Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

301
Nie Andro...To Twoj podział..Ja dostrzegając zło, zbrodnie i amoralne postawy domagam się tylko osądzenia tego...
Nie ma ludzi ani absolutnie złych ani absolutnie dobrych ( przyklad z hitlerowskim zbrodniarzem powinien ci to uświadomić )
Nie ma tez absolutnego dobra ani absolutnego zła. Większosć ocenia czy coś było dobra czy złe ( moj dziadek był partyzantem ,ktorego aresztowało gestapo ,ale pierwszy raz w twarz zarobił od rosyjskiego wyzwoliciela ,ktory mu zabrał zegarek ...Wiec czy wyzwolenie lub wyzwoliciele byli zli..?? A moze to byla zamiana okupanta..? Ktory juz raz nam zabrał wschodnie ziemie a terez rozszerzył tylko panowanie )
Tak czy siak wyslizgujesz się jak węgorz byle by tylko nie dokonac oceny postaw żydowskich..Powołujesz się na coś co de facto nie istnieje Za to fakty istnieja ..tyle tylko ze sa okrywane milczeniem i wszyscy są zaskoczeni dowiadując się o Judenratach, Policji Zydowskiej, kolaboracji z SS i gestapo oraz zbrodniach popełnionych na Kresach...O zdradzie stanu i całowaniu czołgów Czerwonej Armii..
Cóz wynika z tego ,ze ciągle Polacy będą musieli obalac żydowskie mity..zamiast jak Willi Brandt oddac hołd pomordowanym przez jego rodaków...Mineło juz 40 lat od holdu Brandta ...a ta prawda cały czas jest ukrywana
Ostatnio zmieniony 16 sie 2012, 20:00 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

303
To nie jest moj podzial, bo mnie sie nic nie dzieli a wszystko laczy. I to nie ja zadalam na poczatku tego watku pociagniecia do odpowiedzialnosci narod zydowski za zlo ktorego dopuscili sie ludzie czy nawet grupy ludzi tej narodowosci. I popatrz teraz, zgodnie z tym co powiedziales wyzej- dobro i zlo to subiektywne i wzgledne oceny czyjegos postepowania wzgledem czesto nas samych, lub tego co nam bliskie. Wiec miejze swiadomosc ze to co Ty oceniasz jako zle, dla tych ktorzy czynili to zlo- zlem nie bylo. W ich subiektywnej ocenie czynili dobrze....
Ostatnio zmieniony 16 sie 2012, 20:15 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

304
Andra pisze:Dlaczego domagasz sie osadzenia? W imie prawdy?
Hmmm...A sprawiedliwość nie wystarczy..??? To co uczynił narod żydowski wymaga tez chyba jak sama mówisz odkrycia prawdy ..ktora
jest absolunie nieznana..Oczy przeciera sie ze zdumienia nad ogromem podłości ,hipokryzji i zaklamania
Ostatnio zmieniony 17 sie 2012, 10:50 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

305
Andra pisze:To nie jest moj podzial, bo mnie sie nic nie dzieli a wszystko laczy. I to nie ja zadalam na poczatku tego watku pociagniecia do odpowiedzialnosci narod zydowski za zlo ktorego dopuscili sie ludzie czy nawet grupy ludzi tej narodowosci. I popatrz teraz, zgodnie z tym co powiedziales wyzej- dobro i zlo to subiektywne i wzgledne oceny czyjegos postepowania wzgledem czesto nas samych, lub tego co nam bliskie. Wiec miejze swiadomosc ze to co Ty oceniasz jako zle, dla tych ktorzy czynili to zlo- zlem nie bylo. W ich subiektywnej ocenie czynili dobrze....
Hmm..tyle tylko ,ze Zydzi osądzają Polaków i en masse oskarzają wszystkich Polaków o antysemityzm, pomoc w holocauscie ..To przeciez
pierwsze informacje o polskich obozach zagłady ( wymyslone przez propagande RFN w czasach zimnej wojny ) ukazały się w prasie żydowskiej i należącej do Zydów...Wiec co ?? stosujesz metodę Kalego ?? Czy od poniedziałku do piątku jet 5 dni ale od piatku do poniedziałku tylko 2 ??? Taaaa...to naprawde obiektywne ocenianie faktów..

PS Tyle tylko ze prawda tak jak w przypadku Katynia jakoś zawsze znajduje drogę by zaistnieć...A szeptana informacja robi swoje...
Więc nie dziw się ,ze ludzie nie wierzą w mitycznych komunistów ktorzy dokonali zbrodni ( dzisiejszy dziennik TVP )tylko oskarzają o nia Natana Grinszpan-Kikiela - wiceministra MBP,Mojżesza Bobrowickiego - wiceminister MBP, Ajzena Lajba Wolf - kierownik kadr, dyrektor Gabinetu MBP, Mendel Kossoja - dyrektor Departamentu VII MBP, Marka Finkienberg - dyrektor Departamentu VII MBP,Józef Światło (właściwie Izaak Fleischfarb) - Departament X MBP,Izraela Chaim Pesses) - Departament X MBP..bo to oni podejmowali decyzje o katowaniu i zabijaniu Polaków
cyt za http://pl.wikipedia.org/wiki/Ministerst ... ublicznego ( żydzi w MBP )
Ostatnio zmieniony 17 sie 2012, 10:56 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

306
Nie zapominaj ze powiedzialam Ci- nie o faktach mowie a o Twoim stosunku do ludzi. O tym co powoduje Toba. Mowisz o sprawiedliwosci, a ja widze dziecko ktore uderzone oddaje cios. Oni w nas to my w nich, bo tak jest sprawiedliwie? W porzadku? Moze i tak, ale do czego to prowadzi? Juz powiedzialam Ci: ustawiasz sie po stronie- w Twoim przekonaniu stronie sprawiedliwosci i prawdy. Po drugiej stronie sa ci ktorych oskarzasz o nieprawosc. Czlowiek kontra czlowiek, i kazdy z nich ma jakies powody by czynic to co uwaza za sluszne i dobre DLA NIEGO. Dla grupy z ktora sie utozsamia. Wiec zaden z tych ludzi nie jest bezstronny i obiektywny. Ty oskarzasz, oni sa oskarzonymi/
winnymi w Twoich oczach. Oni oskarzaja - Ty jestes oskarzony/winny w ich oczach. Rejestr win, wzajemnych uraz i oskarzen jest zapewne dlugi. Jest nieobiektywny. Obiektywne sa fakty, a te sa takie ze po obu stronach stoja ludzie, nie widzacy siebie w tym ktory stoi naprzeciw. Ten zly po drugiej stronie takze bywa dobry jak Ty. I Ty bywasz zly jak tamten. Jesli nie- zastanow sie dlaczego. Nie osadzaj nikogo w kim nie dojrzysz siebie. Czlowieka.
Skonczmy juz te rozmowe, najwyrazniej nie porozumiemy sie, Ty mowisz o ludzkich czynach utozsamiajac je z ludzmi, ja probuje pokazac Ci ze to jednak nie to samo, i ze jako oskarzyciel- oskarzasz czlowieka o zle czyny, a jako bezstronny sedzia- wydajesz wyrok na czlowieka za te zlo ktorego dopuscil sie. Na czlowieka takiego jak Ty. Ale walac sie wzajemnie po gebach, nie jestes inny niz on. A pewnie, Zydzi nie sa swieci. I pewnie- Polacy takze nie sa swieci. A ze tak im sie wydaje, ze takich udaja, przerzucajac swoje czyny na przeciwna strone by samym sie wybielic...coz, to swiadczy o dojrzalosci. Czlowieka i narodu. Dojrzalosci do udzwigniecia swoich czynow. A na razie to przypomina ludzka piaskownice- i piachem po oczach, my im bo oni nam. A czemu oni nam? Bo my im. Ale to nie my zaczelismy, to oni. A nie, bo to oni, a teraz mowia ze nie oni, bo to wiatr sypnal piachem w oczy, jednym i drugim. I pewnie temu teraz tacy slepi. Na siebie Egoisto. Rece opadaja.....ja bym profilaktycznie jednym i drugim bez sluchania kto komu za co i dlaczego przyrznela po klapsie i bylby spokoj.
Ostatnio zmieniony 17 sie 2012, 11:46 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

308
toja pisze:egoista99 co ty wypisujesz? Dowiedziałem się od ciebie ze w Polskich Władzach byli Obywatele Izraela - puk puk - pomyśl zanim coś napiszesz. :black2:
Puk,puk...moze by tak czytac ze zrozumieniem..??? Bo gdzie jest jakikolwiek odnośnik do Izraela...??
Ostatnio zmieniony 17 sie 2012, 16:04 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

309
Andra pisze:Nie zapominaj ze powiedzialam Ci- nie o faktach mowie a o Twoim stosunku do ludzi. O tym co powoduje Toba. Mowisz o sprawiedliwosci, a ja widze dziecko ktore uderzone oddaje cios. Oni w nas to my w nich, bo tak jest sprawiedliwie? W porzadku? Moze i tak, ale do czego to prowadzi? Juz powiedzialam Ci: ustawiasz sie po stronie- w Twoim przekonaniu stronie sprawiedliwosci i prawdy. Po drugiej stronie sa ci ktorych oskarzasz o nieprawosc. Czlowiek kontra czlowiek, i kazdy z nich ma jakies powody by czynic to co uwaza za sluszne i dobre DLA NIEGO. Dla grupy z ktora sie utozsamia. Wiec zaden z tych ludzi nie jest bezstronny i obiektywny. Ty oskarzasz, oni sa oskarzonymi/
winnymi w Twoich oczach. Oni oskarzaja - Ty jestes oskarzony/winny w ich oczach. Rejestr win, wzajemnych uraz i oskarzen jest zapewne dlugi. Jest nieobiektywny. Obiektywne sa fakty, a te sa takie ze po obu stronach stoja ludzie, nie widzacy siebie w tym ktory stoi naprzeciw. Ten zly po drugiej stronie takze bywa dobry jak Ty. I Ty bywasz zly jak tamten. Jesli nie- zastanow sie dlaczego. Nie osadzaj nikogo w kim nie dojrzysz siebie. Czlowieka.
Skonczmy juz te rozmowe, najwyrazniej nie porozumiemy sie, Ty mowisz o ludzkich czynach utozsamiajac je z ludzmi, ja probuje pokazac Ci ze to jednak nie to samo, i ze jako oskarzyciel- oskarzasz czlowieka o zle czyny, a jako bezstronny sedzia- wydajesz wyrok na czlowieka za te zlo ktorego dopuscil sie. Na czlowieka takiego jak Ty. Ale walac sie wzajemnie po gebach, nie jestes inny niz on. A pewnie, Zydzi nie sa swieci. I pewnie- Polacy takze nie sa swieci. A ze tak im sie wydaje, ze takich udaja, przerzucajac swoje czyny na przeciwna strone by samym sie wybielic...coz, to swiadczy o dojrzalosci. Czlowieka i narodu. Dojrzalosci do udzwigniecia swoich czynow. A na razie to przypomina ludzka piaskownice- i piachem po oczach, my im bo oni nam. A czemu oni nam? Bo my im. Ale to nie my zaczelismy, to oni. A nie, bo to oni, a teraz mowia ze nie oni, bo to wiatr sypnal piachem w oczy, jednym i drugim. I pewnie temu teraz tacy slepi. Na siebie Egoisto. Rece opadaja.....ja bym profilaktycznie jednym i drugim bez sluchania kto komu za co i dlaczego przyrznela po klapsie i bylby spokoj.
Puk,puk...a skąd te domniemania ??? Cały czas pytam się : co jest ze sprawiedliwościa...I otzrymuje w zamian stek sloganów o ..dobroci...Jakoś holocaust jest jednoznaczny...jakos oskarzano konkretnych ludzi , ktorzy zostali jednoznacznie osądzeni...osądzono system i ideologię jako zbrodniczą Jak dochodzimy do czynów ktore były czynione przez twoj naród ..i dopytuje się o sprawiedliwość i o osądzenie tych ze czynów...to gadka jest o wszystkim tylko nie o tych czynach...Zachowujesz się jak rasowy troll internetowy gdyz
-podajesz się za zwolennika prawdy .
-kierujesz dyskusje na manowce tylko po to, by następnie pisać komentarze dyskredytujące ..
-usiłujesz zagłuszyc argumenty argumentami nie związanymi z tematem
-Fałszywe moderowanie: Udawanie, ze jest sie "głosem rozsądku" w dyskusji, w której występują dobrze zarysowane dowody
Cóz ...wydaje się wiec ze to co nazywa się mitami nie jest mitem lecz prawdą którą ktoś usiłuje dyskredytowac a jak się nie udaje to okryc zasłoną milczenia...Co ma miejsce gdy cytuje się autorów Zydów ,którzy napisali prawde...
-
Ostatnio zmieniony 17 sie 2012, 16:21 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

311
Egoisto, a kogo i co deskredytuje? Prosze Cie, wskaz mi choc jedno miejsce w ktorym zaprzeczam prezentowanym przez Ciebie faktom, lub twierdze ze nalezy uznac je za niebyle? O jakim ,, moim" narodzie mowisz? Poza tym, skoro domagasz sie sprawiedliwego osadu winnych zla- a jednoczesnie slowa na temat dobra uznajesz za nierealne slogany wiodace na manowce, to wybacz- najwyrazniej na te manowce wiedzie Cie Twoje zaslepienie... przeszkadza Ci ze ja czlowiek widze innego czlowieka, a nie ja Polka - Zyda, Niemca czy kogos tam? Wybacz, to nie ja Cie dyskredytuje.:)
Bardzo dobrze napisales ze za konkretne zbrodnie oskarzono konkretnych ludzi. Dlaczego zatem Ty oskarzasz narod o zlo?
Ostatnio zmieniony 17 sie 2012, 19:14 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

312
toja pisze:Piszesz Żydzi,a więc Obywatele Izraela.Tak to trudno zrozumieć?Według mnie,kto ma Obywatelstwo Polskie to Polak.
Niby tak ale nie do końca, jak Polski nie było to Polacy byli obywatelami Austro-Węgier czy tam Prus i Rosji, ale jakoś te kraje nie mogły być pewne ich zbytniej lojalności, tak samo Zydzi nie mieli swojego państwa przez 2000 lat a ktoś jednak doprowadził do odrodzenia Izraela ;) Raczej nie było to tak ze nagle jakiś Niemiec czy Polak postanowił wyjechać do Palestyny i zostać se Zydem :D Istnieją narody a nie tylko państwa, ja jestem Polak nawet jak bym miał obywatelstwo Etiopskie. Kazdy naród ma swoją własną specyfikę tak jak i kazde państwo ma swój ustrój, objektywnie w 100% nieda się tego określić, w takiej Ameryce większość szczyci się swoim pochodzeniem etnicznym np Irlandczycy czy Włosi albo Polacy, a jednocześnie są dumni z tego ze są Amerykanami, bo taka jest właśnie specyfika tego kraju, taki jakby duch(kraj stworzony przez imigrantów). W Europejskich krajach jest inny duch, przy czym trochę inaczej to wygląda u kazdego z osobna.
Ostatnio zmieniony 17 sie 2012, 19:25 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

313
To sie ładnie nawet wpisuje w kolejne rządania środowisk żydowskich w stosunku do Polaków :Żydzi: Hebrajski musi być językiem urzędowym obok polskiego.
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni ... olsce.html
Ostatnio zmieniony 17 sie 2012, 21:18 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

314
Andra pisze:Egoisto, a kogo i co deskredytuje? Prosze Cie, wskaz mi choc jedno miejsce w ktorym zaprzeczam prezentowanym przez Ciebie faktom, lub twierdze ze nalezy uznac je za niebyle? O jakim ,, moim" narodzie mowisz? Poza tym, skoro domagasz sie sprawiedliwego osadu winnych zla- a jednoczesnie slowa na temat dobra uznajesz za nierealne slogany wiodace na manowce, to wybacz- najwyrazniej na te manowce wiedzie Cie Twoje zaslepienie... przeszkadza Ci ze ja czlowiek widze innego czlowieka, a nie ja Polka - Zyda, Niemca czy kogos tam? Wybacz, to nie ja Cie dyskredytuje.:)
Bardzo dobrze napisales ze za konkretne zbrodnie oskarzono konkretnych ludzi. Dlaczego zatem Ty oskarzasz narod o zlo?
Hmmm...
Po pierwsze dyskusja dotyczy mitów dotyczących Zydów a nie dobra ogólnie pojętego czy zła wcielonego..Wiec twoje odpowiedzi nie dotyczace tematu wioda temat na manowce i zgłuszający go
Po drugie : nie zaprzeczając faktom starasz się je przedstawic jako indywidualne przypadki a nie system działajacy sprawnie zgodnie z wolą Judenratów,wyznaczany pałkami Policji Zydowskiej służczo wypełniajacej polecenia SS i Gestapo
Po trzecie : udajesz rozsądek ,nie zajmując stanowiska w sprawie braku pokuty za winy ktore stanowią hańbę dla środowiska żydowskiego
Po czwarte : unikasz jak ognia stwierdzenia ,ze czas ze strony środowiska żydowskiego do wyznania מיין שולד a zpolskiej strony
פאַרגעבן starając się odwrócic uwagę od tematu głownego

Wiec nie dziw się ,gdyz 03.07.09 ukazała się taka informacja : Juz w styczniu ujawniono, ze izraelskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych utworzyło tajny zespół płatnych pracowników, których zadaniem jest przeglądanie internetu przez 24 godziny na dobę i rozsiewanie pozytywnych wiadomości o tym kraju. Wchodzą don absolwenci szkol i zdemobilizowani żołnierze władający językami obcymi. Maja udawać normalnych użytkowników internetu. Polem ich zainteresowania są: websites, internet chat forums, blogs, Twitters i Facebook. ...

...Zgodnie z Washington Post, takie działanie “jest nazywane hasbarą jeśli celem jest zmiana postaw opinii publicznej w danym państwie....
“Israel admits it has an image problem”, The National, March 16, 2010
Ostatnio zmieniony 17 sie 2012, 21:31 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

315
Nie slyszalam o tym. Egoisto, zauwaz- na poczatku powiedzialam ze nie dyskutuje z faktami, a interesuja mnie motywy Twoich poczynan, i zgodnie z tym- trzymam sie tematu. Mity mnie nie interesuja, w kazdym razie nie bardziej niz ludzie. Nie jestem historykiem. Ale uwaznie przygladam sie ludziom, bo to oni tworza historie.
Aha, nie udaje rozsadku, nigdy nie bylam rozsadna i chyba juz nie bede. Tym bardziej ze zawsze stoje po stronie czlowieka, nawet tego ktory zapomnial ze jest nim. I oczywiscie zle uczynki, indywidualne lub grupowe powinne byc osadzone a ludzie ktorzy dopuscili sie ich- ukarani. Ale osad powinien byc bezstronny a kara uwzgledniajaca motywy. U Ciebie tego nie widze, stad ta rozmowa.
Ostatnio zmieniony 18 sie 2012, 0:26 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

316
Hitlera ,Stalina Ribbentropa,Mołotowa,PolPota,Franco,Françoisa Duvalier zwanego Papa Dock Abrahama Gancwajcha ,Alfreda Nossig..tez .???To tez byli przeciez ludzie ?? Stalin lubil czerwone wino,pieśni gruzińskie, Hitler kochał Wgnera tak bardzo ze az miał romans z synową
kompozytora...Nossig to rzeźbiarz, dramatopisarz ..kochał opery do których pisał libretta..
Czy fakt ze ktoś jest wrazliwym na piękno.. zaprzecza temu ze jest to zbrodniarz i bydlak...??
Człowiek jest dualistyczny. Dobry i zły jednocześnie. O tym jak jest oceniany przez ogół decydują fakty.Wiec ocena faktów z dokonań Zydów w Polsce tez powinna byc poddana weryfikacji i sprawiedliwej ocenie..
Ostatnio zmieniony 18 sie 2012, 7:49 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

317
A czym roznili sie od Ciebie? Co, czyzby mieli kopyta, rogi, ogony a z pyskow buchal im ogien? Nie badz smieszny, to Ty poszukaj czym rozni sie czlowiek od tego ktory jest nim tylko formalnie, z nazwy. Ostatnie zdanie potraktuj jako podpowiedz:)
Ostatnio zmieniony 18 sie 2012, 8:07 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

318
Czy fakt ze ktoś jest wrazliwym na piękno.. zaprzecza temu ze jest to zbrodniarz i bydlak...??
Człowiek jest dualistyczny. Dobry i zły jednocześnie. O tym jak jest oceniany przez ogół decydują fakty.Wiec ocena faktów z dokonań Zydów w Polsce tez powinna byc poddana weryfikacji i sprawiedliwej ocenie.

PS.moje motywy..??? Jesli wiesz np o Katyniu w czasach PRL ,ze był, ze polscy oficerowie zostali wymordowani...To dalej bedziesz twierdzic ze ci którzy tego dokonali to ..ludzie ...?? Wiec jesli wiesz ze Judenraty wsparły hitlerowcow w holocauscie jesli czynnie
i swiadomie uczesniczyły w zagładzie Zydów to bedziesz milczec o tych faktach ze strachu czy bedziesz mówic by odkłamac propagande ?
Ostatnio zmieniony 18 sie 2012, 8:11 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

319
Nie widze powodu by ukrywac fakty lub zmieniac ich wymowe za pomoca propagandy. Ale nie widze tez powodu by utozsamiac jednego czlowieka z calym narodem. Wiec jesli Hitler byl zbrodniarzem to on jest winien zbrodni a nie narod niemiecki. Jesli zbrodniarzami sa ludzie tworzacy grupe, wieksza lub mniejsza- to rowniez nie jest narod a grupa ludzi tej samej narodowosci, i jako taka podlega osadowi. Wiec skoro zalezy Ci na odklamaniu historii i ujawnieniu pewnych faktow, badz laskaw trzymac sie faktow ktorych sprawcami sa/byli ludzie narodowosci zydowskiej, a nie Zydzi jako narod. Tylko tyle Egoisto.
Ostatnio zmieniony 18 sie 2012, 8:26 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

320
Hmm...jednego człowieka..mówisz...
Więc fakty :
- W Policji Zydowskiej służyło ok 30 tys Zydów
- w Judenratach pracowało ok 50 tys Zydów
- w agenturze gestapo zwanej Grupa 13 ok 2000 Zydów
- wg akt AK Zydowskich konfidentów gestapo było w calym kraju ok 5 tys
Wiec łączna liczba kolaborantów wynosi ok 100 tys ...Jesli przyjąc ze z 3 mln Zydów mieszkajacych w Polsce 30% to staruszki ,30 %
to dzieci i niemowlęta to pozostałe 30% to ludzie w pełnym wieku,Swiadomi i odpowiedzialni za swoje czyny...Jesli wiec z tego miliona
świadomych ludzi wyjmiesz te 100 tys to się okaze ze to 10% ....dorosłej populacji...A jesli mieli rodziny ktore wiedziały co robia i gdzie pracują ich drugie połowy to się moze okazac ze nawet ponad 20% .....
Nie od parady Hannah Arend pisała "Dla Żydów rola, jaką przywódcy żydowscy odegrali w unicestwieniu własnego narodu, stanowi niewątpliwie najczarniejszy rozdział ..
gdyz przeciez na czele Judenratów stali ludzie wykształceni ..prawnicy,inzynierowie ..kwiat społeczności..
Wielu członkom Judenratów jak np. Chaimowi Rumkowskiemu zarzucano nadgorliwą kolaborację z nazistami.
Niewielu było wsród nich ludzi honoru takich jak Adam Czerniakow ,który odmówił żądaniu kierującego akcją zagłady w Warszawie SS-Sturmbannführerowi Hermannowi Höfle podpisania obwieszczenia o przymusowym wysiedleniu Żydów, które oznaczało wywożenie ich do obozów zagłady. 23 lipca wieczorem, w dzień po rozpoczęciu przez Niemców masowych deportacji do obozu zagłady w Treblince, popełnił samobójstwo zażywając cyjanek potasu..
Wiec nie rozmawiamy o pojedyńczym przypadku tylko o świadomej kolaboracji z hitlerowcami dokonywanej przez znaczny odsetek dorosłej ludności żydowskiej
Ostatnio zmieniony 18 sie 2012, 10:57 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

321
Wiesz co moj drogi, stosujesz tanie sztuczki polegajace na naciaganiu wszystkiego do swojego widzenia. W ten sam sposob Niemiec udowodni Ci ze znaczny odsetek Polakow to zlodzieje. Albo ktos tam cos tam. Proponuje Ci doliczyc ewentualne wszy i pchly, bedzie wiecej procentowo. A prawda. Swiadomych czego? Tego ze sa ludzmi, czy tego co robia tym w ktorych nie widza ludzi a wszawe bydlo? Bo swiadomosc siebie a swiadomosc tego co sie robi to jednak nie to samo- bedac swiadomym siebie nie krzywdzisz tych ktorzy sa tymi samymi ludzmi. Nieswiadomosc tego powoduje ze swiadomie popelnia sie czyny nieludzkie. Widzisz Egoisto, czlowiek swiadomy siebie dba o wszystko, nieswiadomy- tylko o to z czym sie utozsamia, pozostale traktujac jak robactwo. Rzeczywiscie nie widzisz roznicy pomiedzy tym czy zgrywasz sie?
Ostatnio zmieniony 18 sie 2012, 11:55 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

323
Jesli 20% społeczeństaw kradnie ..cóz nalezy się z tym pogodzić...ze w takiej spoleczności zyjąc mozesz zostac okradziona ...
Wiec zyjac w społeczności getta miałaś duze prawdopodobieństwo ze doniosą na ciebie i wywiozą do obozu zagłady..FAKT !!!
Ale zgodnie z twoim twierdzeniem to holocaust sie sam zrobił ...
no bo przeciez sami dobrzy ludzie byli wokół..Baaa...niewiadomo czemu społeczności świata obciążają za to naród niemiecki...Dziwne..
Może czas zastanowić się ze jesli tak uważa kilka miliardów ludzi to jednak coś w tym jest...I Hitler oprócz ludzkich cech był przede wszystkim zbrodniarzem, a Chaim Rumkowski, czy Abraham Gancwajch oprócz tego ze byli działaczami syjonistycznymi i przemysłowcami a wiec wykształconymi ludzmi byli przede wszystkim kolaborantami z okupantem hitlerowskim
Moze tez przeczytasz Grassa Złote Zniwa ,to przeciez jedno z oskarzen Polaków ...a jakoś twojego protestu przeciw temu kłamstwu nie widziałem...TAK sami dobrzy ludzie !!!
Ostatnio zmieniony 18 sie 2012, 12:18 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

324
Nie. Ani dobrzy ani nie dobrzy. Sami ludzie. Ci sami ludzie. I ich dobre lub niedobre czyny. Wiec jesli ktos we mnie nie widzi czlowieka ktorym jest sam, ma to oznaczac ze i mam tego czlowieka nie widziec? A jesli ktos uwaza mnie za glupia, taka staje sie poprzez jego widzenie? Pytanie na ile we mnie dostrzega swoje odbicie:p. A ja patrzac na ludzi widze ludzi, nawet w tych ktorzy jeszcze sami nie wiedza ze sa nimi. Widze ludzi czyniacych dobro lub zlo. Bo czlowiek staje sie dobrym lub zlym poprzez swoje uczynki. A czyni to co uwaza za dobre. Pytanie- dobre dla kogo? Co powoduje tymi ktorzy dbaja o swoje dobro, reszte uwazajac za zlo ktore nalezy unicestwic? Jak sadzisz?
Wiesz, marny ze mnie oskarzyciel, mowilam juz ze stoje po stronie ludzi, broniac ich przed tym co nie jest nimi. Kazdy ma widac inna role mu pisana. Coz, tam gdzie jest oskarzony, oskarzyciel, musi byc i obronca, prawda?
Ostatnio zmieniony 18 sie 2012, 12:32 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

325
Ale holocaust zrobił się sam ??? bo przeciez dostrzegając wykształcenie Rumkowskiego ,Gancwajcha ,Polpot,Goeing,Goebels..to wszystko ludzie wrazliwi..Goebels studiował nawet filozofię ...Tyle tylko ,ze co ma piernik do wiatraka..?? To byli zbrodniarze a ich idee pociągneły za nimi większość społeczności..Bo przeciez hitleryzm pociągnął za soba rzesze...To nie było 5-6 fanatycznych facetów To była większość głosująca za taką a nie inna ideą...tak samo jak idea współpracy z nim byle tylko uratowac życie ...
Nikt nie domaga się odpowiedzialności zbiorowej i sądzenia niemowlaków bo należa do narodu,lecz osądzenia tych co przyczynili się do zagłady ,jak równiez osądzenia idei w które wierzyła społeczność swiadomie zgadzająca się na zbrodnie A wiec oddanie prawdy o takim społeczeństwie...
Powtarzam jesli 20% społeczności kradnie ..cóż fakt ze zostaniesz okradziona jest bardzo prawdopodobny..
To samo w gettcie ...Uratowanie du..y włąsnej i rodziny było mało prawdopodobne..bo te 20 % starło się gorliwie uniemożliwic przezycie innych
Ostatnio zmieniony 18 sie 2012, 12:52 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

326
A to Ty o Holocaust oskarzasz tez Zydow? No tak. Zapomnialam, Hitler tez byl Zydem ponoc. Kto nie byl Zydem? Nic samo sie nie robi, ani dobro ani zlo. To zawsze sa ludzie dla ludzi albo przeciw ludziom. Ok, koncze te rozmowe.
Ostatnio zmieniony 18 sie 2012, 14:51 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

328
A jednak doloze 5 groszy, jako ze rozne narody maja uprzedzenia wzgledem innych narodow, sympatie i antypatie. Jednak nie ma to nic wspolnego ze stosunkiem do Zydow. I taka analogia- w stadzie moich kotow, zwyklych smietnikowcow, kiedys pojawila sie persiata Kajka. Byla innej rasy. Nigdy nie zaasymilowala sie w grupie tamtych, ona trzymala sie oddzielnie, tamte reagowaly wrogoscia na nia. Ten sam gatunek, inna rasa. Ile w nas atawistycznych przetrwalych zachowan, wyssanych z mlekiem matki. Ludzie nie lubia Zydow, czasem toleruja, czasem az nienawidza, i pewnie sami nie wiedza dlaczego wiec poszukuja, wyszukuja tysiace powodow ku temu zeby usprawiedliwic to co czuja- stadna wrogosc wobec obcych, innych, ktorych wyczuwaja w Zydach. Pewnie nie bez powodu, ale powod legl w mroku zapomnienia, a teraz coz, pozostalo szukac tego kija ktorym moznaby uderzyc, nie wiedzac skad plynie chec uderzenia....
Ostatnio zmieniony 19 sie 2012, 21:30 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Mity na temat żydów - skąd się wzięły

329
Hmmm....

Goj (z hebr. גוי goj = 'naród', l.mn גויים gojim) - określenie pojawiające się wielokrotnie w Torze, tłumaczone najczęściej jako "narody" czyli zwykle nie-Żydów, kogoś spoza narodu Izraela. Określenie to ma najczęściej wydźwięk pejoratywny, wyrażający lekceważenie wobec innowierców lub innych narodów
Wykładnię takiego rozumienia słowa goj, podał rabin Owadia Josef, duchowny i przywódca partii Szas wchodzącej w skład koalicji rządzącej Izraelem w 2010 roku

A traktowanie przez Zydów rdzennej ludności palestyńskiej....???

Uderz w stół a nożyce się odezwą...- osoba, która ma coś na
sumieniu, doszukuje się aluzji do swych czynów w wypowiedziach innych osób i gwałtownie reaguje, czym zwykle się zdradza. Opisana sytuacja jest zarazem opisem znaczenia przysłowia.
Ostatnio zmieniony 14 paź 2012, 14:29 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Wróć do „Judaizm”

cron