Re: Przewlekły kaszel

1
Tym razem chciałbym poruszyć problem dotyczący mojej matki. Otóż cierpi ona na przewlekły kaszel - trwa on już od około 18 lat. Dostaje częstych napadów bardzo intensywnego kaszlu zwłaszcza po wysiłku fizycznym, gwałtownej zmianie temperatury otoczenia, podrażniają ją także różne intensywne zapachy. Czasem do powstrzymania ataku wystarczy kilka łyków jakiegoś płynu, ale nie zawsze to pomaga. Mama była już u wielu specjalistów, miała przeprowadzane przeróżne badania w przeróżnych placówkach a także zażywała mnóstwo różnorodnych leków - nikt nie był w stanie zdiagnozować prawidłowo tej przypadłości oraz przeprowadzić pomyślnego leczenia. Badania to m.in. RTG płuc, badanie tarczycy, zatok, rozmaz krwi, skórne testy alergologiczne, bronchoskopia, PH metria, usunięcie refluksu, UKG serca, spirometria, HRCT płuc, badanie bakteriologiczne popłuczyny oskrzelowej oraz tomografia komputerowa płuc i zatok obocznych nosa. Wszystkie badania wypadały pomyślnie, mimo to kaszel trwa nadal. Mama jest już tym zmęczona i zrezygnowana, dlatego postanowiłem podzielić się problemem z Wami. Dodam jeszcze, że mama paliła jakiś czas papierosy, lecz nie nałogowo. Może ktoś zna jakieś niekonwencjonalne metody, które można by wypróbować w leczeniu kaszlu.
Ostatnio zmieniony 02 sie 2013, 12:43 przez DP44, łącznie zmieniany 1 raz.
Cząstka mnie: http://dp44chad.blogspot.co.uk/

Re: Przewlekły kaszel

2
Może skoro nauka, konwencjonalna medycyna... zawiodły, to trzeba poszukać dalej, głębiej...

Ponoć wiara czyni cuda.
Tym co tak na prawdę uzdrawia jest umysł.
W nim powstają choroby i tam należy szukać uzdrowienia.

Ciało ludzkie ma w sobie moce samouzdrawiania.

Mogę dać wskazówkę jedynie, gdzie ja bym poszukiwał:
Jest np. książka "Dłonie pełne światła" - Barbary Ann Brennan (na chomiku nawet jest).
Ostatnio zmieniony 03 sie 2013, 15:55 przez Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przekraczanie dualizmów umysłu to doskonały pogląd,
Uspokojony i cichy umysł to doskonała medytacja,
Spontaniczność to doskonałe działanie,
A kiedy wszystkie nadzieje i lęki umierają, osiąga się cel."
Pieśń Mahamudry Tilopy

Re: Przewlekły kaszel

3
Umysł to jedna sprawa a ciało to druga :) obie ważne.
Co ja polecam,
ssanie wit E lub A+E(takie małe zelowe kapsułeczki) ze 4 razy dziennie, ssanie to moze za duzo powiedziane, trzymane na języku, zeby powoli sie rozpuszczała i nawilżyła całe gardło, bez popijania, tak z 15 minut, wypróbowałam na sobie wiec z czystym sumieniem to robię, tylko żeby wit nie przedawkować co kilka dni trzeba robić przerwy, ale juz kilku dniowa kuracja daje widoczne efekty
oritolin w sprayu, psika się do gardła kilka razy dziennie, rewelacyjny
poza tym syrop z cebuli i zioła zaparzane i pite często małymi łyczkami np prawoślaz, tymianek, siemie lniane
Ostatnio zmieniony 03 sie 2013, 17:06 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Przewlekły kaszel

4
warto się zastanowić nie nad tym co robić ale nad tym czego nie robić
ps. cebula i tymianek nasilają kaszel
Ostatnio zmieniony 04 sie 2013, 23:09 przez Crows, łącznie zmieniany 2 razy.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Przewlekły kaszel

5
DP44 czy ten napad kaszlu u Twojej mamy nie jest przypadkiem na tle nerwowym? Wysiłek fizyczny i to w warunkach atmosferycznych gdzie jest wiele zapachów może podrażniac oskrzela i pęcherzyki płucne do większej pracy aby dostarczyć więcej tlenu do płuc .Mama kaszle i się denerwuje .Jeżeli popicie niewielkiej wody pomaga to niej wypije zioła uspakajające Można spróbować !!!Nie zaszkodzi a uspokoi
Ostatnio zmieniony 08 sie 2013, 15:25 przez babka cukrowa, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Przewlekły kaszel

7
leki uspokajające mają sens na krótko i by podjąć terapię inaczej to korkociąg

nerwy niszczą wszystko i są przyczyną wszelki chorób w sumie

nie wiem czy leki uspokajające blokujące pewne naturalne odruchy nie mają tu znaczenia

ja bym na miejscu mamy poszukała nauki oddychania przy astmie to bardzo dużo daje, umożliwia panowanie nad źle wyuczonymi odruchami

ciekawa jestem co Crows więcej podpowie
Ostatnio zmieniony 08 sie 2013, 17:52 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: Przewlekły kaszel

9
Nie postawię diagnozy Twojej mamie DP44, bo ani jej nie znam, ani nie jestem lekarzem :D dawno temu miałam zupełnie podobne problemy, laryngolog stwierdził ze to przesuszenie śluzówki i po stosowaniu rad jakich mi udzielił powoli napady kaszlu ustąpiły.
Czasem jeszcze mam takie krótkie nawroty, ale wiedzac już jak sama sobie z tym radzę.
Ostatnio zmieniony 08 sie 2013, 23:35 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Przewlekły kaszel

10
Widze że Twoja matka jest zdrowa z tego co piszesz DP44
Tylko kaszel ,no nie którzy by nie chcieli tamtych chorób co wymieniasz .
Ja też dzisiaj kaszle bo suche powietrze jest!
Ostatnio zmieniony 09 sie 2013, 1:33 przez Nutka, łącznie zmieniany 1 raz.
...............

Re: Przewlekły kaszel

12
czyli może być na tle nerwowym

pewnie burzę wywołam ale ja bym spróbował u lekarza homeopaty - dobrego

widziałam bardzo dobre efekty u osób zbyt przytłoczonych wszystkim - super odżyły, a ich obłażące bez powodu ze skóry dłonie przestały sprawiać kłopot
pewność siebie i pogoda ducha okazała się możliwa
Ostatnio zmieniony 05 wrz 2013, 13:36 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: Przewlekły kaszel

13
Jest jedno ale, trzeba ściśle się stosować, robić wszystko z przekonaniem, wtedy pomaga. Ja mam wspaniałe doświadczenia, nie tylko swoje, nawet homeopatę szkolącego się przez 20 lat we Francji, mogę polecić, ale w Krakowie.
Ostatnio zmieniony 05 wrz 2013, 15:16 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Przewlekły kaszel

14
przekonanie mniejsza - pieskom pomaga bez tego i niemowlakom też

ale z drugiej strony samo przekonanie jest rewelacyjne i z reguły wystarcza bez żadnych leków :)

dodam dla niezorientowanych, że jeśli ktoś nie stosował homeopatii to nie wato ciapać samodzielnie nic przed wizytą i dać sobie szansę na znalezienie leku konstytucyjnego


dla mnie super ciekawe jest patrzenie na to co jemy , co lubimy czego nie i co z tego wynika - wiele mówi
Ostatnio zmieniony 05 wrz 2013, 15:43 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: Przewlekły kaszel

16
Jajako ekspert od przewlekłości kaszlowych stwierdzę, że kutikule w oskrzelowym drzewie odnawiają się

po 3-4 tyg. i jeżeli chrubsko tam sięgło to kaszel u kaszlaka musi być.

Najbardzie w kaszlowych przewlekłościach lubię Tusipect. Szkoda, że nie ma takiego Winka Tusipectomamrota.
Bym sie tylko leczył i le....

Łosiu kaszlak
Ostatnio zmieniony 13 gru 2013, 15:10 przez Łosiu, łącznie zmieniany 2 razy.
;)

....

Re: Przewlekły kaszel

17
lepiej siem maślanki napij ( tzn maślanki a nie bełtu markietowego)
bakterie wraz z gorączką przemieszcza sie w tyłek aż krew z dupy poleci , ewentualnie moze jeno poszczypac i poswedziec w łagodnych przypadkach a i gazów siarkowodorowych cuchnąch nadmiar cie dopadnie, ale ulga dla oddechu nastapi , wzmocnic spacerami na świżym lufcie , kiedy bydzie czysto uryna z nieba lecieć .
Ostatnio zmieniony 13 gru 2013, 16:40 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zdrowie”

cron