Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

272
Lizawieta pisze:Warto wspomnieć o młodej sekcie o nazwie Bractwo Zakonne "Himavanti", a jakże groźnej (zapowiadającej zamachy terrorystyczne, wysadzanie klasztorów w tym J.G.)
No tak. Przywódca sekty był niebezpieczny. Trzymał granaty w lodówce ;) Fajt ;)
Ostatnio zmieniony 14 mar 2011, 0:31 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

273
Warto wspomnieć o terrorze KK, o jego rzekomej wyłączności na prawdę, o jego pozwoleniu na nielegalne zarabianie pieniędzy, o ogromnym majątku i manipulowaniu ludzkimi głowami....czy to CECHY SEKTY?
Ostatnio zmieniony 14 mar 2011, 10:41 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

274
Nassanael Rhamzess pisze:Warto wspomnieć o terrorze KK, o jego rzekomej wyłączności na prawdę, o jego pozwoleniu na nielegalne zarabianie pieniędzy, o ogromnym majątku i manipulowaniu ludzkimi głowami....czy to CECHY SEKTY?
Jeśli większaość cech jakie ustanowili ludzie nauki przypisujących sektom/ruchom itp. znajdziesz w przypaku Kk, to zapene zaliczony będzie do tejże grupy.
Ostatnio zmieniony 14 mar 2011, 11:22 przez Lizawieta, łącznie zmieniany 1 raz.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. -Phil Bosmans-

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

275
Lizawieta pisze:Jeśli większaość cech jakie ustanowili ludzie nauki przypisujących sektom/ruchom itp. znajdziesz w przypaku Kk, to zapene zaliczony będzie do tejże grupy.
tylko - niestety, ze względu na (wciąż) dominującą rolę KK on sobie uzurpuje prawo do decydowania jakie zgromadzenie jest/nie jest sektą wg własnych kryteriów. Wg nich KK oczywiście nie jest ;) czyli wg KK nasze gó...o pachnie, ich kwiatuszki śmierdzą
Ostatnio zmieniony 14 mar 2011, 11:28 przez Szymon, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

276
Artur pisze:
Lizawieta pisze:Warto wspomnieć o młodej sekcie o nazwie Bractwo Zakonne "Himavanti", a jakże groźnej (zapowiadającej zamachy terrorystyczne, wysadzanie klasztorów w tym J.G.)
No tak. Przywódca sekty był niebezpieczny. Trzymał granaty w lodówce ;) Fajt ;)
Fajnie, że się odezwałeś...lubię się z Tobą sprzeczać. ;)
Dlaczego był?
Oj...Arturku, czyżbyś nie pomylił Matuszewskich? ;) Krytyka z przywódcą?
Eee tam w lodówce, to żaden fajt, jakby w mikrofali, to byłby fajt^. :D
A swoją drogą, czyż nie jest to zadziwiające, że "Mohan" przy rejestracji tegoż "Himavanti", zapisał w działalności "leczenie" ofiar (dzieci) pediofii, ze szczególnym uwzględnieniem ministrantów?
Czy nie uważasz, że oprócz Jogi i innych ciekawych zadań, to wspomniane może być otwarty płaszczyk dla własnych skołonności?
Ostatnio zmieniony 14 mar 2011, 11:33 przez Lizawieta, łącznie zmieniany 1 raz.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. -Phil Bosmans-

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

277
Szymon pisze:
Lizawieta pisze:Jeśli większaość cech jakie ustanowili ludzie nauki przypisujących sektom/ruchom itp. znajdziesz w przypaku Kk, to zapene zaliczony będzie do tejże grupy.
tylko - niestety, ze względu na (wciąż) dominującą rolę KK on sobie uzurpuje prawo do decydowania jakie zgromadzenie jest/nie jest sektą wg własnych kryteriów. Wg nich KK oczywiście nie jest ;) czyli wg KK nasze gó...o pachnie, ich kwiatuszki śmierdzą
Szymuś...:hello:...mówi się.
Facet, w świetle prawa polskiego wszystkie religie (wszystko...stwowarzyszenia itd...patrz wyżej) mają jednakowe prawa.
Oni nie mają uzurpować sobie prawa, bo jeśli ludzie nauki w swych typologiach tego nie uwzględnili, a Kk wymyslił własną niezgodną z tążesz, to przed sądem mają przechlapane.
Szymonie lubię zapch kwiatów i kocham je i nie zapodawaj takiz ich zapach.
Ostatnio zmieniony 14 mar 2011, 11:40 przez Lizawieta, łącznie zmieniany 1 raz.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. -Phil Bosmans-

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

279
Lizawieta pisze:Niekoniecznie Kk, obecnie bardzo wiele jest sekt jako odłamy islamu...szczególnie w POlsce.
akurat z tym nie mamy problemu. serio.

no chyba ze podzielisz sie jakims info.
Ostatnio zmieniony 14 mar 2011, 11:52 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

280
asmaani pisze:
Lizawieta pisze:Niekoniecznie Kk, obecnie bardzo wiele jest sekt jako odłamy islamu...szczególnie w POlsce.
akurat z tym nie mamy problemu. serio.

no chyba ze podzielisz sie jakims info.
Przykro mi nie siedzię w necie, więc linka nie zapodam, ale żaden problem sobie poszukać...sekty o podłożu...
Ostatnio zmieniony 14 mar 2011, 11:56 przez Lizawieta, łącznie zmieniany 1 raz.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. -Phil Bosmans-

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

281
La Papesse pisze:Generalnie jeśli chce się poważnie podejść do tematu to się nie korzysta ze źródeł katolickich.
sporo osob 'odplywa' z szeregow wiec trzeba jakos ten proces powstrzymywac.
straszenie sektami, ktore sa w zasadzie problemem marginalnym, ktory powinien byc rozwiazywany przez odpowiednie organy panstwowe a nie KK to jeden ze sposobow.

mysle ze akurat ten sposob jest idiotyczny. ofiarom sekt nalezy sie pomoc, ale psychologiczna.
dzialalnosc roznych katolickich instytycji do walki z sektami jest wg mnie zbedna i nikomu zadnej korzysci nie przyniosla.
Ostatnio zmieniony 14 mar 2011, 11:57 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

282
La Papesse pisze:Generalnie jeśli chce się poważnie podejść do tematu to się nie korzysta ze źródeł katolickich.
La Pa...szacun wielki, własnie ludzie nauki znają wszelkie źródła i je podają, wszak nauka nie może być ukierunkowana na jedno.
Ostatnio zmieniony 14 mar 2011, 11:57 przez Lizawieta, łącznie zmieniany 1 raz.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. -Phil Bosmans-

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

283
asmaani pisze:
La Papesse pisze:Generalnie jeśli chce się poważnie podejść do tematu to się nie korzysta ze źródeł katolickich.
sporo osob 'odplywa' z szeregow wiec trzeba jakos ten proces powstrzymywac.
straszenie sektami, ktore sa w zasadzie problemem marginalnym, ktory powinien byc rozwiazywany przez odpowiednie organy panstwowe a nie KK to jeden ze sposobow.

mysle ze akurat ten sposob jest idiotyczny. ofiarom sekt nalezy sie pomoc, ale psychologiczna.
dzialalnosc roznych katolickich instytycji do walki z sektami jest wg mnie zbedna i nikomu zadnej korzysci nie przyniosla.
Asa...myslisz, że tylko w kregach katolickich są psycholodzy?
Poczytaj Asa...jakie są centra pomocy tylko nie myl z Centrami. :)
Ostatnio zmieniony 14 mar 2011, 12:00 przez Lizawieta, łącznie zmieniany 2 razy.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. -Phil Bosmans-

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

284
Lizawieta pisze:
asmaani pisze:
Lizawieta pisze:Niekoniecznie Kk, obecnie bardzo wiele jest sekt jako odłamy islamu...szczególnie w POlsce.
akurat z tym nie mamy problemu. serio.

no chyba ze podzielisz sie jakims info.
Przykro mi nie siedzię w necie, więc linka nie zapodam, ale żaden problem sobie poszukać...sekty o podłożu...
niestety Liz- nie dalo rady nic znalezc.
sa wsrod muzulmanow w Polsce osoby o 'sekciarskim' podejsciu, tj z upodobaniem izolujace sie od nie-muzulmanow, starajace sie wyrabiac 300% normy itd. ale nie tworza one sekt -w rozumieniu slowa 'sekta' jakim tu operujemy.
tzn sa takimi indywidualnymi przypadkami ktore jednak istnieja w ramach calej spolecznosci muzulmanskiej.

natomiast fakt ze w Polsce sa 2 sunnickie organizacje muzulmanskie, jedna szyicka, sa tez sufi. jesli uznasz szyitow czy sufich za sekte wyrosla na islamie no to w sumie jestem w stanie zrozumiec co mialas na mysli.

nie istnieje nic na ksztalt himavanti czy misja czaitani itp w polskiej spolecznosci muzulmanskiej.
Ostatnio zmieniony 14 mar 2011, 12:04 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

285
Liz ja tylko o katolickim podejsciu pisalam :)
Ostatnio zmieniony 14 mar 2011, 12:08 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

286
asmaani pisze:
Lizawieta pisze:
asmaani pisze: akurat z tym nie mamy problemu. serio.

no chyba ze podzielisz sie jakims info.
Przykro mi nie siedzię w necie, więc linka nie zapodam, ale żaden problem sobie poszukać...sekty o podłożu...
niestety Liz- nie dalo rady nic znalezc.
sa wsrod muzulmanow w Polsce osoby o 'sekciarskim' podejsciu, tj z upodobaniem izolujace sie od nie-muzulmanow, starajace sie wyrabiac 300% normy itd. ale nie tworza one sekt -w rozumieniu slowa 'sekta' jakim tu operujemy.
tzn sa takimi indywidualnymi przypadkami ktore jednak istnieja w ramach calej spolecznosci muzulmanskiej.

natomiast fakt ze w Polsce sa 2 sunnickie organizacje muzulmanskie, jedna szyicka, sa tez sufi. jesli uznasz szyitow czy sufich za sekte wyrosla na islamie no to w sumie jestem w stanie zrozumiec co mialas na mysli.

nie istnieje nic na ksztalt himavanti czy misja czaitani itp w polskiej spolecznosci muzulmanskiej.
Asma, my tu pojęcia sekta nieujednoliciliśmy, wszak tego się nie da.
Himavanti jest w Polsce założona w 1983 r, więcej jeśli chcesz tu akurat z biegu mogę.
Sekty na bazie hinduizmu też mogę coś nt. ale późnym wieczorkiem, bo teraz już :bye:
Ostatnio zmieniony 14 mar 2011, 12:17 przez Lizawieta, łącznie zmieniany 1 raz.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. -Phil Bosmans-

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

288
Lizawieta pisze:Oj...Arturku, czyżbyś nie pomylił Matuszewskich? ;) Krytyka z przywódcą?
Eee tam w lodówce, to żaden fajt, jakby w mikrofali, to byłby fajt^. :D
Cóż mogę dodać. Media podały newsa o treści 'niebezpieczny przywódca sekty trzymał granaty w lodówce - miały posłużyć do zamachu w sanktuarium na Jasnej Górze'. Podały za policją. Ani rzecznik prasowy policji, ani dziennikarze nie dodali, że chodziło o takie granaty:

http://mamzdrowie.pl/granat-wlasciwosci/

W sprawie Matuszewskiego jest o wiele więcej podobnych niedomówień. W sumie najzabawniejsza jest liczebność 'sekty' liczona na palcach ... jednej ręki ;) Połącz to z medialnym skowytem na jej temat i napisz czy nie zadajesz sobie właśnie pytania 'o co chodzi'? ;)
Ostatnio zmieniony 14 mar 2011, 19:45 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

289
Artur pisze:
Lizawieta pisze:Oj...Arturku, czyżbyś nie pomylił Matuszewskich? ;) Krytyka z przywódcą?
Eee tam w lodówce, to żaden fajt, jakby w mikrofali, to byłby fajt^. :D
Cóż mogę dodać. Media podały newsa o treści 'niebezpieczny przywódca sekty trzymał granaty w lodówce - miały posłużyć do zamachu w sanktuarium na Jasnej Górze'. Podały za policją. Ani rzecznik prasowy policji, ani dziennikarze nie dodali, że chodziło o takie granaty:

http://mamzdrowie.pl/granat-wlasciwosci/

W sprawie Matuszewskiego jest o wiele więcej podobnych niedomówień. W sumie najzabawniejsza jest liczebność 'sekty' liczona na palcach ... jednej ręki ;) Połącz to z medialnym skowytem na jej temat i napisz czy nie zadajesz sobie właśnie pytania 'o co chodzi'? ;)
Czasami odp. nie natentychmiast daje rezultaty, bo musiałam wrócić do poprzednich wypowiedzi.
I juz wiem, że "był" (Matuszewski) potraktowałam jako nieżyjącego stąd moje "krytyk z przywódcą", ale już wiem, że czas przeszły dotyczył granatów, a nie śmierci tegoż przywódcy.

Nie zadaję sobie pytania, bo sekty dla mnie są jednoznacznie negatywne, czy liczą 5 czy 5 mil. ludzi. Jedną znam dokładnie...od podszewki i wcale do groźnych nie jest zaliczana.
Ostatnio zmieniony 24 mar 2011, 23:34 przez Lizawieta, łącznie zmieniany 1 raz.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. -Phil Bosmans-

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

290
Identycznym podejściem cechował się naczelny inkwizytor odrodzonej RP (twórca dominikańskich centrów informacji 'o jednoznacznie negatywnych') w okresie przemian ustrojowych. Dla niego także nie miało znaczenia czy organizacja liczy sobie pięć sztuk członków czy sto pięćdziesiąt tysięcy, oraz czy istniała jeden miesiąc czy czterysta lat.
Ostatnio zmieniony 28 mar 2011, 14:19 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

291
Niedługo wszystko będzie można nazwać sektą. W takim razie co sektą nie jest ?

Zdefiniujcie wg. siebie w punktach - co tak na prawdę definiuje sektę?

Dla mnie sektą jest ugrupowanie w którym:

1. Jeden człowiek decyduje o całości i nikt nie ma możliwości podważenia jego słów.
2. Ugrupowanie czerpie zyski finansowe dla prywatnej kieszeni przede wszystkim z innych źródeł niż własna, ciężka i uczciwa praca. Oczywiście, nie chodzi tu o ściepę na żarcie lub imprezę.
3. Przywódcy organizacji są przekonani, że posiedli najwyższą prawdę i są gotowi w jej imię zabijać.
4. Negują każde inne zdanie i ludzi inaczej myślących.
5. Nie ma pojęcia obiektywizmu.
6. Nie ma dokładnej wiedzy, zwłaszcza z tematyki w okół której wszystko się tam kręci.
7. Nie ma rozwoju, pytań i konkretnych odpowiedzi.
8. Nie ma ogólnej tolerancji.
9. Ludzie należący do ugrupowania prowadzą agitację, nakłaniają innych do wstępowania.
10. Ideologia ugrupowania wychodzi daleko poza np. religijne aspekty - wkracza w prywatne życie ludzi stwierdzając coś od tak sobie, np. na temat antykoncepcji czy życia rodzinnego.
11. Używa sacrum jedynie do swoich celów.
12. Prowadzi propagandę bez krzty obiektywnej prawdy w imię czegokolwiek.
13. Dochodzi do zakłamania historii.
14. Dochodzi do problemów w momencie decyzji opuszczenia grupy - np. odejście jest utrudniane.
Ostatnio zmieniony 28 mar 2011, 18:13 przez Siemowit, łącznie zmieniany 2 razy.
[img]http://www.bogowiepolscy.net/gfx/image/ ... Bogom!.jpg[/img]

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

292
Siemowit pisze:Niedługo wszystko będzie można nazwać sektą. W takim razie co sektą nie jest ?

Zdefiniujcie wg. siebie w punktach - co tak na prawdę definiuje sektę?

Dla mnie sektą jest ugrupowanie w którym:

1. Jeden człowiek decyduje o całości i nikt nie ma możliwości podważenia jego słów.
2. Ugrupowanie czerpie zyski finansowe dla prywatnej kieszeni przede wszystkim z innych źródeł niż własna, ciężka i uczciwa praca. Oczywiście, nie chodzi tu o ściepę na żarcie lub imprezę.
3. Przywódcy organizacji są przekonani, że posiedli najwyższą prawdę i są gotowi w jej imię zabijać.
4. Negują każde inne zdanie i ludzi inaczej myślących.
5. Nie ma pojęcia obiektywizmu.
6. Nie ma dokładnej wiedzy, zwłaszcza z tematyki w okół której wszystko się tam kręci.
7. Nie ma rozwoju, pytań i konkretnych odpowiedzi.
8. Nie ma ogólnej tolerancji.
9. Ludzie należący do ugrupowania prowadzą agitację, nakłaniają innych do wstępowania.
10. Ideologia ugrupowania wychodzi daleko poza np. religijne aspekty - wkracza w prywatne życie ludzi stwierdzając coś od tak sobie, np. na temat antykoncepcji czy życia rodzinnego.
11. Używa sacrum jedynie do swoich celów.
12. Prowadzi propagandę bez krzty obiektywnej prawdy w imię czegokolwiek.
13. Dochodzi do zakłamania historii.
14. Dochodzi do problemów w momencie decyzji opuszczenia grupy - np. odejście jest utrudniane.
CZY LUDZIE SĄ ŚLEPI - KOŚCIÓŁ KATOLICKI PASUJE DO TEGO I D E A L N I E ! ! ! ....
Ostatnio zmieniony 29 mar 2011, 11:14 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

293
Postanowiłem założyć Religię Zdrowego Rozsądku, ale mi wiernych brakuje :christ2:. Pomożecie? (pierwszym wyznawcom gwarantuję wysokie stanowiska kościelne, zestaw młodych dziewic i prawiczków, piwo albo whisky mszalne, bo wina nie lubię, oraz bezpłatne kursy wiedzy o Religii Zdrowego Rozsądku :pogaduchy:)

Błogosławię Was:
- W imię Rozumu, Poczucia Humoru i Spokoju Świętego. :k:
Ostatnio zmieniony 29 mar 2011, 18:57 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

294
Nową religię założyłeś, ok :tak:
Z definicji religia to: System wierzeń i praktyk, określający relację pomiędzy różnie pojmowaną sferą sacrum (świętością) i sferą boską, a określonym społeczeństwem, grupą lub jednostką. Relacja jednostki do sacrum koncentruje się wokół poczucia świętości – chęci zbliżenia się do sacrum, poczucia lęku, czci czy dystansu wobec niego.
Miło, że zdrowy rozsądek jest dla Ciebie sacrum wzbudzającym chęć zbliżenia się do niego :)

... ale tutaj o sektach.

Sektę, według encyklopedystów z PWN, charakteryzuje zespół wybranych cech, które często uznawane są za negatywne przez oficjalne instytucje państwowe lub religijne.
Zdrowy rozsądek często uznawany jest jako negatywny przez instytucje państwowe i religijne. Tym samym byłby bliższy ... sekcie. Na to wychodzi .... :)

Dla porządku dodam, że do zarejestrowania nowego związku wyznaniowego niezbędne jest 100 osób (poprzednio wymagano 15 osób), a ich podpisy muszą być poświadczone notarialnie. Konieczne jest podanie więcej informacji o grupie np. opisanie dotychczasowych form życia religijnego i metody działania oraz podać dokładne adresy i numery dokumentów założycieli.
Z tym możesz mieć problemy, myślę o tych 100 osobach i formach życia religijnego, ale także błogosławię :christ2:
Ostatnio zmieniony 29 mar 2011, 20:02 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

295
bezemocji pisze:Nową religię założyłeś, ok :tak:
Z definicji religia to: System wierzeń i praktyk, określający relację pomiędzy różnie pojmowaną sferą sacrum (świętością) i sferą boską, a określonym społeczeństwem, grupą lub jednostką. Relacja jednostki do sacrum koncentruje się wokół poczucia świętości – chęci zbliżenia się do sacrum, poczucia lęku, czci czy dystansu wobec niego.
Miło, że zdrowy rozsądek jest dla Ciebie sacrum wzbudzającym chęć zbliżenia się do niego :)

... ale tutaj o sektach.

Sektę, według encyklopedystów z PWN, charakteryzuje zespół wybranych cech, które często uznawane są za negatywne przez oficjalne instytucje państwowe lub religijne.
Zdrowy rozsądek często uznawany jest jako negatywny przez instytucje państwowe i religijne. Tym samym byłby bliższy ... sekcie. Na to wychodzi .... :)

Dla porządku dodam, że do zarejestrowania nowego związku wyznaniowego niezbędne jest 100 osób (poprzednio wymagano 15 osób), a ich podpisy muszą być poświadczone notarialnie. Konieczne jest podanie więcej informacji o grupie np. opisanie dotychczasowych form życia religijnego i metody działania oraz podać dokładne adresy i numery dokumentów założycieli.
Z tym możesz mieć problemy, myślę o tych 100 osobach i formach życia religijnego, ale także błogosławię :christ2:
Dobra, zacznę od sekty. Nazwę ją "Kościołem Zdrowego Rozsądku". Jedna żydowska sekta już rozrosła się do rozmiarów religii, więc wszystko przede mną :hhhh:

Hmmm... te sto osób. Nie ma tyle na imladisie? :black1:
Ostatnio zmieniony 29 mar 2011, 20:29 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

297
bezemocji pisze:
polliter pisze:Hmmm... te sto osób. Nie ma tyle na imladisie? :black1:
Czytaj posty i licz :) Jaki odłam reprezentuje ta sekta, od jakiego kościoła? :)
Od wszelkich kościołów, które myślą, że mają monopol na Boga. W mojej sekcie można zapatrywać się na Boga, jak się chce. "Personel naziemny" będzie zbędny (ja ograniczę się do pobierania "dobrowolnych wpłat na cele organizacyjne" :okey:), tak naprawdę na Boga będzie w niej niewiele miejsca (to w końcu Kościół Zdrowego Rozsądku, a nie "Staro - nowi Prezbiterianie Przedostatnich Chrześcijan")

Myślę, że stówę na imladisie bym uzbierał (liczyłem, ale cholera, wciąż powtarzają się te same awatary :pracuje: :D)
Ostatnio zmieniony 29 mar 2011, 21:48 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

299
Nassanael Rhamzess pisze:Ja się piszę na piwo i dziewice!
Nassanaelu Rhamzessie, zostałeś pierwszym błogosławionym mojej sekty :k:

Do piwa masz dostęp nieumiarkowany (poniewż to piwo mszalne, to musisz je pić na cześć Zdrowego Rozsądku), dziewice muszę sprawdzić, czy są godne Pierwszego Kardynała Religii Zdrowego Rozsądku, ale musisz wiedzieć, że jeśli ja je tknę, to na pewno będą Ciebie warte (zawsze możesz sobie wyobrazić, że to dziewice)

Tylko nie mów, że oszukuję. Przecież to sekta...
Ostatnio zmieniony 29 mar 2011, 23:36 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Sekty i ich różne oblicza w dzisiejszym społeczeństwie.

300
Artur pisze:Identycznym podejściem cechował się naczelny inkwizytor odrodzonej RP (twórca dominikańskich centrów informacji 'o jednoznacznie negatywnych') w okresie przemian ustrojowych. Dla niego także nie miało znaczenia czy organizacja liczy sobie pięć sztuk członków czy sto pięćdziesiąt tysięcy, oraz czy istniała jeden miesiąc czy czterysta lat.
Hahaha ha zaśmiała się Princessa po francusku...identyczne podejście...nie rozwalaj mnie.
Są kryteria oceny wg. których ludzkość ocenia co jest co.
Widzisz tutaj też nieznajomość podstaw powoduje, że wyzania są sektami. :)
Ostatnio zmieniony 30 mar 2011, 9:22 przez Lizawieta, łącznie zmieniany 1 raz.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. -Phil Bosmans-

Wróć do „Sekty”

cron