Strona 1 z 1

Re: Chory kręgosłup

: 24 sie 2011, 15:34
autor: babka cukrowa
Kręgosłup jest podstawą,na której utrzymuje się wszystko, z czego składa się ciało człowieka.Większość ludzi i to nie tylko starszych ma już tak duże zwyrodnienia kręgosłupa że na ich zlikwidowanie potrzebna jest cierpliwość i czas.Jak myślicie ?Co człowiek powinien robić aby nie dopuścić do zwyrodnień ?A jeżeli ją się pojawią to jak zlikwidować bóle czy inne dolegliwości ?Tylko takie metody naturalne ,bez leków przeciwbólowych?

Re: Chory kręgosłup

: 24 sie 2011, 17:00
autor: Crows
największym zagrożeniem dla kręgosłupa jest kwasica przy jednoczesnym niedoborze substancji smarujących ;)

Re: Chory kręgosłup

: 24 sie 2011, 21:34
autor: PiotrRosa
babka cukrowa pisze:Kręgosłup jest podstawą,na której utrzymuje się wszystko, ...
Nieprawda. Można jeszcze doopcie na szelkach nosić. :zozol2:

A poważnie, to nie ma chyba jednej metody. Wszystko zależy od rodzaju schorzenia, jakie nas dopada. No może z wyjątkiem drugiego kręgosłupa, jaki możemy sobie zafundować. Dla wspomożenia tego kościstego. Taki z mięśni. Ale to wymaga dużo, naprawdę dużo pracy. I to umiejętnej.

Re: Chory kręgosłup

: 24 sie 2011, 22:51
autor: victoria
Crows pisze:największym zagrożeniem dla kręgosłupa jest kwasica przy jednoczesnym niedoborze substancji smarujących ;)
mógłbyś rozwinąć?

Re: Chory kręgosłup

: 24 sie 2011, 23:31
autor: Lizawieta
Chyba chodzi o zakwaszenie organizmu i złą gospodarkę metaboliczną.

Tylko ruch wszelaki jest terapią na takie dolegliwości.

Re: Chory kręgosłup

: 25 sie 2011, 2:05
autor: lufestre
Jeśli ktoś ma poważne dolegliwości z kręgosłupem, to moim zdaniem nie powinien próbować dowolnych ćwiczeń, bo z tego co mi wiadomo nieodpowiedni ich wybór może jeszcze pogorszyć sprawę. Wiele może też zależeć od skrzywienia, itd, więc warto się pewnie radzić rehabilitantów. ;) Ale z tego co wiem uniwersalne i nieszkodliwe jest położenie się na wznak na czymś rozłożonym na podłodze.
A co do zapobiegania, to nie siedzieć długo jednym ciągiem i nie stać, nie dźwigać jak można, ale dochodzą też kwestie genetyczne, czy ogólnie choroby. Temat jest złożony, na kogo wypadnie na tego bęc, trochę. ;)

Re: Chory kręgosłup

: 25 sie 2011, 8:47
autor: Ja?!
Crows pisze:największym zagrożeniem dla kręgosłupa jest kwasica przy jednoczesnym niedoborze substancji smarujących ;)
coś w tym jest
zakwaszałem ciało mięsem - organizm zużywał spore ilości substancji by to wyrównać i cierpiał na tym kręgosłup.
Przestałem jeść mięso żeby móc normalnie funkcjonować. Chyba tylko ryby moge jeść ale nie ryzykuje jak na razie. Najgorsze były wędliny. Różne są organizmy więc nie każdy ma takie objawy.

Re: Chory kręgosłup

: 25 sie 2011, 17:33
autor: Crows
victoria pisze:
Crows pisze:największym zagrożeniem dla kręgosłupa jest kwasica przy jednoczesnym niedoborze substancji smarujących ;)
mógłbyś rozwinąć?
coś co zakwasza i jest chude ? - indyk , kurczak ;)

Re: Chory kręgosłup

: 25 sie 2011, 19:10
autor: Ja?!
i szynka i inne chude wędliny

Re: Chory kręgosłup

: 29 sie 2011, 19:07
autor: babka cukrowa
Brak ćwiczeń i nieprawidłowe odżywianie sprawiają,że nasz kręgosłup jest sztywny i nieelastyczny.Chrząstki i krążki między kręgami ulegają zniszczeniu z powodu braku obciążenia fizycznego.Trudno znaleźć człowieka,którego nie męczyłyby bóle w stawach i kościach Wszystkie dolegliwości zwalamy na wiek ale nie tędy droga.Macie rację że zakwaszenie organizmu jest groźne dla naszych stawów (dlatego założyłam wątek -kwas moczowy cichy zabójca)Rehabilitacja już chorego kręgosłupa jest dobrą metodą ale niestety w dzisiejszych czasach dostać się do poradni rehabilitacyjnej graniczy z cudem i czeka się miesiącami w kolejce na zabiegi .
Proponuję profilaktycznie po przebudzeniu przeciągnąć się,potem w ciągu dnia w pracy nie zakładać nogi na nogę,ponieważ pod kolanami znajdują się dwie duże tętnice
Jeżeli nosimy cięzary(nawet przy zakupach)rozkładajmy ciężar na obie ręce

Re: Chory kręgosłup

: 29 sie 2011, 19:11
autor: Nebogipfel
Nadmiar dźwigania np. plecaki/sztangi(Pudzian już ma kiepsko z kręgosłupem..)/nierównomierne obciążenie/garbienie się..a diety jednej dla wszystkich nie ma.
;)

Re: Chory kręgosłup

: 29 sie 2011, 19:22
autor: babka cukrowa
Nebogipfel pisze:Nadmiar dźwigania np. plecaki/sztangi(Pudzian już ma kiepsko z kręgosłupem..)/nierównomierne obciążenie/garbienie się..a diety jednej dla wszystkich nie ma.
;)
Diety nie ma bo każdy człowiek jest inny i ma różne potrzeby; ale myślę ,że ludzie otyli mają większe dolegliwości kręgosłupa niż szczupli.Jeżeli nie wyrobimy sobie dobrych nawyków takich jak spacer po obiedzie a nie leżenie na kanapie.Według mnie ruch to samo zdrowie

Re: Chory kręgosłup

: 29 sie 2011, 19:24
autor: Nebogipfel
Nie wszyscy są otyli z powodu jedzenia czy trybu życia..czasami takie ma się geny.

Re: Chory kręgosłup

: 30 sie 2011, 8:52
autor: Crows
Nebogipfel pisze:Nie wszyscy są otyli z powodu jedzenia czy trybu życia..czasami takie ma się geny.
nie przesadzaj z tymi genami , jasne że jeśli matka i ojciec wygladaja jak hipopotam to dziecko łatwiej będzie tyło ale to nie jest prawda , ze kod genetyczny musi być realizowany ,
babcia dobrze mówi wspominajac o tych co zamiast sie ruszać leza tylko na kanapie i np zajadajac chipsy i czekoladki ;)

Re: Chory kręgosłup

: 10 wrz 2011, 11:15
autor: Chinatsa
Dużo zależy od tego, czy w dzieciństwie coś było rozpoznane, chociażby lekkie skrzywienie kręgosłupa i czy było leczone.
W szkołach - wiadomo, szczególnie tych gimnazjalnych nie patrzą już tak na postawę. Szczerze mówiąc, kiedy ja byłam w gimnazjum ani razu przez trzy lata nie mieliśmy badanego kręgosłupa. Naprawdę. O technikum już nie mówię.
Ja chory kręgosłup mam właśnie dzięki takim niedopatrzeniom.
Wiadomo, spacery dobrze działają i są wskazane profilaktycznie, przeciwko bólom kręgosłupa.
Problem pojawia się wtedy, kiedy nawet chodzenie sprawia ból.
Rehabilitacje dają bardzo dużo, ale człowiek musi się nastawić, że to ciężka praca i od tak, w ciągu jednej sesji wszystko nie przejdzie. Wiem, bo zaliczyłam już równy tydzień rehabilitacji a nadal czuję ból ale wiem, że jest minimalnie mniejszy. Zawsze to coś.
A na rehablilitacje czekałam rok podczas gdy inni, bogatsi mogą już na drugi dzień śmiało zaczynać w prywatnych klinikach. Śmieszne...
No i nie wszystkie zwyrodnienia da się cofnąć. Można tylko pracować nad tym, by się nie pogłębiały.
Co robić żeby się uchronić? Spacerować, podnosić rzeczy na ugiętych nogach i w ogóle trzymać się różnych zasad z tego rodzaju. Rzadko nosić buty na szpilkach, nie garbić się, zdrowiej się odżywiać...
Jednak przy znacznych bólach jakiegokolwiek odcinka kręgosłupa odradzałabym ćwiczenia na własną rękę lub masaże. Nie wiedząc, co ci jest, możesz sobie bardzo zaszkodzić.

Re: Chory kręgosłup

: 10 wrz 2011, 13:55
autor: Crows
Chinatsa pisze:Ja chory kręgosłup mam właśnie dzięki takim niedopatrzeniom.
niedopatrzenie nie jest przyczyną chorego kregosłupa , niedopatrzenie jest błedem , który pozwala na pogłebianie sie nierównowagi w biosie i rozwoju choroby

Re: Chory kręgosłup

: 21 wrz 2011, 0:08
autor: Nutka
Z kregosłupem problemy ma już prawie każdy ,dyskopatie i zwyrodnienia to najczęstsze przyczyny bólu kręgosłupa niestety!

Re: Chory kręgosłup

: 21 wrz 2011, 22:52
autor: Lizawieta
Tak, prawie każdy, bo choroba kręgosłupa rodzi się z powodu zmartwień o naszą egzystencję.

Re: Chory kręgosłup

: 21 wrz 2011, 23:02
autor: Nebogipfel
Ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć.
Tylko nie dźwigać ciężarów niczym Pudzian.
;)

Re: Chory kręgosłup

: 22 wrz 2011, 9:10
autor: babka cukrowa
Od siedzenia też można mieć problemy z kręgosłupem-i to poważne!!Moja córka pracuje w biurze,dojeżdża do pracy autobusem,wieczorem jest zmęczona więc kładzie się spać.Ciągłe siedzenie przy komputerze doprowadziło do przepukliny kręgosłupa i dyskopatii mimo ,że ma dopiero 35 lat Teraz jest pod opieką rehabilitantów ale wyniki poprawy bólów związanych z leżeniem w nocy są marne.Nie wiem może z czasem to pomoże ale po miesiącu ćwiczeń kręgosłup nadal ją boli

Re: Chory kręgosłup

: 12 sie 2014, 10:08
autor: maly_kwiatek
Przeciwny jestem odradzaniu cierpiącym ruchu.
Każdy człowiek intuicyjnie prowadzi gimnastykę i ruch w kierunku zmniejszającym ból i to jest właściwe podejście.
Trzeba jedynie pamiętać, by nie czynić jakichkolwiek ruchów w sposób forsowny, obciążający.
Profilaktycznie stosowane ruch i gimnastyka powinny być relaksacyjne, szczególnie w przypadku osób nie pracujących fizycznie.

Przypadek córki babki cukrowej:
jeśli po miesiącu ćwiczeń u młodej osoby ból nie zmniejsza się, to jest oczywiste, ze te ćwiczenia, to nie były właściwe ćwiczenia.
Przypadek należałoby dobrze zidentyfikować co do przyczyny (badania rentgenowskie) i jeśli lekarze nie widzą środków uwalniających powstałe napięcie,
warto zwrócić się do wykwalifikowanego kręgarza, chiropraktyka, terapeuty manualnego.
Osobiście polecałbym osoby, które są równocześnie lekarzami ortopedami i traumatologami, jednak oczywiście nie tylko oni mogą być profesjonalistami w dziedzinie. Warto wiedzieć jedną rzecz, o której lekarz zazwyczaj nie mówi. W postępowaniu medycznym pewne działania uzdrawiające są zabronione, a akademicka medycyna uważa je za ryzykowne. Kwalifikacja procedury jako ryzykownej wynika z potrzebnego działania aktywnego i mobilizacyjnego terapeuty. Oficjalna medycyna sankcjonuje działania pasywne i relaksacyjne, które w określonych przypadkach napięć po prostu nic nie dają, chyba, że cudem. Oczywiste jest że działania pasywne i relaksacyjne są mniej ryzykowne dla pacjenta, tylko że niczego mu nie dają!
No ale lekarz nie jest narażony na proces sądowy, że coś tam komuś się stało w wyniku terapii. Ten stan oszukiwania pacjentów trwa cały czas, mimo, że lekarze coraz częściej podejmują naukę działania terapeutycznego niekonwencjonalnego. Wyuczonych praktyk nie wolno im jednak stosować w gabinetach medycznych. Taki paradoks.
To nie tylko w Polsce tak jest.

Re: Chory kręgosłup

: 29 sie 2014, 1:32
autor: rosa
Chyba najkuteczniejsza profilaktyka to lagodne (i w miare regularne) cwiczenia jogi.

Re: Chory kręgosłup

: 31 sie 2014, 20:39
autor: Lunadari
Lizawieta pisze:bo choroba kręgosłupa rodzi się z powodu zmartwień o naszą egzystencję.
o to to. niemniej od pożywienia ważne jest nastawienie człowieka do życia.