Re: Czarne dziury
: 24 sie 2012, 11:08
makrokosmos i mikrokosmos różnią sie czymś w zasadzie swego funkcjonowania ? po co tak daleko sięgać skoro jest tak blisko ?
Imladis - Forum wielotematyczne dla świadomych ludzi. Ezoteryka, religia, duchowość, świadomość, medytacja, nowa ziemia
https://imladis.pl/
Andra pisze:Akosy, wstega jak wstega, niedopracowana, tych przewiniec jest wiele w roznych punktach. I przeoczyles ze kazda pozornie jedna powierzchnia ma dwie strony. Tania sztuczka .
Ja, nalesnik jest przenosnia, i dotyczy galaktyk a nie pojedynczych gwiazd i dotyczy momentu przewiniecia. Tam tworzy sie lej wsysajacy wszystko co znajdzie sie w poblizu. Swiatlo istnieje ale ma inne widmo. Poza tym wiesz, to wrazenie kulistosci sprawia bezustanny ruch obrotowy.
Andra pisze:Dodalabym jeszcze a propos tej wstegi- wszechswiat ma nature spiralna, pulsujaca, naprzemienna. Kiedys wiele mowilo o rozszerzaniu sie lub kurczeniu wszechswiata. Jedno i drugie jest prawdziwe, jesli w jednym miejscu sie kurczy, to po to by w innym rozprzestrzenic.
Andro, nie pochodzisz przypadkiem ze Świdwina?Andra pisze:Nie, nie roznia sie, funkcjonuja na tych samych zasadach, ale ja w tej chwili mowie o tym co mi sie widzi, opisowo raczej, na zasadzie luznych obrazow:) wiec opisalabym wstege Mobiusa jako dryfujaca w przestrzeni, falujaca galaktyke ulegajaca bezustannym zmianom, a w momencie tego ,, przewiniecia" wypychajaca przez lej zwany czarna dziura nagromadzona skoncentrowana energie bedaca zaczatkiem nowych swiatow. Ja nie wiem, to takie chwilowe odksztalcenie czasoprzestrzenne. Nigdy nie zajmowalam sie tymi tematami, nie mam pojecia skad mi sie biora te obrazy, ale sa piekne
Jeżeli przyjąć, że gwiazda świeci wysyłając na zewnątrz promieniowanie i cząstki, a czarna dziura nie świeci, i tylko pochłania promieniowanie i cząstki, to nazwa jest całkiem adekwatna.mont_kaw pisze:Moglbys wytlumaczyc proces przeistoczenia sie gwiazdy w antygwiazde?.Wdziecznym,za uzywanie ziemskiej terminologii i praw znanych nam Ziemianom.Ja?! pisze:bajki
czarna dziura wygląda tak samo z każdej strony bo jest kulą.
I nie jest naleśnikiem
Kulą była jako gwiazda i kulą pozostała jako antygwiazda.
Jakoś ostatnio nie mam atencji do polskich naukowców na amerykańskich uczelniach.mont_kaw pisze:"Na Uniwersytecie Indiany pracuje doktor Nikodem Popławski, polski astrofizyk który zasłynął w ostatnim czasie dość rewolucyjną teorią.
Teoria Poplawski-Andra...ladnie brzmi img/smilies/smile
Twój brak podstawowej wiedzy jest zabawny, ale na dłuższą metę bywa "męcuncy". Naprawdę wierzysz, że tego, czego "zobaczyć" nie możesz, nie da się obserwować? Myślisz, że ktoś widział elektron, foton, proton, neutrino?Andra pisze:Nie mozesz obserwowac tego co niewidzialne bo jak niby?
Bo coraz częściej przypominasz mi Grzesia Halamę, chciałem się więc upewnić.Nie, nie pochodze, ja raczej z kresow, a dlaczego?
Parę razy widziałem ale nie było to zbyt budujące.Akosy, ja Ci nie bronie traktowania moich slow jako bredni, ale zyczylabym Ci abys mogl zobaczyc te rozblyski, tak roznokolorowe i pelne zycia:).
jonathanbellinger.typepad.com z 20.05 br.Akosy pisze:...
Jakoś ostatnio nie mam atencji do polskich naukowców na amerykańskich uczelniach.
A "teoria naleśnikowa" ma przynajmniej jedną wadę - masy czarnych dziur byłyby w niej niestabilne, a w przypadku niewielkich, bliskich krytycznych, powinniśmy obserwować potężne "wybuchy" takich gwiazd. Nic takiego się nie obserwuje.