Re: O astrologii, horoskopy, horoskop wg. S.Tyma

1
Do masowo tutaj wklejanych artykułów dodam i swój (nie artykuł a horoskop) będący może okazją do jakiejś dyskusji ogólnie o astrologii i horoskopach. Czy dalekie gwiazdozbiory mają wpływ na nasze życie?:

Baran
21.III - 20.IV Mars

Baran to złośliwa małpa i jest ogólnie głupi. Głupi i zarozumiały. Baran dużo czyta, przeważnie gazety, z których nic nie rozumie. Dlatego Baran dzwoni po znajomych, o których wie, że oni rozumieją, co czytają (to są głównie Wagi), żeby się od nich dowiedzieć, o czym czytał.
Baran jest uparty jak osioł, a w dodatku sam się nie myje i innym też nie da się umyć.
Jak Baran posprząta, to robi się jeszcze większy bałagan. Dlatego Baran ma bałagan coraz większy, bo Baran sprząta.

Urodzeni pod znakiem: Hitler, Goebbels, Pinochet, Stalin, Lenin, bin Laden i Pol Pot.

Byk
21.IV - 20.V Wenus

Kobieta urodzona pod znakiem Byka jest głupsza niż grubsza i ryczy na męża, którego zdradza. A zdradza go ta łajza stale i jeszcze kłamie, że była u krawcowej. Tylko że jak gdzieś wychodzi (a ciągle gdzieś wychodzi, bo chwili w domu nie usiedzi), to zawsze się skarży, że nie ma co na siebie włożyć. Nie ma co włożyć, a nago nie wyjdzie, dlatego kobieta Byk nigdy nigdzie nie wychodzi, tylko siedzi w domu i zagęszcza atmosferę. Byk w rodzinie to rozkład każdego małżeństwa. Nawet u sąsiadów.

Urodzeni pod znakiem: Hitler, Goebbels, Pinochet, Stalin, Lenin, bin Laden i Pol Pot.

Bliźnięta
21.V - 21.VI Merkury

Bliźnięta to przede wszystkim zboczeńcy i drobna administracja. Narkotyki u Bliźniąt to rzecz pewna. Poza tym -kazirodztwo: córka z matką do kina, matka z ojcem do łóżka, słowem wszystkie orientacje! Ponad 95 proc. Bliźniąt przez całe życie siedzi w więzieniu.

Urodzeni pod znakiem: Hitler, Goebbels, Pinochet, Stalin, Lenin, bin Laden i Pol Pot.

Rak
22.VI - 22.VII Księżyc

Rak to złodziej i narkoman. Zawsze spocony ze strachu, bo chodzi tyłem i boi się, że na coś wpadnie. Rak nie pachnie zbyt ładnie. Panuje opinia, że Rak to chodzący fetor! Nawet, jeśli się myje. Gdy Rak się nie myje, fetor jest trochę mniejszy. Dlatego Raki się nie myją.

Urodzeni pod znakiem: Hitler, Goebbels, Pinochet, Stalin, Lenin, bin Laden i Pol Pot.

Lew
3.VII - 23.VIII Słońce

Lew to moczymorda i kanalia. Najczęściej pseudointeligent i zarozumialec. Lubi się popisywać w towarzystwie znajomością np. twierdzenia Pitagorasa, że "ciało wrzucone do wody traci tyle na wartości, ile wypiera". Uwielbia być politykiem, więc często jest. Lew nie zmienia skarpetek, dlatego można go rozpoznać nawet w zupełnych ciemnościach.

Urodzeni pod znakiem: Hitler, Goebbels, Pinochet, Stalin, Lenin, bin Laden i Pol Pot.

Panna
24.VIII - 22.IX Merkury

Panna to najgorsza swołocz. Sama nie zje i drugiemu nie da. Zakłamana szantrapa - jedną ręką pisze, a drugą ręką ściera. Więc nawet nie wiadomo, co ta łajza napisała. Panna, gdyby mogła, to by cały świat w łyżce wody utopiła - takie skąpiradło.

Urodzeni pod znakiem: Hitler, Goebbels, Pinochet, Stalin, Lenin, bin Laden i Pol Pot.

Waga
23.IX - 23.X Merkury

Waga to odwaga, wdzięk i inteligencja. Duża wrażliwość. Waga jest samodzielna i opiekuńcza. Urodzeni pod znakiem Wagi to ludzie odpowiedzialni i pracowici, zorganizowani i godni zaufania, wszystkie swe talenty poświęcają dla dobra ogółu. Wagi są mądre, szczere i uczciwe. Waga ma tak, że gdyby kogoś oszukała, to by się ze wstydu spaliła. Oszczędna dla siebie i szczodra dla innych, oto cała Waga.

Spod znaku Wagi: Kościuszko, Szopen, Beethoven, Cervantes, Washington,
Kopernik, Czajkowski, Einstein, Miłosz, Szymborska, Wolszczan, Małysz, Curie-
Skłodowska, Szekspir, Wieniawski, Chrobry... i Stanisław Tym.

Skorpion
24 X - 22 XI Mars i Pluton

Kleptoman i intrygant. Rozwali każde małżeństwo. Własne także. Skorpion ma często braki w uzębieniu. Leń i aspołecznik. Jeśli zrobi niechcący coś pożytecznego - ciężko to odchorowuje. Skorpion często bywa sadystą i wtedy jest dentystą. Wówczas jego pacjenci mają braki w uzębieniu.

Urodzeni pod znakiem: Hitler, Goebbels, Pinochet, Stalin, Lenin, bin Laden i Pol Pot.

Strzelec
23.XI - 21.XII Jowisz

Strzelec to moczymorda i ochlapus, zawsze się załapie na krzywego ryja, A tak się schla, że się uwali i leży. Gdy tylko wstanie i ma możliwość, to zawsze zdradzi ojczyznę. Poza tym Strzelec to polityczna huśtawka, anarchista i podziemie gospodarcze. A już przynajmniej mafia albo gangster. Czasami aż się inni zastanawiają, skąd się bierze i jak się mieści tyle świństwa w jednym człowieku. U urodzonych pod znakiem Strzelca zawsze się zmieści. Dzieci Strzelca i Panny to najgorsza zaraza. Jak uczciwy policjant kogoś goni, to wiadomo, że to Waga goni Strzelca. Wśród Strzelców jest dużo zboczeńców, dlatego rodzi się u nich najwięcej Bliźniaków i w końcu nie wiadomo, które gorsze i to jest najgorsze.

Urodzeni pod znakiem: Hitler, Goebbels, Pinochet, Stalin, Lenin, bin Laden i Pol Pot.

Koziorożec
22.XII - 20.I Saturn

Koziorożec jest wyjątkowo abominacyjny. Zawsze się ślini. Udaje przed tobą przyjaciela, ale tylko po to, żeby cię okraść lub oszukać, a praktycznie i jedno, i drugie. I jeszcze ci żonę zbałamuci, szczególnie gdy masz żonę Pannę albo Byka. Koziorożec, gdy już nie ma kogo oszukać, to od samego siebie pożyczy sto złotych i nigdy nie odda. Kłamie nawet wtedy, gdy mówi "dobranoc".
Ostatnio zmieniony 28 lis 2010, 16:01 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: O astrologii, horoskopy, horoskop wg. S.Tyma

3
LESZEK SZUMAN - WESOŁY HOROSKOP

Obrazek


legendarny zbiór wierszowanych reguł astrologicznych
spostrzeżenia, opinie i uwagi mistrza Leszka Szumana [18.11.1903r. Poznań - 12.06.1987r. Szczecin]
spokojne i realistyczne spojrzenie astrologa-praktyka
www.logonia.org WSTĘP
Zawartych w tym zeszycie wierszyków nie należy traktować jako poezje. Reguły astrologiczne ujęto w telegraficzne rymy dla łatwiejszego zapamiętania. Oczywista rzecz, że zeszyt ten nie wyczerpuje tematu, lecz nie uczyni tego nawet najbardziej obszerna encyklopedia aspektów, których interpretacja jest zależna zawsze od całokształtu .

CECHY PLANET

SŁOŃCE
Rozmach, czyn, organizacja - życzliwość, regeneracja.
Kiedy Słońce silne - zdradza - że je nęci rząd i władza.
Zaś szczególne właściwości - wskaże znak, gdzie słońce gości.
Znów zainteresowania - pole jasno nam odsłania.
Kiedy kąty są przychylne - serce krzepkie, zdrowie silne.
Aspekt zły - nieprzyjemności - awantury, przypadłości.

KSIĘŻYC
Wpływ księżyca ma znaczenie - w twych kontaktach z otoczeniem :
Powiązania towarzyskie, lub rodzinne - bardziej bliskie.
Mówi o popularności - jaką masz wśród społeczności.
Czy twój humor stały - zmienny - uśmiech gorzki lub promienny.
Złe aspekty to depresje - czasu mania lub obsesje.
Z ludźmi psują się stosunki - w domu przykre są warunki.

MERKURY
Gdy zły aspekt nie nawala - Merkury świeczkę nam rozpala.
Mamy wówczas trzeźwy, zdrowy - pomyślunek pojęciowy.
Każdy wyższy stan socjalny - na grunt intelektualny.
Gdy pozycja Merkurego - słaba albo do niczego,
Wtedy to umysłu sploty - siedzą w głowach do pozłoty.

WENUS
Czuła, delikatna, zgodna - elegancka i pogodna.
Ustępliwa, miękka, grzeczna - pełna wdzięku i serdeczna.
Ujmująca, sympatyczna - często zdatność artystyczna.
Oto Wenus są zalety - każde nie ma ich niestety !
Uszkodzona jest niestała - perwersyjna i niedbała.
Lekkomyślna i zmysłowa - rozpustnica nałogowa !

MARS
Naprzód jest to Marsa zew - bo Mars ma gorącą krew.
Gdzie chciałoby dotrzeć wielu - Mars bojowo prze do celu.
Obojętnie, stary, młody - śmiało dąży przez przeszkody,
Pełen życia, pozytywny - dzielny, szybki i aktywny.
Jego żywioł - walka, ruch - bo Mars to pistolet - zuch.
Uszkodzony Mars to cham - tak dla panów, jak dla dam.

JOWISZ
Jowisz dobrze postawiony - miewa liczne dobre strony.
Tu się widzi optymistów - sprawiedliwych idealistów.
Typy znane z uczciwości - przyzwoitości, szlachetności.
Łatwo spotkać też gremialne - inne zalety socjalne :
Ludzi zgodnych i życzliwych - na bliźniego los wrażliwych.
Liczne kąty nieprzychylne - kalkulacje często mylne.
Znak sztuczności i przesady - co zalety zmienia w wady.

SATURN
Twarz poważna, mina chmurna - to bezsprzecznie wpływ Saturna.
Pilność, ostrość i wytrwałość - skromność, ambicja i stałość.
Złe aspekty to choroby - reumatyzmy i mikroby.
Kiepski słuch, złamania kości - artretyczne przypadłości.
Dalej : zazdrość, pamiętliwość - brak uczucia, nieraz chciwość.
Saturn stojąc należycie - chętnie nam przedłuża życie.

URAN
Znany ze swej pobudliwości - Uran pełen jest sprzeczności.
Żądny wrażeń, sensacyjny - spontaniczny i labilny.
Samowolny, oryginalny - uparty, nieobliczalny.
Niezależny, elokwentny - zmienny i niekonsekwentny.
W nowoczesnej rządzi sztuce - rzadziej widać go w nauce.
Wynalazcy, majsterklepki - co już dłubią od kolebki.
Oto cechy są Urana - astrologom rzecz to znana.

NEPTUN
Na Neptuna słabe wpływy mało kto z nas jest wrażliwy.
Influencje te są mętne - zagmatwane, nieprzeciętne.
Psychometria, psychopatia - jasnowidztwo, telepatia.
Co niejasne, niekonkretne - zakłamane lub sekretne.
Nieraz źródłem są zgorszenia - seksualne odchylenia.
Czasem szwindle i matactwa - łapichłopstwo i krętactwa.
Niechaj nikt nie zapomina - że Neptuna to dziedzina.

PLUTON
Gdzieś daleko, w którymś znaku - bieży Pluton po zodiaku.
Patrzą nań astrologowie - i co rusz coś któryś powie.
Chociaż dziś o tej planecie - prawie nic się nie wie przecież.
Wszelkiej jej kwalifikacje - to domysły, spekulacje.
Zaś rzekomo ścisłe dane - raczej z palca są wyssane.
Więc niewiele utracimy - gdy jej tu nie uwzględnimy.

CDN
Ostatnio zmieniony 28 lis 2010, 16:15 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 1 raz.
"ŚWIADOMOŚĆ jest jak wiatr,
o którym można powiedzieć, iż wieje,
ale nie ma sensu pytać o to,
gdzie jest wiatr, kiedy n i e wieje."


_________________
Z Foresta Gump`a"

Re: O astrologii, horoskopy, horoskop wg. S.Tyma

4
Uuuuups, tak to wklejać nie swoje teksty, Wodnika tam nie było :)
Ale nie ma problemu:

Wodnik - 21.I - 19.II Saturn i Uran
Wodnika łatwo poznać po tym, że stale coś pierze, a wszystko ma brudne. Wbrew nazwie znaku Wodnik niczego nie pierze w wodzie, tylko wszystko chemicznie, dlatego śmierdzi siarkowodorem, chlorkiem rtęci, nitrodwuetylotoluenem, dwuchloro-dwufenylo-trójmetyloheksanem oraz przeterminowaną naftaliną. Karaluchy, mole i przędziorki czują się u Wodnika jak Ryby w wodzie.

Spod znaku Wodnika: Hitler, Goebbels, Pinochet, Stalin, Lenin, bin Laden i Pol Pot.
Ostatnio zmieniony 28 lis 2010, 16:51 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: O astrologii, horoskopy, horoskop wg. S.Tyma

5
Mam pytanie: czy zawsze ustalano horoskopy na podstawie Zodiaku, który zrobiono na potrzeby astronomii, czy astrolodzy ustalali horoskopy na podstawie faktycznego czasu przebywania Słońca w gwiazdozbiorach? Bo faktycznie na ekliptyce jest 13 gwiazdozbiorów, a czas przechodzenia Słońca przez owe gwiazdozbiory nie jest tak równo (po 30 dni), podzielony jak Zodiak?
Ostatnio zmieniony 28 lis 2010, 19:23 przez Highlander, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: O astrologii, horoskopy, horoskop wg. S.Tyma

6
Podziału na znaki zodiaku dokonali babilończycy dzieląc niebo na 12 równych części po 30°, jak leci.
To bardzo umowny podział z czasów gdzie nie było wyraźnego rozróżnienia astronomii od astrologii.

W czasie, w którym dokonano tego podziału, np. punkt Barana, który rozpoczyna znak Barana, nie znajdował się w wcale we współczesnym nam gwiazdozbiorze Barana.
Potem gwiazdozbiory dopasowano do nadanych znaków i jako tako zgadzały się z ówczesnym położeniem gwiazdozbiorów. Ten podział na znaki zodiaku nie odpowiada zresztą dokładnie położeniom gwiazdozbiorów. Niebo nie jest statyczne i wszystko się zmienia choćby poprzez zjawisko precesji osi ziemskiej - oś obrotu ziemia nie ma stałego położenia. Skutkiem tego zjawiska dojdzie np. do sytuacji, że w miejscu Gwiazdy Polarnej za 11 tys. lat będzie tam Wega.
Poprzez precesję w ciągu 2200 lat od czasów babilonskiego podziału punkt Barana przesunął się o około 30°, aż do gwiazdozbioru Ryb. Faktyczny obraz nieba jest inny i nie obejmuje go archaiczny podział na znaki zodiaku, np. Słońce "przebywa" w gwiazdozbiorze Wężownika 18 dni czego nie zobaczymy w żadnym horoskopie.
Tak w skrócie astronomicznie, ale jak wiadomo astronomowie nie prorokują cech człowieka wg. daty jego urodzin. To specjalność astrologów :)
Co ciekawe astrolog "zna" skłonności i charakter człowieka wg. związku urodziny-gwiazdozbiór-planeta, ale ... nie patrzy w niebo. Stąd nie wie jak w przyszłosci będzie wyglądać np. Wielki Wóz, ale wie to astronom :)
Ostatnio zmieniony 28 lis 2010, 20:02 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: O astrologii, horoskopy, horoskop wg. S.Tyma

8
Znak zodiaku i gwiazdozbiór to różne rzeczy i dokładnie się nie pokrywają. Np. astrologiczny znak zodiaku Barana jest różny z gwiazdozbiorem Barana. Poza tym data "wchodzenia" Słońca w obszar danego gwiazdozbioru zmienia się w czasie poprzez ruch precesyjny. Dodatkowo w podziale astronomicznym mamy np. Słońce "w gwiazdozbiorze" Wężownika, a w znakach zodiaku Wężownika nie ma. W sumie do horoskopów używa się swojego astrologicznego podziału ze znacznymi odchyleniami od rzeczywistego obrazu nieba. W końcu astronomiczny podział obejmuje 13 gwiazdozbiorów, a astrologiczno-zodialany - 12.
Niektórzy z bardziej ambitnych astrologów do swoich prognoz biorą ponoć pod uwagę ruch precesyjny stosując specjalne przeliczniki. Trudno mówić, czy w czymkolwiek im pomagają. W tysiącach badań stwierdzono trafność wskazań astologów równą wartosci błędu statystycznego. Inaczej mówiąc gdyby faktycznie astrologia była wyraźnie potwierdzona to w dowodach osobistych i kartach pacjenta jak grupę krwi mielibyśmy wpisany ... znak zodiaku :)
Ostatnio zmieniony 29 lis 2010, 0:28 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: O astrologii, horoskopy, horoskop wg. S.Tyma

10
:ahah:
Pytasz jakby ten horoskop pisał "zawodowy" astrolog, a nie kabareciarz i satyryk Stanislaw Tym.
Przecież tylko jego horoskop, cechy osobowe i urodzeni w tym znaku są najlepsi.
Pomijając parodię horoskopów przez ich negatywność trudno najwięszym fanom stawiania horoskopów uwierzyć, że Wodnik śmierdzi siarkowodorem, chlorkiem rtęci, nitrodwuetylotoluenem i oraz przeterminowaną naftaliną.
:)
Ostatnio zmieniony 29 lis 2010, 8:22 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: O astrologii, horoskopy, horoskop wg. S.Tyma

11
bo Tym jest spod wagi lol

niezle sie ubawilam czytajac to :) dzieki :)
Ostatnio zmieniony 29 lis 2010, 8:25 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: O astrologii, horoskopy, horoskop wg. S.Tyma

12
a propos, brakuje jeszcze ryb :)
Ostatnio zmieniony 29 lis 2010, 8:25 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: O astrologii, horoskopy, horoskop wg. S.Tyma

13
Czyżby dopytywali ci spod niewymienionych znaków? :)

Podaję Ryby -

Ryby

20.II - 20.III Neptun i Jowisz
Ryby to chodząca nieuczciwość i korupcja. Ryby czują się u Wodnika jak karaluchy, mole i przędziorki.
Mówi się, że rybka lubi pływać. Owszem, ale tylko w przemycanym alkoholu, na którym społeczeństwo straci, a Ryby zarobią brudne pieniądze, które upiorą i wydadzą na wódę. Upiorą u Wodnika, bo to dobrana para, czyli trójkąt: Ryby - Wodnik. Ale Ryby gorsze.

Spod znaku Ryb: oczywiście .... Hitler, Goebbels, Pinochet, Stalin, Lenin, bin Laden, Pol Pot :)
Ostatnio zmieniony 29 lis 2010, 8:35 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: O astrologii, horoskopy, horoskop wg. S.Tyma

14
dzieki :) ale ja akurat spod wodnika :) natomiast mam mnostwo znajomych ryb, no i pol rodziny tez.
Ostatnio zmieniony 29 lis 2010, 8:39 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: O astrologii, horoskopy, horoskop wg. S.Tyma

16
hahahaha .... to widac... slychac... i czuc :P
Ostatnio zmieniony 29 lis 2010, 8:50 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: O astrologii, horoskopy, horoskop wg. S.Tyma

17
Słońce nie kłamie.
Widać je, słychać i czuć. :)

Pomijam oczywiste widzenie i czucie
- Dźwięki Słońca:
"Astronomom z Uniwersytetu Sheffield udało się odtworzyć harmonie muzyczne, jakie tworzy pole magnetyczne Słońca. Astronomowie pokusili się o odtworzenie tego dźwięku.
- To było dziwnie piękne i ekscytujące, słuchać tych odgłosów po raz pierwszy, z tak potężnego źródła - powiedział szef zespołu, profesor Robertus von Fáy-Siebenbürgen z Uniwersytetu Sheffield.
- To jest rodzaj muzyki, tworzy bowiem harmonie. Uczy nas wiele nowego o Słońcu, dając nowy wgląd w fizykę tego, co dzieje się na powierzchni Słońca, gdzie temperatury sięgają milionów stopni - podkreślił."

:)
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Fizyka i astronomia”

cron