Re: leczenie wodą święconą

9
święcona czy nie święcona - ma takie same właściwości, chyba że ktoś taki jak ojciec Pio ją poświęci to może się dużo w wodzie zmienić.
Można wystawić ją na słońce i Słońce ją poświęci, albo napisać na butelce szklanej ŻYCIE lub ZDROWIE lub SZCZĘŚLIWOŚĆ i też podziała bo woda jest elastyczna i przejmuje wibracje nawet mentalne czynione słowem i pismem.
Co do święcenia przez księży to mam marne o tym zdanie.
Ostatnio zmieniony 07 lut 2012, 15:24 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: leczenie wodą święconą

10
zastanawia mnie dlaczego Sanepid nie kontroluje kropielnic w kościołach. teoretycznie kilkaset osób moczy sobie w nich pazury[najczęstsze siedlisko grzybicy]. do tego prezydent noszący Maryję w klapie ponoć do kropielnic szczał! skoro mógł to robić tak bogobojny człowiek to czy robią to mniej wierzący ministranci? jak to zbadać? czyżby świętość wody święconej odbierała energię sanepidowcom zaprawionym w bojach na bazarach i wytwórniach odświeżanej żywności? pytań jest wiele...


Andra a czemu miśka szkoda by było? misiek gupi jest jak but :)
Ostatnio zmieniony 07 lut 2012, 15:35 przez teddybear, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: leczenie wodą święconą

11
teddybear pisze:zastanawia mnie dlaczego Sanepid nie kontroluje kropielnic w kościołach.
nie robi tego masowo ale krótkie wyrywkowe badania były ( oczywiście nieoficjalne) , wyniki były porażające , bakterii i pasożytów co nie miara
Ostatnio zmieniony 07 lut 2012, 16:36 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: leczenie wodą święconą

12
Moim zdaniem lepiej leczy poświęcona wódka niż woda.
Ostatnio zmieniony 07 lut 2012, 17:42 przez spirytysta, łącznie zmieniany 1 raz.
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis

Re: leczenie wodą święconą

14
teddybear pisze:wszystkie cenne wiadomości mile widziane :)
To ma być poświęcona kranówka ... ? ;)
Ja bym się przyjrzał składowi owej wody, z jakiego jest ujęcia, czy to jest woda gruntowa czy głębinowa.
Oczywiście samo święcenie ma jakiś tam wymiar psychologiczny, kwestia wiary. Pasuje również określenie placebo.
Dochodzi jeszcze sam poziom zanieczyszczenia/czystości wody ... Święcona czy nie - zatruć się zapewniam można.
Ostatnio zmieniony 07 lut 2012, 20:14 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: leczenie wodą święconą

15
kiedyś spożywając alkohol z zaprzyjaźnionym byłym ministrantem wyjawił mi że podkradając wódę wielebnemu czasami przepijał zanurzając kielich w kropielnicy. w końcu zaczął pić z klechą i za bardzo się spouchwalili. ten wyzwał go[ oczywiście słowami zatwierdzonymi przez biskupa - psiajucha, niech cię dunder świśnie itp] a on mu dał w mordę. klecha został w kościele a koleś zszedł na drogę alkoholika. jedynym miłym dla niego wspomnieniem jest smak jakiegoś mszalnego wina :) święcona ponoć ohydna na kaca :)
Ostatnio zmieniony 07 lut 2012, 22:41 przez teddybear, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: leczenie wodą święconą

16
Woda święcona dobra rzecz :D-Jakby powiedział każdy ksiądz zapewne

Woda święcona to jedynie symbol.Nie jest to bynajmniej dawanie ludziom złudnej nadziei gdzie woda ta została zaczarowana przez Harrego Pottera,a właśnie placebo.Znane są przypadki gdzie ludzie leczyli choroby samą siłą woli,a kiedy ktoś taki zaślepiony wiarą zobaczy taki święty rekwizyt to już w ogóle bomba.Nie może być w takim wypadku innego wyniku niż cudowne uzdrowienie.Będzie mówił o cudzie i tak dalej ale fakt faktem,że wyzdrowiał i to bynajmniej nie przez wodę święconą,a jedynie z własnej inicjatywy.
Ostatnio zmieniony 08 lut 2012, 12:04 przez Hoffman Moritsu, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapraszam do gry :)
ERA BLEACHA OUTBREAK

[img]http://c3201142.cdn03.imgwykop.pl/comme ... 2,w400.jpg[/img]

Re: leczenie wodą święconą

17
wszystkie cudowne "leki" to ściema. najśmieszniejsi są "czarodzieje" mruczący coś nad wodą [klechy, uzdrowiciele] i podający swoim wiernym durniom. opłata za seans zwykle jest uiszczana przed...lub co łaska ale inni dają co najmniej...
Ostatnio zmieniony 18 lut 2012, 8:20 przez teddybear, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: leczenie wodą święconą

19
Woda święcona jest bardzo przydatna do oczyszczania pomieszczeń, sprzętów, osób.
Znam przypadek chłopaka, który uzdrowił swoją rodzinę, poprzez proste czynności uruchamiane każdorazowo, gdy rodzice się kłócili:
1. Zapalenie poświęconej świecy
2. Wystawienie Krzyża
3. Kropienie wodą święconą pomieszczenia i osób
4. Modlitwa za rodziców, rodzinę, odpowiednio.

Matka z początku wydzierała się, ze on ma jakiegoś demona gdy podchodził do niej z Krzyżem i wodą święconą, jednak po jakimś czasie uspokoiła się i rodzice się pogodzili.

Do oczyszczania pomieszczeń należy używać wody święconej świeżej i z wiarygodnego źródła.
Nie wystarczy pokropić, trzeba koniecznie co najmniej w myśli wypowiedzieć odpowiednią intencję oczyszczającą.
No i nie zapomnieć przy tym o wierze w Tego, który tę wodę uświęca...
Ostatnio zmieniony 12 sie 2014, 9:48 przez maly_kwiatek, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]https://zenforest.files.wordpress.com/2 ... .jpg?w=529[/img]

Re: leczenie wodą święconą

20
To wszystko zadziała, jeśli się wierzy, że ma działać.

Ani woda święcona, ani krzyż, ani modlitwa, ani nic innego w sytuacji, kiedy się nie wierzy w działanie, nic nie zmieni :). Już Jezus na ten temat mówił.

PS. Wodę uświęca człowiek, nie Bóg.
Ostatnio zmieniony 12 sie 2014, 10:24 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: leczenie wodą święconą

21
Lidka pisze:To wszystko zadziała, jeśli się wierzy, że ma działać.
Oczywiście.
Na szczęście matka wierzyła w Boga i chodziła do Kościoła :)
Lidka pisze:Wodę uświęca człowiek, nie Bóg.
Nie, Lidusiu.
Człowiek nie jest kompetentny w tym zakresie.
Wodę uświęca Bóg, na prośbę człowieka.

Gdyby woda byłaby poświęcona przez człowieka, nie miałaby takiego znaczenia i takiego działania, jak faktyczna woda święcona.

Co nie znaczy, ze woda błogosławiona przez człowieka jest niedobra, przeciwnie :)
Nowak z powodzeniem sprzedawał i chyba nadal sprzedaje wodę błogosławioną przez siebie i ludzie sobie chwalą i chyba wciąż kupują :)
Ostatnio zmieniony 12 sie 2014, 10:39 przez maly_kwiatek, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]https://zenforest.files.wordpress.com/2 ... .jpg?w=529[/img]

Re: leczenie wodą święconą

23
maly_kwiatek pisze:Nowak z powodzeniem sprzedawał i chyba nadal sprzedaje wodę błogosławioną przez siebie i ludzie sobie chwalą i chyba wciąż kupują :)
za to brat jego miał w sądzie sprawe i nie wiem czy nie poszedł siedziec bo do tej wody dodawał jakichs "substancji " poprawiających nastrój i samopoczucie :P
Ostatnio zmieniony 12 sie 2014, 16:05 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: leczenie wodą święconą

24
maly_kwiatek pisze:Wodę uświęca Bóg, na prośbę człowieka.
skad wiadomo , że prosba została wysłuchana , dlaczego ktoś zakłada że kazda prośba plebana do boga jest spełniona ? :ahah: :stu:
Ostatnio zmieniony 12 sie 2014, 16:07 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: leczenie wodą święconą

25
Crows pisze:
maly_kwiatek pisze:Nowak z powodzeniem sprzedawał i chyba nadal sprzedaje wodę błogosławioną przez siebie i ludzie sobie chwalą i chyba wciąż kupują :)
za to brat jego miał w sądzie sprawe i nie wiem czy nie poszedł siedziec bo do tej wody dodawał jakichs "substancji " poprawiających nastrój i samopoczucie :P
Wiem, wiem. Nie powinien tak robić, oczywiście.
Szkoda że British American Tobacco nie skierowali do sadu za szpikowanie tytoniu podobnymi substancjami, sprawiającymi, że palacz, po spaleniu paczki pragnie koniecznie następnej.
Crows pisze:skad wiadomo , że prosba została wysłuchana , dlaczego ktoś zakłada że kazda prośba plebana do boga jest spełniona ?
To wiadomo jedynie na podstawie badań strukturalnych pod mikroskopem. Woda święcona ma uporządkowaną harmonijną charakterystyczna strukturę.
Wody inne nie mają takiej struktury, są bardziej chaotyczne.
A czy każdą wodę poświęcaną Bóg uświęca?
Ja wierzę, że tak. Mój Kościół też mnie do tego przekonuje i ufam że tak jest.
Ostatnio zmieniony 12 sie 2014, 16:18 przez maly_kwiatek, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]https://zenforest.files.wordpress.com/2 ... .jpg?w=529[/img]

Re: leczenie wodą święconą

26
maly_kwiatek pisze:
Crows pisze:skad wiadomo , że prosba została wysłuchana , dlaczego ktoś zakłada że kazda prośba plebana do boga jest spełniona ?
To wiadomo jedynie na podstawie badań strukturalnych pod mikroskopem. Woda święcona ma uporządkowaną harmonijną charakterystyczna strukturę.
Wody inne nie mają takiej struktury, są bardziej chaotyczne.
A czy każdą wodę poświęcaną Bóg uświęca?
Ja wierzę, że tak. Mój Kościół też mnie do tego przekonuje i ufam że tak jest.
Jakieś dowody? :D
Ostatnio zmieniony 12 sie 2014, 16:21 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 1 raz.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: leczenie wodą święconą

29
Poszukałem i nie znalazłem. Jest co prawda wiele wypowiedzi na polskich i zagranicznych forach niepodparte są jednak kompletnie niczym, takie czcze gadanie. Szukałem polski i zagraniczny internet, owszem jest parę artykułów z jakichś stron paranormalnych i chrześcijańskich, w których jest info, żę były badania i że woda faktycznie wygląda inaczej. Nie wiadomo jednak kto robił te badania, jak wyglądały te cząsteczki wody w końcu ani nawet kiedy te badania zrobiono. Czyli motyw ten sam co na forach. Ostatecznie znalazłem jednak foty:

http://www.disclose.tv/forum/power-of-t ... 42413.html

Ta święcona woda, to fotki śnieżynek :ahah:

Podsumowując: ten motyw z innymi cząsteczkami, to zwykły mit, nikt nie wie skąd się wziął i tak na prawdę nigdy nie widział dowodów. Powiela się to tak jak informacje o kosmitach budujących piramidy, czy to, że wyjście z morką głową powoduje chorobę (to też mit).
Ostatnio zmieniony 12 sie 2014, 16:49 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 1 raz.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: leczenie wodą święconą

30
W filmie jest tylko o tym, że woda zmienia swoje właściwośći w kontakcie z otoczeniem i mowa jest o tym, że np. zanieczyszczenie, czy cząsteczki srebra reagują chemicznie na strukturę wody. Nic poza tym, nie ma tu słowa o wodzie święconej przemodlonej przez proroka tak, że staje się magiczna.

A Twoje strony, to ten sam motyw. Śnieżynki.
Ostatnio zmieniony 12 sie 2014, 16:53 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 1 raz.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody
ODPOWIEDZ

Wróć do „Medycyna niekonwencjonalna”

cron