Re: Świat Islamu wczoraj i dziś - Islam a chrzescijaństwo.

122
Abesnai pisze:Należałoby przypomnieć okres krucjat oraz wielkiego wodza i stratega, który tak efektywnie przeciwstawił się ekspansji świata zachodniego. Saladyn, o którym tu mowa, kilkukrotnie wsławił się również swoją wspaniałomyślnością i honorem, choć znany był również ze swej bezwzględności, nigdy natomiast z okrucieństwa.
.
Wspaniałomyślność Saladyna to legenda zachodu, zdarzało się owszem Saladynowi bywać łaskawy, ale gdy mu sięto opłacało. Tak samo łaskawi bywali inni dowódcy, czasem po prostu lepiej żeby wróg się poddał i pozwolić mu odejść niż wyrżnąć wroga licząc się ze stratami. Tak w skrócie. A Saladyn bywał równie okrutny. Więc gdy mu się opłacało Saladyn sprawiał wrażenie łaskawego, ale gdy wróg nie musiał się poddawać mordował ile wlezie. Tak więc to całe opowiadanie o rycerskości Saladyna można między bajki włożyć, tak jak krążące opowieści o złych rycerzach z Zachodu i rycerskich muzułmanach. Mamelucy swoim okrucieństwem prześcigali nawet Europejczyków, zresztą nie było wówczas wojsk i dowódców którzy by walczyli kwiatkami.
Ostatnio zmieniony 19 maja 2014, 9:26 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Świat Islamu wczoraj i dziś - Islam a chrzescijaństwo.

124
Oczywiście, że bywał okrutny i równie oczywiście kalkulował opłacalność swego miłosierdzia. Dzięki temu budził zarówno trwogę ale i szacunek, respekt.
Co można napisać o Jego przeciwnikach ? Ilu to mordów dopuścił się chrześcijański świat epoki wypraw krzyżowych ?
Ostatnio zmieniony 23 maja 2014, 1:45 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Świat Islamu wczoraj i dziś - Islam a chrzescijaństwo.

126
Każde morderstwo popełnione w imię religii jest złem które wmówił człowiek innemu człowiekowi...Nie ma na to usprawiedliwienia...
Ale każdy fanatyk zwalcza inna religię My zwalczamy islam...islam chrześcijaństwo..My wsmiewamy sie z judaizmu, kpimy z hinduizmu a buddyzm jest traktowany jako gimnastyka poranna...
Nie chcemy obiektywnie patrzeć ..tylko zobaczyć nasze krzywdy...A to ze pra przyczyna było nasze działanie..Zamieciemy pod dywan i wstydliwie zapomnimy...
Biernie poddajemy sie propagandzie która wskazuje nam winnych..i w ten sposób dązymy do fanatyzmu nawet sobie nie zdajac z tego sprawy..Przecież TV nam pokazała kto jest winien..Więc jest winny cały islam,judaizm etc etc etc to ten którego nam wskazano...
Niestety myslenie pod prąd często jest bolesne...
Ostatnio zmieniony 23 maja 2014, 19:40 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Świat Islamu wczoraj i dziś - Islam a chrzescijaństwo.

127
Zaraz, zaraz.
Ja nikogo nie zwalczam.
Za sąsiadów mam Niemców i żyję z nimi jak normalny sąsiad z sąsiadem.
Nawet nie wiem jaką wyznają religię i nie bardzo mnie to obchodzi.

Mam znajomych buddystów i ich buddyzm nie prowadził mnie do odwrócenia się od nich plecami.
Paru Arabów islamistów poznałem swego czasu i byli to przesympatyczni, ciepli ludzie.

Ani mnie, ani moim znajomym, czy sąsiadom, nie przyszło nigdy do głowy by się wzajemnie mordować, jeszcze w imię religii.
Przecież to byłoby jakieś chore wynaturzenie, sprzeczne ze wszystkimi religiami jakie wyznajemy.

Po prostu nie rozumiem.
Jest XXI wiek, rok 2014, środek Europy.
Co się dzieje?

I jeszcze to:
"Każde morderstwo popełnione w imię religii jest złem które wmówił człowiek innemu człowiekowi."
To ja powiem wprost i dobitnie:
takie podchodzenie do spraw życia i śmierci może prowadzić do wynaturzeń.
Prawo naturalne mówi inaczej:
Nie zabijaj!

To wszystko.
Ostatnio zmieniony 23 maja 2014, 20:14 przez maly_kwiatek, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]https://zenforest.files.wordpress.com/2 ... .jpg?w=529[/img]

Re: Świat Islamu wczoraj i dziś - Islam a chrzescijaństwo.

128
Czemu od razu bierzesz ten post do siebie..Myślałem o nas jako cywilizacji zachodniej które de facto uważa świat muzułmański za wrogi ..
Zwróć uwagę na zapomniany fakt iz to świat zachodni ekspolatuje kraje arabskie a nie kraje arabskie ekspolatują zachód...To nie
kraje arabskie najechały kraje zachodnie a kraje zachodnie najechały Irak,Libię,Afganistan etc,etc...Jakoś drony amerykańskie nie bombardują siedzib gangów nękajacych USA lecz zupełnie bezkarnie na obcym terytorium terrorystów w Pakistanie ,Afganistanie czy Iraku...Całkowicie zapominamy o tym iz NASZE poczynania doprowadziły do zrodzenia się nienawiści do naszej kultury i naszego cynizmu...
Mówimy iz walczymy o demokrację ...ale przymkneliśmy oczy na szfłaszowanie pod parasolem USA wyborów w Afganistanie czy najechanie na Irak przy pomocy sfałszowanych przez Colina Powela dowodów ( Kartą Narodów Zjednoczonych, której artykuł 42 wyraźnie stwierdza nielegalność militarnego naruszenia granic suwerennego państwa bez osobnej rezolucji Rady Bezpieczeństwa, która jawnie zezwalałaby na takie naruszenie...)Zresztą nasza demokracja oparta jest o tak "demokratyczne " instytucje jak kościół , wojsko i policja..
Mówimy wolny handel...ale nie dotyczy to rolnictwa,które padłoby w Europie gdyby wprowadzono wolny handel...Mówimy wolne wybory..ale nie uznajemy ich wyniku gdy wygrywa np Hamas w Palestynie...Nie chcemy zobaczyc hipokryzji i cynizmu który niesie ze sobą
zachód...
Ostatnio zmieniony 25 maja 2014, 15:58 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Świat Islamu wczoraj i dziś - Islam a chrzescijaństwo.

130
maly_kwiatek pisze:Zdaje się, że w tym temacie przyjęto szczególne znakowanie morderstw.
Morderstwa islamistów są dobre.
Morderstwa chrześcijan są złe.

A w imię czego?
I dlaczego?
Jak zawsze ... w imię pokoju :)
Ostatnio zmieniony 11 cze 2014, 20:36 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Świat Islamu wczoraj i dziś - Islam a chrzescijaństwo.

131
Religia miłości i pokoju http://natemat.pl/112481,odwolany-imam- ... cow-islamu

http://natemat.pl/113073,obcieta-glowa- ... woim-synem brak mi słów..

I jeszcze o tej religii pokoju, przejdź na islam albo giń .. http://natemat.pl/112979,dzihadysci-zyw ... d-500-osob
Ostatnio zmieniony 12 sie 2014, 21:14 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Świat Islamu wczoraj i dziś - Islam a chrzescijaństwo.

132
Islamów jest tak dużo, że ciężko zliczyć. Tak jak kiedyś chrześcijaństwo prowadziło swoje wyprawy krzyżowe tak i islam swój jihad teraz. I tak jak podczas wypraw krzyżowych odlamów religii było wiele i nie wszystkie opowiadały się po tamtej stronie, tak i dziś islamów jest sporo i niewiele się opowiada po stronie jihadu. Mam bardzo dobrą koleżankę z kuwejtu, gdzie kobieta chodzi zakryta, ale tylko dlatego, że ojciec czy mąż tego chce. Bo tam abaya (taki inny rodzaj burki) chorni kobietę, bo kobieta jest diamentem, który trzeba chronić. Oczywiście można mieć wiele żon, ale w praktyce rzadko ktoś ma więcej niż jedną. Dodatkowo, rodzice teoretycznie wybierają córkom męża ale w praktyce, rodzice zauważają tzw. "secret relationship", który jest "nielegalny". Czyli po prostu córka po kryjomu spotyka się z jakimś chłopakiem, a rodzice "przez przypadek" odkrywają tajemnice, a później wybierają go na męża córki. Relacje są podobno bardzo zażyłe, a w tamtym kraju uważa się to za bardzo romantyczne, zresztą i tutaj myślę, że wielu zauważy w tym coś romantycznego. Zabójstwa, etc. w kuwejcie są poważane tak jak tutaj. Z tym, że my jeszcze jakoś rozumiemy zabijanie w wyższym celu, oni nie i tyle.

Podobnież mam koleżankę z indonezji, też tam jest islam. Trochę inny, bo rodzice wybierają córce męża i ona może się nie zgodzić, ale to wróży bycie starą panną. Burek też się tam nie nosi, ale coś podobnego do abay z kuwejtu. Taką hustę, która zasłania włosy, długie rękawy zasłaniające dłonie oraz spodnie zasłaniające stopy. Nie ma takiego obowiązku, ale jest to, powiedzmy, tradycją. Ubieranie czegoś takiego oznacza, że jest się prawdziwą damą, ma się pewne wyrzeczenia, ale wozi się po salonach. Myślę, że porównanie do "damy" jest idealne. Oczywiście te kobiety, które tego nie ubierają są uważane za bardziej "niegrzeczne", nie wiem jak to opisać. W każdym razie dużo młodych dziewczyn nie ubiera tego stroju, a dopiero gdy dorosną. Swoją drogą ta koleżanka była u mnie przez weekend i przegadałem z nią sporo godzin i na prawdę był bardzo otwarta. Alkoholu nie pije, bo to "zakazane w jej religi". Nie będzie za to potępiona przez wieczność, więc sama chce spróbować, ale się po prostu boi co się stanie, etc. Ciekawe :D Swoją drogą nie wyglądała na kobietę ograniczoną przez religię i nie wyglądała jak niewolnica. Za to mocno zaskoczył ją artykuł o tym, że ludzie, to gatunek małp. Podobieństw między chrześcijaństwem a islem zobaczyłem za to tyle, że szczęka mi opadła, po prostu zależy kto jak bardzo jest pochłonięty w religie. Ortodoksyjne podejście do religii zawsze kończy się źle, czy to judaizm, islam czy katolicyzm.
Ostatnio zmieniony 12 sie 2014, 21:39 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 1 raz.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Świat Islamu wczoraj i dziś - Islam a chrzescijaństwo.

133
Ortodoksyjni katolicy to mieli by odruch, by kwiatka może nie ukamienować, tylko wyrzucić z Kościoła po prostu.
Nawet nie ortodoksyjni katolicy nieraz na forach tłumaczyli kwiatkowi, że jest nie - katolicki.
Niestety nie dostrzegali belki w swoich oczach, gdy twierdząc, że oni są katoliccy, ziali nienawiścią nie tylko do kwiatka, ziali agresywną złością do wszystkiego, co inne, niż oni. Byłem zdumiony, gdy przyszedł dzień, w którym tę nienawiść wykazali wobec urzędującego Papieża Benedykta XVI, za domniemane podejrzenie, że ten korzystał z usług bioenergoterapeuty. Wyraźnie napisali, że taki Papież to dla nich nie Papież.
Wtedy zrozumiałem, ze to nie są katolicy, tylko ludzie, którzy katolików udają.
A kwiatek katolikiem jest.
Może nietypowym, może kontrowersyjnym, jednak jest.
Dlatego nie boję się islamu i do głowy by mi nie wpadło, by z islamem walczyć.
Kwiatek miał okoliczność z osobą wyznająca islam, która twierdziła że to, co katolicy nazywają grzechem cudzołóstwa, również Allach srogo potępia.
Na szczęście w nocy Allach nie widzi.
Kwiatka zamurowało, ale zrozumiał i nie gorszył oczu Allacha :x :D
Ostatnio zmieniony 13 sie 2014, 11:52 przez maly_kwiatek, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]https://zenforest.files.wordpress.com/2 ... .jpg?w=529[/img]

Re: Świat Islamu wczoraj i dziś - Islam a chrzescijaństwo.

134
k4cz0r200 pisze:Islamów jest tak dużo, że ciężko zliczyć. Tak jak kiedyś chrześcijaństwo prowadziło swoje wyprawy krzyżowe tak i islam swój jihad teraz. I tak jak podczas wypraw krzyżowych odlamów religii było wiele i nie wszystkie opowiadały się po tamtej stronie, tak i dziś islamów jest sporo i niewiele się opowiada po stronie jihadu. Mam bardzo dobrą koleżankę z kuwejtu, gdzie kobieta chodzi zakryta, ale tylko dlatego, że ojciec czy mąż tego chce. Bo tam abaya (taki inny rodzaj burki) chorni kobietę, bo kobieta jest diamentem, który trzeba chronić. Oczywiście można mieć wiele żon, ale w praktyce rzadko ktoś ma więcej niż jedną. Dodatkowo, rodzice teoretycznie wybierają córkom męża ale w praktyce, rodzice zauważają tzw. "secret relationship", który jest "nielegalny". Czyli po prostu córka po kryjomu spotyka się z jakimś chłopakiem, a rodzice "przez przypadek" odkrywają tajemnice, a później wybierają go na męża córki. Relacje są podobno bardzo zażyłe, a w tamtym kraju uważa się to za bardzo romantyczne, zresztą i tutaj myślę, że wielu zauważy w tym coś romantycznego. Zabójstwa, etc. w kuwejcie są poważane tak jak tutaj. Z tym, że my jeszcze jakoś rozumiemy zabijanie w wyższym celu, oni nie i tyle.

Podobnież mam koleżankę z indonezji, też tam jest islam. Trochę inny, bo rodzice wybierają córce męża i ona może się nie zgodzić, ale to wróży bycie starą panną. Burek też się tam nie nosi, ale coś podobnego do abay z kuwejtu. Taką hustę, która zasłania włosy, długie rękawy zasłaniające dłonie oraz spodnie zasłaniające stopy. Nie ma takiego obowiązku, ale jest to, powiedzmy, tradycją. Ubieranie czegoś takiego oznacza, że jest się prawdziwą damą, ma się pewne wyrzeczenia, ale wozi się po salonach. Myślę, że porównanie do "damy" jest idealne. Oczywiście te kobiety, które tego nie ubierają są uważane za bardziej "niegrzeczne", nie wiem jak to opisać. W każdym razie dużo młodych dziewczyn nie ubiera tego stroju, a dopiero gdy dorosną. Swoją drogą ta koleżanka była u mnie przez weekend i przegadałem z nią sporo godzin i na prawdę był bardzo otwarta. Alkoholu nie pije, bo to "zakazane w jej religi". Nie będzie za to potępiona przez wieczność, więc sama chce spróbować, ale się po prostu boi co się stanie, etc. Ciekawe :D Swoją drogą nie wyglądała na kobietę ograniczoną przez religię i nie wyglądała jak niewolnica. Za to mocno zaskoczył ją artykuł o tym, że ludzie, to gatunek małp. Podobieństw między chrześcijaństwem a islem zobaczyłem za to tyle, że szczęka mi opadła, po prostu zależy kto jak bardzo jest pochłonięty w religie. Ortodoksyjne podejście do religii zawsze kończy się źle, czy to judaizm, islam czy katolicyzm.
Zastanawia mnie tylko jedno...Czemu zwracasz uwage na strój kobiet w islamie ..a jako pomijasz milczeniem identyczne stroje polskich zakonnic...Jest ich podobno 25 tys...Czemu uwazamy ze ich moda lub wiara to..zniewolenie ? W dzisiejszym islamie wiele kobiet z wlasnego wyboru wybiera husty gdyz stanowi to demonstracje wiary i odrébnosci kulturowej - typu PATRZCIE JA WYZNAJE ISLAM !!! Czemu nie wysmiewamy medalików czy krzyzyków zawieszanych na szyii a husta stanowi powód do smiechu...?
Ostatnio zmieniony 16 sie 2014, 13:51 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Świat Islamu wczoraj i dziś - Islam a chrzescijaństwo.

135
Bo ludzie zwracają uwage na burki jako na symbol zniewolenia tych kobiet. Polskie zakonnice, to zły przykład, bo te stroje są dla WSZYSTKICH kobiet w islamie, a u stroje zakonnicy tylko dla tych, które przyjęły święcenia. I zwróciłem tylko uwagę, że wcale te stroje nie muszą oznaczać zniewolenia. Nie muszą, bo w niektórych krajach, jak np. arabia saudyjska, oznaczają coś innego. Służą do zakrycia tego, na co może patrzeć tylko mąż, etc. Niejako są symbolem zniewolenia i tego, że kobieta jest własnością męża. Do tego mają pełny obowiązek noszenia tych burek, odsłonięcie (przypadkowe lub gdy ktoś z zewnątrz ją odsłoni) jest oznaką cudzołustwa, które karane jest śmiercią. Podobnież gwałt jest oznaką cudzołustwa ofary, etc. Różne kraje, różne tradycje i różna wiara.
Ostatnio zmieniony 16 sie 2014, 13:57 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 1 raz.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Świat Islamu wczoraj i dziś - Islam a chrzescijaństwo.

137
k4cz0r200 pisze:Bo ludzie zwracają uwage na burki jako na symbol zniewolenia tych kobiet. Polskie zakonnice, to zły przykład, bo te stroje są dla WSZYSTKICH kobiet w islamie, a u stroje zakonnicy tylko dla tych, które przyjęły święcenia. I zwróciłem tylko uwagę, że wcale te stroje nie muszą oznaczać zniewolenia. Nie muszą, bo w niektórych krajach, jak np. arabia saudyjska, oznaczają coś innego. Służą do zakrycia tego, na co może patrzeć tylko mąż, etc. Niejako są symbolem zniewolenia i tego, że kobieta jest własnością męża. Do tego mają pełny obowiązek noszenia tych burek, odsłonięcie (przypadkowe lub gdy ktoś z zewnątrz ją odsłoni) jest oznaką cudzołustwa, które karane jest śmiercią. Podobnież gwałt jest oznaką cudzołustwa ofary, etc. Różne kraje, różne tradycje i różna wiara.
Hmm...Moze najpierw zastanowi sié czemu powsta ten strój..?? Wiéc kilka sow wytumaczenia...W wielu radykalnych muzułmańskich krajach, gdzie kobiety chodzą w burkach, wsie i miasteczka opierają się na plemionach, które je zamieszkują. Plemiona te tworzyły się z rozrośniętych rodzin. Prawo państwowe istniało w stolicy państw, a plemiona musiały opierać się na własnym prawie rodzinnym, bo trudno byłoby im egzekwować jego złamanie, jadąc z każdym przewinieniem do stolicy państwa. Burka powstała jako zapobieganie przestępstwu, w tym wypadku dotyczy ona złamania praw małżeńskiej wierności i niewinności. Nakaz jej noszenia ma zapobiegać temu. Istnieje, by nie prowokować domniemanych przestępców. Coś podobnego do naszych banków. Zamykamy je na klucz, opatrujemy w systemy alarmowe i kamery, a same pieniądze pakujemy do trudno dostępnego sejfu, nie dlatego żeby je ukryć, ale aby zapobiec temu, że ktoś skusi się ich widokiem i zdecyduje się złamać prawo, rabując bank, aby wzbogacić się tym sposobem...
Oprócz tego wiele kobiet wyznajacych islam a zyjacych w krajach zachodnich demonstracyjnie nosi husty by podkreslic zarówno przynaleznoc do swiata islamu jak tez fakt iz pogardzaja bezideowym zachodem
Ostatnio zmieniony 16 sie 2014, 21:44 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Świat Islamu wczoraj i dziś - Islam a chrzescijaństwo.

140
PS Zakonnica moze byc dokadnie tak samo uwazana za kobieté zniewoloná...Po drugie znam wiele kobiet wyznajacych islam chodzacych tylko w chustach dla podkreslenia swojej wiary..baaa...w PARYZU SA SPECJALNE SKLEPY Z NAJDELIKATNIEJSZYMI CHUSTAMI DROGIMI JAK CHOL..RA !! Nie wszystkie kobiety islamu chdza w burkach...raczej tylko w karjach albo bardzo biednych albo ortodoksyjnych typu Arabia Saudyjska...W Indonezji,Chinach czy Maroko z caa pewnoscia nie znajdziesz tak ubranych kobiet..a przecie to ponad polowa wiata islamu...
Ostatnio zmieniony 17 sie 2014, 16:34 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Świat Islamu wczoraj i dziś - Islam a chrzescijaństwo.

141
oceniając ostatnie wydarzenia na świecie , to powiem , że ta pani co tu reklamowała islam to psychicznie chora baba której powinno sie łeb odciąć za smierć nie winnych dzieci , zadna religia nie morduje dzieci wiec ci co ją prubują reklamować na naszym rynku to mordercy.
kiepy europejskie bojąć sie o swe dupy łacznie z naszymi biskupami nie mają odwagi powiedziec wprost że ci co nie walczą z islamem to udawacze w wiarę w jezusa jak tutejsze katoliki i Tomaszki z aADSu
Ostatnio zmieniony 18 gru 2014, 15:55 przez Crows, łącznie zmieniany 2 razy.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Świat Islamu wczoraj i dziś - Islam a chrzescijaństwo.

142
Crows pisze:oceniając ostatnie wydarzenia na świecie , to powiem , że ta pani co tu reklamowała islam to psychicznie chora baba której powinno sie łeb odciąć za smierć nie winnych dzieci , zadna religia nie morduje dzieci wiec ci co ją prubują reklamować na naszym rynku to mordercy.
kiepy europejskie bojąć sie o swe dupy łacznie z naszymi biskupami nie mają odwagi powiedziec wprost że ci co nie walczą z islamem to udawacze w wiarę w jezusa jak tutejsze katoliki i Tomaszki z aADSu
Przesadzasz ....A rzez niewiniątek..?? A święta Inkwizycja ? A obozy śmierci dla dzieci ??? A masakra w Columbine High School ..A masakra z Oakland ??? A masakra w Dawson College..?? A masakra w szkole Sandy Hook w miejscowości Newton ?? A masakra w Santa Barbara ?? a masakra w szkockiej szkoły podstawowej w Dunblane ?? A masakra w szkole podstawowej w pobliżu Osaki..??a masakra w budynku gimnazjum w Erfurcie ?? a masakra w Bieslanie ? a masakra college'u w Montrealu w Kanadzie ??przecież nie byli fanatycy islamscy..
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/ ... uczelniach
Ostatnio zmieniony 18 gru 2014, 20:51 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego
ODPOWIEDZ

Wróć do „Islam”

cron