Nie dogadacie się.ja też zostanę przy swoim zdaniu .

Doprawdy?
Widocznie byli i sa Polscy ktorzy widza sens istnienia tego muzeum.
Nikt nie kaze Ci przeciez je odwiedzac. A jesli uwazasz, ze Twoje pieniądze bezpodstawnie przeznaczono na stworzenie tego miejsca - wnies sprawe do sadu. Publicznie zazadaj odwołania ze stanowisk tych, ktorzy zdecydowali o powstaniu muzeum, bez publicznych konsultacji. W czym problem Egoisto? Napisz ksiazke wypelniajaca te biale plamy, o ktorych mowisz. Napisz petycje do wladz Izraela z zadaniem przyznania sie do wszystkich win, ktore zarzucasz Żydom.
Wlasciwie nie bardzo wiem, o co Ci chodzi?

Aj waj,toż to antysemityzm by był.Co prawda,jak przystało na złego człowieka jestem antysemitą,ale w wersji light .

Ja w ogóle jestem anty, więc mogę też być antysemitą. A co mi tam... :ahah:

Rozmawiamy o gangsterstwie państwa ...A dla mnie budowanie muzeum innego narodu ,na dodatek calkowicie pomijajace bolesne tematy jest czysta postacia gangsterstwa państwa,nieliczenia sie ze zdaniem większosci narodu i bezpardonowym uprawianiem propagandy potrzebnej na użytek konkretnych partii

Jesli ktoś mysli o sobie i mówi jestem Zydem to chce nim byc ..wiec nie moze chciec byc Polakiem bo odrzuca polskość ..To samo jest z tym muzeum ..To muzeum Zydów ...nie Polaków .Polacy juz maja Muzeum Narodowe.

egoista99 pisze:Rozmawiamy o gangsterstwie państwa ...A dla mnie budowanie muzeum innego narodu ,na dodatek calkowicie pomijajace bolesne tematy jest czysta postacia gangsterstwa państwa,nieliczenia sie ze zdaniem większosci narodu i bezpardonowym uprawianiem propagandy potrzebnej na użytek konkretnych partii

Większości? Wiekszosc to Ty???
Dysponujesz jakims danymi na temat opinii publicznej?
Na uzytek konkretnych partii... zaloz swoja, ktorej czlonkowie beda przedstawiac swoje pochodzenie od Piasta Kolodzieja poczynając. Bo tak to wiesz - kazdy jest skądś, od kogos pochodzi, i mozna mu wszystko przypisac.

egoista99 pisze:Jesli ktoś mysli o sobie i mówi jestem Zydem to chce nim byc ..wiec nie moze chciec byc Polakiem bo odrzuca polskość ..To samo jest z tym muzeum ..To muzeum Zydów ...nie Polaków .Polacy juz maja Muzeum Narodowe.

A Tobie sie nie myli panstwo Izrael i jego obywatele - Izraelczycy, z Zydami?
Ja bym powiedziala, ze Zydem jest sie w wymiarze duchowym, a nie zakorzenieniu w okreslonym miejscu na Ziemi.

Kazdy kto sie okresla innym mianem niz Polak,nie jest Polakiem ..bo nim nie chce byc ..Niezależnie od wymiaru..
To samo jest z tym muzeum TO NIE MUZEUM POLAKÓW ..

egoista99 pisze:Kazdy kto sie okresla innym mianem niz Polak,nie jest Polakiem ..bo nim nie chce byc ..Niezależnie od wymiaru..
To samo jest z tym muzeum TO NIE MUZEUM POLAKÓW ..

A jak Olisadebe określał się Polakiem, to nim jest czy nie? Przecież chciał być Polakiem. :ahah:

ayalen pisze:

egoista99 pisze:Rozmawiamy o gangsterstwie państwa ...A dla mnie budowanie muzeum innego narodu ,na dodatek calkowicie pomijajace bolesne tematy jest czysta postacia gangsterstwa państwa,nieliczenia sie ze zdaniem większosci narodu i bezpardonowym uprawianiem propagandy potrzebnej na użytek konkretnych partii

Większości? Wiekszosc to Ty???
Dysponujesz jakims danymi na temat opinii publicznej?
Na uzytek konkretnych partii... zaloz swoja, ktorej czlonkowie beda przedstawiac swoje pochodzenie od Piasta Kolodzieja poczynając. Bo tak to wiesz - kazdy jest skądś, od kogos pochodzi, i mozna mu wszystko przypisac.

Oczywiście !!! Nie było referendum w tej sprawwie wiec ktoś podejmował decyzje bez wiążącej opinii wiekszości..
A to ze kazdy moze miec rózne korzenie to wiadomo od zawsze Tyle tylko ze jedni nazywaja siebie Polakami inni Ukraińcami a jeszcze inni Zydami Mieszkaja w Polsce ale nie chca byc Polakami z własnego świadomego wyboru !!!

egoista99 pisze:Kazdy kto sie okresla innym mianem niz Polak,nie jest Polakiem ..bo nim nie chce byc ..Niezależnie od wymiaru..
To samo jest z tym muzeum TO NIE MUZEUM POLAKÓW ..

Może kiedyś zmienią nazwę na muzeum żydów,wystarczy ciachnąć końcówę :satan: Tylko na boga nie wyrzucać,jak klimat się znowu zmieni to będzie można dosztukować :rotfl1: .

polliter pisze:

egoista99 pisze:Kazdy kto sie okresla innym mianem niz Polak,nie jest Polakiem ..bo nim nie chce byc ..Niezależnie od wymiaru..
To samo jest z tym muzeum TO NIE MUZEUM POLAKÓW ..

A jak Olisadebe określał się Polakiem, to nim jest czy nie? Przecież chciał być Polakiem. :ahah:

Oczywiście ze jest !! Bo dokonał swiadomego wyboru I SAM Z WŁĄSNEJ WOLI OKRESLIŁ SIĘ JAKO POLAK !! KOLOR SKÓRY CZY WYZNANIE NIE MA ZNACZENIA !!! Wazna jest chęć przynależności do zbiorowosci posiadajacej okreslona kulture i historię czyli przynależnosci do narodu

mordotymoja pisze:

egoista99 pisze:Kazdy kto sie okresla innym mianem niz Polak,nie jest Polakiem ..bo nim nie chce byc ..Niezależnie od wymiaru..
To samo jest z tym muzeum TO NIE MUZEUM POLAKÓW ..

Może kiedyś zmienią nazwę na muzeum żydów,wystarczy ciachnąć końcówę :satan: Tylko na boga nie wyrzucać,jak klimat się znowu zmieni to będzie można dosztukować :rotfl1: .

Taa...Sztukowanie ...a jeszcze lepiej sztuczki to nam naprawde dobrze wychodza ...Taka próba stworzenia Krowo-kuro -owcy..
By dawała mleko ,znosila jaja i dawało sie ostrzyc...

egoista99 pisze:

polliter pisze:

egoista99 pisze:Kazdy kto sie okresla innym mianem niz Polak,nie jest Polakiem ..bo nim nie chce byc ..Niezależnie od wymiaru..
To samo jest z tym muzeum TO NIE MUZEUM POLAKÓW ..

A jak Olisadebe określał się Polakiem, to nim jest czy nie? Przecież chciał być Polakiem. :ahah:

Oczywiście ze jest !! Bo dokonał swiadomego wyboru I SAM Z WŁĄSNEJ WOLI OKRESLIŁ SIĘ JAKO POLAK !! KOLOR SKÓRY CZY WYZNANIE NIE MA ZNACZENIA !!! Wazna jest chęć przynależności do zbiorowosci posiadajacej okreslona kulture i historię czyli przynależnosci do narodu

Nie, no o.k. ale wszyscy wiemy co nim przyświecało. Chciał tylko obywatelstwo Unii Europejskiej i Polska mu się napatoczyła, do tego nawet nie ma ochoty uczyć się języka, bo i po co, skoro i tak w Polsce nie mieszka? Ale pościemniał o swojej miłości do Polski i byle tylko mógł grać w naszej kadrze, prezydent szybciutko dał mu obywatelstwo.
Podsumowując, zgodnie z tym, co napisałeś wcześniej, chciał być Polakiem (na jego motywację spuśćmy zasłonę milczenia), więc zgodnie z Twoją definicją, Olisadebe jest Polakiem z krwi i kości, chociaż nie zna słowa po polsku i mieszka zagranicą (bodajże w Grecji, ale nie jestem pewien). To chyba coś tu nie gra, no nie? Czy tylko mi się tak wydaje?

Czym inny, jest wyłudzenie i oszustwo którym sie posłużył a czym innym autentyczna chęć bycia Polakiem .Zwróc uwage ze posłami do polskiego sejmu sa John Godson i czarnoskóry nauczyciel akademicki Killion Munyama .Wiec nie o kolor skóry ani o wyznanie tutaj chodzi

egoista99 pisze:Kazdy kto sie okresla innym mianem niz Polak,nie jest Polakiem ..bo nim nie chce byc ..Niezależnie od wymiaru..
To samo jest z tym muzeum TO NIE MUZEUM POLAKÓW ..

He he...
To znaczy ze jesli powiesz o sobie, ze jestes czlowiekiem - to przestajesz byc Polakiem, czy jestes mniej Polakiem, a bardziej czlowiekiem?
Twoja argumentacja bylaby po czesci sluszna, gdyby. Gdyby bylo to muzeum Izraela.
A nie jest.
Widzisz - mowisz: niezaleznie od wymiaru. W warstwie narodowosciowej jestem Polka, w warstwie duchowej - czuje przedziwne powinowactwo do Zydow.
Sentymentalnie zwiazana jestem z Litwa.
Najbardziej w tym wszystkim jestem Ziemianka.
I nic z niczym sie nie wyklucza.

No dobra,jak stoi to trudno,niech stoi .Ale ciekawe jak wygląda sprawa własności gruntu :satan:?

egoista99 pisze:Czym inny, jest wyłudzenie i oszustwo którym sie posłużył a czym innym autentyczna chęć bycia Polakiem .Zwróc uwage ze posłami do polskiego sejmu sa John Godson i czarnoskóry nauczyciel akademicki Killion Munyama .Wiec nie o kolor skóry ani o wyznanie tutaj chodzi

Ależ mnie kompletnie nie przeszkadza kolor skóry ani wyznanie!
Kiedyś pracowałem w pizzerii u Araba (sic!), zaprzyjaźniłem się z nim, długo u niego pracowałem, dorabiając się funkcji szefa kuchni. Doskonale mówił po polsku i był Palestyńczykiem, czyli bezpaństwowcem, po wielu latach starań otrzymał polskie obywatelstwo i chwali je sobie, chociaż wciąż mi mówi, że chciałby być obywatelem swojego kraju, czyli nieistniejącej Palestyny, jego rodzina korzysta z gościnności Libanu, ale są tam obywatelami drugiej kategorii, bo nikt im nie da obywatelstwa libańskiego, ponieważ są... Palestyńczykami i koło się zamyka. Czy Twoim zdaniem Mohamed (tak ma na imię) jest Polakiem? Dodam, że mieszka w Polsce, z polską żoną, mają trójkę dzieci, płacą podatki, prowadzą działalność gospodarczą i bardzo mu się w Polsce podoba, czuje się palestyńskim Polakiem. Co Ty na takie dictum?

ayalen pisze:

egoista99 pisze:Kazdy kto sie okresla innym mianem niz Polak,nie jest Polakiem ..bo nim nie chce byc ..Niezależnie od wymiaru..
To samo jest z tym muzeum TO NIE MUZEUM POLAKÓW ..

He he...
To znaczy ze jesli powiesz o sobie, ze jestes czlowiekiem - to przestajesz byc Polakiem, czy jestes mniej Polakiem, a bardziej czlowiekiem?
Twoja argumentacja bylaby po czesci sluszna, gdyby. Gdyby bylo to muzeum Izraela.
A nie jest.
Widzisz - mowisz: niezaleznie od wymiaru. W warstwie narodowosciowej jestem Polka, w warstwie duchowej - czuje przedziwne powinowactwo do Zydow.
Sentymentalnie zwiazana jestem z Litwa.
Najbardziej w tym wszystkim jestem Ziemianka.
I nic z niczym sie nie wyklucza.

Taaa....Tyle tylko ze myslisz o sobie jestem Polką ..bo nią chcesz byc I nie ma najmniejszego znaczenia jaka wiare wyznajesz To podkreslalem juz z dzisiec razy .Więz ze spoleczeństwem,jego kultura i obyczajami które przyjmujesz i akceptujesz jest tym co okresla twoja tozsamość narodową.I twoje dzielenia włosa na czworo niczego nie zmienia ...Istnieją narody calkowicie skladajace sie z przybyszy I ci co nie sa w stanie przelamac siebie i asymilowac sie z tym spoleczeństwm zyja po prostu w gettach narodowych typu chińska ,polska,ukraińska,meksykańska etc Wiec opowiesci ze atom sklada sie z kwarków a tkanka z atomów .a narządy z tkanek itd nic nie zmienia Tak samo jak to ze to muzeum sklada sie z cegieł jakis rurek,tafli szkla i td
NIKT NIKOGO NIE WYJKUCZA Z NICZEGO !!! Sama dokonujesz wyboru przynalezności do narodu !!!

Egoisto - niekoniecznie. Przeciez to ze jestem Polka, nie jest moim wyborem. Tak jak nie bylo moim wyborem to przedziwne powinowactwo z tym, co sie zawiera w byciu Zydem. Tak jak nie jest moim wyborem sympatia do Litwy. I rowniez tak, jak bycie " u siebie" w kazdym miejscu Wszechswiata.
To nie sa wybory, ktore stanowilyby swiadoma decyzje: chce - nie chce. Wybory dokonywane umyslem.
Serce nie wybiera.
A wracajac do sprawy muzeum: mozesz sprecyzowac - co najbardziej bulwersuje Cie w tym, ze powstało?
Jesli to nie nazbyt osobiste pytanie: czy Ty masz zydowskie korzenie?

Przynależmość do narodu ( BO CHYBA PRZYZNAJESZ ZE NARODY ISTNIEJA ? ) jest determinowane przez Ciebie i TWOJA WOLE !!
To TY okreslasz czy chcesz przestrzegac narodowych zwyczajów ,tradycji i jezyka Od Ciebie i tylko od Ciebie zalezy czy jestes Polką Zydówka ,Brytyjką czy biała Masajką ( mozesz byc tez zółta ,zieloną lub w odcieniu rózu ...Nie ma znaczenia ..)

PS CO mnie bulwersuje ??
a) To ze muzeum jest obiektem poswięconym innemu narodowi !! przy wyraznym lecz subtelnym podkresleniu odrebnosci narodowej
b) ze to Polacy fiansowali ( nawet jesli to była tylko złotówka )
c) ze Polacy beda ponosic koszt utrzymania
d) ze przemilcza sie i zamiata pod dywan sprawy wymagajace wyjasnienia
e) ze jest to muzeum częściowej prawdy

Egoisto - chyba myslisz obywatelstwo z tozsamoscia narodową? Urodzilam sie w Polsce i jako Polka - to nie byl moj wybor.
Owszem, moge zmienic obywatelstwo, przynaleznosc formalna. Tylko ze Polka jestem w sercu, a nie na papierze.
Ok, rozumiem.
- ale historia tego narodu, w znacznej mierze dziala sie w Polsce, i jest wspohistoria Polakow i Zydow; zwlaszcza ze nasz kraj byl dla wielu Zydow jedynym domem ktory mieli. Ktory wspoltworzyli wraz z nami.
- ile konkretnie pieniedzy poszlo z kasy panstwowej?
- i rowniez do Polakow wplyna ewentualne zyski ktore przyniesie istnienie tego muzeum.
- d i e: przypominam ze mowimy o muzeum, stanowiacym swoisty pomnik.
Nie sadzisz ze na rozliczenia jest miejsce gdzie indziej?
I ze paradoksalnie - wlasnie fakt jego powstania, moze byc pierwszym krokiem ku wyjasnieniu przemilczen i niedomówień?
Nie odpowiedziales na moje drugie pytanie?

Łoj ...Bo sie poplączę..
Po pierwsze - To Zydzi przyjechali do Polski ...wiec są mniejszością narodową mieszkajaca U NAS !!
Po drugie - setki lat nie integrowali się ,zachowując swoja tradycję ,swój język Zachowali wiec ODREBNOŚC NARODOWĄ !
Po trzecie - Jesli zachowali odrębność od narodu polskiego ..to chyba jasne ze nie chcieli byc Polakami
Po czwarte - Niby czemu naród polski ma budowac pomniki innemu narodowi ??
Tym bardziej ze jest to pomnik półprawdy wygodnej tylko dla jednej strony ?? Dlaczego Polacy maja wspierac półkłamstwo lub jak kto woli półprawde !! Czemu przemilcza się ze w Łodzi, Pabianicach i wielu innych miastach Zydzi w 1939 r ustawili nawet bramy triumfalne, a delegacje kahałów, na czele z rabinami w strojach rytualnych, witały Niemców chlebem i solą..." (Tadeusz Bednarczyk, Życie codzienne warszawskiego getta, Warszawa 1995)
Czemu przemilcza się ze aktem o wyraźnym wydźwięku antypolskim było witanie Niemców, którzy zajęli miasto po napadzie na Związek Sowiecki 22 czerwca 1941 roku chlebem i solą przez Żydów białostockich. Skandaliczny ten fakt dzisiaj się przemilcza
Czemu przemilcza się fakt ze generał Tadeusz Bór-Komorowski w swojej książce Armia Podziemna (Londyn 1951) pisze, że Komenda Główna Armii Krajowej opracowała plan szerokiej akcji militarnej w obronie getta; jednak do jego realizacji nie doszło wyłącznie na skutek gwałtownego sprzeciwu żydowskich władz getta — Judenratu z Adamem Czerniakowem na czele.!!!
Fakt ten potwierdza organizujący podczas okupacji pomoc Żydom warszawskim Tadeusz Bednarczyk który pisze, że 14 stycznia 1940 roku w gmachu sądu przy ul. Leszno w Warszawie odbyło się spotkanie przedstawicieli polskiego podziemia antyniemieckiego z prezesem Gminy Żydowskiej w Warszawie inż. Adamem Czerniakowem. „W czasie trwania tej konferencji, brano pod uwagę możliwość stałego zaostrzenia przez Niemców kursu przeciwko Żydom, aż do stworzenia zamkniętego getta i przewidywano dalsze akty eksterminacyjne. Inż. Czerniaków — który kończył studia w Dreźnie u prof, Fischera, — ojca gubernatora dystryktu warszawskiego dr Ludwika Fischera — liczył na jakieś względy u władz dystryktu... Przyjmując wyłącznie swój punkt widzenia inż. Czerniaków absolutnie nie zgadzał się na tworzenie (nawet jako szkieletowej) ogólnopolskiej żydowskiej organizacji ruchu oporu..." (Życie codzienne warszawskiego getta, Warszawa 1995).

Wiec pomnik półprawdy jest z definicji klamliwy...

PS Raczej nie mam żydowskich korzeni gdyz mam rodowód szlachecki udokumentowany do jakiś 14 pokoleń wstecz..

Egoisto, przynajmniej staje sie zrozumiale, dlaczego tak uwieraja Cie przemilczenia i polprawdy - Twoje wlasne.
- a czy nie jest tak, ze Zydzi przybywali do naszego kraju, mamieni obietnicami przeroznych przywilejow i udogodnien, ktore nastepnie okazaly sie pustoslowiem?
- a czy nie jest tak, ze ow brak integracji byl nastepstwem traktowania Zydow jak pariasow?
- nie wiem, co zlego widzisz w tym, ze dochowali wiernosci swoim korzeniom. Masz im za zle, ze wzorem Jasnie Panow nie przerzneli Polski w karty?
- a nie pomyslales o tym, ze wsrod Polakow budujacych ow pomnik - sa i potomkowie tych, ktorym jest on poswiecony?
- moze mieli dosc polskiej "goscinnosci"? I polskiego bezholowia?
- takiej samej akcji, jak Powstanie Warszawskie, ktorego efektem byla jedynie niepotrzebna smierc setek ludzi?
Dlaczego odmowili? Widocznie nie chcieli byc podnozkiem w drodze do chwaly Panow Oficerow. Za madrzy byli widocznie. Moze probowali przezyc, zamiast ginac?
Ostatni post: i co, czyzby majateczek wykupil jakis Jankiel, i stad te żale?

W żadnym kraju Żydzi nie mieli takich przywilejów jak w Rzeczpospolitej obojga narodów, i to wie każdy kto się interesuje historią, to nie są puste słowa

Conan, na przyklad?
Poza tym: nie porownujemy tu sytuacji Zydow w roznych panstwach - mowimy o stosunku Polakow do Zydow, i co Egoista raczyl przeoczyc - wynikajacego z tegoz,
stosunku Zydow do Polakow.
A rozwiewajac mit o jakże tolerancyjnych Polakach - moze wymienisz jakas nacje, o ktorej wyrazamy sie dobrze? Poza tymi, ktorzy zyja daleko od nas? Bo poza kompleksem nizszosci i wyzszosci, dwoma bezsadnymi, jakos nie widac, zebysmy innych traktowali normalnie.

Tą dyskusję pużniej się przeniesie do tematu o Żydach.
Odniosłem się do tego

ayalen pisze:a czy nie jest tak, ze Zydzi przybywali do naszego kraju, mamieni obietnicami przeroznych przywilejow i udogodnien, ktore nastepnie okazaly sie pustoslowiem?

No nie jest tak, bo w Rzeczpospolitej było największe skupisko Żydów w Europie, i mieli tu bardzo dobrze, stanowili klasę średnią, rywalizowali z nimi tylko Ormianie trochę.
Większość Polaków to był ciemny lud, nielubili Żydów ani swoich panów, i wcale się im nie dziwię.
Była szlachta jeszcze, można im zarzucić wiele, ale to była polska szlachta, mieli swoje wzloty i upadki, jak by nie było to oni stworzyli Polskę, i oni ją pużniej przechlali. Wkońcu byli tylko ludżmi jak cała reszta, jednak bez nich by Polski nie było.
Z dobrych rzeczy warto jednak zwrócić uwagę na to że się nie zniemczyli, i gadali po polsku, w przeciwieństwie naprzykład do znacznej części elit czeskich.

Generalnie Żydzi mieli tu raj, bo nasze szlachciury obawiały się ościennych narodów, i woleli aby to oni tu się zajmowali handlem i biznesem niż Niemcy, tak ogólnie chcieli dobrze, niestety wyszło na to że Polacy pozostali ciemniakami, bo zamiast ich kształcić, to wolano na gotowę sprowadzić Żydów.