Re: umysł zen
241Mi się zen kojarzy z rozmaitymi guru, którzy krążą wśród buddystów usiłując złowić ich do swoich grup.
Ostatnio zmieniony 19 lis 2014, 10:25 przez maly_kwiatek, łącznie zmieniany 1 raz.
Bez wewnętrznego prowadzenia nie unikniemy pułapek ega i starej formy...trzeba modlić się...medytować o wewnętrzne rozróżnianie i prowadzenie..civilmonk pisze:Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym.
Budda