Re: Wszechświat się rozrzesza?

1
I jest to powiedzmy udowodnione, ale skąd wiadomo że to nie wrzechświat się rozrzesza, a może to inne galaktyki się tylko oddalają od ziemi. Jak by to udowodnić to byłyby chyba dowód na istnienie Boga.
W książce Hawkinga pisze właśnie że nauko obecnie nie jest w stanie tego stwierdzić :]
Ostatnio zmieniony 23 mar 2014, 18:38 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wszechświat się rozrzesza?

2
raczej inne galaktyki sie oddalają, każda zapiepsza w swoją strone jak śmieci w kropli wody.
Wszechświaty są jak krople wody, każdy o podobnej wielkości z góry ustalonej i w tym sensie sie nie rozszerzają, tylko galaktyki sie bawią w kulki.
Ostatnio zmieniony 24 mar 2014, 0:51 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wszechświat się rozrzesza?

3
Najnowsza teoria sugeruje, że Wielki Wybuch zapoczątkował istnienie dwóch wszechświatów, które mogą zachowywać się jak lustrzane odbicia. Jeżeli byłoby to prawdą to w tym drugim uniwersum czas płynąłby... do tyłu.
:zulus:
czyli na tzw drugim swiecie siem odmłodzę i wracam jako embrion , ten sam co kiedys , reinkarnacja w dupę wzieła , która mi mówi ze kiedys byłem osłem :ahah:
Ostatnio zmieniony 13 gru 2014, 10:07 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Wszechświat się rozrzesza?

4
Crows pisze:
Najnowsza teoria sugeruje, że Wielki Wybuch zapoczątkował istnienie dwóch wszechświatów, które mogą zachowywać się jak lustrzane odbicia. Jeżeli byłoby to prawdą to w tym drugim uniwersum czas płynąłby... do tyłu.
:zulus:
czyli na tzw drugim swiecie siem odmłodzę i wracam jako embrion , ten sam co kiedys , reinkarnacja w dupę wzieła , która mi mówi ze kiedys byłem osłem :ahah:
Ale to tylko najnowsza teoria,spokojnie trzeba poczekać na nowszą ,naj ,naj .
Ostatnio zmieniony 13 gru 2014, 11:18 przez mordotymoja, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wszechświat się rozrzesza?

7
Ja?! pisze:raczej inne galaktyki sie oddalają, każda zapiepsza w swoją strone jak śmieci w kropli wody.
Wszechświaty są jak krople wody, każdy o podobnej wielkości z góry ustalonej i w tym sensie sie nie rozszerzają, tylko galaktyki sie bawią w kulki.
Eeee tam ...akurat galaktyka Andromeda pędzi na Drogę Mleczną z szybkością 400 000 km/h...Do zderzenia dojdzie za jakies 3,75 mld lat i resztki po ziemi i systemie słonecznym zostana wystrzelone jak z procy w kosmos
Ostatnio zmieniony 13 gru 2014, 11:38 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Wszechświat się rozrzesza?

8
egoista99 pisze:
Ja?! pisze:raczej inne galaktyki sie oddalają, każda zapiepsza w swoją strone jak śmieci w kropli wody.
Wszechświaty są jak krople wody, każdy o podobnej wielkości z góry ustalonej i w tym sensie sie nie rozszerzają, tylko galaktyki sie bawią w kulki.
Eeee tam ...akurat galaktyka Andromeda pędzi na Drogę Mleczną z szybkością 400 000 km/h...Do zderzenia dojdzie za jakies 3,75 mld lat i resztki po ziemi i systemie słonecznym zostana wystrzelone jak z procy w kosmos
Eeee tam,za 3,75...coś siem wykombinuje ...mój autorski pomysł,tak na szybko,jak już będzie blisko ,ta Andromeda,to się trzeba będzie na nią przenieść .Bo lepiej siedzieć w pędzącym Pendolino ,niż w 20 letnim Golfie który akurat na przejeździe kolejowym ducha wyzionął :P ...a że sentymentalny nie jestem ...
Ostatnio zmieniony 13 gru 2014, 11:48 przez mordotymoja, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wszechświat się rozrzesza?

11
Wszechswiat się rozszeza to jest udowodniomne,pytanie tylko czy będzie rozszezal się az do wypalenia ostatnich czarnych dziur czy zacznie się kiedyś kurczyć do stanu osobliwości.W/g mnie stan osobliwości bylby bardziej praktyczny,moglby powstać kolejny wielki wybuch i wszystko w innym wymiarze rozpoczelo by się od nowa,pozdrawiam serdeczne,Marek.
Ostatnio zmieniony 31 gru 2014, 0:55 przez marek l., łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wszechświat się rozrzesza?

12
Hmmm...TYle tylko ze teoria strun twierdzi iz brany uderzajac o siebie tak w odstepach tryliona lat wywoluja efekt wielkiego wybuchu..wiec osobliwosc nie jest do niczego potrzebna...
Ostatnio zmieniony 31 gru 2014, 9:36 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Wszechświat się rozrzesza?

13
Dzisiaj obejrzałem w TV na kanale "Planete" bardzo ciekawy program, w którym stwierdzono, iż za rozszerzanie (i jeszcze przyspiesza!) się Wszechświata jest odpowiedzialna "Czarna Energia", będąca w ścisłym związku z "Czarną Materią", która zresztą jego stanowi 95%. O obu wiadomo bardzo niewiele, żeby nie powiedzieć - prawie nic.
Ostatnio zmieniony 31 gru 2014, 16:18 przez Gorgiasz, łącznie zmieniany 1 raz.
http://wydaje.pl/e/szelest-zamknietych-drzwi
http://chomikuj.pl/LittoStrumienski/Gen ... 705218.pdf
http://wydaje.pl/e/genesis-w-poszukiwan ... losci-cz-2

Re: Wszechświat się rozrzesza?

14
Gorgiasz pisze:Dzisiaj obejrzałem w TV na kanale "Planete" bardzo ciekawy program, w którym stwierdzono, iż za rozszerzanie (i jeszcze przyspiesza!) się Wszechświata jest odpowiedzialna "Czarna Energia", będąca w ścisłym związku z "Czarną Materią", która zresztą jego stanowi 95%. O obu wiadomo bardzo niewiele, żeby nie powiedzieć - prawie nic.
Czarna energia :/ ?Czarna materia :/ ?Nie :/ ...Słyszałem tylko o czarnych mszach.To świadczy o tym jak mało wiem y .A i to co wiem y jest nie pewne .
Ostatnio zmieniony 31 gru 2014, 18:31 przez mordotymoja, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wszechświat się rozrzesza?

15
Łoj...Toz to juz Sokrates powiedział 2500 lat temu ze wiem ze nic nie wiem...Nie odkrywasz wiec nic nowego...
Ostatnio zmieniony 01 sty 2015, 18:24 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Wszechświat się rozrzesza?

16
mordotymoja pisze:
Gorgiasz pisze:Dzisiaj obejrzałem w TV na kanale "Planete" bardzo ciekawy program, w którym stwierdzono, iż za rozszerzanie (i jeszcze przyspiesza!) się Wszechświata jest odpowiedzialna "Czarna Energia", będąca w ścisłym związku z "Czarną Materią", która zresztą jego stanowi 95%. O obu wiadomo bardzo niewiele, żeby nie powiedzieć - prawie nic.
Czarna energia :/ ?Czarna materia :/ ?Nie :/ ...Słyszałem tylko o czarnych mszach.To świadczy o tym jak mało wiem y .A i to co wiem y jest nie pewne .
Pewnie dlatego, że to dość nowa sprawa. W Wiki można poczytać (teraz odkryłem).
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ciemna_energia
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ciemna_materia

A tu jest jakiś filmik (jeszcze nie oglądałem):
Ostatnio zmieniony 01 sty 2015, 19:00 przez Gorgiasz, łącznie zmieniany 1 raz.
http://wydaje.pl/e/szelest-zamknietych-drzwi
http://chomikuj.pl/LittoStrumienski/Gen ... 705218.pdf
http://wydaje.pl/e/genesis-w-poszukiwan ... losci-cz-2

Re: Wszechświat się rozrzesza?

18
Nie przejmuj sie ...Chodz na piwo ...Day after ..zawsze przypomni ci ciemna strone mocy...
Ostatnio zmieniony 20 sty 2015, 18:52 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Wszechświat się rozrzesza?

19
A co byście powiedzieli o cząstce która nadaje bieg wszystkiemu co do tej pory w fizyce cząstek i kosmologii wymyślono,jest to na razie cząstka chipotetyczna której istnienie prawdopodobnie przewiduję,nazwałem ją matergen od materg-materialna i en- energia,czyli nazwa tej cząstki brzmi materialna energia,cdn.pozdrawiam i zapraszam do dyskusji,Marek.
Ostatnio zmieniony 23 lut 2015, 22:23 przez marek l., łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wszechświat się rozrzesza?

21
marek l. pisze:A co byście powiedzieli o cząstce która nadaje bieg wszystkiemu co do tej pory w fizyce cząstek i kosmologii wymyślono,jest to na razie cząstka chipotetyczna której istnienie prawdopodobnie przewiduję,nazwałem ją matergen od materg-materialna i en- energia,czyli nazwa tej cząstki brzmi materialna energia,cdn.pozdrawiam i zapraszam do dyskusji,Marek.
Eeeee tam...totalna bydura !! Juz Einstein udowodnil ze E=mc2 czyli masa z szybkoscia swiatla jest czysta energia....
Ostatnio zmieniony 26 lut 2015, 14:00 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Wszechświat się rozrzesza?

22
I po raz kolejny polecam lekturę Sedlaka.

Kwadrupol elektromagnetyczny tłumaczy znacznie więcej i bardziej spójnie naturę energii i materii...

Pozwolę sobie także poddać w wątpliwość rozszerzanie się Wszechświata, a to na podstawie nieadekwatnych metod pomiaru.

Odległości kosmiczne mierzy się na podstawie przesunięcia długości emitowanej fali świetlnej ku czerwieni. Radiacja kwazarów przeczy takiej metodologii... Natomiast elektromagnetyczna naura próżni jak najbardziej dopuszcza takie odziaływanie na fotony.
Ostatnio zmieniony 26 lut 2015, 16:50 przez Bolaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wszechświat się rozrzesza?

23
Hmm..zastosowanie analizatora masy ..to chyba pomylka..
lepiej zastosowac parawo Hubble’a jako matematyczną interpretacją astronomicznego zjawiska, potocznie określanego jako „ucieczka galaktyk”, a objawiającego się tym, że światło niemal wszystkich galaktyk jest przesunięte ku czerwieni. Im większa odległość do danej galaktyki, tym przesunięcie jej widma ku dłuższym falom jest większe. Przez analogię z prawem Dopplera można stwierdzić oddalanie się dowolnej galaktyki względem pozostałych. Wnioskuje się na tej podstawie, że musiały dawniej znajdować się „w jednym miejscu” (bardzo blisko siebie), a ruch wszystkich został zapoczątkowany przez Wielki Wybuch. Prawo Hubble’a (obowiązujące lokalnie) można również wywnioskować na gruncie ogólnej teorii względności przy założeniu, iż Wszechświat jest jednorodny i izotropowy. Ekspansja jest wówczas opisana równaniem Friedmanna.
Ostatnio zmieniony 27 lut 2015, 16:00 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Wszechświat się rozrzesza?

24
Nieporozumienie.

Nie piszę o analizatorze masy, a o układzie sił opisanych na najmniejszej przestrzennej figurze geometrycznej.

Jak powszechnie wiadomo ZMIANA pola elektrycznego jest przyczyną generowania pola magnetycznego w kierunku prostopadłym do do przepływu ładunku elektrycznego (reguła Fleminga). Zgodnie z graficznym opisem współzależności tychże sił, prezentowanym przez tetraedr:

Czworościan foremny (gr. tetraedr) – czworościan, którego ściany są identycznymi trójkątami równobocznymi. Jeden z pięciu wielościanów foremnych. Posiada 6 krawędzi i 4 wierzchołki. Czworościan foremny jest przykładem trójwymiarowego sympleksu. Czworościan foremny jest dualny do samego siebie(...).

http://pl.wikipedia.org/wiki/Czworo%C5%9Bcian_foremny

Jeśli przypisać tej figurze równowagę energetyczną i obu parom wierzchołków oba wspomniane oddziaływania fizyczne - ZNANE prawa fizyki zgadzają się co do joty. Jeżeli zaś przyjmiemy założenie, że przestrzeń stanowi przestrzenną siatkę tetraedyczną (w znaczeniu opisu zależności oddziałowań), dojść można do wniosku, że korpuskularno-falowa natura światła wymusza podczas swojej podróży zachwianie równowagi energetycznej próżni (tutaj reprezentowanej przez wspomnianą siatkę), powodując ZMIANĘ ładunku (fotony mimo teoretycznie zerowej masy mają ładunek) danej części przestrzeni, generując jak wcześniej zaznaczyłem, pole magnetyczne. To z kolei nie pozostaje obojętne w swoim odziaływaniu na falę świetlną, co jest faktem znanym fizyce.

W telegraficznym skrócie: Światło wg. tej teorii "trze" przestrzeń, stąd przesunięcie ku czerwieni (wydłużenie/spłaszczenie fali).

Prawo Hubble'a opiera się na domniemanym efekcie Dopplera (z wyłaczeniem czynnika ośrodka w którym to fala ma się rozchodzić). Nie może być więc brane pod uwagę przy przedstawionej teorii. Na tej samej zasadzie nie mają prawa bytu równania Friedmana, a to z racji braku w tychże uwzględznienia kierunku.

Ośrodek, tak na logikę istnieć musi - zachodzi przemieszczanie się. W kierunku...

Reasumując - w gruncie rzeczy przedstawiny przez współczesną "obowiązującą naukę" pogląd jest Teorią. Jak sama nauka przyznaje. Spćjności tej teorii można jednakowoż sporo zarzucić - nawet w światle tak "domorosłych" teorii jak ta przedstawiona tutaj.

W logice matematycznej teorią nazywamy niesprzeczny zbiór zdań. Wg tej samej logiki powstaje propaganda. Wybrane fragmeny prawdy.

Nie chcę zakańczać teorią spiskową - chodzi mi jedynie o wpajanie "pewników" szerokiemu audytorium, podczas gdy nie jesteśmy w stanie zsyntetyzować jednolitej teorii pola, która przecież nie jest wypadkową przypadku???
Ostatnio zmieniony 27 lut 2015, 22:57 przez Bolaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wszechświat się rozrzesza?

25
korpuskularno-falowa natura światła wymusza podczas swojej podróży zachwianie równowagi energetycznej próżni (tutaj reprezentowanej przez wspomnianą siatkę), powodując ZMIANĘ ładunku (fotony mimo teoretycznie zerowej masy mają ładunek) danej części przestrzeni, generując jak wcześniej zaznaczyłem, pole magnetyczne. To z kolei nie pozostaje obojętne w swoim odziaływaniu na falę świetlną, co jest faktem znanym fizyce.
Nie uwzględniasz tylko jednego a mianowicie faktu ze próznia nie jest pusta lecz zawiera ok 27 % ciemnej energii i jakies 66% ciemnej energii ..Znane jest bowiem soczewkowanie grawitacyjne w miejscach gdzie niczego nie ma.....
Prawda za malo jeszcze wiemy by nie byly to tylko spekulacje tak jak zderzenia bran wywolujace powstanie materii a nie Wielki Wybuch
Ostatnio zmieniony 28 lut 2015, 14:26 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Wszechświat się rozrzesza?

26
Tutaj dochodzimy do prawdziwego sedna sprawy....

Próżnia jako taka nie ma racji bytu - poruszanie się fali może zachodzić tylko w ośrodku...

A gdyby jeszcze dodać, że wg przedstawionego prządku, materię można zdefiniować jako lokalną aberrację równowagi energetycznej w doskonałej, zrównoważonej, siatce sił przedstawiającej się nam jako próżnia z racji braku możliwości pomiaru ...?
Ostatnio zmieniony 01 mar 2015, 9:51 przez Bolaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wszechświat się rozrzesza?

27
Hmm...Chyba materia widzialna jest aberacją ...bo stanowi tylko niecale 5 % tego co jest we wszechswiecie...Wiec to niewiele wiecej niz odchylenie standardowe..
Błąd standardowy średniej umożliwia nam wyznaczenie przedziałów ufności dla tej średniej...a my nie wiemy co to jest te 95 % z hakiem..
Ostatnio zmieniony 01 mar 2015, 22:00 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Wszechświat się rozrzesza?

28
Otóż wg tej teorii 100% przestrzeni to siatka sił. 95% pozostaje w równowadze.

Nie można tego rejestrować ze względu na naturę narzędzi pomiarowych - są materialne... Mają właściwości elekromagnetyczne "permanentnie" odchylone od doskonałej równowagi.
Ostatnio zmieniony 02 mar 2015, 14:33 przez Bolaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wszechświat się rozrzesza?

29
No to znowu wrócilismy do Einsteina ..wszystko jest energia przechodzaca stopniowo w materię
Ostatnio zmieniony 02 mar 2015, 16:30 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Wszechświat się rozrzesza?

30
Lub odwrotnie. Ale tak.

Ciekawym aspektem jest dualność natury światła.

Prowadzi to wszakże do konkluzji, że metody pomiaru/ obserwacji na podstawie których domniemamy rozszerzanie się wszechświata, są w najlepszym przypadku dyskusyjne...

A BIG BANG?

Taa.

Nie ma nic. Nic a nic. Praw fizyki nawet.

Nagle! JEB!

I jest wszystko.

No nie umiem tego kupić. :D
Ostatnio zmieniony 02 mar 2015, 18:47 przez Bolaren, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Fizyka i astronomia”

cron