Zjeździłem trochę festiwali teatrów ulicznych (Jelenia Góra, Malta, Kraków), bywałem w teatrach tradycyjnych i tych mniej tradycyjnych (teatr eksperymentalny) i narzuca mi się pewne pytanie.
Czy teatr ma iść do ludzi (w końcu ulica i życie to teatr) czy ludzie powinni przychodzić do przybytku Melpomeny, aby w odpowiedniej atmosferze przeżywać spektakl?
Jak myślicie?
Re: Teatr uliczny czy budynek, w którym wystawia się spektakle?
1
Ostatnio zmieniony 16 sie 2011, 21:01 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards