Ty masz swoją wiarę i poglądy a ja swoją wiarę i to szanuje ale myślę że możesz założyć nowy temat o własnym tytule i dlatego to napisałem

No sorry ale to jest forum wieloświatopoglądowe. Jeślibyś chciał tylko ze swoimi gadać to pisałbyś na forum adwentystów a ja na forum różowych magnesów. Jesteśmy jednak na Imladis a więc zakładamy iż nasi rozmówcy są kimś zupełnie innym niż my i mają zupełnie inne światopoglądy.

Akurat w tym wątku mamy dodatkowo wspólny temat bo wg. mnie Mahomet i Jezus są Nephillim. Co to oznacza? Oznacza to iż Nephillim tworzą otaczającą nas rzeczywistość po to byśmy mogli rozwijać się w kierunku miłości bliźniego. Stawiają nas przed wyzwaniami które zmuszają nas do decyzji sumienia - czy jesteśmy z bogiem czy przeciw niemu.

I dotyczy to każdej sytuacji jaka nas spotyka - czy mucha na przedniej szybie samochodu, czy szef krzyczący na nas w pracy czy wieczorne piwo z kolegami. To wszystko jest nam dane przez Nepillim by nas przenieść wyżej, ku Najwyższemu. Każda chwila jest okazją by podjąć decyzję. Ta decyzja jest z początku nieśmiała lecz z czasem staje się delikatnie wyczuwalnym ruchem serca, poczuciem ciepła gdzieś z głębi, pochyleniem kącika warg. Niby udajemy iż to nas nie dotyczy ale to jednak nas pociąga. I potem ogarnia. Poczucie absolutnej akceptacji i swobody. To jest duch boży nadające tchnienie świadomości naszym duszą. To jest nasz cel. Bycie tchnieniem świadomości dla innych. Rozwój w kierunku możliwości poświęcenia się dla wszystkich czujących istot na zawsze.

Tego uczą Nephillim. I to samo ja znajduje w nauczaniu Mahometa i w nauczaniu Jezusa. Tym jest raj jednych i drugich. Dlatego jestem w tym wątku i mówię: poznajcie się, zrozumcie się, pokochajcie się, radujcie się.

Tako rzecze wiara Świątyni Różowego Magnesu a jam jej Najwyższy Kapłan.

CM

Są tu roże działały i tematy ja np prowadzę dział ADS a więc i możesz mieć własny dział to proste a tu jest dział islam

Tomasz G pisze:Są tu roże działały i tematy ja np prowadzę dział ADS a więc i możesz mieć własny dział to proste a tu jest dział islam

Mam swoje działy i inne wątki. Tu jest wątek o konflikcie chrześcijaństwa i islamu. Jestem przekonany iż Świątynia Różowego Magnesu może pomoc go rozwiązywać. Czy to coś złego i nie na temat?

CM

Dla mnie konfilikt miedzy tymi trzema religiami Abrahama moze rozwiazac tylko Jezus jedyny Syn Bozy i ewangelia ....

Hmmm...Ani judaizm ani islam nie uznaja świętej Trójcy...Baaa....wręcz jako obelgę trakują iz Boga można dzielić ,mnożyc i nadawać różną płeć..
Czemu więc miałoby chrześcijaństwo rozsądzać konflikt religijny..?? Islam przecież uznaje Tore i Ewangelię za święte księgi ..Jezus jest w islamie prorokiem..Maria jest najczęściej wymieniana kobietą w Koranie ...Czemu więc nie islam ??
Albo judaizm jako powrót do korzeni Abrahama..?? Albo jeszcze wczesniej ...dawne religie Egipcjan, Hindusów, ludów w rejonie basenu Morza Śródziemnomorskiego, nawet jeszcze dalej. Wszyscy oni oczekują, rozpaczliwie tęsknią do wybrańca, wyzwoliciela, zbawcy. Kogoś takiego, kto ich uratuje, wyzwoli, obroni, uszczęśliwi, a przynajmniej poprawi im humor – czyli przytępi ich straszliwy i ogłupiający strach przed nieuchronną śmiercią.....Idea Zbawiciela..Ta idea istniała długo zanim pojawiły się wierzenia żydowskie. A i później, czasem nawet niezależnie od chrześcijaństwa, pojawiały się podobne postacie. Niemal każda z religii uznała za stosowne przyjąć ideę nadchodzącego w bliżej nieokreślonej przyszłości Zbawiciela (Wyzwoliciela). To absolutnie normalne.
Czemu jednak nie islam a chrzescijaństwo ma coś rozstrzygac i decydować o ponad polowie ludzkości która weń nie wierzy...??

Co do Trojcy a raczej wiary w Jednego Boga w trzech osobach , to temat jest
bardzo trudny i czlowiek nie jest go wstanie calkiem wyjasnic ani
zdefiniowac tylko rozumem bez pomocy wiary ( a to dotyczy tez wielu innych
prawd Biblijnych np. zmartwychwstanie itp. ) oczywiscie w Biblii jest wiecej
tekstow trynitarnych niz antytrynitarnych ( tu wazna jest wykladnia i
rozumienie Biblii ) podobnie jest z historia tej prawdy w chrzescijanstwie
Moze po prostu zrobiono blad poruszajac ten temat w chrzescijanstwie ,
zamiast zostawic go w formie pierwotniej to jest na poziomie prostej wiary
ze jest Bog Ojciec i Syn Bozy oraz Duch Swiety a reszte zostawiaja sprawa
sumienia ( podobnie jest z nauka o naturze Jezusa ) niestety tak czy inaczej
puszka Pandory jest juz otwarta i nic juz sie nie da zrobic , spory sa i
beda do konca swiata . Co do antytrynitarzy ( to nie wedlug mnie ) ten ruch nie ma stalej
ciaglosci w chrzescijanstwie ani korzeni apostolskich bo do IV wieku
wystepuje sporadycznie potem odzywa za sprawa Ariusza i arian a pozniej
prawie calkiem zamiera i odradza sie dopiero w czasach reformacjach
chrzescijanstwa w XVI wieku czy XIX wieku ale obecny antytrynitaryzm ma nie
wiele wspolnego z naukami np. samego Ariusza ( On wierzył np. w osobowosc
Ducha Sw ) jest raczej stworzonych przez XVI wiecznych antytrynitarzy w
oparci o Biblie i Judaizm rabinistyczny oraz islam ktore powstaly w opozycji
do chrzescijanstwa i jego nauk w tym wiary w Jednego Boga w trzech osobach
choc zydzi wierzacy dzis w Jezusa jako mesjasza czesto tez wierza w Trojce
a islam przyznaje ze Jezus urodzi sie z Marii i ducha Allaha a Machomet mial ludzich rodzicow
ale o tym wie niewielu nawet duchownych poza tym ja jestem chrzescijaninem i
dla mnie Jezus jedyny zbawicie a Biblia jest najwazniejsza nie mam innych mistrzow i nie uznaje innych nauk

Tomasz G pisze:Dla mnie konfilikt miedzy tymi trzema religiami Abrahama moze rozwiazac tylko Jezus jedyny Syn Bozy i ewangelia ....

A dla mnie tylko Nephillim jako że stoją ponad tymi trzema religiami - sami je utworzyli. Nie możesz bowiem oczekiwać iż pozostałe dwie dostosują się od jednej. To absurd. Wszystkie trzy muszą zrozumieć sedno swego przesłania i je wyabstraktować z narzutu kulturowego, z tradycji, z historii, z miejsca na mapie.

Tomasz G pisze:dla mnie Jezus jedyny zbawicie a Biblia jest najwazniejsza nie mam innych mistrzow i nie uznaje innych nauk

A to bardzo dobrze, nikt Ci nie broni. Nie możesz jednak oczekiwać iż inni będą się zmieniać tylko dlatego iż Ty wierzysz iż masz monopol na prawdę.

Z drugiej strony, jeśli bowiem wczytać się w słowa Jezusa i trochę nad tym podumać to on mówił to co ja mówię. W sensie istoty przekazu, nie formy.

Zadałem Ci wcześniej dwa pytania w kontekście ewangelii - dlaczego na nie nie odpowiedziałeś?

CM

Na Twoje odp ja jestem chrześcijaninem i mam jednego Boga i jedną ewangelie dla innych którą glosze wszystkim nikogo nie zmuszam do mojej drogi ale wiem że wieke dróg prawdzi do Rzymu a tylko jedną do Jerózolimy dobrej nocy

Tomasz G pisze:Na Twoje odp ja jestem chrześcijaninem i mam jednego Boga i jedną ewangelie dla innych którą glosze wszystkim nikogo nie zmuszam do mojej drogi ale wiem że wieke dróg prawdzi do Rzymu a tylko jedną do Jerózolimy dobrej nocy

Wybacz ale to uniki intelektu a nie odpowiedzi z serca. Interesuje mnie co czujesz głębiej. Ale jeśli nie chcesz to nie będę naciskał.

CM

Co ja czuje w głębi serca że to wierze i robię jest dobre i właściwe i że to jest droga do nieba dla mnie i innych dobrego dnia wszystkim:-)

Z percepcji z poziomu wysokoenergetycznej Merkaby dostrzegam iż nie jest do końca prawdą co mówisz. Dostrzegam iż bardziej jest to potrzeba zyskania poczucia bezpieczeństwa i tożsamości. Takie mam przeczucie a moje przeczucia, szczególnie te uzyskane w trakcie wizualizacji wysokoenergetycznej Merkaby, zazwyczaj się sprawdzają.

CM

Tomasz G pisze:dobrego dnia wszystkim:-)

szczerze czy tylko tak dla propagandy swej cnoty ?

Jak poznacie ewangelie i uwierzycie w Jezusa zbawce zobaczycie czy piszę prawdę

Poznałem Tomaszu, uwierzyłem. Jezus mnie wyzwolił. Czułem jego obecność przy sobie dzień w dzień. A potem uznał iż czas iść dalej i wskazał mi kierunek. Czy czujesz Jezusa przy sobie jak i ja czułem? Czujesz Jego rękę na ramieniu w każdej chwili dnia?

CM

na ilu forach głosisz twe ADS -owe prawdy ?

Glosze Jezusa i ewangelie tam gdzie sie da i jak tylko można słowem i czynem jestem na wielu formach

A więc nie poznales prawdziwego Jezusa i ewangelii ale może jeszcz poznasz

Tomasz G pisze:Co do Trojcy a raczej wiary w Jednego Boga w trzech osobach , to temat jest
bardzo trudny i czlowiek nie jest go wstanie calkiem wyjasnic ani
zdefiniowac tylko rozumem bez pomocy wiary ( a to dotyczy tez wielu innych
prawd Biblijnych np. zmartwychwstanie itp. ) oczywiscie w Biblii jest wiecej
tekstow trynitarnych niz antytrynitarnych ( tu wazna jest wykladnia i
rozumienie Biblii ) podobnie jest z historia tej prawdy w chrzescijanstwie
Moze po prostu zrobiono blad poruszajac ten temat w chrzescijanstwie ,
zamiast zostawic go w formie pierwotniej to jest na poziomie prostej wiary
ze jest Bog Ojciec i Syn Bozy oraz Duch Swiety a reszte zostawiaja sprawa
sumienia ( podobnie jest z nauka o naturze Jezusa ) niestety tak czy inaczej
puszka Pandory jest juz otwarta i nic juz sie nie da zrobic , spory sa i
beda do konca swiata . Co do antytrynitarzy ( to nie wedlug mnie ) ten ruch nie ma stalej
ciaglosci w chrzescijanstwie ani korzeni apostolskich bo do IV wieku
wystepuje sporadycznie potem odzywa za sprawa Ariusza i arian a pozniej
prawie calkiem zamiera i odradza sie dopiero w czasach reformacjach
chrzescijanstwa w XVI wieku czy XIX wieku ale obecny antytrynitaryzm ma nie
wiele wspolnego z naukami np. samego Ariusza ( On wierzył np. w osobowosc
Ducha Sw ) jest raczej stworzonych przez XVI wiecznych antytrynitarzy w
oparci o Biblie i Judaizm rabinistyczny oraz islam ktore powstaly w opozycji
do chrzescijanstwa i jego nauk w tym wiary w Jednego Boga w trzech osobach
choc zydzi wierzacy dzis w Jezusa jako mesjasza czesto tez wierza w Trojce
a islam przyznaje ze Jezus urodzi sie z Marii i ducha Allaha a Machomet mial ludzich rodzicow
ale o tym wie niewielu nawet duchownych poza tym ja jestem chrzescijaninem i
dla mnie Jezus jedyny zbawicie a Biblia jest najwazniejsza nie mam innych mistrzow i nie uznaje innych nauk

Hmmm...ale to nie jest odpowiedz na postawioną tezę..Raczej manifest wiary...
Ponawiam więc pytanie : Niby czemu chrzescijaństwo miałoby rozstrzygac konflikty religijne jesli powstało z mysli judaizmu a nie stało się islamem...Ani judaizm ani islam nie uznaja rozmnożonego BOGA ( albo raczej w formie przepotwarzania ) oraz nie dopuszczaja możliwości zmiany płci BOGA W obu tych religiach Bóg jest wszechmocny i jedyny...i nigdy nie przybrał innych form typu roślina ,ryby czy ssaka...
Czemu więc chrzescijaństwo miałoby coś rozstrzygac w kwestiach religii jesli nie jest ani religia korzeni ani rozwinięciem mysli Ewangelii do postaci Koranu w islamie

Tomasz G pisze:A więc nie poznales prawdziwego Jezusa i ewangelii ale może jeszcz poznasz

To do mnie? No nie wiem. Książka w której była ta ewangelia i ten Jezus był opisany to była Biblia Tysiąclecia, katolicka. To jakąś inna jest niż Twoja? Dziwne. To jest więcej Biblii i Jezusów? O matko. Nie wiedziałem.

Zaraz...

A skąd wiesz że ta moja nie była prawdziwa - może ta Twoja to jakaś lewa i Twój Jezus to nie ten prawdziwy Jezus bo prawdziwy to mój?

CM

Jezus według chrześcijan to Syn Bozy mesjasz król Izraela gdy nastanie królestwo Boze po powrocię Jezusa wtedy nastanie pokój i raj na ziemi zresztą podobnie uczą żydzi o swoim mesjaszu czy muzułmanie o powrocie proroka Jezusa:

Gdybyś poznał i uwierzył naprawdę w Jezusa glosilby ewangelie a nie inne teorii z całym szacunkiem dla twoich poglądów

Tomasz G pisze:Jezus według chrześcijan to Syn Bozy mesjasz król Izraela gdy nastanie królestwo Boze po powrocię Jezusa wtedy nastanie pokój i raj na ziemi zresztą podobnie uczą żydzi o swoim mesjaszu czy muzułmanie o powrocie proroka Jezusa:

No tak. W mojej Bibli też to pisało. Ja nie wątpię iż Jezus, jako Nephillim jest Synem Bożym - jest bowiem Synem Drakonów. Nie wątpię też iż jest mesjaszem przepowiedzianym w starym testamencie - to raczej nie problem spełnić znane wszystkim proroctwa jak się ma jaja to się robi to co spisali przodkowie i gotowe. Nie wątpię iż jest królem narodu wybranego, nie wątpie iż wróci i zrobi tu porządek oraz raj. Nie za bardzo rozumiem zatem dlaczego zarzucasz mi iż ja jakaś nieprawdę znam i głoszę,

CM

Jezus jest ze mną zawsze od dziecka dobrej nocy

A ja nie wierzę że Jezus jest z wielu mistrzów i że jest wiele: dróg do prawdy bo tego nie uczy ewangelia i sam Jezus

Spoko. Wiesz, to był eksperyment i zabawa - ta cała gadka o Nephellim. Już to kończę, to były wymysły na poczekaniu Początek i koniec tej zabawy jest opisany tu: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=291736#p291736

Co do Jezusa od dziecka... jakoś nie słyszałem by niemowlęta miały przekonania religijne. A to oznacza iż religia została Ci zaszczepiona. Gdybyś się urodził w Iraku byłbyś muzułmaninem. Proste.

CM

Tomasz Grzesikowski - spotkanie z cyklu "Swiadectwa wiary" (zdjecia: 6)

Tomasz Grzesikowski, wczesniak z porazeniem mozgowym, od urodzenia przykuty do wozka inwalidzkiego. Ale rozmowa z nim, ktora prowadzil Michal Rakowski, wcale pesymistyczna nie byla: Tomek o swoim ciezkim zyciu opowiadal z duzym wdziekiem i poczuciem humoru. Tak duzych oklaskow po sobotnim spotkaniu jescze nie bylo , sam zobacz nagranie ! FOT. ZENON SKORUPSKI — adwentysci.krakow.pl.


Czesc Tomku,
dzieki Bogu udalo sie zmontowac nasza rozmowe oraz dodac podpisy!
Materialy beda publikowane sukcesywnie na profilu
www.facebook.com/krakowPL

(zachecam do polubienia i udostepniania filmikow).

Przesylam Ci bezposredni link do filmow (rozmowa podzielona jest na 7
czesci). Jest to tzw. playlista, czyli po zakonczeniu jednego klipu
wlacza sie nastepny:


Mam nadzieje, ze to bedzie dobry material ewangelizacyjny oraz zacheta
do usmiechu dla wielu osob! Jeszcze raz dzieki, ze byles w Krakowie,
wiele osob to spotkanie wspomina jako najlepsze!

Pozdrawiam i do zobaczenia na adwentowym szlaku! -:)
Michal rakowski

Efez. 6:11-17
11. Przywdziejcie całą zbroję Bożą, abyście mogli ostać się przed zasadzkami diabelskimi.
12. Gdyż bój toczymy nie z krwią i z ciałem, lecz z nadziemskimi władzami, ze zwierzchnościami, z władcami tego świata ciemności, ze złymi duchami w okręgach niebieskich.
13. Dlatego weźcie całą zbroję Bożą, abyście mogli stawić opór w dniu złym i, dokonawszy wszystkiego, ostać się,
14. Stójcie tedy, opasawszy biodra swoje prawdą, przywdziawszy pancerz sprawiedliwości
15. I obuwszy nogi, by być gotowymi do zwiastowania ewangelii pokoju,
16. A przede wszystkim, weźcie tarczę wiary, którą będziecie mogli zgasić wszystkie ogniste pociski złego;
17. Weźcie też przyłbicę zbawienia i miecz Ducha, którym jest Słowo Boże.
(BW)

wreszcie mają jakąś rozrywke

Wielu niedouczonych chrześcijan wierzy w to, że tylko ich Zbawiciel poniósł męczeńską śmierć na krzyżu, nie mając pojęcia o tym, że co najmniej szesnastu innych zmarło w taki właśnie sposób.
Oto ich lista:
Jezus — Nazaret
Kryszna — India
Sakia — India
Iva — Nepal
Indra — Tybet
Mitra — Persja (bardzo popularny w czasach początków chrześcijaństwa był głównym konkurentem „naszego" Zbawiciela, miał się urodzić 25 grudnia! — przyp.)
Tammuz — Babilonia
Criti — Chaldea
Attis — Frygia
Baili — Orissa
Thules — Egipt
Orontes — Egipt
Zbawiciel z Witoba — Telingonese
Odin — Skandynawia
Hesus — zbawiciel Druidów celtyckich (ukrzyżowany jako baranek, który miał zgładzić grzechy świata — przyp.)
Quetzalcoatl(Quexalcote) — Meksyk (ukrzyżowany w 587 r. przed Chr., został przybity razem z dwoma innymi złoczyńcami do krzyża, zmartwychwstały drugiego dnia — przyp.)
Zatem krzyż nie jest symbolem chrześcijańskiego pochodzenia. Jest on znakiem uniwersalnym. Można go spotkać często na ścianach starożytnych budowli — pogańskich świątyń, na dawnych tablicach i dziełach sztuki.
Nie mówiac juz o podobieństwach Jezusa do ...Horusa -Boga w którego wierzono juz 3000 lat wcześniej....
Horus narodził się z dziewicy (Isis-Marii) 25-go grudnia Jego narodzinom towarzyszyła gwiazda na wschodzie za którą szło 3 królów by oddać cześć nowo narodzonemu zbawcy.
W wieku 12 lat był nauczycielem syna marnotrawnego, a w wieku lat 30 został ochrzczony przez postać zwaną ANUP i tak zaczął się jego stan duchowny. Horus miał 12 uczniów, z którymi podróżował, czyniąc cuda takie jak uzdrawianie i chodzenie po wodzie. Horus był znany pod wieloma imionami: Prawda, Światło, Pomazaniec Boży, Dobry Pasterz, Baranek Boży i wiele innych.

Po tym jak został zdradzony przez TYPHONA, Horus został ukrzyżowany, pochowany na 3 dni, a potem zmartwychwstał. Te atrybuty Horusa, oryginalne czy nie, wydają się przenikać wiele światowych kultur, a dla wielu innych bogów mitologiczna struktura jest taka sama. ATTIS z Frygii - urodzony 25 grudnia przez dziewicę NANA; ukrzyżowany; złożony w grobie, po 3 dniach zmartwychwstał....itd itd