Przegapiliśmy pokaz i wykład:
http://www.if.pw.edu.pl/~nauka/lhc-kronika/
Ale jeszcze tu jest opis:
LHC (od angielskiego Large Hadron Collider) to Wielki Zderzacz Hadronów - nowy akcelerator ze zderzającymi się wiązkami protonów o energii maksymalnej 7 TeV, który został zbudowany w Laboratorium Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych (CERN) w Genewie. LHC to największe na świecie urządzenie badawcze, a Laboratorium CERN to największe na świecie laboratorium fizyki cząstek elementarnych. Polska jako członek CERN-u wniosła istotny wkład w budowę LHC oraz jego finansowanie i będzie uczestniczyć w prowadzonych przy jego użyciu badaniach.
Spodziewamy się ważnych wyników dotyczących otaczającego nas świata zarówno w skali mikroskopowej (odkrycie cząstek Higgsa, cząstek supersymetrycznych i plazmy kwarkowo-gluonowej, poszukiwanie dodatkowych wymiarów przestrzennych itp.) jak i skali kosmologicznej (problem ciemnej materii, asymetrii barionowej itp.)
http://lhc.fuw.edu.pl/
A z pytaniami można pisać lub dzwonić do tych ludzi:
http://lhc.fuw.edu.pl/eksperci.html
Do końca przyszłego roku Wielki Zderzacz Hadronów będzie poszukiwał bozonu Higgsa, tzw. boskiej cząstki, która miała powstać tuż po Wielkim Wybuchu. Pierwotnie projekt miał być zamknięty z końcem 2011 roku - poinformował magazyn "Science".
Poszukiwanie bozonu Higgsa - cząstki, która miała nadać masy innym cząstkom materii (m.in. protonom, elektronom, neutronom) - jest głównym celem, w jakim zbudowano akcelerator pod francusko-szwajcarską granicą. Uczeni przekonują, że są na dobrej drodze do osiągnięcia tego celu.
Zarząd Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych (CERN) zdecydował o przedłużeniu badań o rok. Specjaliści są bowiem przekonani, że do końca 2012 r. zgromadzą wystarczającą ilość danych, aby potwierdzić lub wykluczyć istnienie bozonu Higgsa.
http://www.time4men.pl/wiem/wielki-zder ... eczki.html
Co do zagrożeń:
Powódka nie zdołała wykazać związku między eksperymentami w ośrodku CERN (Europejskie Laboratorium Fizyki Cząstek) a groźbą apokalipsy - stwierdził trybunał. Podkreślił, że opinie naukowe potwierdzają, iż eksperymenty w CERN nie stanowią żadnego zagrożenia.
Wielki Zderzacz Hadronów (LHC) to największy na świecie akcelerator, przyspieszający i zderzający wiązki protonów. Powódka obawia się, że w wyniku tych zderzeń powstaną czarne dziury, które wchłoną Ziemię. Trybunał konstytucyjny nie miał żadnych zastrzeżeń do orzeczenia sądu administracyjnego Nadrenii Północnej-Westfalii, gdzie wcześniej owa kobieta bez powodzenia próbowała zmusić rząd Niemiec do wstrzymania eksperymentów w CERN.
http://www.nautilus1.home.pl/nowa/index ... ul&id=2073
I jeszcze prostszy opis:
Wielki - tego pojęcia nie trzeba tłumaczyć, wystarczy spojrzeć na zdjęcie powyżej. Długość obwodu wynosi prawie 27 Km
Zderzacz - rozpędzone wiązki protonów zderzają się z ogromną energią we wnętrzu LHC.
Hadrony - są to silnie oddziałujące cząstki złożone z kwarków, natomiast kwarki są to cząstki elementarne stanowiące składnik materii.
Okazuje się, że są też inne cele:
Ogromny akcelerator cząsteczkowy ma służyć przede wszystkim badaniom struktury otaczającego nas świata, ma odpowiedzieć na pytania naukowców dotyczące cząstek Higgsa, cząstek supersymetrycznych, plazmy kwarkowo-gluonowej. Dodatkowo eksperymenty mają przybliżyć problem ciemnej materii, asymetrii barionowej, istnienia dodatkowych wymiarów.
I jeszcze raz o zagrożeniach:
Czy wielki akcelerator stanowi zagrożenie?
Moim zdaniem akcelerator ten stanowi znikome zagrożenie, opierając się na wielu artykułach i rozprawach można dojść do wniosku, iż nie ma się o co martwić. Jednocześnie nie wolno tutaj zapominać o płynących korzyściach z badań.
Jeśli zagrożenia to jakie?
- mikro czarne dziury - w wielkim skrócie: aby mogła powstać czarna dziura, pewien parametr "k" musi dążyć do jedynki, natomiast podczas zderzeń w LHC parametr ten będzie daleki od tej wartości. Parametr k, wyznaczany przez masę i promień rozpatrywanego obiektu.
- wyzwolenie przejścia do niższego stanu próżni - według oszacowań naukowców ilość zderzeń i energia jest zbyt mała aby doszło do tego procesu.
- powstanie tzw. "dziwadełka" zasysającego zwykłą materię - powstanie takiej cząsteczki byłoby katastrofalne w skutkach, ponieważ przekształciłoby naszą planetę w obiekt o promieniu 100m, co dalej doprowadziłoby do eksplozji podobnej do wybuchu supernowej. Astrofizycy szukają tego typu obiektów w przestrzeni kosmicznej jednakże nie udało się na takowe obiekty natrafić. Dodatkowo warto powiedzieć, iż istniejące teorie praktycznie wykluczają pojawienie się groźnych dziwadełek.
http://pawelwidlarz.blogan.pl/fizyka-ws ... /04/05/lhc
I dla bardziej ogarniających
Chociaż już starożytni Grecy podejrzewali, że materia składa się z atomów, dopiero całkiem niedawno odkryto składające się na nie elektrony (w 1897 roku), protony (w 1919 roku) i neutrony (w 1932 roku).
Dzięki akceleratorom, które zaczęto konstruować przed II wojną światową, wiadomo, że te trzy rodzaje cząstek same zbudowane są z jeszcze mniejszych cząstek - kwarków oraz gluonów.
Rozbijając materię na kawałki, naukowcy doliczyli się sześciu rodzajów kwarków, a także kilkuset innych rodzajów cząstek elementarnych. Mianem hadronów określa się cząstki złożone z kwarków. Są wśród nich zarówno protony i neutrony, jak i tzw. mezony.
Wraz z rozwojem badań nad cząstkami elementarnymi rosły rozmiary akceleratorów, energia zderzeń oraz precyzja aparatury pomiarowej. Wielki Zderzacz Hadronów - największa maszyna zbudowana przez człowieka - jest ukoronowaniem tego procesu.
Nowe urządzenie wykorzystuje tunel wydrążony dla akceleratora LEP (Wielki Zderzacz Elektronów i Protonów) powstałego w latach 80., jest jednak znacznie bardziej od niego zaawansowane.
No i znów o zagrożeniach:
Fizycy poważnie potraktowali więc ostrzeżenia. Oceną ryzyka zajęła się specjalna komisja, która właśnie ogłosiła swój raport.
- Nie istnieją żadne podstawy do obaw - orzekli eksperci CERN.
Ich zdaniem, jeśli nawet w LHC powstaną mikroskopijne czarne dziury, to nie niosą one żadnego zagrożenia dla naszej planety. Po pierwsze będą zbyt małe, by wyrządzić jakiekolwiek szkody nawet w najbliższym otoczeniu, a po drugie będą istnieć nie dłużej niż przez ułamek sekundy.
http://www.polskatimes.pl/rozmaitosci/1 ... material_2
I ciekawostka:
Dwaj fizycy z uniwersytetu Vanderbilt opublikowali artykuł, w którym postulują istnienie cząstek elementarnych szybszych od światła - i poruszających się w czasie wstecz. Chcą je znaleźć za pomocą Wielkiego Zderzacza Hadronów.
http://technologie.gazeta.pl/internet/1 ... asie_.html
Trzeba iść do przodu nie oglądając się za siebie.
ps. w Tym wpisie jest o alkoholu i seksie.