpływem religii i bądź tu mądry i pisz wiersze...
![Sarkazm ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Za jakikolwiek temat się zabierzemy, możemy skończyć na religii, bo ona jest u podstaw naszej kultury. I warunkuje nas bardzo, nawet jeśli nie jesteśmy tego świadomi. Nawet ateista (moim zdaniem) usiłuje przeczyć Bogu religijno-kulturowemu, nawet jeśli twierdzi, że absolutnie nie i że chodzi o jakiegokolwiek Boga. No, tak, ale samo pojęcie już wystarczy, żeby skończyć na religii...
![Duże szczęście, bardzo dobry humor :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)