Re: coś dobrego w islamie

1
http://www.comperia.pl/pozyczki-bez-pro ... nkach.html
bankowość islamska jest genialna. popieram
ale jednak uległa rzeczywistości.
Udzielając kredytu na mieszkanie bank nie pobiera oprocentowania bezpośrednio ale pośrednio gdyż jest właścicielem mieszkania do czasu spłacania ostatniej raty kredytu i pobiera opłate za wynajem tego mieszkania.
Ukryte oprocentowanie, wybieg stary jak świat :)

Brak alkoholu, też popieram z drobnym zastrzeżeniem co do wina z winogron.
Ale społeczeństwo przynajmniej jest bardziej zdrowe na umyśle w porównaniu z europą której mózg znika wraz z wzrostem spożycia alkoholu, może ten wzrost przytomności jest przyczyną nienawiści do ameryki i żydów bo widzą więcej niż przeciętny europejczyk który ma wszystko gdzieś bo idzie się napić. Alkohol jest chyba podstawowym narzędziem rządów państw do ogłupiania narodu i osłabienia jego ducha wolności.
Ostatnio zmieniony 10 sty 2012, 15:13 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: coś dobrego w islamie

3
to nie jest ukryte oprocentowanie tylko handel.
bank kupuje dom, ty odkupujesz go od banku- a kto sprzedaje cokolwiek sprzedaje to drozej prawda?

poza tym bankowosc islamska to nie tylko kredyty.

rownie dobre sa lokaty- bank i ty inwestujecie razem w konkretne przedsiewziecie i dzielicie sie zyskami z niego.
nie jest tak ze wplacasz pieniadze i nie masz pojecia co bank z nimi robi.

ogolnie lichwa- ar-riba- pobieranie jakichkolwiek odsetek od udzielonego kredytu jest zabronione i w Biblii ale kto by sie tym przejmowal nieprawdaz... to jest handel pieniedzmi. bogatsi pozyczaja biednym, sami sie bogaca, a biedni biednieja jeszcze bardziej.
Ostatnio zmieniony 10 sty 2012, 18:05 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: coś dobrego w islamie

4
zakaz picia alkoholu wzial sie z tego, ze muzulmanie modla sie 5 razy dziennie wiec musza byc przytomni. to jest po prostu praktyczne dla nas.
Ostatnio zmieniony 10 sty 2012, 18:07 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: coś dobrego w islamie

5
Ja?! pisze:http://www.comperia.pl/pozyczki-bez-pro ... nkach.html
bankowość islamska jest genialna. popieram
ale jednak uległa rzeczywistości.
Udzielając kredytu na mieszkanie bank nie pobiera oprocentowania bezpośrednio ale pośrednio gdyż jest właścicielem mieszkania do czasu spłacania ostatniej raty kredytu i pobiera opłate za wynajem tego mieszkania.
Ukryte oprocentowanie, wybieg stary jak świat :)

Brak alkoholu, też popieram z drobnym zastrzeżeniem co do wina z winogron.
Ale społeczeństwo przynajmniej jest bardziej zdrowe na umyśle w porównaniu z europą której mózg znika wraz z wzrostem spożycia alkoholu, może ten wzrost przytomności jest przyczyną nienawiści do ameryki i żydów bo widzą więcej niż przeciętny europejczyk który ma wszystko gdzieś bo idzie się napić. Alkohol jest chyba podstawowym narzędziem rządów państw do ogłupiania narodu i osłabienia jego ducha wolności.
Nie piją alkoholu, zato jarająszlugi i to z Sziszki, to jakby za jednym zamachem całą paczkę załadować do ust.
Nie podoba mi się podejście Arabów do kobiet, a tak toleruje ich odrębności kulturowe.
Ostatnio zmieniony 10 sty 2012, 19:50 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: coś dobrego w islamie

6
szisza podobno lagidniejsza jest niz papierosy nie wiem nigdy nie palilam ani jednego ani drugiego.

stereotypowy temat pt stosunek Arabow do kobiet.
po pierwsze Arabow jest masa, ok 200 milionow, zyja sobie w roznych krajach, ktore maja rozne systemy prawne a poza tym jak sie trafi na skurwiela to da kobiecie szkole niezaleznie od tego czy jest Eskimosem czy Masajem... czy napisalbys cos w stylu 'stosunek Polakow do kobiet'? a jest Polakow duzo mniej niz Arabow. ja np jestem kobieta spotkalam wielu Arabow, z roznych krajow, i nie narzekam.

istnieje wielka zasadnicza roznica miedzy Arabem z Maroko/Tunezji/Algierii a Egipcjaninem, miedzy Arabem z Libii czy Mauretanii a Arabem z Shams czyli Syrii/Libanu; w Iraku jest inna mentalnosc niz w Krajach Zatoki -Emiraty/Kuwejt/Arabia Saudyjska/Bahrain... Araba z Libanu i Araba z Jemenu niewiele laczy i obyczajowo i swiatopogladowo. Mowia nawet dialektami na tyle roznymi ze maja problem z porozumieniem sie.

poza tym nie zapomnij tez o tym ze wielu Arabow to chrzescijanie /tak, tak/.
Ostatnio zmieniony 11 sty 2012, 11:45 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: coś dobrego w islamie

7
asmaani pisze:to nie jest ukryte oprocentowanie tylko handel.
bank kupuje dom, ty odkupujesz go od banku- a kto sprzedaje cokolwiek sprzedaje to drozej prawda?
nie rozumiem a jaka to jest różnica?

Kupujesz dom od dewelopera za 100000 bierzesz kredyt i spłacasz bankowi z odsetkami 200000, bogaci się bank, Ty biedniejesz..
Bank kupuje dom od dewelopera za 100000 i sprzedaje Tobie za 200000 dokładnie tak samo bogaci się bank a Ty biedniejesz...

naprawdę widzisz różnicę? :D
asmaani pisze:zyja sobie w roznych krajach, ktore maja rozne systemy prawne a poza tym jak sie trafi na skurwiela to da kobiecie szkole niezaleznie od tego czy jest Eskimosem czy Masajem...
no i chyba o te systemy prawne chodzi, jeden pozwala skurwielowi być skurwielem, drugi nie...
Ostatnio zmieniony 11 sty 2012, 13:03 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: coś dobrego w islamie

8
Ja, rozczaruje Cie w kwestii alkoholu- jakies 200 metrow od nas istnieje calodobowy punkt produkcji i sprzedazy bimbru uskuteczniany przez tuziemcow. Jeden z wielu. A w czwartkowe wieczory lepiej nie ruszac w droge, bo towarzystwo tubylcze dodatkowo odurza sie haszyszem. I wierz mi-realia sa takie ze ludzie jak to ludzie-jak beda mogli ukrasc to ukradna, jak maja wodke to sie nachleja, jak moga nie pracowac to wlaza w jakas dziure i przespia uczciwie godziny pracy. A potem do swiatyni prosic o pokute, i zas od nowa. I nie ma zadnej roznicy pomiedzy chrzescijaninem a muzulmaninem-i jedno i drugie albo jest bydle albo jest czlowiek. Szisza nie ma nic wspolnego z paleniem papierosow i nie w celu dostarczenia organizmowi nikotyny uzywa sie jej, szisza to wyciszenie, relaks, chwila dla siebie, ja probowalam-od wciagania mozna dostac zylakow szyi i we lbie koluje. To jest cala technika przygotowania i uzywania. Aha, i ponoc uzaleznia.
Ostatnio zmieniony 11 sty 2012, 23:17 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: coś dobrego w islamie

9
Islam ma wady i zalety jak każda religia. Swoją droga fajnie by było jakby tak surowe kary były w Polsce. Już widzę minę tych kiboli czy dresiarzy podczas wymierzania batów albo ucinania ręki.
Ostatnio zmieniony 11 sty 2012, 23:36 przez Nebogipfel, łącznie zmieniany 1 raz.
Trzeba iść do przodu nie oglądając się za siebie.
ps. w Tym wpisie jest o alkoholu i seksie.

Re: coś dobrego w islamie

11
szisza to tyton z dodatkami aromatycznymi. zaden narkotyk.

Andra ma racje w 100% z tym ze tu rozmawiamy o islamie a nie o muzulmanach /chyba/, szczegolnie tych ktorzy islam maja w wielkim 'powazaniu' i postepuja niezgodnie z jego zasadami.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2012, 8:55 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: coś dobrego w islamie

12
[youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony 12 sty 2012, 9:02 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: coś dobrego w islamie

13
Ja?! pisze:no to się wydało że szisza to narkotyk w dodatku trucizna http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1, ... ieros.html
To nie narkotyk, ale moim zdaniem to jakby całą paczkę papierosów za jednym zamachem wypalić. Więc nie mówcie mi że muzułmanie prowadzą zdrowy tryb życia, bo w niektórych regionach mieli zwyczaj żucia cały czas jakiś liści narokotyków. Nie ma alkoholu to znaleźli coś w zamian.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2012, 9:41 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: coś dobrego w islamie

14
Nebogipfel pisze:Islam ma wady i zalety jak każda religia. Swoją droga fajnie by było jakby tak surowe kary były w Polsce. Już widzę minę tych kiboli czy dresiarzy podczas wymierzania batów albo ucinania ręki.
W pierwszej kolejności powinni miec ucięte rękę ci co robili prywatyzacje w Polsce, a dopiero później drobnica, to jest kibole .
Ostatnio zmieniony 12 sty 2012, 9:42 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: coś dobrego w islamie

15
asmaani pisze:szisza to tyton z dodatkami aromatycznymi. zaden narkotyk.
tytoń sam w sobie jest narkotykiem jeśli pochodzi z koncernów tytoniowych i jest esencją zła.
Dodatki aromatyczne są rakotwórcze jeśli syntetyczne lub choćby identyczne z naturalnymi, czyli zło.
Węgiel wchłaniany do płuc to też zło.
Więc co jest dobrego w sziszy prócz iluzji że się przy tym człek relaksuje ?
Lepiej wypić herbate w relaksie zieloną lub żółtą.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2012, 9:56 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: coś dobrego w islamie

16
Asmiku, nie da sie oddzielic islamu od jego wyznawcow, tak jak kazdej innej religii. I tak jak w kazdej innej-piekne i wzniosle zalozenia a ludzie ludzmi. Tutaj bardziej gorliwi w okazywaniu wiary ze wzgledu na to ze wiara silniejsza bo mloda jeszcze. Ale poza tym-normalnie, jak ludzie-jedni pija, inni nie, jedni kradna inni nie...jedni Cie nakarmia gdy bedziesz glodna, inni beda udawac ze nie wiedza. Jak ludzie, niezaleznie od szerokosci geograficznej, wiary i kultury. My wszyscy jestesmy takimi samymi ludzmi ktorzy gdzies tam zyja, w cos tam wierza, i sa troche dobrzy i troche zli
Ostatnio zmieniony 12 sty 2012, 11:12 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: coś dobrego w islamie

17
Ale powiedz mi czy w naszej kulturze, nawet w głębokim średniowieczu, kobiety musiały mieć zasłonione twarze? Nie twierdzę że Muzułmanie to źli ludzie, ale jasne jest, że w Islamie jest wiele starych i zacofanych praw obyczajowych, które niestety są przestrzegane w wielu regionach.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2012, 11:15 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: coś dobrego w islamie

18
voltaren owszem, woalki byly bardzo modne calymi stuleciami ;)

poza tym ja osobiscie znam Polki muzulmanki ktore sie zakrywaja z wlasnej woli bo chca.
zakrywanie twarzy nie jest in spe forma dyskryminacji kobiet /rownie dobrze mozna by powiedziec ze taka forma dyskryminacji jest bikini bo robi z kobiety obiekt seksualny/.

jesli jest to narzucone rozwiazanie jak np w Arabii Saudyjskiej- chociaz tam de facto taki nakaz nie istnieje formalnie- to ja jestem przeciw bo islam przede wszystkim to zasada 'nie ma przymusu w religii'.

Andro jesli ktos lamie zasady islamu to jaki z niego muzulmanin? sam sie odcial.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2012, 11:20 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: coś dobrego w islamie

19
Asma, dokladnie taki jak katolik lamiacy kanony swego wyznania. A znasz choc jedna osobe ktora bezwzglednie przestrzega ich? To byloby nieludzkie...zasady tworza ludzie dla ludzi i ludzie je lamia.
Volt, w sprawie zaslaniania twarzy Asma ma racje-robia to te ktore chca. Czesto to kwestia mody, obyczajowosci, zdeformowany nakaz plynacy z religii-mowie o skromnosci. Tylko kto o tym pamieta, i co z tego zrobili ...ludzie, toz nid Bog
Ostatnio zmieniony 12 sty 2012, 13:56 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: coś dobrego w islamie

20
ok niech tam se zasłaniają twarze Ci w związku ale czemu to robią kobiety które chcą znaleźć faceta. To jakiś cud że się ktoś łapie na widok czarnych ciuchów
Ostatnio zmieniony 12 sty 2012, 14:09 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: coś dobrego w islamie

21
a jedyna wartoscia kobiety jest jej wyglad? zastanow sie.
ma sie kobieta obnosic jak towar na wystawie zeby 'znalezc faceta'?

jesli facet jest bardzo religijny, doceni fakt ze ona jest skromna- to znak ze ona podziela jego poglady. a piekno fizyczne przemija- osobowosc zostaje.

a poza tym w islamie jesli mezczyzna chce sie zareczyc z kobieta to ma prawo ja obejrzec bez zaslony na twarzy a nawet i bez hijabu na wlosach.

i drobna uwaga tam sie troche inaczej szuka meza/zony. nie na ulicy nie w klubach, raczej przez rodzine, znajomych. czesto jest tak ze dana para znala sie od wczesnego dziecinstwa jako dalecy /lub blizsi/ krewni.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2012, 14:33 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: coś dobrego w islamie

22
Wartością kobiety nie jest tylko wygląd, ale jeśli kobieta, ma mieć zakrytą twarz i chodzić za mężczyznom, i nie może wychodzić z domu to jawnie służy aby miała ona niższą pozycję społeczną niż mężczyzna. Poprostu Muzułmanie ściśle przestrzegają Koranu, któy powstawał w głębokim średniowieczu.
Weźmy taki nowy Testemant też jest nakaz by kobiety zakrywały głowę na czas nabożeństwa, ale ponieważ jest to poniżające dla kobiet płci przeciwnej, to nie stosuje się tego (chociaż z tego co wiem praktykuja to symbolicznie np. Zielonoświątkowcy).
Podejrzewam że takie zacofanie muzułmanów w niektórych regionach, wynika poprostu z ogólnego zacofania społecznego.
Więc problem nie leży w religii, ale raczej w społeczeństwie, napewnym etapie rozwoju świat arabski się poprostu zatrzymał. Nie mieli Rewolucji Francuskiej, Emancypacji Kobiet. To dziwne bo kiedyś Muzułmanie byli na tym samym poziomioe rozwoju co Europa.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2012, 16:24 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: coś dobrego w islamie

24
kobiety plci przeciwnej to w Allo Allo i dotyczylo mezczyzn innej orientacji seksualnej ale to detal.

dla ciebie to jest dyskryminacja dla mnie dyskryminaja jest traktowania kobiet jak obiektow seksualnych, to co media i reklamy robia kobietom z mozgow, ciagly ped do tego zeby wygladac IDEALNIE, nadwaga to tragedia, maly biust to tragedia, tak samo zmarszczki i siwe wlosy. kobieta ma byc jak cyborg.
z zaslony nic szczegolnego tak naprawde nei wynika, z zachodniego przedmiotowego traktowania kobiet wynika caly szereg zjawisk takich jak bulimia, anoreksja, depresje. tylko tego sie nie widzi.
nie widzi sie takze tego ile corocznie jest operacji plastycznych, uwazasz ze to pikus taka operacja?
jak sadzisz dlaczego kobiety to robia?
bo w naszej kulturze wyglad to podstawa.

a tam- nie. koniec piesni. pisalam o tym tyle razy ze mi sie juz samej chce pawia puscic tak mnie to nudzi.
troche zrozumienia i pokory dla innego sposoby myslenia- ile w zyciu spotkalam muzulmanek z roznych krajow, noszacych hijab- zadna sie nie czula dyskryminowana.
ale oczywiscie voltaren wie lepiej co czuje muzulmanka noszaca hijab. no to w takim razie nie ma o czym dyskutowac.
Ostatnio zmieniony 13 sty 2012, 13:49 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: coś dobrego w islamie

25
kobiety plci przeciwnej to w Allo Allo i dotyczylo mezczyzn innej orientacji seksualnej ale to detal.
Właśnie stąd to wziąłem, podoba mi się to określenie, a tak określano Helge, a nie Grubera ;) Ale tak na marginesie :P
Ostatnio zmieniony 13 sty 2012, 15:11 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: coś dobrego w islamie

26
a ze tak zapytam, jak sadzisz czemu zakonnice chodza ubrane tak a nie inaczej?
czy habit je poniza?
czy tez czasem jest jasnym znakiem dla wszystkich mezczyzn- nie rusz mnie?
czy wyobrazasz sobie np obraz przedstawiajacy Matke Jezusa /PzN/ w bikini czy jakims sexy stroju?
Ostatnio zmieniony 13 sty 2012, 17:21 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: coś dobrego w islamie

27
Pozwole sobie zacytowac slowa Mahometa:
"„Powiedzcie waszym żonom i waszym córkom i kobietom wiernych, by naciągnęły zasłony na całe swoje ciała, aby mogły w ten sposób być odróżnione i nie molestowane".

A dlaczego Prorok tak powiedzial?
Ano dlatego, ze w roku 624, Mahomet wymyślił pomysłowy sposób nagradzania swoich wyznawców. Dodatkowo do trofeów wojny zalegalizował dla nich porywanie i gwałcenie kobiet. Poprzednio byłoby to uważane za cudzołóstwo. Teraz było motywacją, by zostać jednym ze Świętych Wojowników Islamu :)

Prosze, nie zapominajcie o tym, ze w islamie kobiety są przedmiotem, nie podmiotem. Fizycznie całe ich ciało uważane jest za 'Awrah', arabskie słowo oznaczające „nagość", „błąd" lub „wadę", które to określenia podsumowują islamski pogląd na kobiety. Także ich głosy uważane są za „Awrah", co znaczy, że nawet całkowicie zakryta kobieta, która mówi, jest rzeczą niemoralną. Kobieta istnieje w islamie jako niemoralny obiekt. To zaś daje muzułmańskim mężczyznom pozwolenie na napastowanie jej, czyniąc równocześnie samą jej naturę odpowiedzialną za kuszenie ich do popełnienia tych czynów.

Islam nie uważa gwałtu za przestępstwo przeciwko kobiecie. Jest to przestępstwo przeciwko ich ojcom i mężom. Nie ma przestępstwa, kiedy mąż gwałci własną żonę. To orzeczenie uczonych muzułmańskich jest głoszone także i dzisiaj.

To moze tyle na ten temat ode mnie :)
Ostatnio zmieniony 13 sty 2012, 22:44 przez Hati, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: coś dobrego w islamie

29
1 czyli muzułmanki to takie zakonnice :) Halt,wstęp wzbroniony.
2 żeby się ożenić z muzułmanką trzeba to zrobić jeszcze jako dziecko bo tylko wtedy widać jej twarz.
3 muzułmanki ciągle się boją gwałtu obcych najeźdźców i dlatego szczelnie chronią swoje ciała przed pożądliwym wzrokiem.
4
[youtube][/youtube]

5
[youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony 14 sty 2012, 10:46 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: coś dobrego w islamie

30
ten film pokazuje jak muzułmanke zamknęli w więzieniu i tam zgwałcili 5 razy i złamali noge. Jest kaleką.
czy to było dobre dla niej ?

Może faceci w islamie mają tak silne pożądanie że gdyby kobiety chodziły jak europejki to każda doznałaby gwałtu w krótkim czasie ?
Ostatnio zmieniony 14 sty 2012, 11:06 przez Ja?!, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Islam”

cron