Re: Sefer Jecira

61
Dobrze. Daj poczatek i popatrzymy. Dla mnie to brzmi jak najpiekniejsza muzyka, Bog jeden raczy wiedziec czemu.:p. Ale nic piekniejszego i nic prawdziwszego nie istnieje, powiedzialabym ze to jest przekaz w najczystszej postaci, nie zamazanej ludzka interpretacja. Dziekuje:D
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 10:27 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Sefer Jecira

62
Na początek proponuję zwrócić uwagę na następujący zestaw - żadnego dobra i zła; żadnych 'emanacji'; żadnego dualizmu czy gnostycyzmu; żadnego 'czucia', 'emocji', i innych kombinacji z zakresu nowożytnego slangu ezo.
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 10:37 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Sefer Jecira

63
jak każdy historyczny przekaz warto sobie wziąć poprawke dopasowująca texty do obecnej wiedzy , różnice w interpretacji textów zawsze budzą emocje , nie mniej warto zwrócić uwagę na chęć jaką przejawił autor w kategorii żywiołów.
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 11:05 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Sefer Jecira

64
Artur, sam ,, techniczny" zapis stworzenia bylby jak sadze w duzej mierze niepojety dla ludzkiego rozumu. Cos co jest swiatlem niesie swiatlo, cos co wibruje najczystsza prawda-brzmi jak muzyka, wiec akurat w tym wzgledzie nie interesuje mnie co ktos przypisze temu co odczuwam, moge nie rozumiec ni w zab, uchodzic za nienormalna, a i tak jest to jedyne przed czym padne pokornym plackiem by chlonac to swiatlo. W Biblii sa Jego przeblyski jedynie, w tym jest pelnia. I mysle ze jednak mowiac o czyms- najlepiej mowic w oparciu o konkretny przyklad. Crows, masz racje- tu wszystko jest ze soba polaczone nierozerwalnie, wynikajace wzajemnie z siebie
Artur, a jak rozumiesz te dwie kolumny?
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 11:23 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Sefer Jecira

65
O jakich dwóch kolumnach mówisz? Najlepiej z odnośnikiem do sekcji ;) (są podane w tekście)
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 11:37 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Sefer Jecira

66
Chętnie się przyłącze w wolnej chwili, ale jedno pytanie: co mówią źródła historyczne na temat tego tekstu? Kiedy i przez kogo został zapisany?
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 11:40 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Sefer Jecira

68
Lidko - autor nieznany.

Czas powstania trudny do jednoznacznego określenia, aczkolwiek analiza lingwistyczna sugeruje, iż tekst powstał najprawdopodobniej w okresie pomiędzy II a III w.n.e.

Miejsce powstania nieznane, aczkolwiek analiza lingwistyczna sugeruje, iż niemały wpływ wywarła na tekst diaspora aleksandryjska.

Tyle wiemy 'na pewno' :)
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 11:45 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Sefer Jecira

69
Pozniej wstawie fragment. Wiesz, zaczelam muzycznie, wiec kontynuujac: 22 podstawowe dzwieki, tony- wibracje energii tworzacej wszystko. 10 akordow moze? Jedno rozdzielone na dwa- prawe/ lewe, zenskie/ meskie, jasne/ ciemne, i tak dalej. Podwojone 22 to 44- cyfra znana przez mistykow. 2 kolumny powstale z rodzielenia- pomiedzy nimi istnieje wszystko tworzace trzecia- harmonie polaczenia. Czas rozdzielony na przeszlosc i przyszlosc- jednoczy sie w terazniejszosci tworzac ja. Zywioly, no ba...to juz Crows jest specjalista. W kazdym razie dwa filary zycia polaczone w jedno tworzace zycie, znow w skali macro i micro.
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 11:59 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Sefer Jecira

70
Poczekam na odnośnik i wskazanie tekstu.
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 12:06 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Sefer Jecira

71
Andra pisze:Nie wiem jak:(. Dla mnie to jest cos zupelnie nowe, a zeby cos zrobic trzeba wiedziec jak, zeby nie zaszkodzic nieumiejetna pomoca. Kto jak kto ale Ty powinnas o tym wiedziec:)
Ja wiem jak Andra, daj im to czego pragną przyłącz się do cierpienia i zostań z nimi, one Cię wołają, przyzywają, one cię nie uwolnią bo powiedzą jesteś zła jeśli się zdystansujesz. A Nie łakną światła, a łakną byś Ty zstąpiła do ich stanu by je zrozumieć. Są jak syreny które wabiły podróżników.
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 12:11 przez SeJa, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeden Bóg, jeden Duch.

www.przystan.keep.pl
www.webnet.hol.es

Re: Sefer Jecira

72
Tak, tez czytalam ze w Aleksandrii.:). SeJa, 10 to liczba poczatku i konca, okragla, cos jak w Tarocie, 11 to polaczenie - przekroczenie kregow wedrowki. W numerologii zwie sie mistrzowstka, tu - ta o ktorej mowilam, Daat, ta bez swiatla bo zawiera swiatlo wszystkim pozostalym. Nie ma swiatla bo jest nim, o tak moze, alfa ktora wedruje ku omedze. Co jeszcze...duzo tego, a kazde slowo zachwyca:) i mozna je smakowac bez konca
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 12:12 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Sefer Jecira

73
Seja, pleciesz Slonko, myla Ci sie kroki- zapomnialas ze ciemnosc nie ma przystepu do swiatla, cofa sie przed nim. Az tak sie boisz:D? Wieza, napis, jego znaczenie- wiaze sie z ta Ksiega, a Ona jest swiatlem Skarbie. W obliczu ktorego mrok nie istnieje, on rodzi sie w umysle, nie zapominaj o tym prosze, i nie wiedz mnie na pokuszenie, to na nic.:)
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 12:21 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Sefer Jecira

74
1.4. Dziesięć sefir nicości. Dziesięć, a nie dziewięć, dziesięć, a nie jedenaście. Pojmij w mądrości i bądź mądry w pojmowaniu. Zgłębiaj je, badaj, ustal rzecz dokładnie i przywróć Stwórcy należne Mu miejsce.

Dobra biorę się za księgę ale już widzę że tu o chromosomach i wiele więcej. Zresztą zawężenie jest niemądre. Bo zarówno w piśmie, jak i w słowie, nie zapomniawszy o cyfrach. Zawiera się imię Boga. (w nas i wszędzie wokół)
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 12:31 przez SeJa, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeden Bóg, jeden Duch.

www.przystan.keep.pl
www.webnet.hol.es

Re: Sefer Jecira

75
słów pilnujcie, bo pojawiają się nieodpowiednie jeśli nie nieodpowiedzialne w rozmowach o sprawa ważnych;

nie będę wytykać

z boku zauważam, że warto wtajemniczać/wtajemniczać się kiedy jest się w formie i świat bliższy jawi się rozeznanym i udobruchanym; wyprawa nie ucieczka daje szansę poznania i powrotu zgodnie z własna decyzją;

mądrale na wschodzie(nie tylko) mają rację, że trzeba posiedzieć na dupie i ułożyć się, zanim dostaje się kolejne słowo i czas nieograniczony na jego dotknięcie;

ale oni to tak mają siedzą i myślą, idą i myślą a my między śniadaniem a obiadem w sobotnie przedpołudnie obskoczymy wszystko od Denver po PSL i ziemniaki obrane;
jestesmy o niebo lepsi

psi psi

PS - oba linki działają - w sekundę z pierwszego się ściga, drugi pdf otwiera się też należycie; za łatwo może :-) nawet
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 12:32 przez baabcia, łącznie zmieniany 2 razy.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: Sefer Jecira

77
Andra pisze:Seja, pleciesz Slonko, myla Ci sie kroki- zapomnialas ze ciemnosc nie ma przystepu do swiatla, cofa sie przed nim. Az tak sie boisz:D? Wieza, napis, jego znaczenie- wiaze sie z ta Ksiega, a Ona jest swiatlem Skarbie. W obliczu ktorego mrok nie istnieje, on rodzi sie w umysle, nie zapominaj o tym prosze, i nie wiedz mnie na pokuszenie, to na nic.:)
Tarota się nie tykam, bo 11 to właśnie owa ciemność co ma nieść światło Boga. Szatan.

Piszesz więc wiedza, więc gdzie tu miejsce na czucie, przeczucie i odczucie? To jest wiedza? ;) Pokuszenie do wiedzy masz zatem na myśli? W każdym razie jedynie Bóg może wodzić na pokuszenie, więc Dzięki :)
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 12:52 przez SeJa, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeden Bóg, jeden Duch.

www.przystan.keep.pl
www.webnet.hol.es

Re: Sefer Jecira

78
Matko jedyna, a bog i szatan to dwie strony Ciebie, to siebie sie boisz, tak? Nie wiesz kim jestes, czy nie wiesz na co Cie nie stac?
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 12:55 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Sefer Jecira

79
Andra ja się niczego nie boję, skąd to dziwne założenie. Czy nie pisałam wielokrotnie o tym? Po za tym co mówisz to strasznie okrojona i ograniczona forma określenia Boga, Bo On jest ponad, a nie jednym i drugim bo był by zaprzeczeniem siebie. Wewnętrzną sprzecznością. A On ulepił swój tron z owej sprzeczności, nie jest ograniczony do niej. Zresztą 42 tego nie zrozumie bo to 43 dopiero łączy owe sprzeczności. A stąd gdzie jeszcze do 72.

Idę se na spacera i poczytam wieczorkiem :) I tak nie wyczytam niczego czego Bóg Ojciec nie wyrył we mnie od początku.
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 12:58 przez SeJa, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeden Bóg, jeden Duch.

www.przystan.keep.pl
www.webnet.hol.es

Re: Sefer Jecira

82
Seja, tu biologia molekularna, fizyka, wszystkie logie sie zawieraja:) buddyzm, i chinskie zywioly i wszystko co jest. Na temat wiedzy juz mowilam ze sto razy, to wszystko jest zapisane w nas, tylko rozumem tego nie potrafimy ogarnac. Mnie sie to przeklada na odczucia- w stereo i kolorze, to co z tego? Mam udawac ze nie? Ze nie czuje tego co czuje?. A Sefiry- nieskonczonosci, a nie nicosci, nicosc dotyczy istnienia form, a zycie jest nieskonczonym istnieniem w formie. Wiec zrozum dobrze te nicosc- moze zaistniec tylko na tle pelni. A pelnie tworzy sie poprzez sefiry. Daat laczy je w jedno, poza tym Ty ktora twierdzisz ze Bog Ojciec jest wszystkim, teraz czynisz Go niepelnym, przeciwstawiajac Mu szatana- zdecyduj sie zatem, bo to brak konsekwencji. Szatan nie istnieje w oderwaniu od Boga, bo jakiz by to mialo sens? Oba pojecia sa potrzebne nam, bysmy mogli odroznic sie od tego czego w istocie nie ma. Jedynym szatanem,zlem, ciemnoscia jest ludzka nieswiadomosc swego swiatla. Ale to nie swiatla nie ma SeJa, to ludzie go nie widza zapatrzeni w siebie- w swoja forme. Prosze, nie odbiegajmy od tematu:). Mowie o tym co ja czuje, mow i Ty, ale nie o mnie i moich slowach, bo nie o tym jest temat. Kazdy ma prawo do swojego subiektywnego odbioru tej Ksiegi, i takiego odczytywania Jej do jakiego jest zdolny. Wiec bardzo prosze- rozmawiamy na temat Sefer Jecira odnoszac sie do Jej fragmentow lub calosci.
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 13:24 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Sefer Jecira

83
Andra pisze:Seja, tu biologia molekularna, fizyka, wszystkie logie sie zawieraja:) buddyzm, i chinskie zywioly i wszystko co jest. Na temat wiedzy juz mowilam ze sto razy, to wszystko jest zapisane w nas, tylko rozumem tego nie potrafimy ogarnac. Mnie sie to przeklada na odczucia- w stereo i kolorze, to co z tego? Mam udawac ze nie? Ze nie czuje tego co czuje?. A Sefiry- nieskonczonosci, a nie nicosci, nicosc dotyczy istnienia form, a zycie jest nieskonczonym istnieniem w formie. Wiec zrozum dobrze te nicosc- moze zaistniec tylko na tle pelni. A pelnie tworzy sie poprzez sefiry. Daat laczy je w jedno, poza tym Ty ktora twierdzisz ze Bog Ojciec jest wszystkim, teraz czynisz Go niepelnym, przeciwstawiajac Mu szatana- zdecyduj sie zatem, bo to brak konsekwencji. Szatan nie istnieje w oderwaniu od Boga, bo jakiz by to mialo sens? Oba pojecia sa potrzebne nam, bysmy mogli odroznic sie od tego czego w istocie nie ma. Jedynym szatanem,zlem, ciemnoscia jest ludzka nieswiadomosc swego swiatla. Ale to nie swiatla nie ma SeJa, to ludzie go nie widza zapatrzeni w siebie- w swoja forme. Prosze, nie odbiegajmy od tematu:). Mowie o tym co ja czuje, mow i Ty, ale nie o mnie i moich slowach, bo nie o tym jest temat. Kazdy ma prawo do swojego subiektywnego odbioru tej Ksiegi, i takiego odczytywania Jej do jakiego jest zdolny. Wiec bardzo prosze- rozmawiamy na temat Sefer Jecira odnoszac sie do Jej fragmentow lub calosci.
1.Jedynym szatanem,zlem, ciemnoscia jest ludzka nieswiadomosc swego swiatla

2. Ale to nie swiatla nie ma SeJa, to ludzie go nie widza zapatrzeni w siebie- w swoja forme.

3.Mowie o tym co ja czuje

4.Kazdy ma prawo do swojego subiektywnego odbioru tej Ksiegi, i takiego odczytywania Jej do jakiego jest zdolny.

Jestem Szatanem ponieważ z zapatrzenia w siebie nie widzę światła i nie mam ochoty wywalać szatańskich niezrozumień bo nie jestem zdolna - dobrze, że jestem nieświadoma to może się nie zabiję jeszcze dziś ale kto wie - jeszcze ze dwa razy tak i poszło:satan:
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 13:38 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: Sefer Jecira

84
Ja jestem wszetecznicą, dopuściłam się wszystkiego by określić co jest dobre we mnie. I pewne rzeczy zamknęłam za drzwiami których nie otwieram, przez szacunek, nie tylko do siebie, ale i do Ojca. I nie z nieznajomości tych rzeczy tak postanowiłam, ale właśnie dla tego że jestem wszetecznicą. Dość wiedzy w Słowie Boga i nie muszę jej jak mawia mój kuzyn mieszać z jajecznicą. ;) Jakoś nie wiem Andra straciłam ochotę na rozmowę w tym temacie, pewnie przyczyna jest we mnie więc nie bierz tego do siebie proszę. :)

pochlipie sobie w poduszkę po cichutku.
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 13:39 przez SeJa, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeden Bóg, jeden Duch.

www.przystan.keep.pl
www.webnet.hol.es

Re: Sefer Jecira

85
A z jakiego powodu? Seja, kazdy ma jakies swoje i prawo do tego, wystarczy to uszanowac, i mozna rozmawiac o wszystkim, nie zabijajac sie przy tym, chocby slowami. Ty widzisz to tak, ja inaczej, i co z tego? Nie inne punkty widzenia nas roznia, a raczej stosunek do tych innych. I tyle. Prosilabym Artura o usuniecie do kosza wszystkich postow nie na temat.
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 14:58 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Sefer Jecira

86
Dzięki Andra. Myślałem o tym samym zatem:

Tu zaczyna się GRUBA KRESKA.

I od tej pory każdy wpis nie związany z tematem wątku leci do kosza
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 15:05 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Sefer Jecira

87
Dziesiec sefir nicosci w mojej wyobrazni tworzy jakas ogromna zywa budowle,
tak jak pietra ,na ktorych moga zyc organizmy a kazda majaca inna strukture-budowe;
ogien,woda,duch,tchnienie,gory -a jednoczesnie przenikaja sie wzajemnie .

A tak naprawde ,to mozna te tajemna wiedze zglebic bez nauczyciela?
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 15:08 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Sefer Jecira

88
Pytanie, które sobie stawiam brzmi raczej - czy jest to księga 'tajemna'? :)
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 15:25 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Sefer Jecira

89
A ja zapytalabym inaczej: tajemna dla kogo? Albo: dlaczego tajemna?:). Ale sadze ze tajemnica jest dla nas wszystko czego nie rozumiemy. Raczej pojmujemy, bo slowa zrozumiec latwo, ale pojac ich glebie- chocby odnosnie sefir- to wymaga skupienia. Lawendowy Duszku, ladnie to widzisz:). Rusztowanie na ktorych opiera sie zycie, we wszystkim co zyje. 10 pieter, 10 zasad tworzacych zycie. Trzy uwazam za kluczowe. 1 nadrzedna, pozostale pomocnicze, choc tak jak mowisz- one istnieja w polaczeniu, oddzialywujac na siebie wzajemnie i dopelniajac sie.
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 15:37 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „Judaizm”

cron