Re: Czarne dziury

91
makrokosmos i mikrokosmos różnią sie czymś w zasadzie swego funkcjonowania ? po co tak daleko sięgać skoro jest tak blisko ?
Ostatnio zmieniony 24 sie 2012, 11:08 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Czarne dziury

92
Nie, nie roznia sie, funkcjonuja na tych samych zasadach, ale ja w tej chwili mowie o tym co mi sie widzi, opisowo raczej, na zasadzie luznych obrazow:) wiec opisalabym wstege Mobiusa jako dryfujaca w przestrzeni, falujaca galaktyke ulegajaca bezustannym zmianom, a w momencie tego ,, przewiniecia" wypychajaca przez lej zwany czarna dziura nagromadzona skoncentrowana energie bedaca zaczatkiem nowych swiatow. Ja nie wiem, to takie chwilowe odksztalcenie czasoprzestrzenne. Nigdy nie zajmowalam sie tymi tematami, nie mam pojecia skad mi sie biora te obrazy, ale sa piekne
Ostatnio zmieniony 24 sie 2012, 12:21 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Czarne dziury

93
Andra pisze:Akosy, wstega jak wstega, niedopracowana, tych przewiniec jest wiele w roznych punktach. I przeoczyles ze kazda pozornie jedna powierzchnia ma dwie strony. Tania sztuczka .
Ja, nalesnik jest przenosnia, i dotyczy galaktyk a nie pojedynczych gwiazd i dotyczy momentu przewiniecia. Tam tworzy sie lej wsysajacy wszystko co znajdzie sie w poblizu. Swiatlo istnieje ale ma inne widmo. Poza tym wiesz, to wrazenie kulistosci sprawia bezustanny ruch obrotowy.
Andra pisze:Dodalabym jeszcze a propos tej wstegi- wszechswiat ma nature spiralna, pulsujaca, naprzemienna. Kiedys wiele mowilo o rozszerzaniu sie lub kurczeniu wszechswiata. Jedno i drugie jest prawdziwe, jesli w jednym miejscu sie kurczy, to po to by w innym rozprzestrzenic.
Andra pisze:Nie, nie roznia sie, funkcjonuja na tych samych zasadach, ale ja w tej chwili mowie o tym co mi sie widzi, opisowo raczej, na zasadzie luznych obrazow:) wiec opisalabym wstege Mobiusa jako dryfujaca w przestrzeni, falujaca galaktyke ulegajaca bezustannym zmianom, a w momencie tego ,, przewiniecia" wypychajaca przez lej zwany czarna dziura nagromadzona skoncentrowana energie bedaca zaczatkiem nowych swiatow. Ja nie wiem, to takie chwilowe odksztalcenie czasoprzestrzenne. Nigdy nie zajmowalam sie tymi tematami, nie mam pojecia skad mi sie biora te obrazy, ale sa piekne
Andro, nie pochodzisz przypadkiem ze Świdwina? ;)
mont_kaw pisze:
Ja?! pisze:bajki :-)
czarna dziura wygląda tak samo z każdej strony bo jest kulą.
I nie jest naleśnikiem
Kulą była jako gwiazda i kulą pozostała jako antygwiazda.
Moglbys wytlumaczyc proces przeistoczenia sie gwiazdy w antygwiazde?.Wdziecznym,za uzywanie ziemskiej terminologii i praw znanych nam Ziemianom. :)
Jeżeli przyjąć, że gwiazda świeci wysyłając na zewnątrz promieniowanie i cząstki, a czarna dziura nie świeci, i tylko pochłania promieniowanie i cząstki, to nazwa jest całkiem adekwatna. :)
Co prawda to nie kula ale elipsoida obrotowa, ale w dużym przybliżeniu można tak ją określić.

mont_kaw pisze:"Na Uniwersytecie Indiany pracuje doktor Nikodem Popławski, polski astrofizyk który zasłynął w ostatnim czasie dość rewolucyjną teorią.

Teoria Poplawski-Andra...ladnie brzmi img/smilies/smile
Jakoś ostatnio nie mam atencji do polskich naukowców na amerykańskich uczelniach. ;)
A "teoria naleśnikowa" ma przynajmniej jedną wadę - masy czarnych dziur byłyby w niej niestabilne, a w przypadku niewielkich, bliskich krytycznych, powinniśmy obserwować potężne "wybuchy" takich gwiazd. Nic takiego się nie obserwuje.
Ostatnio zmieniony 25 sie 2012, 9:58 przez Akosy, łącznie zmieniany 1 raz.
.
.
[align=RIGHT][img]http://i1250.photobucket.com/albums/hh5 ... d056bd.gif[/img][/align]

Re: Czarne dziury

94
Nie mozesz obserwowac tego co niewidzialne bo jak niby? Poza tym czarne dziury tworzac ten lej, przewrocenie na druga strone uniemozliwiaja obserwacje obu stron, musialbys znalezc sie dokladnie w tym leju.
Nie, nie pochodze, ja raczej z kresow, a dlaczego?
Widzisz, juz na zdrowy rozum- traktujac czarne dziury jako pochlaniacze- kumulowanie tez ma jakas granice, powyzej ktorej cos sie dzieje. Zgadnij co?
Akosy, ja Ci nie bronie traktowania moich slow jako bredni, ale zyczylabym Ci abys mogl zobaczyc te rozblyski, tak roznokolorowe i pelne zycia:).
To wszystko ma jakis zwiazek z masa i predkoscia, przechodzeniem jednego w drugie ale to juz fizyka wyjasnia, wole poezje, choc jak twierdzi Ja, sa tym samym:)
Ostatnio zmieniony 25 sie 2012, 10:41 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Czarne dziury

95
Andra pisze:Nie mozesz obserwowac tego co niewidzialne bo jak niby?
Twój brak podstawowej wiedzy jest zabawny, ale na dłuższą metę bywa "męcuncy". Naprawdę wierzysz, że tego, czego "zobaczyć" nie możesz, nie da się obserwować? Myślisz, że ktoś widział elektron, foton, proton, neutrino?
Nie, nie pochodze, ja raczej z kresow, a dlaczego?
Bo coraz częściej przypominasz mi Grzesia Halamę, chciałem się więc upewnić. ;)
Akosy, ja Ci nie bronie traktowania moich slow jako bredni, ale zyczylabym Ci abys mogl zobaczyc te rozblyski, tak roznokolorowe i pelne zycia:).
Parę razy widziałem
Obrazek
ale nie było to zbyt budujące.
Ostatnio zmieniony 25 sie 2012, 11:43 przez Akosy, łącznie zmieniany 1 raz.
.
.
[align=RIGHT][img]http://i1250.photobucket.com/albums/hh5 ... d056bd.gif[/img][/align]

Re: Czarne dziury

96
Akosy pisze:...
Jakoś ostatnio nie mam atencji do polskich naukowców na amerykańskich uczelniach. ;)
A "teoria naleśnikowa" ma przynajmniej jedną wadę - masy czarnych dziur byłyby w niej niestabilne, a w przypadku niewielkich, bliskich krytycznych, powinniśmy obserwować potężne "wybuchy" takich gwiazd. Nic takiego się nie obserwuje.
jonathanbellinger.typepad.com z 20.05 br.

Amerykański fizyk teoretyczny Nikodem Popławski z Uniwersytetu Indiana już kilka lat temu zaproponował model. w którym nasz wszechświat znajduje się wewnątrz czarnej dziury, która jest usytuowana w innym wszechświecie. Propozycja jest nadal dyskutowana a za jej przyjęciem przemawiają obserwacje astronomiczne.
Model Popławskiego opiera się na założeniu, że czarne dziury są wejściami do tuneli czasoprzestrzennych opisanych równaniami Einsteina-Rosena. Oznacza to, że te tunele łączą różne części multiwymiarowej czasoprzestrzeni.
Popławski zakłada również, że czarna dziura jest podłączona do białej dziury, czyli swojej hipotetycznej antytezy, która emituje energię i materię z osobliwości. Istnienie białych dziur nie zostało jeszcze empirycznie potwierdzone. Niektórzy twierdzą, że Wielki Wybuch może być emanacją takiej osobliwości.
W takim tunelu istniałoby zjawisko ciągłego rozwoju, które obserwujemy. Okazuje się, że cały nasz wszechświat może istnieć wewnątrz tunelu podprzestrzennego, który łączy czarne i białe dziury. Model Popławskiego wyjaśnia wiele problemów współczesnej kosmologii takich jak istnienie ciemnej energii, ciemnej materii, efektów kwantowych przy analizie grawitacji na skale kosmiczną.
Autor teorii wykorzystuje do swojego modelu specjalny aparat matematyczny - dodatkową teorię skręcania. Według tej teorii czasoprzestrzeń pojawia się, jako promień, który jest skręcony zgodnie z grawitacyjnym zakrzywieniem wykrytym przez nasze niedoskonałe środki obserwacji.
Teoria Popławskiego bardzo zgrabnie wyjaśnia istotę wszechświata i praw w nim funkcjonujących, ale ma jeden słaby punkt, bo przecież zawsze potrzebny jest jakiś super-wszechświat, w którym znajduje się tunel z czarną dziurą. Dochodzimy tu do odwiecznego pytania. Co istnieje poza wszechświatem?
Ostatnio zmieniony 28 sie 2012, 19:14 przez mont_kaw, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Fizyka i astronomia”

cron