Re: Co Wiemy O Islamie?

841
Aby było śmieszniej Chadidża jedyna żona Mahometa az do jej śmierci,wyznawała judaizm i była wdowa o 15 lat starszą od Mahometa...Baaa miała dużą firme i wydawała polecenia Mahometowi który był u niej pracownikiem !!! To ona zaproponowała mu małżeństwo !!!
Wiec albo chce sie patrzec przez pryzmat ortodoksów ( w tym i ojca Rydzyka ) albo patrzymy trzezwo np na muzulmanki w Paryzu...
Są takie ktore w mini sódniczkach i szalem na głowie sa i takie ktore chodza cale na czarno...Ale przeciez i u nas łatwo mozna spotkac zakonnice...Czym one się róznią ???? Wyznaniem ???
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2012, 18:06 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Co Wiemy O Islamie?

842
Muzułmankom w Paryżu zakazano pod karą grzywny noszenia burki (zakaz obejmuje całe państwo), w Belgii wcześniej. To się nazywa "postępowość".
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2012, 18:16 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Co Wiemy O Islamie?

844
Abesnai pisze:Muzułmankom w Paryżu zakazano pod karą grzywny noszenia burki (zakaz obejmuje całe państwo), w Belgii wcześniej. To się nazywa "postępowość".
Taaa...tyle tylko ,ze w Paryzu są sklepy z hustami dla muzułmanek z najlepszych materiałów...Taka husta moze kosztowac nawet do 1000$...A jej noszenie jest dziś dla wielu muzułmanek wyrazem manifestacji kulturowej ...a nie religijnej To takie cichy krzyk
JESTEM MUZUŁMANKA i nie wstydzę sie tego !!! Baaa...
Zachód, miał zawsze poczucie posłannictwa, jest przekonany, że inne narody powinny przyjąć zachodnie wartości demokracji, wolnego rynku, ograniczonego rządu, praw człowieka, indywidualizmu i praworządności i oprzeć na nich swoje instytucje. W innych cywilizacjach mniejszość przyjmuje i propaguje te wartości, ale przeważające postawy są całkiem inne - od rozpowszechnionego sceptycyzmu po zaciekły opór. To, co dla Zachodu jest uniwersalistyczne, innym kojarzy się z imperializmem.Islam i Chiny mają bogate tradycje kulturowe, bardzo odmienne od kultury Zachodu i w ich własnym mniemaniu nieporównanie lepsze. Siła tych cywilizacji i ich pewność siebie w odniesieniu do Zachodu wciąż rosną, a konflikty między systemami wartości i interesami są coraz częstsze i ostrzejsze. Świat islamu nie ma państwa-ośrodka, dlatego stosunki z zachodem mają rózna intensywność i podległość Muzułmanie obawiają się potęgi zachodu, wobec której żywią negatywne uczucia, boją się zagrożenia, jakie niesie ich społeczeństwu i przekonaniom. Postrzegają kulturę Zachodu jako materialistyczną, skorumpowaną, dekadencką i niemoralną. W ich pojęciu jest ona także uwodzicielska, stąd coraz większy nacisk kładą na stawianie oporu jej wpływom na ich styl życia. W coraz większym stopniu muzułmanie krytykują Zachód nie tyle za wyznawanie ułomnej, błędnej religii, będącej pomimo to "religią Księgi", ale za niewyznawanie żadnej religii. W ich oczach zachodni sekularyzm, areligijność i biorąca się stąd amoralność są gorsze od zachodniego chrześcijaństwa, które je zrodziło. W okresie zimnej wojny Zachód piętnował swoich przeciwników jako "bezbożnych komunistów". W pozimnowojennym konflikcie cywilizacji to Zachód jest określony mianem "bezbożnego" ...
Wiec w wielu środowiskach na zachodzie bycie wyznawcą islamu jest cool...Taki protest przeciw chrzescijaństwu ktory nie ma nic do zaproponowania ...ale wystawia wysokie rachunki za to ze sie sie JEST KATOLIKIEM...
Ostatnio zmieniony 19 kwie 2012, 11:18 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Co Wiemy O Islamie?

845
Abe, być może są w necie opracowania książek jakie napisali islamiści i jakieś tam źródło znalazłeś.
Nie korzystam z googlowych informacji, dla mnie wartością jest książka tradycyjna.
Piszę z biegu, to co pamiętam i być może ktoś już pisał, a więc nie musimy drążyć tematu, skoro on Cię nie interesuje.
Ja nie chcę z Tobą rozmawiać o konkretach z punktu muzułmanina, bo on wypowie się z punktu wiary, a wiara to wiara i dyskusji nie ma.
Jednak pamiętam, że prawo jest zawarte w Koranie.

Społeczeństwo tureckie jest bardzo podzielone ze względu na religię, np. wypraszane są z restauracji kobiety mimo że są z mężczyzną i stosownie ubrane, ale "kobiecie nie wypada" wg prawa muzułmańskiego, więc nie są wpuszczane (oczywiście nie wszystkie restauracje tak czynią), ale do meczetu te kobiety wejść i pomodlić się mogą.

Wg wg fr. i niem agencji prasowej z oficjalnie przeprowadzonych badań na temat przemocy wobec kobiet w rodzinie wynika, że prawie 40% tureckich kobiet bita jest lub karana cieleśnie przez mężów - w tym przemoc seksualna.
Nie rozdrabniam się w temacie, bo nie mam w pamięci statystyk, ale takie badanie było po raz pierwszy przeprowadzone w Turcji gdzieś 2008-2010 (nie pamiętam dokładnej daty)

Arabia Saudyjska, Iran, kraje Zatoki Perskiej, Pakistan - tam obowiązują zasady ekonomii muzułmańskiej, opartej na prawie boskim (Koranie). Niedopuszczalne jest np. produkowanie alkoholu, czy wieprzowiny, otwieranie kasyn i banków, w których funkcjonowanie opiera się na zyskach, bo to jest sprzeczne z obowiązującym prawem muzułmańskim znajdujących się w Koranie.

Afrykański islam jest zróżnicowany począwszy od skrajnego - terroryzmu poprzez „liberalny” do otwartego.
Wykazuje też dużą elastyczność, akceptując obyczaje np. poligamię lub zwalnia z noszenia zasłon na tworzy.

To tak tylko fragmentarycznie, bo można pokuszać jaki jest układ Koranu i które państwa ściśle się stosują do praw tam obowiązujących, a które nie.
Ostatnio zmieniony 19 kwie 2012, 13:42 przez Mahi, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Co Wiemy O Islamie?

846
Wybacz ,ze się wtracam..ale kilka lat przepracowałem w krajach muzułmańskich..od Uzbekistanu do Egiptu..wiec troche liznąłem ich zwyczajów i miałem okazje dyskutowac z nimi o nas i naszych obawach w stosunku do nich..a oni o swoich obawach o swojej kulturze i swoich tradycjach...Wielokroć tez byłem w Turcji od Stambułu po siedliska Kurdów...wiec prawde mówisz tylko w tym wypadku gdy mówisz o małych wsiach lub jakiś innych zapadłych dziurach do ktorych nie doszła jeszcze cywilizacja...Od czasów Ataturka jako PRAWO jest obowiązek noszenia strojów europejskich ,nauczanie kobiet etc,etc..to ze teraz wraca tradycyjny islam...Oni tez maja swojego Rydzyka i kilka odmian islamu...jednak czarczafu nie widziałem nawet w najbardziej zabitych dechami dziurach...Malo tego córka moich niemieckich przyjaciól był 1/2 roku na wymianie niemiecko -tureckiej w Adanie...i tez nie była szykanowana...Wiec odzielmy stereotypy od prawdy..
PS 40% kobiet jest bitych w Turcji ??? O rany w Polsce 60% !!!! a na wsi dochodzi do 80% !!!! Toz to dwa razy więcej niz w tej dzikiej Turcji !!!
Ostatnio zmieniony 19 kwie 2012, 15:58 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Co Wiemy O Islamie?

848
Ratri pisze:Abe, być może są w necie opracowania książek jakie napisali islamiści i jakieś tam źródło znalazłeś.
Nie korzystam z googlowych informacji, dla mnie wartością jest książka tradycyjna.
Piszę z biegu, to co pamiętam i być może ktoś już pisał, a więc nie musimy drążyć tematu, skoro on Cię nie interesuje.
Ja nie chcę z Tobą rozmawiać o konkretach z punktu muzułmanina, bo on wypowie się z punktu wiary, a wiara to wiara i dyskusji nie ma.
Jednak pamiętam, że prawo jest zawarte w Koranie.

Społeczeństwo tureckie jest bardzo podzielone ze względu na religię, np. wypraszane są z restauracji kobiety mimo że są z mężczyzną i stosownie ubrane, ale "kobiecie nie wypada" wg prawa muzułmańskiego, więc nie są wpuszczane (oczywiście nie wszystkie restauracje tak czynią), ale do meczetu te kobiety wejść i pomodlić się mogą.

Wg wg fr. i niem agencji prasowej z oficjalnie przeprowadzonych badań na temat przemocy wobec kobiet w rodzinie wynika, że prawie 40% tureckich kobiet bita jest lub karana cieleśnie przez mężów - w tym przemoc seksualna.
Nie rozdrabniam się w temacie, bo nie mam w pamięci statystyk, ale takie badanie było po raz pierwszy przeprowadzone w Turcji gdzieś 2008-2010 (nie pamiętam dokładnej daty)

Arabia Saudyjska, Iran, kraje Zatoki Perskiej, Pakistan - tam obowiązują zasady ekonomii muzułmańskiej, opartej na prawie boskim (Koranie). Niedopuszczalne jest np. produkowanie alkoholu, czy wieprzowiny, otwieranie kasyn i banków, w których funkcjonowanie opiera się na zyskach, bo to jest sprzeczne z obowiązującym prawem muzułmańskim znajdujących się w Koranie.

Afrykański islam jest zróżnicowany począwszy od skrajnego - terroryzmu poprzez „liberalny” do otwartego.
Wykazuje też dużą elastyczność, akceptując obyczaje np. poligamię lub zwalnia z noszenia zasłon na tworzy.

To tak tylko fragmentarycznie, bo można pokuszać jaki jest układ Koranu i które państwa ściśle się stosują do praw tam obowiązujących, a które nie.
No ale ja z nich m.in. korzystam i mogę im zarzucić taki sam obiektywizm bądź jego brak jak i tym wyprodukowanym przez "nie islamistów" :)
Proszę bardzo, cytat z leksykonu dla dziennikarzy:
Projekt "Nie bój się islamu" został zrealizowany przez Towarzystwo WIĘŹ na przełomie roku 2004/2005 w ramach programu Phare 2002 "Wzmocnienie polityki anty-dyskryminacyjnej".
Jest jeden werset Koranu, w którym zezwala się mężowi na stosowanie kary cielesnej, aczkolwiek – co jest ogromnie ważne – tylko w przypadku takich zachowań, które mogą wywołać nushuz, czyli rebelię. Chodzi o aroganckie zachowanie żony wobec męża lub permanentną odmowę współżycia małżeńskiego (nie zaś wyjątkową – spowodowaną złym samopoczuciem żony).
http://www.wiez.com.pl/islam/index.php?id=12
Nie obiektywnie ? Obiektywnie. My powyższe odbieramy na swój jednoraki sposób. Ale tak myślimy my, europejczycy, wychowani w całkowicie odmiennej tradycji, z zakorzenionymi odmiennymi wartościami. W naszym rozumieniu jest to bezwzględnie złe.
Na przykładzie społeczeństwa Tureckiego - czyli mamy Islam w "praktyce" i różne podejścia do niego, prawda ? Bądźmy szczery - będzie chciał bić - to zbije. Nie będzie chciał - nie zrobi tego. Jaki jest poziom przemocy w krajach uznawanych za zlaicyzowane bądź uznawanych za chrześcijańskie ?
Premierem Pakistanu w latach 1988–1990 była kobieta ... Fakt, faktem - fatalnie skończyła, ale jednak była.
No chyba raczej nie ma "terrorystycznego Islamu" ;) Chodzi zapewne o fundamentalizm, wahhabizm, czyli o tym co już wspomniałem :)
Widzisz Ratri, mam paskudny zwyczaj przyglądać się raczej takim sprawom bardziej od sprawy materialnej a mniej ideologicznej. Zazwyczaj "węszę" niepożytą chęć władzy przez takie właśnie jednostki. Może jestem zbyt dużym materialistą.

PS
Właśnie oglądam info. na temat oddawania moczu przez amerykańskich żołnierzy na zwłoki muzułmańskich rebeliantów oraz publicznym paleniu Koranu. Plotka ?
Ostatnio zmieniony 19 kwie 2012, 19:21 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Co Wiemy O Islamie?

850
Ratri pisze:O tak, tak jest dokładnie, a zamach na prezydenta planowany był w Polsce, a w Smoleńsku wykonany.
http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/art ... zmowy.html

Otóż to ... sama widzisz. Efekt ?

http://www.tvn24.pl/12691,1732288,0,2,z ... omosc.html

Uzyskujemy w gruncie rzeczy "płaski" obraz świata.
Ostatnio zmieniony 19 kwie 2012, 21:40 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Co Wiemy O Islamie?

851
Ta wypowiedź była ad islamu, bo napisałeś
Widzisz Ratri, mam paskudny zwyczaj przyglądać się raczej takim sprawom bardziej od sprawy materialnej a mniej ideologicznej. Zazwyczaj "węszę" niepożytą chęć władzy przez takie właśnie jednostki. Może jestem zbyt dużym materialistą.
No więc napisałam ideologicznie.


A wiadomości oglądam i widziałam to dziś na stacjach TV, wczoraj o więzieniach CIA na terenie Polski było.

To jest problem moralny.
Ostatnio zmieniony 19 kwie 2012, 22:04 przez Mahi, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Co Wiemy O Islamie?

852
I wszystko jasne, gały źle patrzały :)
Co do sikania na czyjekolwiek zwłoki ... to niehigieniczne również, pomijając etyczne aspekty tej "czynności". Nie wspominając o estetyce, no ale już same zwłoki zawsze są mało estetyczne. Co dopiero osikane. Mniejsza zresztą z tym.
Ostatnio zmieniony 19 kwie 2012, 23:28 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Co Wiemy O Islamie?

853
Abesnai pisze:I wszystko jasne, gały źle patrzały :)
Co do sikania na czyjekolwiek zwłoki ... to niehigieniczne również, pomijając etyczne aspekty tej "czynności". Nie wspominając o estetyce, no ale już same zwłoki zawsze są mało estetyczne. Co dopiero osikane. Mniejsza zresztą z tym.
Abe, kocice coś wiedzą o kobylarzach i ich gałach (gwara myśliwych).

A co do sikania, to każdy to musi robić bardziej lub mniej estetycznie-ironii cd.

Co tu gadać, toż to profanacja.
W Stanach też jest wielkie oburzenie.
Ostatnio zmieniony 20 kwie 2012, 22:15 przez Mahi, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Co Wiemy O Islamie?

854
Tymczasem Breivik opowiada o swojej fascynacji strukturami Al-Kaidy.
Ostatnio zmieniony 20 kwie 2012, 23:23 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Co Wiemy O Islamie?

856
Taaa..tyle tylko ze jeden jest fanatycznym katolikiem a drugi fanatycznym muzułmaninem....Czy zatem się rózni terroryzm katolicki od muzułamańskiego ????
Ostatnio zmieniony 04 maja 2012, 22:35 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Co Wiemy O Islamie?

857
egoista99 pisze:.Czy zatem się rózni terroryzm katolicki od muzułamańskiego ????
Fanatyzm jest zachowaniem paskudnym pominąwszy przyczynę, światopogląd itd.
Jednak różnice o jakie pytasz są zasadnicze, bo w żadnej odmianie katolicyzmu nie ma takiego terroryzmu jak w odłamach muzułmańskich.
Zabójstwa/samobójstwa na wielką skalę w imię zbawienia/Allaha.
Ostatnio zmieniony 04 maja 2012, 23:10 przez Mahi, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Co Wiemy O Islamie?

858
O ile islam jest mlodszy od chrzescijanstwa? Religia stanowiaca jedyny swiatopoglad, ktora ci ludzie zyja, oddychaja od malego dziecka. Skad bierze sie nienawisc do innych, o roznym stopniu nasilenia? Rozwoj cywilizacyjny na poziomie materialnym a mentalnie wczesne sredniowiecze.
Jest takie madre przyslowie: czym skorupka za mlodu nasiaknie. To i nasiaka, tym co ma od dziecka.
Ostatnio zmieniony 05 maja 2012, 8:41 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Co Wiemy O Islamie?

859
Uznając, że masz rację, i że mentalność współczesnego wyznawcy Islamu, to wczesne średniowiecze pozwól, że zapytam - czy to coś niewłaściwego? Wyznawać religię archaiczną w świecie stojącym wysoko na drabinie rozwoju cywilizacyjnego czy materialnego?
Ostatnio zmieniony 05 maja 2012, 9:59 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Co Wiemy O Islamie?

860
Artur, a widzisz roznice pomiedzy dziecmi bawiacymi sie w wojne na kije, a doroslymi ludzmi zabijajacymi sie prawdziwa bronia? Dalbys dziecku karabin i naboje, pozostawiajac je samemu sobie? A to sa dzieci, ktore z rownym zapalem kochaja jak i nienawidza. I to kochanie i nienawisc jest ukierunkowana. Przez tych ktorym sie to oplaca. Czy to dzieci sa winne temu ze tak wlasnie je nauczono, robiac pranie mozgu? Wiesz, od tylu lat tu mieszkam...obca miedzy swoimi, swoja wsrod obcych. To dobrzy ludzie Artur, i niemadre dzieci jednoczesnie.
Ostatnio zmieniony 05 maja 2012, 10:11 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Co Wiemy O Islamie?

861
Tyle, że całość porównania mija się z islamem a odnosi się do szerszego problemu - przełożenia religijnego uwarunkowania na zachowania jednostek.
Ostatnio zmieniony 05 maja 2012, 15:47 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Co Wiemy O Islamie?

863
Fajnie. Tyle, że to nadal nie ma związku z Islamem :)
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 9:08 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Co Wiemy O Islamie?

864
A kto tworzy religie Artur? Sama z siebie nie istnieje, tworza ja ludzie dla ludzi. Kazda religie, nie tylko islam. I kazda jest potencjalnie niebezpieczna, jak pudelko z zapalkami. Dorosly swiata nimi nie podpali, dzieci moga.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 9:13 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Co Wiemy O Islamie?

865
Andra pisze:O ile islam jest mlodszy od chrzescijanstwa? Religia stanowiaca jedyny swiatopoglad, ktora ci ludzie zyja, oddychaja od malego dziecka. Skad bierze sie nienawisc do innych, o roznym stopniu nasilenia? Rozwoj cywilizacyjny na poziomie materialnym a mentalnie wczesne sredniowiecze.
Jest takie madre przyslowie: czym skorupka za mlodu nasiaknie. To i nasiaka, tym co ma od dziecka.
Och ...Andra...Tyle sloganów naraz mozna znależc tylko dzieniku TVP....
Po pierwsze : islam choć młodszy o dobre 600 lat i tak zrodził się z pnia judeochrześcijaństwa..Dla przykladu Jeszus jest jednym z proroków islamu a Maria jest wielokrotnie wymieniana w Koranie jako matka proroka...Obie religie wyznaja wiare w jedynego Boga Dzisięć przykazan obowiązuje i tu i tam...I tu i tam obowiązuje święta księga..I tu i tam obowiązuje post ..Zarówno w Biblii jak i w Koranie pojawia sie archanioł Gabriel W obu religiach jest Dom Boży W czasie modłow w obu jest wygłaszane kazanie ..Obie religie mają centrane postacie do których wyznawcy wznoszą modły ( Jezus i Mahomet )
Jesli uwaznie przestudiujesz Koran to ze zdziwieniem mozesz dojsc do wniosku ze islam to schizma judeochrzescijaństwa...
A czemu jest tyle nienawiści zarówno z jednej jak i drugiej strony...Polityka i fanatyzm...My im robiliśmy krucjaty ...i przechodzimy nad tym na porządku dnia ..a gdy oni nam robią to samo z tych samych pobudek..to jest to oburzające...Ale koniec końców to nie ONI potrzebuja nas tylko MY ICH...To MY potrzebujemy ICH ropy...I gdyby nie to to te kraiki zapiaszcone byłyby tak samo znane jak Gwinea Bissau..tyle tylko ze MY walczymy o te ROPE nie liczac sie z tubylcami...
Ostatnio zmieniony 09 maja 2012, 20:36 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Co Wiemy O Islamie?

866
Jesli uwazasz to za slogany, po prostu nie czytaj:). Wiesz, ja jestem tutaj, wiem o co i dlaczego byla ta wojna, i dlaczego bylo tak wielu chetnych do pomocy. Zapewne z dobrego serca( uprzedzam ze to ironia). Ale takze bedac tu- widze o co toczy sie walka w dalszym ciagu. Choc teoretycznie juz nikt nie powinien ginac. A wczoraj w stolicy znow wybuchla strzelanina, zgineli ludzie...przed chwila tuz kolo nas takze bylo slychac strzaly. Kto, i do kogo? O co tym razem...? Dlatego mowie ze zniewolenie fizyczne mozna przezyc lub nie, ale psychiczne- gdy czlowiek dobrowolnie skazuje siebie i bliznich na smierc w imie chorej, oblakanej idei- jest smiertelnym zagrozeniem. A nie Bog, jakkolwiek by nie nazwali Go ludzie- kaze zabijac, ani wiara w Boga. Zadaja tego ci ktorzy manipuluja religia dla swoich oblakanych celow, a poprzez religie manipuluja ludzmi. Mieszkam wsrod nich, i powtarzam: to dobrzy ludzie. I niemadre dzieci tanczace tak jak im graja przywodcy religii ktora ludzie ci wyznaja. A przywodcy stoja w cieniu, jak to zazwyczaj jest. I wiesz- jestem swiadoma ze ten sam czlowiek ktory dzis pozdrowil mnie z usmiechem- jutro moze przyjsc do mego domu z nozem. Bo nie wyznaje jego wiary, a on wierzy tym ktorzy kaza mu zabijac w imie Boga. Ale nie Bog, prawda? Ludzie ludziom to robia. A akurat ta religia...coz, im mlodsza tym i wiara silniejsza. Tylko co to do licha ma wspolnego z Bogiem?
Ostatnio zmieniony 09 maja 2012, 22:37 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Co Wiemy O Islamie?

867
Zachwycasz się włąsnym pisaniem..?? czy chcesz dyskutowac ..rozmawiac..?
Zacytuję ci jednego z amerykańskich politologów...
cyt..
Zachód, a zwłaszcza Stany Zjednoczone, które zawsze miały poczucie posłannictwa, jest przekonany, że inne narody powinny przyjąć zachodnie wartości demokracji, wolnego rynku, ograniczonego rządu, praw człowieka, indywidualizmu i praworządności i oprzeć na nich swoje instytucje. W islamie w mniejszości krajów przyjmuje i propaguje te wartości, ale przeważające postawy są całkiem inne - od rozpowszechnionego sceptycyzmu po zaciekły opór,gdyz tam liczy się rodzina ,klan,naród a nie indywidualne szczęście jednostki To, co dla Zachodu jest uniwersalistyczne, innym kojarzy się z imperializmem.Islam i Chiny mają bogate tradycje kulturowe, bardzo odmienne od kultury Zachodu i w ich własnym mniemaniu nieporównanie lepsze. Siła tych cywilizacji i ich pewność siebie w odniesieniu do Zachodu wciąż rosną, a konflikty między systemami wartości i interesami są coraz częstsze i ostrzejsze. Świat islamu nie ma państwa-ośrodka, dlatego stosunki z zachdem mają rózna intensywność i podległość Muzułmanie obawiają się potęgi zachodu, wobec której żywią negatywne uczucia, boją się zagrożenia, jakie niesie ich społeczeństwu i przekonaniom. Postrzegają kulturę Zachodu jako materialistyczną, skorumpowaną, dekadencką i niemoralną. W ich pojęciu jest ona także uwodzicielska, stąd coraz większy nacisk kładą na stawianie oporu jej wpływom na ich styl życia. W coraz większym stopniu muzułmanie krytykują Zachód nie tyle za wyznawanie ułomnej, błędnej religii, będącej pomimo to "religią Księgi", ale za niewyznawanie żadnej religii. W ich oczach zachodni sekularyzm, areligijność i biorąca się stąd amoralność są gorsze od zachodniego chrześcijaństwa, które je zrodziło. W okresie zimnej wojny Zachód piętnował swoich przeciwników jako "bezbożnych komunistów". W pozimnowojennym konflikcie cywilizacji to Zachód jest określony mianem "bezbożnego" ...

I tak jak fundamentalistyczne chrzescijaństwo w postaci Breivika tak samo fundamentalizm islamski posługuje się terrorem...Tyle tylko ze fundamentalizm chrzescijański wycisza się a islamski naglaśnia...bo tak wygodniej propagandowo...
Ostatnio zmieniony 10 maja 2012, 9:15 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Co Wiemy O Islamie?

868
A czym mialabym sie zachwycac niby? Mowie to co mysle, na podstawie tego co widze. Nie rozumiem Twojej uwagi? Prosze o wyjasnienie.
Rozni nas perspektywa jak sadze, Ty to postrzegasz bardziej calosciowo, ja czastkowo- w oparciu o to co obserwuje na codzien. Dodam tylko ze ten stosunek do Zachodu jest bardzo ambiwalenty. I to prawda, nie maja jednego panstwa ktore przewodzilo by pozostalym, stad tez walka o dominacje- na gruncie religijnym. Tu przewodzi religia, w wiekszosci panstw jej prawa sa obowiazujace konstytucyjnie, a nawet jesli nie- prawo ugina sie przed normami spolecznymi. Spolecznosci religijnej.
A poza tym...w kraju w ktorym mieszkam zblizaja sie wybory...ekstremisci juz probuja przejac kontrole, i to ich boja sie ci umiarkowani wyznawcy tej samej w koncu religii. Zrozum ze oprocz zderzenia dwoch kultur, dwoch religii, oni walcza ze soba w obrebie jednej i tej samej. Spojrz na Irak, spojrz na Iran, Syrie...zabijaja sie w imie tego samego Boga, naprawde tego nie dostrzegasz? To nie Zachod, Wschod jest zly i trzeba go zniszczyc. Zly jest kazdy inny, nawet taki sam. Tego uczy religia, nie tylko ta o ktorej mowimy. A im mlodsza- tym silniejsza wiara, wiec i bardziej ekstremalna wobec innych.
Wspomniales o rodzinach, o klanach, to prawda- tu rzadza spolecznosci lokalne, co jest notabene zrodlem potwornej korupcji. Ale rodzina, klan- to ludzie, wierzacy, kazdy z nich wierzy w to samo, ale nie tak samo przeciez. Wiec zabijaja sie w obrebie klanu a potem przenosza to na reszte...te inne. I to dzieje sie, tu i teraz. Wiec ja Ci to tak czarno i krotko okresle: najpierw inni wyrzna innych, a potem zabiora sie za wyrzynanie innych. O ile bedzie jeszcze komu i kogo. A dlaczego- bo inny martwy to juz taki sam martwy jak inni. Dzieci jednego Boga...po smierci. Moze nie bedzie tak zle jednak. Moze.
Ostatnio zmieniony 10 maja 2012, 10:13 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Co Wiemy O Islamie?

869
Poza tym...cytaty, slowa ludzi powstale na podstawie wyobrazen. Rzadko odzwierciedlaja rzeczywistosc. A politolodzy maja mizerne pojecie o otaczajacym ich swiecie, wiec nie przywiazuj sie do cudzych slow. To kolosalna roznica widziec to co jest- wiec wiedziec, a myslec ze sie wie- nie widzac.
Ostatnio zmieniony 10 maja 2012, 10:20 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Co Wiemy O Islamie?

870
Eeeee tam...20 lat obijałem się po krajach islamu...Są fundamentaliści i są kraje o dużej tolerancji religijnej ( Turcja.Maroko,Tunezja,
Algeria,Kazkstan ,Uzbekistan,Tadzykistan,Turkmenistan ) Są tez kraje gdzie toczy się wojna o dusze ..Gdzie fundamentaliści ze strony chrzescijańskiej toczą otwartą wojnę z istamem ( Nigeria,Niger, Indonezja ) Zwróć tez uwagę na to ze w kazdym z tych obozów są frakcje i wewnętrzna walka toczy się cały czas...Zwróć tez uwagę ze kilku fanatyków ( nie kilkudziesięciu, nie kilkustet czy kilka tysiecy !!! ) sterroryzowało cały swiat zachodni...Ze strachu oddaliśmy to , o co walczyly całe pokolenia...wolność człowieka na rzecz permanentnego podsłuchu z obawy przed terroryzmem, karte praw człowieka...etc...De facto staliśmy się więzniami samych siebie w obawie przed garstka fanatyków...Gdyby ich zlekcewazyc lub pomijac milczeniem to problem byłby lokalnym problemem tak jak to ze chłop pobił babe kłonica na śmierć...Niestety ale to MY wykszałciliśmy terrorystów !! TO MY ICH SZKOLILISMY !!! najpierw w Afganistanie gdy szkolono ich przeciw ZSRR pozniej w polityce amerykańskiej gdzie wybrano popieranie ortodoksów aby zdusic tendencje socjalistyczne...TO MY włąsnymi rękoma dokonaliśmy wyboru....Baaaa....dalej ich popieramy...Zwróć uwage ze popieramy takie kraje jak Afganistan czy
Arabię Saudyjską gdzie prawa człowieka mają się tam jak pięść do oka ...Ale to nam przecież nie przeszkadza...mają byc WIERNI !!!
reszta jest nieistotna....Wiec hipokryzja takiej polityki szybko znajduje kolejne ofiary...
Zwróć tez uwage na fakt ze islam jest obecnie najszybciej rozwijajacą się religią...ze ma do zaoferowania to co wygasło juz na zachodzie..
Daje WIARE !!! Muzułmanie zawiedzeni światem konsumpcjonizmu, materializmu i seksualności chcą wracać do korzeni...To świadoma chęć pokzania ze jest sie wierzącą muzułmanką kaze w Paryzu,Londynie czy Madrycie młodym kobietą zakrywac głowy chustami...To nie nakaz i przymus lecz sprzeciw wobec kultury zachodniej...przeciw samotności...To wybór szcześcia rodziny nad szczescie jednostki..

PS To była prawdziwa rzeź. Pijany 44-latek z trzebińskiego osiedla Gaj rzucił się z młotkiem murarskim na dwie swoje sąsiadki z bloku! Szaleniec skatował kobiety do nieprzytomności...To cytat z dzisiejszych news'ow...Gdyby to byl news z Afganistanu albo z Indonezji...A to by była sensacja ..a tak nikt nie zwróci na to uwagi...
Ostatnio zmieniony 10 maja 2012, 13:09 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Wróć do „Islam”

cron