Re: Morderca na wolności ?

1
Pedofil i seryjny morderca, Mariusz Trynkiewicz niedługo wyjdzie na wolność
Został czterokrotnie skazany na karę śmierci za zamordowanie czterech chłopców. Na mocy amnestii w 1989 roku karę zamieniono mu na 25 lat więzienia. 11 lutego 2014 roku Mariusz Trynkiewicz wyjdzie na wolność. Według psychiatrów, prawie na pewno będzie zabijał.
http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1, ... dlugo.html

Sam podobno jawnie deklarował swoje chęci do kolejnych zabójstw.
Pedofil, psychopata i morderca na wolności ... W takich chwilach jak ta pryska mój złudny najwidoczniej humanitaryzm.
Ostatnio zmieniony 03 kwie 2012, 19:22 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Morderca na wolności ?

3
Skojarzenia jakie mi się nasuwają są nieco mniej ... "artystyczne", a bliższe sznurowi oraz latarni. Może być drzewo. Jestem tradycjonalistą.
Ostatnio zmieniony 03 kwie 2012, 19:30 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Morderca na wolności ?

5
[youtube][/youtube]
Crows, niestety muszę ograniczać swoje wypowiedzi bo będą znamionowały wzywanie do linczu. Zapewniam, że moje "chrześcijańskie miłosierdzie" przemawia. Jestem bowiem w takich przypadkach za jednoznacznym i nieodwołalnym uwolnieniem ducha z jego doczesnych, cielesnych powłok.
Ostatnio zmieniony 03 kwie 2012, 19:36 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Morderca na wolności ?

6
Ja rozumiem, że prawo nie działa wstecz i nie można ponownie dać mu dożywocia. Ale chyba nie stoi w sprzeczności z prawem nakaz przebadania psychiatrycznego i odizolowanie delikwenta do końca życia od społeczeństwa? To na pewno mniej by kosztowało niż wszystko to, co się może dziać, kiedy on znowu zaatakuje. A psychiatrzy i psychologowie są w stanie określić prawdopodobieństwo takich zachowań (dziś wypowiadali się na 99,9%).
Ostatnio zmieniony 03 kwie 2012, 19:36 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Morderca na wolności ?

7
Sprawa jak dla mnie jest prosta.
Zagraża bezpieczeństwu, zdrowiu i życiu. Instynkt samozachowawczy podpowiada mi wtedy jedno: albo on - albo ja, moi bliscy ... .
Bezmiar konsekwencji oraz odpowiedzialność za jego ewentualne czyny spadnie zaś na ... ?
Ostatnio zmieniony 03 kwie 2012, 19:43 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Morderca na wolności ?

8
W więzieniu w wolnym czasie osobnik ten rysował na ścianach nagich chłopców.
Najlepiej by było gdyby wykonano wyrok śmierci wtedy jak było takie prawo. Akurat ta osoba na to zasługiwała.
Ostatnio zmieniony 03 kwie 2012, 20:13 przez voltaren, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Morderca na wolności ?

11
Wątpie aby w Holandii była kara śmierci, albo nawet dożywocie ;) Dziwne zachodnia cywilizacja dawno ma za nic życie i dozwala na aborcje, eutanazje. Ćhronione jest za to fanatycznie życie zbrodniarzy i zwierząt np. fok i wielorybów. ;) Jest to zła droga. Ale to osobny temat.
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2012, 0:34 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Morderca na wolności ?

12
victoria pisze:Holendrzy też mają podobny problem http://www.e-holandia.info/wiadomoci-z- ... -to-sztuka ciekawe, jak go rozwiążą...
PNVD upadło, także "poparcia" zwyrodnialców o tych samych upodobaniach oficjalnie mieć nie będzie.
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2012, 1:03 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Morderca na wolności ?

14
To o czym mowa to raczej ogólnoświatowy problem, a nie tylko Polski.
Na nim nie wykonywano kary śmierci, potem chyba kara uległą zgodnie z prawem zmianie z kary śmierci na 25 lat więzienia, bo nie było jeszcze dożywocia. I tu jest problem. Widać że albo kara śmierci albo dożywocie w szczególnych wypadkach jest konieczne. Bo jak nie, to takie zwyrodnialce mogą się śmiać społeczeństwu w twarz.
Albo ludzie o czym tu wspominają zrobią sami samosąd i później prezydent Komorowski będzie ich musial ułaskawiać ;)
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2012, 9:28 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Morderca na wolności ?

17
caly pisze:Będzie albo i nie będzie. Bo jak znam życie to znajdzie się kilka osób, które będą płakały po tym zwyrodnialcu tylko dlatego, że nie dano mu szansy na rehabilitację...
Jak to nie dano szansy? Przecież rehabilituje się go od 23 lat. Efektów, jak twierdzą psychologowie i psychiatrzy, brak. Nie ma przepisu prawnego, który uniemożliwiłby jednostce tak zdemoralizowanej opuszczenie więzienia? Coś mi się nie chce wierzyć... A może problem w tym, że nie ma chętnego, żeby się tym zajął? Może 'prościej' jest gościa wypuścić, poczekać, aż zabije następne dziecko i dopiero wtedy dać mu dożywocie?

Tylko kto będzie odpowiedzialny za tę kolejną śmierć? Nie przypadkiem ci, którzy wiedzą, że zabije, a jednak dopuszczają do opuszczenia więzienia przez zwyrodnialca?...
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2012, 13:06 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Morderca na wolności ?

18
Nie ma takiej instytucji jak przedłużenie kary więziennia. Osoba za dane przestępstwo może być skazana tylko raz. Jedyne wyjście to wysłanie przymusowe go do psychiatryka, ale to tez nie takie proste chyba ;)
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2012, 14:12 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Morderca na wolności ?

19
Lidka pisze:...Jak to nie dano szansy? Przecież rehabilituje się go od 23 lat...
tak, a na taki argument miłośnicy kolejnej szansy powiedzą: w więzieniu nie ma możliwości, warunków by się móc zmienić, co winny człowiek, że jest w miejscu, które go pogrążyło jeszcze bardziej, trzeba go posadzić na kolankach i pogłaskać

a może się mylę i nawet Ci najbardzij zatwardziali w okazywaniu miłosierdzia i dawaniu kolejnej szansy tym razem dorzucą się do sznura :)
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2012, 14:21 przez caly, łącznie zmieniany 1 raz.
przepisy kulinarne * parking okęcie * perswazja

Re: Morderca na wolności ?

20
W sumie tak, nieprecyzyjnie się wyraziłam. Chodziło mi o odizolowanie go od świata po odbyciu kary jako jednostkę chorą psychicznie i zagrażającą innym. Chyba nie ma bardziej dosadnego dowodu na to, że ten człowiek jest chory psychicznie, skoro przez 23 lata nie dał się zresocjalizować, a swojego czyny nie uważa za zbrodnię. Niech spędzi resztę życia w zamkniętym szpitalu, opinia psychiatryczna tu chyba nie może być niejednoznaczna? A jakby pojawił się psychiatra, który sprzeciwi się takiej opinii, w razie kolejnego bestialskiego morderstwa, byłby jemu winny.
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2012, 14:28 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Morderca na wolności ?

21
Mariusz Trynkiewicz - nazywany potworem z Potrkowa Trybunalskiego. Były nauczyciel wuefu. W 1988 roku zabił czterech chłopców w wieku 11–13 lat. Ich ciała znaleziono w lesie pod miastem. Ten widok był koszmarem nawet dla policjantów – odpornych, dorosłych mężczyzn.

– Ciała były zwinięte, ze złożonymi rączkami, jakby błagali o litość – mówi Faktowi Janusz Sielski, emerytowany policjant. Pamięta doskonale wszystkie szczegóły. Zwłoki dzieci były owinięte w worki i kwieciste zasłonki z wyhaftowaną kolorową nicią literą „T".

Ktoś ułożył ciała w trójkąt, polał benzyną i podpalił. Wyglądało to na stos ofiarny, na rytualny mord.

Kiedy zbrodnia wyszła na jaw, w Piotrkowie zapanowała psychoza. Ludzie drżeli o swoje dzieci. Nie puszczali ich nigdzie samych, nie pozwalali się bawić na podwórzach i ulicach.
Janusz Sielski, który ścigał potwora z Piotrkowa, pierwszy stanął z nim oko w oko. To on zobaczył w jego oknach firanki z charakterystycznym „T”.

– Ta sprawa zmieniła nas wszystkich – wspomina. – Żadna z czterech rodzin nie miała już normalnego życia. Każde wspomnienie, każda publikacja powodują, że wracają tamte dni. Ze szczegółami. Jakby to było wczoraj... – mówi.

Trynkiewicz usłyszał za poczwórną zbrodnię poczwórny wyrok kar śmierci. Tylko taka kara była sprawiedliwą z punktu widzenia rodzin ofiar. Zanim wykonano egzekucję zaczęło jednak obowiązywać moratorium na wykonywanie kary śmierci. Wyrok zamieniono na 25 lat więzienia – najwyższy z wówczas obowiązujących. Kodeks nie przewidywał dożywocia.

Według jednej z opinii psychiatrycznych sprzed lat Mariusza Trynkiewicza oceniono jako człowieka, który wykazuje odchylenia osobowości, popęd wobec nieletnich realizował z tendencją do sadystycznego zadawania bólu psychicznego i cielesnego.

Przez 23 lata pobytu w zakładzie karnym nie poddał się leczeniu. Chciał tylko zmienić nazwisko, żeby nie być napiętnowanym po wyjściu na wolność. Sąd się nie zgodził. Skierował go też na przymusowe leczenie. Rodziny ofiar i pracujący przy sprawie śledczy nie wierzą w jego resocjalizację. Tym bardziej, że on sam, podczas procesu powiedział, że po wyjściu będzie nadal zapraszał do siebie chłopców...

Leszek Pękalski: Zamordował i zgwałcił

Siedemnaście zabójstw, dwa gwałty, porwanie dziecka. Takie zarzuty usłyszał Leszek Pękalski (46 l.), znany bardziej jako wampir z Bytowa. Udało mu się udowodnić jedną zbrodnię, choć sam, przed śledczymi przyznał się do 70. morderstw. Potem wszystkie zeznania odwołał...

Ostatecznie udowodniono mu zabójstwo Sylwii R.(† 17 l.). Udusił ją, skatował drewnianym kosturem, a potem, po śmierci, jeszcze brutalnie zgwałcił. Sylwia była kasjerką w sklepie spożywczym w Bytowie. Poznała Leszka, który ciągle był głodny i prosił o jedzenie. Z litości go dokarmiała. Kiedy wracała do domu przez las, zagaił do niej znowu. Dostał coś do zjedzenia, a potem zadał pytanie, po którym zaczęła się go bać. – Czy chciałaby pani zostać moją żoną w przyszłości?

Uciekła. To go zdenerwowało. Dogonił ją, udusił, potem jeszcze skatował drewnianym kosturem, który miał ze sobą. Jakby tego było mało, gdy już nie żyła, zgwałcił jej zwłoki. Dostał 25 lat, bo nie było wówczas kary dożywocia. Kiedy został zatrzymany, wreszcie poczuł się sławny. Zgadzał się na wywiady, a jak pisała jedna z gazet, poczuł się tak pewnie, że naczelnika więzienia poprosił, by do celi dostarczono mu lalkę z seks shopu, nie tylko dla niego - także dla kolegów.

Pękalski może opuścić więzienie już za 5 lat.

Henryk Moruś - seryjny morderca z Sulejowa jest ostatnim skazanym w Polsce na karę śmierci. Zamieniono mu ją na dożywocie, będzie mógł się za pięć lat starać o przedterminowe zwolnienie.

Czy powinien je uzyskać mężczyzna, który w latach 1986-1992 obrabował i zastrzelił z karabinka sportowego siedem osób, w tym ciężarną kobietę? Na liście jego ofiar znalazła się Teresa G., 60-letnia sprzedawczyni z Piotrkowa Trybunalskiego, którą zamordował w sklepie, małżeństwo z Sulejowa, które zginęło we własnej sypialni - kobieta w momencie śmierci była w 3 miesiącu ciąży, handlarz cementem z Czarnocina, emeryt z Ciechomina, właściciel kantoru z Koluszek.

Ten kto ustanowił im amnestię powinien siedzieć razem z nimi dodatkowe 25 lat. Głupota nie zna granic.
Ostatnio zmieniony 28 paź 2012, 16:51 przez Reiv, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Morderca na wolności ?

23
Właśnie oglądam "Państwo w Państwie"
http://www.panstwowpanstwie.polsat.pl/P ... index.html - pod archiwalnym linkiem obecnie kontynuowana tematyka.
Trynkiewicz wyjdzie w lutym tego roku. Pedofil, gwałciciel, zabójca czworga dzieci.
Deklarujący się, że będzie zabijał ponownie.
Ostatnio zmieniony 05 sty 2014, 19:51 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Morderca na wolności ?

27
O to szła dyskusja, czy tego dewianta zdąży objąć. Bo zanosi się, że nie.
Ostatnio zmieniony 05 sty 2014, 20:09 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Morderca na wolności ?

29
Faktycznie, paranoja ... .
Jak dla mnie od lat powinien gryźć piach.
„Po wyjściu z więzienia nadal będę zabijał chłopców. To silniejsze ode mnie”. - Mariusz Trynkiewicz
Ostatnio zmieniony 05 sty 2014, 20:15 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Etyka i prawo”

cron