Strona 2 z 2

Re: Ekologiczna żywność.

: 02 wrz 2011, 13:32
autor: Crows
trzeba zacząć od siebie
kiedy człowiek pozna swą naturę i swe korzenie z nią związane będzie sie starał , a jeśli ci co rządzą tym światem ( przywódcy najwiekszych religii + finansiera) będą napędzać jego mózgownice ku konsumpcji to po ptokach.

Re: Ekologiczna żywność.

: 02 wrz 2011, 14:21
autor: victoria
Lizawieta pisze:.za mało jest służb zajmującuch się sprzataniem.
powiedziałabym za mało pilnujących śmiecących i za małe kary ..

Re: Ekologiczna żywność.

: 02 wrz 2011, 18:07
autor: Lizawieta
To przykre Viki, ale prawdziwe, bo nasze społeczeństwo jak nie czuje przykrej konsekwencji, to nie widzi potrzeby chronić wspólne dobro.

Re: Ekologiczna żywność.

: 02 wrz 2011, 19:15
autor: asmaani
jakos nie zauwazylam zeby przywodcy najwiekszych religii nawolywali do konsumpcjonizmu- raczej jest na odwrot; niedawno ktos nawet zalozyl na impadisie watek z pretensjami dot obecnego papieza i jego slow w Hiszpanii potepiajacych m. in. konsumpcjonizm.

media, korporacje- zgadzam sie. bo to lezy w ich interesie, zeby kazdy z nas mial po 10 par butow a dzieciom kupowal niezliczone pudla plastikowego badziewia.

Re: Ekologiczna żywność.

: 02 wrz 2011, 20:31
autor: Anka
Nawiązując ściśle do tematu:
Czytałam gdzieś (nie wiem niestety gdzie), że nawet wtedy, gdy spożywamy żywność zawierającą jakieś szkodliwe dla nas substancje, negatywne działanie możemy albo zmniejszyć albo zniszczyć całkowicie, jeśli w trakcie jedzenia będziemy wizualizować tylko pozytywne obrazy związane ze spożywanym jedzeniem, np.

jemy jabłko; wyobrażamy sobie piękny sad, soczystą zieleń, piękne słońce, ...

Chcę nawiązać również do "śmieci" i "śmiecenia"
Na co dzień, z uwagi na moją pracę, mam do czynienia z ludźmi i praktycznie wszystkim tym, co zwiemy "podstawową potrzebą".
To, że ludzie śmiecą, nie dbają o środowisko naturalne, itp. to moim zdaniem zwykłe lenistwo, spychologia i chamstwo. Wielu, uderzyła do głowy "własność" i "kasa". Wyznają "mantrę": PŁACĘ TO WYMAGAM. Czują się wówczas zwolnieni z obowiązku dbania choćby o porządek.
Władze miast i gmin to kolejny problem. Dbają o "rynek" upychając śmieci "po kątach".
Nie powiem, co mnie trafia w chwili, gdy chcę oddać segregowane odpady spółce gminnej a jej Szef oświadcza, że "nie przyjmuje plastiku innego jak butelki pet, jeśli się Pani upiera to wezmę ale i tak wrzucę do ogólnych śmieci komunalnych".
Burmistrz na to "jest regulaminu, spółka musi". Spółka musi, bierze. Ale do cholery! Jeśli ja wiem, to i Burmistrz wie, co z tym robią.
Ale cóż.
Miasto dostaje kolejną nagrodę "ekologiczną" a Burmistrz z Szefem PGK idzie na wódkę.
Kolejne wybory. Nie ma na kogo głosować. Ci, którzy mogliby kandydować, wolą spokój a Ci co kandydują to gorsze zło.

Re: Ekologiczna żywność.

: 03 wrz 2011, 11:31
autor: Nebogipfel
Asmaani, dlatego papież żyje w przepychu, pobierają za pogrzeby i śluby..nie znajdziesz już skromnych Benedyktynów z dawnej epoki.

Anka, właśnie.
Nie miałem jeszcze do czynienia z szefem spółki gminnej, elektronikę wyrzucam w miejscu do tego przeznaczonym.
Słyszałem też co do segregowanych odpadów(tak, na osiedlu są pojemniki..dopiero niedawno zauważyłem i zacznę tam wyrzucać choć dalej..niestety wszystkie śmieci cuzamen i tak w domu są wrzucane do jednego pojemnika, może chociaż ja postaram się wrzucać plastikowe rzeczy oddzielnie), że ci co odbierają śmieci potem i tak wrzucają w jedno miejsce.
A w takiej Japonii oprócz elektrowni atomowych sporo energii czerpią też z przetwarzania odpadów do ponownego użycia.
A u nas nawet ulotkarze jak mogą i cchą kulturalnie roznosić reklamy to niektóre pojemniki na ulotki są totalnie zniszczone i w większosci budynków w ogóle ich nie ma.
A potem się dziwić, że firmy nakazują pracownikom zaśmiecać klatki.
Ale mieliśmy mówić o żywności.

Bo wydaje mi się, że np. butelka cyz pet na ulicy niewiele mają wpływu np. na hodowlę na dachu.
Najgorsze są wszelkie spalinowe silniki plus elektrownie o zgrozo - jeszcze węglowe.
A w takim Szcyzrku wiele domów zasilanych jest energią słoneczną i miasto zyskało duże oszczędności.

Skoro tak bardzo chcą kasy to niech zaczną oszczędzać i inni.

Re: Ekologiczna żywność.

: 04 wrz 2011, 0:55
autor: Lizawieta
Aniu, zatruta żywność poprzez skażenie środowiska, to jedna strona, a druga, to "racjonalne" postępowanie z żywnością (szczepenia zwierząt, GMO). Zwróć uwagę na akcelerację...niby z czego ten przyspieszony rozwój?

Pisząc o respektowaniu segregacji śmieci, miałam na myśli sytuacje...otóż społeczeństwo segreguje śmieci w mieszkaniu, a potem wrzuca do odpowiednich pojemników zbiorczych, ale przejeżdża MPO i wszystkie pojemniki opróżnia na kipe jednego samochodu...więc po "huz" ten cyrk z segregacją.

Re: Ekologiczna żywność.

: 04 wrz 2011, 13:36
autor: merkaba
kiedys to czynili znak krzyza i modlili sie nad jedzeniem

Re: Ekologiczna żywność.

: 04 wrz 2011, 22:58
autor: Anka
Lizawieta pisze:Pisząc o respektowaniu segregacji śmieci, miałam na myśli sytuacje...otóż społeczeństwo segreguje śmieci w mieszkaniu, a potem wrzuca do odpowiednich pojemników zbiorczych, ale przejeżdża MPO i wszystkie pojemniki opróżnia na kipe jednego samochodu...więc po "huz" ten cyrk z segregacją.
Musimy się spełnić obietnice dane Unii.

Re: Ekologiczna żywność.

: 04 wrz 2011, 23:02
autor: Anka
Lizawieta pisze:Aniu, zatruta żywność poprzez skażenie środowiska, to jedna strona, a druga, to "racjonalne" postępowanie z żywnością (szczepenia zwierząt, GMO). Zwróć uwagę na akcelerację...niby z czego ten przyspieszony rozwój?.
Rozumiem, że masz na myśli fizyczny naszej cywilizacji?

Re: Ekologiczna żywność.

: 07 wrz 2011, 7:22
autor: Lizawieta
Anka pisze:
Lizawieta pisze:Pisząc o respektowaniu segregacji śmieci, miałam na myśli sytuacje...otóż społeczeństwo segreguje śmieci w mieszkaniu, a potem wrzuca do odpowiednich pojemników zbiorczych, ale przejeżdża MPO i wszystkie pojemniki opróżnia na kipe jednego samochodu...więc po "huz" ten cyrk z segregacją.
Musimy się spełnić obietnice dane Unii.
Obietnice polegają na zasadzie Na złość mamie odmrożę sobie uszy"?
Jeśli są pojemniki z posegrogowanymi śmieciami, to niech będą opróżniane i skaładowane zgodnie z zamysłem segregacji.

Re: Ekologiczna żywność.

: 07 wrz 2011, 7:25
autor: Lizawieta
Anka pisze:
Lizawieta pisze:Aniu, zatruta żywność poprzez skażenie środowiska, to jedna strona, a druga, to "racjonalne" postępowanie z żywnością (szczepenia zwierząt, GMO). Zwróć uwagę na akcelerację...niby z czego ten przyspieszony rozwój?.
Rozumiem, że masz na myśli fizyczny naszej cywilizacji?
Nie wiem czy czyłaś, ale gdzieś w okolicy lat 60, podawano szczepionkę kurczkom niby p/wirusom, ale jak się okazało, to podawano hormony na szybszy wzrost, a ludzie te kurczakowe szczeponki w kurczakach zjadali i tak to nauka przyczynia się do naszego rozwoju.

Re: Ekologiczna żywność.

: 01 lis 2011, 0:53
autor: Nassanael Rhamzess
Czytałaś o Codecs Alimentarius? UNIA wiele gównianych pomysłów ma...

Re: Ekologiczna żywność.

: 07 lis 2011, 17:54
autor: soulblue
Z tąd wegetarianizm chroni przed tymi świnstwami, choć sama wegetarianką nie jestem. Jest witamina z grupy B chyba B7 ale boje się, że skłamie. Witamina, która znajduje się w pestkach moreli. Ma ona zdolność leczenia raka. Ale facet, który to odkrył został zbojkotowany publicznie. Uznano, że witamina ta może być śmiertelna. Molekula tej witaminy zawiera pochodna cyjanku. Lecz ochrania go powłoka molekuły. Pęka ona dopiero w chorobowo zmienionych tkankach, niszcząc jedynie raka. To geniusz natury, który zagroził ogromnej częśći medycznego dochodu. Mało tego w imie ochrony życia zaczeto genetycznie usuwać tę witaminę z warzyw i owoców. Starano się nie nagłaśniać tej sprawy, a i w aptece sprzedawać jej nie wolno. Jedynie pestki moreli sprzedawane w eko sklepach jeszcze ją mają. Niestety nikt tam nie chce naszego zdrowia.

Re: Ekologiczna żywność.

: 07 lis 2011, 20:32
autor: Ja?!
za to chcą by ludzie chorowali na potęge bo to dobry biznes a nadmierna śmiertelność załatwia sprawe przeludnienia więc wszystko co naprawde leczy będzie zwalczane

Re: Ekologiczna żywność.

: 07 lis 2011, 22:42
autor: soulblue
O fajnie, że się znalazłeś. Brakowało mi twoich komentarzy.

Re: Ekologiczna żywność.

: 07 lis 2011, 23:20
autor: Ja?!
a bo pełnia księżyca to się gdzieś musze rozładować ;-)

Re: Ekologiczna żywność.

: 07 lis 2011, 23:26
autor: Ja?!
z tymi pestkami moreli to może być prawda, jadłem je i żyje, zwiększają odporność na syf cywilizacyjny. Podejrzewam że każda pestka kryje w sobie zdrową tajemnice, i pestki jabłek i śliwek i pomarańczy i t.p.

Re: Ekologiczna żywność.

: 07 lis 2011, 23:40
autor: soulblue
O ile te owoce nie byly wczesniej mutowane genetycznie, pryskane i UWAGA ''szczepione''. To pojecie wzgledem owoców poznałam tydzień temu. Wstrzykuje się substancje opuzniajace proces gnicia np. :/ Ekologiczne pewnie tak ;* dobranoc

Najwyrazniej też reaguje na te pełnie chyba.

Re: Ekologiczna żywność.

: 12 lis 2011, 11:00
autor: Lizawieta
Tak Nass....mądrzy mają pomysły i głupim je sprzedają bądź straszą i jesteśmy bez wyjścia, podobna sprawa z elektrowniami jądrowymi, ale to nie tutaj.

Re: Ekologiczna żywność.

: 12 lis 2011, 19:56
autor: soulblue
Lizi ja kiedys byłam w incjatywie atynuklearnej. Próbowałam nawet zwerbować Lapi i Nassa. Szukalam ludzi gdzie się dało :)
Ale zrezygnowałam, bo straciłam wiarę w to co robię. Stwierdziłam, że usnaję wyższość argumentów za niż przeciw. Jestem ciekawa co sądzisz o tych elektrowniach. Daj znać jak znajdziesz miejsce.

Re: Ekologiczna żywność.

: 12 lis 2011, 23:50
autor: Lizawieta
soulblue pisze:Lizi ja kiedys byłam w incjatywie atynuklearnej. Próbowałam nawet zwerbować Lapi i Nassa. Szukalam ludzi gdzie się dało :)
Ale zrezygnowałam, bo straciłam wiarę w to co robię. Stwierdziłam, że usnaję wyższość argumentów za niż przeciw. Jestem ciekawa co sądzisz o tych elektrowniach. Daj znać jak znajdziesz miejsce.
Krótko...jestem przeciwna.
Tutaj chyba tez rozmawiałam na ten temat...mnie nie przekonują dobrodziejstwa takiegoż postepu.
Wiesz So...za wszystkim stoją pieniądze, a tego nawet najszlachetniejsza idea nie przeskoczy.

Re: Ekologiczna żywność.

: 12 lis 2011, 23:54
autor: Lizawieta

Re: Ekologiczna żywność.

: 13 lis 2011, 23:44
autor: soulblue
Ehh żębyś była w Kożyczkowie dwa lata temu i te wszystkie historie slyszala to czulabys sie jak w srodku jakiejs wojny nuklearnej. CO oni mi o ukrytej dzialalnosci korporacji opowiadali o tym jaka maja taktyke walki itd itp. O jedzeniu transmutacji genetycznej, zatruwaniu jakiejs wody, blokowania ich stron internetowych. Ogółem anty GMO i antynuklearna dzialalność na taka skalę, że nawet nie wiedziałam, żę w polsce są tacy ludzie.

Re: Ekologiczna żywność.

: 30 lis 2011, 11:01
autor: Chmurka
Myślę, że takiej ekologicznej jak to dawniej bywała to byśmy dziś nie chcieli. I sanepid też by nie zezwolił. Nikt raczej rąk przed jej przygotowaniem nie mył. :p