Re: Wielki Zderzacz Hadronów

31
Cząstki protonów wysłane są w pakietach w kolejnych "przyspieszaczach", a docelowa energia to ta jaka następuje w momencie zderzenia dwóch przeciwbieżnych wiązek. Wiązka w LHC składa się z "paczek", z których każda zawiera po ok. 100 mld protonów. Długość paczki wynosi kilka centymetrów, a jej grubość jest trzykrotnie mniejsza od grubości ludzkiego włosa. Docelowo "paczek" w każdej wiązce ma być 2808.
W zasadzie są tam dwa akceleratory działające w dwóch kierunkach. Na opuszczenie tunelu nasze maleństwa nie mają szans :) Są ścisle utrzymywane w polu elektromagnetycznym, elektromagnesami schladzanymi helem do temp. zera kosmicznego celem unikniecia oporu lotu i uzyskiwania predkości podświetlnych. W podobnym polu magnetycznym uzyskano cząstki antymaterii, antywodoru izolując je tym samym od kontaktu z materią. Przy zderzeniu nadal to energie znikome, w skali atomowej, a takie czastki rozlatują się i najczęściej zanikają po milisekudnach i krócej.
I strach. Ten wiadomo ma wielkie oczy. Bo grzebią w atomach. Kiedy już pogrzebali to zrobili bombę atomową, wiadomo z jakim skutkiem i lęk pozostał. Na dokładkę przed czarną dziurą jaka pochłonie ziemię. :)
Ostatnio zmieniony 14 maja 2011, 18:18 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Wielki Zderzacz Hadronów

32
No to mniej więcej wiem o co chodzi :D dzięki, w szczegóły i tak nie będę się zagłębiać, bo moje protony latają na innych orbitach i do zderzenia napewno nie dojdzie...
Skoro jednak doszliśmy do czarnej dziury, mozesz mi powiedzieć czy jest do teoria czy obiekt? mechanizm? sprawdzony praktycznie bo takiej informacji też nigdzie nie znalazłam, a może znalazłam tylko nie zrozumiałam :D
Ostatnio zmieniony 14 maja 2011, 19:46 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Wielki Zderzacz Hadronów

33
Do czarnej dziury doszliśmy jako elementu strachu i grozy przy temacie badań w LHC, że powstała tam czarna dziura wciągnie ziemię :) Trochę to na wyrost i mało poważne biorąc pod uwagę parę rzeczy:
- naukowcy do dziś spierają się o możliwość powstania czegoś takiego w wyniku zderzeń w LHC
- samą mozliwość przewidują równania Einsteina, ale tylko teoretycznie, w obliczeniach na papierze
- nawet powstała będzie to mikroczarnadziura jaka natychmiast wyparuje być może pozostawiając jakiś ślad, albo zniknie w promieniowaniu cieplnym
- ogólnie sprawa nie jest jasna
Ważny dodatek do całości - protony i inne cząstki rozpędzane są i zderzają tunelowej rurce o średnicy 10 cm. :) Reszta to stosowna i skomplikowana obudowa dla utrzymania pożądanych parametrów urządzenia.

Same czarne dziury to całkiem inne zagadnienie, raczej w potężnych skalach kosmicznych. To obserwacyjnie potwierdzane supermasywne obiekty o masie i grawitacji tak dużej, ze nie pozwalają one nawet promieniowi światla opuscić ich powierzchni. Obecność ich stwierdza się także w naszej galaktyce pośrednio po efektach jakie wywołują. Masa takich obiektów choć niewielkich rozmiarów jest imponująca, np obliczoną ją w pewnym obiekcie na 10 miliardów mas Słońca. Dobre na osobny temat.
Ostatnio zmieniony 14 maja 2011, 20:35 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Wielki Zderzacz Hadronów

34
Postęp technologiczny i zwariowane badania naukowe mogą nieść ze sobą prawdopodobne zagrożenia. Przykładem była detonacja bomby atomowej były obawy ze zapali się cała atmosfera gdyż reakcja łańcuchowa pójdzie dalej. Były obawy a mimo to zaryzykowali nie wiedzac na 100% ze tak się nie stanie.
Trochę to na wyrost i mało poważne biorąc pod uwagę parę rzeczy:
- naukowcy do dziś spierają się o możliwość powstania czegoś takiego w wyniku zderzeń w LHC
- samą mozliwość przewidują równania Einsteina, ale tylko teoretycznie, w obliczeniach na papierze
- nawet powstała będzie to mikroczarnadziura jaka natychmiast wyparuje być może pozostawiając jakiś ślad, albo zniknie w promieniowaniu cieplnym
- ogólnie sprawa nie jest jasna
dokładnie podobna sytuacja jak z bombą atomową nie ma 100 % pewności że nic złego sie nie stanie jest jednej naukowiec co obliczył ze jak zwiększa moce to może powstać mikro czarna dziura która to może być nieskończenie mała i przeniknąć do jądra ziemi przez grawitacje i dalej latami sie mogła by rozwijać.

Ten naukowiec ostrzega i robi konkretne obliczenia ale coż gdy niema sie 100 % pewności to potencjalne ryzyko istnieje.
- wyzwolenie przejścia do niższego stanu próżni - według oszacowań naukowców ilość zderzeń i energia jest zbyt mała aby doszło do tego procesu.
Podobno moce maja zostać zwiększone.

Nie wszystko może dać tylko same korzyści za postępy płaci się czasami wysokie ceny.
Ostatnio zmieniony 02 lut 2016, 11:39 przez prosmake, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Fizyka i astronomia”

cron