Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

1
Badacze biblii pozytywiści - zasady związku wyznaniowego

Badacze biblii poztytywiści są ruchem restoracjonizmu uznającym konieczność powrotu do pierwotnego biblijnego modelu Kościoła oraz do czystej wiary chrześcijańskiej z I i II wieku naszej ery. W tym czasie korzystano wyłącznie ze Starego Testamentu oraz Czterech Ewangelii: Mateusza, Marka, Łukasza i Jana.

Jest jeden Bóg Wszechmogący, Ojciec i Stworzyciel, Jezus Chrystus jest jego synem człowieczym, Duch Święty zwany też Duchem Prawdy jest mocą Bożą.

Pismo Święte Starego Testamentu bez apokryfów oraz Cztery Ewangelie są pismami natchnionymi przez Boga, w pełni wiarygodnymi oraz jedynym i nieomylnym autorytetem w sprawach wiary i zasad postępowania. Obowiązuje bezwględna zasada: Sola Scriptura
(Tylko Pismo Święte). Jezus powiedział, że jest jedynym a zarazem ostatnim nauczycielem i nikt poza nim nie może się nim nazywać: "Bo wiążą ciężkie brzemiona i kładą na barki ludzkie, ale sami nawet palcem swoim nie chcą ich ruszyć. A wszystkie uczynki swoje pełnią, bo chcą, aby ich ludzie widzieli. Poszerzają bowiem swoje rzemyki modlitewne i wydłużają frędzle szat swoich. Lubią też pierwsze miejsce na ucztach i pierwsze krzesła w synagogach, i pozdrowienia na rynkach, i tytułowanie ich przez ludzi: Rabbi. Ale wy nie pozwalajcie się nazywać Rabbi, bo jeden tylko jest - Nauczyciel wasz, Chrystus, a wy wszyscy jesteście braćmi. Nikogo też na ziemi nie nazywajcie ojcem swoim; albowiem jeden jest Ojciec wasz, Ten w niebie." Mt 23,4-7.

Wszelka tradycja religijna jest odrzucana w całości. "Tak mówi Pan: Przeklęty mąż, który na człowieku polega i z ciała czyni swoje oparcie, a od Pana odwraca się jego serce!" Jer 17:5. Wiara, że człowiek może odpuszczać grzechy lub też sprowadzać Jezusa na ziemię jest poleganiem na człowieku. Odpuszczać grzechy może tylko Bóg. Świadczy o tym między innymi modlitwa "Ojcze Nasz", której nauczył nas Jezus "I odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy naszym winowajcom." Mt 6:12. Jezus powróci na ziemię dopiero na Sąd Ostateczny. "I gdyby wam wtedy kto powiedział: Oto tu jest Chrystus, oto tam, nie wierzcie." Mk 13:21. Możemy polegać wyłącznie na Bogu, który nas oświeca swoją Bożą mocą i pozwala na interpretację Bożego Słowa zawartego w biblii. Nie możemy nigdy stwierdzić, że nasza interpretacja Słowa Bożego jest prawidłowa. Nieomylny jest tylko Bóg, my możemy żyć jedynie według naszej interpretacji Słowa Bożego.

Pozytywizm biblijny oznacza całkowite oddzielenie dobra od zła i kierownie się zasadą, że wszystko co dobre pochodzi od Boga, wszelkie zło pochodzi od diabła. Błogosławieństwo dla człowieka pochodzące od Boga: zdrowie, powodzenie, wywyższenie, przywództwo, pogrom nieprzyjaciół, wszelka obfitość, udane przedsięwzięcia, pełne spichlerze. V Moj 28:1-14

Uznawany chrzest niemowląt w kościołach chrześcijańskich, praktykowany dla osób nieochrzczonych wyłącznie biblijny chrzest dorosłych poprzez zanurzanie w wodzie. "Potem Jezus poszedł wraz ze swymi uczniami do ziemi judzkiej i tam przebywał z nimi, i chrzcił. Jan także chrzcił w Ainon blisko Salim, bo tam było dużo wody, a ludzie przychodzili tam i dawali się chrzcić." Jan 3:22-23 .

Małrzeństwo, rozwody czy związki partnerskie podlegają pod prawa cesarskie oraz nasze sumienie. "On zaś rzekł do nich: Oddawajcie więc cesarzowi, co jest cesarskie, a Bogu, co jest Boże." Łk 20:25. Pan Jezus skrytykował dalsze praktykownie wręczania listów rozwodowych, ponieważ było to niesprawiedliwe i krzywdzące w prawach cywilnych tamtych czasów. Oddalana kobieta nie otrzymywała żadnego zabezpieczenia finansowego. Obecnie sądy orzekają w zasadnych sprawach również alimenty dla pokrzywdzonej strony. Najważniejsze jest stwierdzenie Jezusa "A tak już nie są dwoje, ale jedno ciało. Co tedy Bóg złączył, człowiek niechaj nie rozłącza." Mt 19:6. Nie zawsze związek dwojga ludzi łączy Bóg. I nie ma znaczenia czy są małżeństwem czy wolnym związkiem. Kiedy jednak odczuwamy, że między dwoma ludźmi jest więź prawdziwej miłości, nie śmiemy prowadzić do zerwania tych więzów. Jeżeli jednak tak się stanie i popełnimy cudzołóstwo Bóg nam przebaczy ten grzech. Jezus nie potępił Samarytanki żyjącej w wolnym związku: Jan 4:16-18. W sprawach cielesnych obrzydliwością dla Boga są: III Moj 18:22-23 oraz V Moj 27:20 .

Zbawienie jest darem Bożym dla grzesznego i zgubionego człowieka, dokonało się przez śmierć Jezusa Chrystusa na krzyżu i jest dostępne przez wiarę, niezależnie od uczynków. "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto wierzy we mnie, ma żywot wieczny." J 6:47.

Badacze biblijni pozytywiści nie muszą się zrzeszać w zborach. Integracja może być realizowana poprzez wspólne spotkania integracyjne w różnych miejscach. Jeżeli ktoś chce zbór zalożyć może zostać bratem przewodnim, który odpowiada za sprawy organizacyjne zboru, prowadzi modlitwy, zbiera darowizny.

Strona na której bazuje nowe wyznanie: http://www.pozytywista.org

Zapraszam do dyskusji
Ostatnio zmieniony 13 sie 2012, 22:34 przez atare, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

2
atare pisze:Jest jeden Bóg Wszechmogący, Ojciec i Stworzyciel

(...)

Pozytywizm biblijny oznacza całkowite oddzielenie dobra od zła i kierownie się zasadą, że wszystko co dobre pochodzi od Boga, wszelkie zło pochodzi od diabła.
To badacze Biblii, pozytywiści, nie widzą, że jedno z tych zdań przeczy drugiemu? :).

No, jakie założenia religii, takie i wnioski, błąd w założeniu nie doprowadzi do Prawdy...
Ostatnio zmieniony 14 sie 2012, 5:54 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

3
Nie rozumiem co prawda dlaczego uznajesz nurt restoracjonistyczny za coś z nazwy i zasady 'protestanckiego', ale tym zajmiemy się później, a teraz kolejno zajmijmy się zasadami Twojego związku wyznaniowego.

Zacznijmy od:
atare pisze:Badacze biblii poztytywiści są ruchem restoracjonizmu uznającym konieczność powrotu do pierwotnego biblijnego modelu Kościoła oraz do czystej wiary chrześcijańskiej z I i II wieku naszej ery.
O jakim modelu Kościoła piszesz - Pawłowym czy Jakubowym? Co to jest 'czysta wiara chrześcijańska'? Dlaczego sądzisz, że podróż w czasie, którą proponujesz, jest konieczna?
Ostatnio zmieniony 14 sie 2012, 6:21 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

4
Lidka każdy rozumie to po swojemu. Artur czysta wiara chrześcijańska opiera się na Starym Testamencie i Ewangeliach. Późniejsze księgi dołożono ale później nie mając pewności czy są natchnione oraz czy są autentycznie napisane przez apostołów. Tutaj można o tym poczytać: http://www.biblia.info.pl/template.php? ... ano_biblie Pierwsi chrześcijanie tak jak mam to opisane żyli według Starego Testamentu oraz 4 Ewangelii wierząc w jednego Boga, Jezusa uznając za mesjasza i zbawiciela ale nie Boga. Obchodzili też biblijny sabat, natomiast Święto Boga Słońca obchodzone w niedzielę wprowadziło tak jak doktrynę Trójcy Świętej papiestwo.
Ostatnio zmieniony 14 sie 2012, 10:13 przez atare, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

5
Dlaczego wszyscy, którzy tworzą nowe ruchy religijne w obrębie chrześcijaństwa oferują mi robótki ręczne 'przy kanonie' jako kryterium podziału. Poza tym nie istnieje (z historycznego punktu widzenia) twór o nazwie 'czysta wiara chrześcijańska' w pierwszych wiekach chrześcijaństwa -- chyba, że w hipotetycznej, i ma się rozumieć wyidealizowanej poza granice rzeczywistości, wizji świata.
Ostatnio zmieniony 14 sie 2012, 10:43 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

6
Artur przecież mamy nakazane przez Boga dążyć do ideałów. Według naszego wyobrażenia oraz odczuć naszego serca oczywiście. Ideałem jest tylko Bóg i tak pozostanie. Tak jak z interpretacją Słowa Bożego nie jesteśmy nieomylni, jednak mamy prawo wyrażać swoje zdanie. I dlatego napisałem czysta wiara chrześcijańska - według mojego wyobrażenia a może również inni się z nim zgodzą.
Ostatnio zmieniony 14 sie 2012, 10:51 przez atare, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

7
atare pisze:Lidka każdy rozumie to po swojemu.
Niewątpliwie :)

Ale Bóg dał nam rozum i powinniśmy z niego korzystać. Logika wynika sama i chyba jest podstawą rozwoju, nie sądzisz? Jak przyjmuje się 'na wiarę' coś, co całkowicie umyka logice, wręcz jej przeczy, to gdzie tu prawda?...

Powyższy przykład, który podkreśliłam, przełożę Ci na życie materialne.To jest tak, jakbyś powiedział:

1. Jest jeden producent chleba, wszystkich rodzajów (Wierzę w jednego Boga, Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych..., to credo dotyczy chyba wszystkich religii chrześcijańskich, jakkolwiek jest odmawiane).

2. Chleb ciemny nie pochodzi od niego (co 'złe' pochodzi od diabła).

Czy nie widzisz sprzeczności w tych dwóch zdaniach? A jeśli tak, dlaczego bez refleksji powtarzasz coś, co jest nielogiczne?
Ostatnio zmieniony 14 sie 2012, 11:23 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

8
atare pisze:Artur przecież mamy nakazane przez Boga dążyć do ideałów.
Nie osiągnie się ideału, przecząc logice, wprost przeciwnie: korzystając z niej i starając się rozumieć więcej (a rozumienie przekładając na życie materialne).
Ostatnio zmieniony 14 sie 2012, 11:25 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

9
Lidka wiesz dobrze, że nie wszyscy potrafią się zgodzić z poglądami innych. Ty masz swoje przekonania i swój tok rozumowania a ja mam swój. Polemizowanie między sobą mija się z celem, tak to wygląda z mojej strony. Każdy z nas jest wolny, dyskutuje czy polemizuje z kim chce i na jakie tematy chce. Proszę zatem nie obrażać się jak również innym mogę to napisać.
Ostatnio zmieniony 14 sie 2012, 13:37 przez atare, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

10
Ale ja się nie obrażam, skąd takie przypuszczenie? :). Ja usiłuję Ci tylko powiedzieć, że niezależnie od swoich osobistych poglądów i sposobu rozumowania, logika jest elementem raczej niezbędnym i... logicznym? ;). A zaproponowanie myślenia nie jest 'zbrodnią', wszak od Boga dostaliśmy (m.in.) ten cenny dar używania umysłów, czyż nie?

Możesz mi powiedzieć, jaką Ty widzisz logikę w tych przeciwstawnych zdaniach?

Bo dla mnie to jest trochę tak, jakby się chciało uczyć baletu i dążyć w tej sztuce do perfekcji, ale od początku założyłoby się buty typu 'Adidas'. A na dodatek uwierzyło w to, że dzięki nim dąży się do perfekcji w balecie ;)
Ostatnio zmieniony 14 sie 2012, 13:43 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

11
Lidka więc ja teraz napiszę jak moja logika wygląda. Jest to jedno zdanie: Jak wierzysz tak ci się stanie. Twoje teorie logiczne takie stwierdzenie uznają pewnie za coś zupełnie odjechanego. W każdym razie ja wierzę Bogu i tak rozumuję te kwestie. Zatem nie wierzysz w zmartwychwstanie, umrzesz czyli zaśniesz na zawsze. Logika w tym jak dla mnie jest. Nie wierzę w katolicką wersję, że człowiek niezbawiony będzie wiecznie za to potępiany. Tak działaby diabeł i taką wersje podaje ludziom. Ja wierzę w Boga Prawdziwego zatem Miłosiernego. A zdania przeciwstawne dla jednych są dla innych proste jak drut.
Ostatnio zmieniony 14 sie 2012, 15:12 przez atare, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

12
atare pisze:Lidka więc ja teraz napiszę jak moja logika wygląda. Jest to jedno zdanie: Jak wierzysz tak ci się stanie. Twoje teorie logiczne takie stwierdzenie uznają pewnie za coś zupełnie odjechanego.
W żadnym wypadku nie 'odjechane', to jest również to, co i ja powtarzam (i czego doświadczam).

Ale w dalszym ciągu nie wyjaśniłeś mi, jak rozumiesz te dwa sprzeczne zdania. które wyciągnęłam z pierwszego postu. Mógłbyś?...
Ostatnio zmieniony 14 sie 2012, 16:39 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

13
Lidka nie odpisała, zatem zejdę na ziemię i podam jeden z przykładów działania wiary tutaj i teraz. Mam kumpla, fajnego jednak niewierzącego. Przeczytał całą biblię 3 razy jednak podoba mu się Harry Potter, bo tam jest wszystko idealnie (fikcyjnie) zespolone. Kiedy dyskutujemy na temat świata i jego stworzenia moja teoria, że Bóg stworzył świat wydaje się bardziej wiarygodna, ponieważ on nie potrafi mi swojej wyjaśnić. Mówi,że był wielki wybuch i tyle. Coś się stało z przypadku ot tak. W każdym razie jego żona(wierząca) ma nadwagę, ponieważ zjadała sporo słodyczy. Poradziłem jej ziółko zwane kudzu root. Na opakowaniu pisze, że działa na uzależnienia od alkoholu oraz nikotyny. O słodyczach nie pisało ale poszukała w necie i utwierdziła się w przekonaniu, że warto spróbować. Wydała 50 zł za opakowanie tego specyfiku i jak się ostatnio spotkaliśmy zamiast zjadać jedną czy nawet dwie czekolady zjada 2,3 kostki i na więcej nie ma ochoty.

Pisaliśmy w tym samym czasie i dodam, że dla ciebie to są sprzeczne teorie a dla mnie nie, zatem nie mam czego wyjaśniać.
Ostatnio zmieniony 14 sie 2012, 16:42 przez atare, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

15
Lidka tutaj na filmiku masz objaśnione aby nie obwiniać Boga za zło, którego Bóg nie stworzył: Ogólnie rzecz biorąc czy jeżeli się kogoś prawdziwie kocha można mu coś złego uczynić, czy nawet mu nie zaufać? Podam banalny totalnie przykład. Kiedy mama swojego małego synka czy córkę uczy, że nie należy przechodzić przez ulicę, czy kocha swoje potomstwo? Wcześniej może mu również przykazać, że nie należy jeść nieumytymi rękami. Gdy nie umyje rąk przed jedzeniem może również śmiertelnie zachorować, bo dzieci mają słabą odporność. Jednak, gdy dziecko nie posłucha zakazu przechodzenia przez ruchliwą ulicę może się to zdecydowanie szybciej skończyć śmiercią. Dlatego z dwóch stron musi być miłość, zarówno matki do potomstwa jak również potomstwa do matki. Dochodzimy do tego, że kochać znaczy również zaufać. Nasi potomkowie najpierw Ewa potem adam nie kochali Bogu i mu nie zaufali mając wszystkiego pod dostatkiem. Diabeł ich skusił, że będą jak Bóg i będą znali dobro i zło. Oni go posłuchali i tak się skończył czas szczęścia. To tak jak właśnie dziecko, które nie słuchając swojej matki ulegnie wypadkowi na ulicy, wtedy pozna co to ból i cierpienie a potem nawet śmieć nie ufając wcześniejszym przestrogom swojej mamy. Pozna i umrze. Dlatego karą za brak miłości i zaufania do Boga jest śmierć zarówno ciała jak i duszy. Zmartwychwstać można tylko przez wiarę w Bożą miłość i jednoczesnie zaufanie Bogu. Tak jak Jezus Chrystus zaufał, miłował i zmartwychwstał, tak my Jego przykładem możemy zrobić to samo.
Ostatnio zmieniony 14 sie 2012, 17:04 przez atare, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

16
Chciałeś powiedzieć, że miłość jest z dwóch stron: pozytywnej i negatywnej ;). Bo matka, która kocha swoje dziecko, potrafi je skarcić, gdy to usiłuje samo uciekać na ulicę.

Dziecko nie zdaje sobie sprawy z tego, że kocha (ani z niebezpieczeństw), ono jest miłością samo w sobie, nieświadomą.

Dopowiem: nie wiem, kto obwinia Boga za 'zło'. Pewnie ten, kto nie ma świadomości, że 'dobro' bez 'zła' nie miałoby prawa zaistnieć. Autorem i jednego, i drugiego, jest Bóg.
Ostatnio zmieniony 14 sie 2012, 17:43 przez Lidka, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

17
Linda uzupełniłem mój wcześniejszy post. Nie jestem filozofem, myślicielem, tylko zwykłym człowieczkiem ufającym Bogu. Mam też napisane na stronce moje poglądy na tego typu pytania: Nie warto zadawać pytań na które nie musimy znać odpowiedzi. Dotyczy to również zagadnień związanych z zamierzeniami Boga, Jego rozumowaniu, jak będzie wyglądało życie po śmierci, czy wszyscy mogą być zbawieni, kto może być zbawiony. Na te pytania nie znajdziemy odpowiedzi będąc tutaj wśród żyjących. Możemy jedynie wierzyć w Miłosierdzie Boże i starać się postępować zgodnie z naszym sumieniem oraz indywidualną interpretacją Słowa Bożego. Nie szukajmy różnic wśród wyznań chrześcijańskich, czy nawet religii, starajmy się po prostu dobrze żyć, nie krzywdzić bliźnich oraz oddawać cześć Bogu. Jeżeli Bóg jest na pierwszym miejscu dla wierzących wszystkie inne pozostałe sprawy naszego życia są na miejscu właściwym.
Ostatnio zmieniony 14 sie 2012, 17:57 przez atare, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

20
Lidka pisze:
atare pisze:Lidka każdy rozumie to po swojemu.
Niewątpliwie :)

Ale Bóg dał nam rozum i powinniśmy z niego korzystać. Logika wynika sama i chyba jest podstawą rozwoju, nie sądzisz? Jak przyjmuje się 'na wiarę' coś, co całkowicie umyka logice, wręcz jej przeczy, to gdzie tu prawda?...

Powyższy przykład, który podkreśliłam, przełożę Ci na życie materialne.To jest tak, jakbyś powiedział:

1. Jest jeden producent chleba, wszystkich rodzajów (Wierzę w jednego Boga, Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych..., to credo dotyczy chyba wszystkich religii chrześcijańskich, jakkolwiek jest odmawiane).

2. Chleb ciemny nie pochodzi od niego (co 'złe' pochodzi od diabła).
3 jest dwóch przeciwstawnych bogów, a do człowieka należy wybór pomiędzy nimi.

4 żaden z 2 Bogów nie może zwyciężyć drugiego mimo najszczerszych chęci

5 Bóg w którego my wierzymy jest dobry ponieważ dał nam życie by oddać je bogowi 2 szatanowi.

...
Lidka pisze:Czy nie widzisz sprzeczności w tych dwóch zdaniach? A jeśli tak, dlaczego bez refleksji powtarzasz coś, co jest nielogiczne?
Ot i właśnie, to jest Jeden Bóg który jest początkiem wszystkiego i nie ma mocy ani Boga nad niego a nic nie stało się poza nim ? Czy jest jak wyżej i wyznajemy 2 bogów ? ;)

No co mi do tego ale, skoro już robić coś w nadziei że, jest lepsze od tych złych? To nie po to by w jednym worku wylądować. Z nalepką "Prowadził ślepy ślepego" :)

Dziękuję ale nie będę chętna na opiekunkę zboru i zbieranie darowizn.
Ostatnio zmieniony 15 sie 2012, 21:33 przez SeJa, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeden Bóg, jeden Duch.

www.przystan.keep.pl
www.webnet.hol.es

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

21
No jak przeczytałam do końca to faktycznie, nic nie musimy wiedzieć, po co rozumieć, ważne że, czemu by na tym nie zarobić? :D Sekta a jakże i to taka która źle skończy bo sama się alienuje odcinając od rzeczywistości a nawet logiki.

Jak kogoś nie interesuje prawda, ważne by służyć kolejnemu wyznaniu religijnemu. To czym ono się różni od wyznawców Banana ?

:banan:

Czy nie tym że na bananie w tej okolicy raczej się nie zarobi?
Ostatnio zmieniony 15 sie 2012, 21:47 przez SeJa, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeden Bóg, jeden Duch.

www.przystan.keep.pl
www.webnet.hol.es

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

25
Wyznanie jest nieistotne to tylko formalność. Moim celem jest zachęcić do czytania biblii i wyzwolenie się z tradycji, która jest tylko i wyłącznie wymysłem ludzi nie mająca z biblią nic wspólnego. Do tego celu opracowałem stronę: http://www.pozytywista.org Jest to również z mojej strony podziękowanie Bogu za pomoc jakiej mi udziela przez całe moje życie. Poza tym każdy zdrowy i pokorny pastor protestancki potwierdzi, że nie żyje według Słowa Bożego a według interpretacji Słowa Bożego danego wyznania. Podobne słowa usłyszałem od biskupa Ewangelików oraz pastora Kościoła Zielonoświątkowego.
Ostatnio zmieniony 16 sie 2012, 7:45 przez atare, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

26
Ale tu właśnie chodzi o interpretację... :). Zgodnie z nią właśnie istnieje tyle różnych odmian chrześcijaństwa.

Już sam fakt, że można słowa z Biblii interpretować na tyle najróżniejszych sposobów, powinien dać do myślenia, którego wnioskiem nie może być nic innego niż to, że nie ma 'jedynie słusznej' interpretacji. I że ma ona prawo zmieniać się wraz z rozwojem życia, wszak prawdy uniwersalne muszą objąć każde warunki, prawda? I człowieka pierwotnego, i 'cywilizowanego' jak dziś. Jeśli zaś nie obejmuje dzisiejszego rozumienia, bo religie trzymają się interpretacji sprzed wieków i tysiącleci, to znaczy, że ta interpretacja nie jest bliska Prawdy.

Fanatyzm i sekciarstwo tworzą się wówczas, kiedy ludzie zakładają (i wierzą w to 'święcie'), że ich interpretacja jest 'jedynie słuszna'. I zamknie się w niej, nie dopuszczając do siebie faktu, że to tylko jedna z wielu interpretacji i że nie może być 'jedynie słuszna' w związku z tym. Zatem każdy ruch religijny, który tak zakłada i szczelnie zamknięty na inne niż jego interpretacja, świadczy o tym, że jest bliższy sekty niż Prawdy.

Atare, jeśli zapraszasz do studiowania Biblii, nie powinieneś pisać swojej interpretacji jej rozumienia. Bo to z gruntu narzuca 'jedynie słuszną' interpretację. Twoje wywody mają charakter wykładów na ten temat. W ten sposób nie zachęcisz nikogo do studiowania Biblii, bo nawet ten, kto chciałby to zrobić, ma prawo rozumieć ją na swój sposób.
Ostatnio zmieniony 16 sie 2012, 8:25 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

27
Moze wystarczy zrozumiec ze nie tresc nas rozni a sposob jej rozumienia- to jest roznica formalna a nie zasadnicza. Atare, w zasadzie podoba mi sie to co piszesz, ale- czy masz swiadomosc ze ,,zrywajac z tradycja" - tworzysz nowa tradycje zrywania ze stara?:p. Nihil novi, w gruncie rzeczy powielamy historie naszych przodkow, wzbogacajac tradycje o to ,,swoje"
Ostatnio zmieniony 16 sie 2012, 8:57 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

28
Pięknie to ujęliście. Piszę wyraźnie na mojej stronie: Interpretacja Słowa Bożego podana na tej stronie może być dla wielu ludzi nie do przyjęcia. Nie możemy też stwierdzić, że jest prawidłowa. Nieomylny jest tylko Bóg, my możemy żyć jedynie według naszej interpretacji Słowa Bożego. Zapraszam również do zapoznania się z zawartością strony: www.pozytywista.org/badacze I dopiero na stronie są zasady mojego wyznania. Z sektą to nie ma nic wspólnego. Moje założenia są takie jak podała Lidka: szukajcie własnej drogi do zrozumienia Słowa Bożego. A to, że podałem swoją jest oczywiste, ponieważ to jest ciągiem logicznym naszych poszukiwań. Interpretacja może się zmienić w późniejszych latach. Ja podałem swoją bo taką obecnie wyznaję i może również z moją interpretacją ktoś zgodzić się. Wolność wyznania daje nam przywileje i moim zdaniem z tych przywilejów warto korzystać. Co do powielania tradycji przez przodków to fakt, nie przeczę, że każdy z nas ma swoje teorie z tym związane. Ja nie wymyśliłem nic nowego. Korzystam ze swojej wolności i swoje dwa słowa mam prawo dorzucić. Do tego również zachęcam innych. Każdy może stronę tego typu opracować oraz utworzyć swoje wyznanie, które może rozpowszechnić się dalej. Oczywiście warunkiem jest aby każde wyznanie zachęcało do czynienia dobra według Bożej woli. U mnie na stronie mam nadzieję, że nie ma tekstów zachęcających do złych uczynków.
Ostatnio zmieniony 16 sie 2012, 9:37 przez atare, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

29
Panie Andrzeju. Jeśli faktycznie na skutek studiowania słowa Bożego założenia mogą ulec zmianie. I droższe Panu jest poszukiwanie i chwalenie Boga Ojca w prawdzie, a nie w ramach dogmatów religijnych. To na wstępie powinien pan zmodyfikować Credo uwzględniając podane przez nas argumenty, albo je obalić nimi samymi a nie jak to mają fanatycy w zwyczaju kolejnymi dogmatami i cytatami ni z gruszki ni z pietruszki. Ale oczywiście to Pana Religia ;) Ty tu rządzisz jak reklamie Ikea :D

A co do udowadniania że niczym się pan nie różni od innych kapłanów, to gratuluje :) W takim razie po co nowa religia? Aaaa prawda po to co i Im, co też mi w oczy wielokrotnie mówili. Ja panie "Adamie" jestem więcej warta.
Ostatnio zmieniony 16 sie 2012, 10:01 przez SeJa, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeden Bóg, jeden Duch.

www.przystan.keep.pl
www.webnet.hol.es

Re: Badacze biblii pozytywiści - nowe wyznanie

30
Nie tworzę religii, utworzyłem wyłącznie wyznanie oparte na biblii. Mogę je wyłącznie na forach zaopiniować, co nie znaczy, że opinie innych mają wpłynąć na obecny mój tok interpretacji. Byłem od urodzenia katolikiem, potem nie spowiadając się księżom odchodziłem od tego wyznania, wstąpiłem formalnie w konkretne wyznanie protestanckie, w każdym razie nie zatrzymywałem się, brałem udział w nabożeństwach innych wyznań protestanckich, kupiłem mnóstwo książek religijnych, czytałem biblię i w ten sposób ukształtowałem moją obecną interpretację Słowa Bożego. To była wieloletnia droga poszukiwań.
Ostatnio zmieniony 16 sie 2012, 10:14 przez atare, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Protestantyzm”

cron