Strona 1 z 1

Re: Konserwy

: 07 lut 2015, 9:49
autor: victoria

Re: Konserwy

: 07 lut 2015, 10:15
autor: Łosiu
hahahahahahahahah miły stworek wpuszkowiec pospolity... hihi!?

Pewniejsze są mielonki ?!
Dobrzeże pyrki ócz nie mają.

A znalezisko to Cymothoa exiguahttp://pl.wikipedia.org/wiki/Cymothoa_exigua i to w puszce tuńczyka.
Wysysa krew z języka ryby.
A gdyby tak poczestować teściową... :)

Łosiu fanpyrek

Re: Konserwy

: 07 lut 2015, 10:31
autor: mordotymoja
Nie wiem o co ta cała zadyma.Ktoś kupił trupa zwierzątka w metalowej trumience ,okazało się że zapłacił za jedno a dostał dwa .No to o so chodzi ,ma dopłacić :satan: ?Ja kupuję tylko mielonki i jeszcze mnie się nie zdarzyło żeby coś stukało od środka i prosiło żeby coś wypuścić :rotfl1: .Jak dobrze zmielone to nie ma bata,nie da rady stukać :cool: .

Re: Konserwy

: 07 lut 2015, 10:46
autor: Crows
ja tam wolę świerza krew niz tą z puszki

Re: Konserwy

: 07 lut 2015, 21:05
autor: mordotymoja
Na miejscu rodziny tego małego,niewinnie zapuszkowanego oddałbym sprawę do sądu w Brukseli,by siem nie wypłacili do końca Unii :zulus: !

Re: Konserwy

: 07 lut 2015, 21:15
autor: Crows
po za tym najlepsze są pasztety rybne i inne , wszystko pomielane i zmiksowane , żadnych pasozytów nie uwidzisz wszytko to jednorodna masa ubogacona wszelkim rodzajem białek , robaki tez sie nadaja do jedzenia , czasem gdy spimy z otwartą gebą to jak jakis robak na jezyk wlezie to człowiek gebą automatycznie chram i robak zjedzony , wszyscy tak robią ale o tym nie wiedzą bo spią ;)

Re: Konserwy

: 07 lut 2015, 21:17
autor: mordotymoja
Paprykarz szczeciński jest OK,choć ten z czasów komuny bardziej mi smakował.Kryla wtedy ludowi nie żałowali :) .