Re: Ulubiony spektakl

1
Ten dzieł nie cieszy się zbytnią popularnością, ale spróbuję. Jakie sztuki wam się bardzo podobały i możecie śmiało je polecić? Ja od siebie dorzucę "Lot nad kukułczym gniazdem" w Teatrze Powszechnym w Warszawie.
Ostatnio zmieniony 17 lis 2011, 16:08 przez Chmurka, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.

Re: Ulubiony spektakl

2
Tak, masz rację, na tym dziale pisze niewielu Imladowiczów, tym milej przywitać mi Ciebie.

Niestety nie miałem okazji obejrzeć na żywo, ale na szczęście został zarejestrowany - "Wielopole, Wielopole" Tadeusza Kantora, niesamowity, halucynogenny wręcz, spektakl.

Jestem fanem opolskiego Teatru Jednego Wiersza (miałem okazję zagrać w spektaklu, jako zastępca aktora) i krakowskiego KTO, ale to "ulicznicy". Ogólnie zawsze bardziej ciągnęło mnie ku formie i teatrom eksperymentalnym, niż ku klasycznym inscenizacjom. Szkoła, wspomnianego wcześniej, Kantora i Grotowskiego.

Co nie znaczy, że klasyka jest mi obca :black2:

O "Locie..." w Powszechnym czytałem ciepłe recenzje, ale niestety nie miałem okazji obejrzeć :(
Ostatnio zmieniony 17 lis 2011, 20:10 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Ulubiony spektakl

3
,,Noc listopadowa " St.Wyspiańskiego grana w Łazienkach w roli głównej Nowicki... Ciekawie oddana atmosfera antycznego teatru.
Pobawic się można na spektaklu ,,Boska"i spojrzeć na zycie z innej perspektywy....
Niezapomnianym przezyciem był dla mnie spektakl ,,Koty " w Teatrze ROma - to była uczta duchowa...ogladałam jak zaczarowana...
Ostatnio zmieniony 17 lis 2011, 20:25 przez 999Krysia, łącznie zmieniany 1 raz.
..Dorastasz w dniu , w którym potrafisz się serdecznie z siebie pośmiać ..

Re: Ulubiony spektakl

4
Krysiu, ta 'Noc listopadowa" w czyjej reżyserii?

Skoro jesteś z Lublina... Bardzo lubię inscenizacje Mądzika :black2:

Witam Cię w temacie "Teatr" :wita:
Ostatnio zmieniony 17 lis 2011, 21:22 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Ulubiony spektakl

5
polliter pisze:Krysiu, ta 'Noc listopadowa" w czyjej reżyserii?

Skoro jesteś z Lublina... Bardzo lubię inscenizacje Mądzika :black2:

Witam Cię w temacie "Teatr" :wita:
Oczywiście Wajdy ...i wystawiana była w teatrze telewizji..
Ostatnio zmieniony 23 lis 2011, 20:13 przez 999Krysia, łącznie zmieniany 1 raz.
..Dorastasz w dniu , w którym potrafisz się serdecznie z siebie pośmiać ..

Re: Ulubiony spektakl

7
polliter pisze:Jestem fanem opolskiego Teatru Jednego Wiersza (miałem okazję zagrać w spektaklu, jako zastępca aktora) i krakowskiego KTO, ale to "ulicznicy". Ogólnie zawsze bardziej ciągnęło mnie ku formie i teatrom eksperymentalnym, niż ku klasycznym inscenizacjom. Szkoła, wspomnianego wcześniej, Kantora i Grotowskiego.
Przyznam szczerze Kantora znam tylko z nazwiska :red:, a od form eksperymentalnych wolę te bardziej tradycyjne, choć może nie od razu "Antygonę". ;) Za to dobrze się czuję na kameralnych spektaklach, typu dwoje aktorów na scenie, albo nawet i monodrama. Zanim poszłam myślałam, że będzie po prostu nudno. :p Nic takiego nie nastąpiło. W kameralnym klimacie mogę polecić "Jesienina" w Teatrze Ateneum, zwłaszcza jeśli ktoś lubi jego poezję. Za to Teatr Roma, o którym tyle się mówi, jakoś mnie nie zachwyca, byłam na "Upiorze w operze" i jak dla mnie to przerost formy nad treścią.
Ostatnio zmieniony 30 lis 2011, 11:17 przez Chmurka, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.

Re: Ulubiony spektakl

8
Kiedyś, na konfrontacjach teatralnych, widziałem znakomitą inscenizację Teatru Ateneum "Iwony, księżniczki Burgunda" Gombrowicza.
Ostatnio zmieniony 30 lis 2011, 18:29 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Ulubiony spektakl

9
Ja byłam ostatnio na dwóch godnych polecenia sztukach, więc je polecę. :)

"Metoda" w Teatrze Polonia, cztery osoby siedzą przy stole i rozmawiają i nie można się oderwać przez dwie godziny. Generalnie sztuka jest o manipulacji i różnych dziwnych testach przeprowadzanych na kandydatach do pacy w wielkiej korporacji. Trochę komediodramat, bo są i śmieszne momenty, jeśli ktoś nie lubi przekleństw na scenie chwilami może razić.

"Zły" w Teatrze Powszechnym na podstawie powieści Tyrmanda. Bardzo warszawskie. Na początku troszkę mi się dłużyło, ale potem akcja mnie wciągnęła. Wyrazy podziwu dla błyskawicznie przebierających się aktorów, nie było ich aż tak wielu, a po scenie nieustannie przesuwał się tłum naprawdę zabawnych postaci spod ciemnej gwiazdy. Jacek Beler i Tomasz Błasik w roli Moryca i Szai - dwóch praskich cwaniaków - po prostu świetni.
Ostatnio zmieniony 19 gru 2011, 16:10 przez Chmurka, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.

Re: Ulubiony spektakl

11
Moje ulubione to "Wizyta starszej pani" Friedricha Dürrenmatta i „Rosyjskie konfitury” Ludmiły Ulickiej. Oba z panią Krystyną Jandą. Oba niestety oglądane i podziwiane tylko w Teatrze Telewizji Polskiej, ale ma nadzieje, że kiedyś zobaczę też na żywca :D

Aaa z obejrzanych bezpośrednio, to "Śluby panieńskie" w rodzimym rzeszowskim Teatrze Wandy Siemaszkowej. Sporo lat wstecz, ale obsada genialna a jakie kostiumy... :)
Ostatnio zmieniony 20 gru 2011, 22:45 przez Sailor, łącznie zmieniany 2 razy.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Ulubiony spektakl

12
voltaren pisze:Kiedyś byłem na takim spektaklu, i tańczyły jakieś nagie panny, bardzo mi się podobało, ale nic kompletnie z tego nie zrozumiałem, fabula była bardzo pokręcona.
Volti, skoro tańczyły jakieś nagie panny, to nie dziwię się, że Ci się podobało :D

Pamiętasz coś jeszcze, czy te nagie panny przysloniły Ci nawet tytuł spektaklu? :ahah:
Ostatnio zmieniony 21 gru 2011, 13:00 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Ulubiony spektakl

13
A ja troszeczkę zmienię język :)
Wszyscy tu piszecie o spektaklach Polskich, ja natomiast gdy pewnego razu 3 lata temu byłem w Paryżu na wakacjach u ciotki, zabrała mnie do teatru na musical. Rany jak ja się zapierałem żeby tam nie iść, nie cierpię musicali, w dodatku nie znam francuskiego na takim poziomie aby zrozumieć o czym rozmawiali i śpiewali. Nie mniej jednak poszedłem z musu. Spektakl nazywał się Romeo Et Juliette, ze słowami i muzyką autorstwa Gérarda Presgurvica. Jakie było me zaskoczenie gdy podczas II aktu i niesamowicie wzruszająco zagranej śmierci Mercutio, łzy popłynęły mi z oczu (mimo że nie rozumiałem ani słowa)
Od tamtego czasu (a jak mówiłem minęły 3 lata) szukałem mając nadzieję że znajdę gdzieś dvd z zapisem spektaklu. Niestety w Polsce nie był on wydany, jednak w zeszłym tygodniu udało mi się znaleźć na chomiku to czego szukałem z polskimi napisami. Mogłem w końcu obejrzeć po raz kolejny musical przed którym się tak wzbraniałem a który mnie oczarował.

Polecam każdemu, na youtube jest z tego co wiem , wystarczy poszukać.

Polecam serdecznie musical Romeo Et Juliette.

A poniżej wstawiam wam 3 części jednej sceny dot. śmierci Mercutio
Romeo et Juliette - Le Duel
[youtube][/youtube]
Romeo et Juliette - Le Mort de Mercutio
[youtube][/youtube]
Romeo et Juliette - La Vengeance
[youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony 21 gru 2011, 22:39 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ulubiony spektakl

16
Skoro jesteśmy przy musicallach
Kiedyś, dawno temu, będąc z moim ojcem w Gdyni, byłem z nim w Teatrze Muzycznym na Jesus Christ Superstar z Piekarczykiem w roli Jezusa. Pamiętam ten spektakl do dziś.
Tutaj macie fragment tego spektaklu wystawianego w Sopocie
Ostatnio zmieniony 22 gru 2011, 15:28 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Ulubiony spektakl

17
Tu jeszcze dla Chmurki, ktora zna Kantora tylko z nazwiska.
"Wielopole, Wielopole" Tadeusza Kantora. Tylko fragment, ale chyba widziałem gdzieś na youtubie całość. Jeśli zainteresuje Cię ten fragment, to polecam znalezienie całości. Myślę, że nie powinnaś mieć problemów :D
Ostatnio zmieniony 22 gru 2011, 15:42 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Ulubiony spektakl

18
Dopiero teraz zauważyłam, ile w tym wątku przybyło. Obejrzę, jak tylko wrócę do domu, jestem w pracy i jak ryknie to nijak nie wytłumaczę, że to ma związek z moimi obowiązkami. ;)
Ostatnio zmieniony 11 sty 2012, 11:48 przez Chmurka, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.

Re: Ulubiony spektakl

19
Ktoś powyżej wspomniał o Teatrze Telewizji (dla mnie to niewiele ma wspólnego z teatrem, ale to temat na osobny wątek). Do dziś pamiętam kapitalne inscenizacje "Igraszek z diabłem" i "Zapomnianego diabła" wg Jana Drdy. Aktorskie tuzy i koncertowa gra. Miodzio :hhhh:

"Igraszki z diabłem"

[youtube][/youtube]

"Zapomniany diabeł"

[youtube][/youtube]

Reszta na youtube. Miłej zabawy! :black2:
Ostatnio zmieniony 11 sty 2012, 22:05 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Ulubiony spektakl

20
W Roli Boga
Przeklad:Malgorzata Semil
Rezyseria:Tomasz Wiszniewski


Wspaniala gra aktorska
Zachecam do ogladania.
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2012, 18:50 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ulubiony spektakl

22
A ja znowu trafiłam na świetny spektakl w Teatrze Powszechnym - Czynny do odwołania. Oparty na poezji Marcina Świetlickiego, którą nie ukrywam bardzo lubię; ale zdecydowanie nie tylko dla jego fanów. Rzecz się dzieje w krakowskim barze po którym snują się bohaterowie, poeta-alkoholik, barmanka, artysta performer, karierowicz z Warszawy. Piją i snuja swoje opowieści, momentami jest zabawnie, momentami lirycznie. Szczerze polecam.
Ostatnio zmieniony 02 paź 2012, 15:21 przez Chmurka, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.

Re: Ulubiony spektakl

27
A łosiu się steatrzył u Osterwy na Dulskiej.
Trochę brakowało mi tam Lindy, ale ...ale...

....brakowało mi tam szacunku dla przejrzystości słowa, dla pozy, jedynie Hanka miała to coś nieuchwytnego, jak Quinn w Niezwyciężonym Billu.
Obrazek

łosiu dulski
Ostatnio zmieniony 28 lis 2015, 3:41 przez Łosiu, łącznie zmieniany 1 raz.
;)

....
ODPOWIEDZ

Wróć do „Teatr”

cron