Gołe fakty.
Cygan święty nie był, ale wybił się na boskie i mógł gryźć z górnej pozycji... To na dołek go.
Za dużo prądu mają takie jednostki z siłą przebicia. Należy "unych" unieszkodliwiać możliwie wcześnie - potem może zadziałać psychologia tłumu...
Problem w gruncie rzeczy polega na tym, że kiedy djdzie do skrajnego zradykalizowania się poglądów i tendencji społecznych, na fali absurdu i chaotycznej rewolty władzę obejmie, przy pełnym poparciu Demosa - kompletny oszołom... Realizujący jedynie program srogiej pomsty na uprzednio naznaczonych przez społeczeństwo podmiotach ( niemcy, cykliści, entomolodzy, kręgarze, itp.)...
(przekąsem) Nie mogę się doczekać.
Ostatnio zmieniony 06 lip 2013, 0:24 przez
Bolaren, łącznie zmieniany 1 raz.