Imladis

Witam serdecznie.
Co sądzicie o religi wicca??
Osobiście stawiam pierwsze kroki w tej religi , chcę ją poznać.

A co Cię do niej przyciągnęło?

Witaj na naszym forum!:hello:

Kaliss pisze:Witam serdecznie.
Co sądzicie o religi wicca??
Osobiście stawiam pierwsze kroki w tej religi , chcę ją poznać.

Super. Reprezentujesz jakiś kowen? Jaki? W jakiej tradycji dokonano Twojej inicjacji? I co ważne ... ile masz lat? Zależnie od odpowiedzi albo będziemy rozmawiali dalej, albo zakończymy dyskusję

to nie jest religia tylko bałwochwalstwo

Kto jak kto, ale Ty musisz wiedzieć, i twierdzić z całą stanowczością, iż idolatria jest dobra

Kaliss pisze:Osobiście stawiam pierwsze kroki w tej religi , chcę ją poznać.

tu na forum chcesz ja poznać ???? :zdziw:
:ahah:

W sumie dlaczego nie - jak nie może znaleźć zakamuflowanych współwyznawców ...

Odnośnie kultu Wica alias religii wywodzi się ona, wedle Słownika Języka Polskiego :zacytatowuję:
sjp.pl słownik języka polskiego: wic
dopuszczalne w grach

forma podst. + znaczenie:
wic (NOTs) potocznie: dowcip, żart, kawał; witz. Wyznawcy tej religii potocznie nazywani są "jajcarzami"...:zdziw: :zdziw: :zdziw: :zdziw:

[youtube][/youtube]

Z życia "jajcarzy" - film kultowy....

Wicca ciekawe ma założenia i nawet się ku niej skłaniam ale...jakoś tak...nie wiem. Wolę wolną amerykankę

Jeśli są tutaj jacyś przedstawiciele tego neopogańskiego nurtu lub osoby nim zainteresowane, to mam dwa dyletanckie pytanka

Po pierwsze, skąd bierze się doktryna? (tzn. czy istnieje coś na kształt świętych pism innych religii np.?) O sferze magii, czarownictawa coś tam wiem, ale źródła nadal jakoś mi umykają...

Po drugie, czy można być wiccaninem, będąc wiernym doktrynie, a nie uczestnicząc w rytuałach (coś na kształt wierzącego, ale niepraktykującego chrześcijanina)?

Będę rada z odpowiedzi

Polecę Ci forum Międzynarodowej Federacji Pogańskiej.

Dziękuję, poszperam Dział nt. Wicca wydaje się ciekawy.

ŚWIAT CZAROWNIC


MIŁO DZISIAJ W IMLADISIE....
:satan:
Po drugiej wojnie światowej wytwórnia damskiej bielizny zakupiła w US Army partię niepotrzebnych spadochronów z nylonu i przerobiła je na majtki. Jedna z kobiet po zakupieniu takich majtek znalazła na nich naszywkę z napisem: "Uwaga! Zanim pociągniesz - policz do dziesięciu".
:satan:

[youtube][/youtube]

Świat czarownicy

Czarownica żyje tu i teraz. Może dlatego powraca na ten świat w kolejnych życiach.

Te zdania, wyczytane na grupie dyskusyjnej amberandjet, są dobrym wstępem do omówienia światopoglądu czarownic.

Związek czarownicy z Bogami jest obustronny. W zamian za cześć i moc dostaje od Bogów pomoc, bo Bogowie mogą to, czego nie mogą ludzie, a ludzie to, czego nie mogą Bogowie, ale nie jest to czysto użytkowa wymiana. To związek oparty na miłości.

edycja zachodnioatlantycka

[youtube][/youtube]

Dzisiejszy świat odziera się powoli z romantyzmu, z tajemniczości, magii. Mamy komputery, teorię względności, fizykę kwantową, rozbijamy atomy, zaglądamy w głąb żywych komórek i w kosmos. Coraz, zdawałoby się, mniej jest miejsca na rzeczy nieznane, ukryte, tajemnicze. Słowo czarownica też straciło swoją pierwotną treść - stało się synonimem baśniowej postaci, najchętniej brzydkiej starej i złośliwej, mającej na ramieniu czarnego kota lub sowę… Słowem - Baby Jagi z baśni braci Grimm.Jednocześnie jesteśmy świadkami coraz mocniej rozwiniętej "świadomości energetycznej" ludzi, szczególnie młodszych pokoleń. Coraz większe też jest zainteresowanie zarówno wiedzą jak i tradycją czarownic, czarodziejek i wiedźm. Bycie wiedźmą staje się modne, znika powoli pejoratywny wydźwięk tej nazwy, skądinąd słusznie. Rodowód tego słowa - staropolskie "ta, która wie, wiedząca" - nie jest negatywny. Chociaż z pewnością implikuje tajemniczość i potencjalne możliwości przekraczające umiejętności szarego zjadacza chleba. Podobnie rzecz ma się z określeniem czarownica. Tu zresztą mamy tak czy inaczej dwojaką treść podobnych wyrażeń - czarodziejka na przykład to już komplement raczej; a oba słowa wywodzą się z tego samego pnia - czarująca, urokliwa. Dowcip "co różni czarownicę od czarodziejki? Odpowiedź: 50 lat" dość dobrze oddaje różnicę w rozumieniu i kojarzeniu tych wyrażeń…

edycja środkowoeuropejska

[youtube][/youtube]

Mysle ze w naturalny sposob jestem poganka jezeli rozpatrywac to slowo nie jako niewierzacy ale jako ktos kto umilowal las ducha zyjacego w roslinach ktory rozumie zjawiska przyrody i ich metafizyczne oddzialywanie na ludzi kogos kto obserwuje gwiady wierzy w reinkarnacje. Podoba mi sie tez driadyzm ale wicca ciagnie mnie od dawna. Ciesze sie ktos zalozyl tu ten temat. Wiem ze oficjalna organizacja wicca dziala tez w polsce. Na 18 urodziny ide wlasnie na inicjacje...czyli za pare miesiecy. Puki co mam spotkac sie z dziewczyna która byla zajmowala sie tym przez 5 lat. Kiedys wyjechalam na takie spotkanie gdzie bylo mnustwo hipisow druidow i innych orginalnych ludzi (razem z moim kolem kuglarskim) i malo jest takich miejsc gdzie czulabym sie tak wolna i prawdziwa...tak to chyba to noc ogien aborygenskie tuby wciagajace hiostorie rytualy kamienne kregi to pierwotny sposob zycia ludzi naturalny zgodny z wewnetrznym glosem. Chetnie sie czegos dowiem o wice.....ktos ma jakies doswiadczenie?

Ja doświadczenia nie mam ale pociągnęło mnie do tego jak tylko o tym poczytałem. Siła, moc i więź natury są przeze mnie odczuwane silnie i tęsknie za czymś takim codziennie. Jedynym moim zastrzeżeniem jest to, że to jest religia...a ja jakiejkolwiek religii nie znoszę...ale jeśli miałbym jakąś wybrać to chyba tą właśnie. Kurcze chciałbym tych wszystkich druidów i hipisów poznać - ja sam w sumie jestem hipisem....

Znam osoby związane z Wicca konkretnie, po inicjacji. O samej wierze wiem tylko tyle, ile mogę wiedzieć. Z mojego punktu widzenia jest to ciekawy nurt, który przejął nie jedno z innych etnicznych wiar i powstała z tego dosyć ciekawa całość.

A co do pisania o bałwochwalstwie to przypominam - dawniej słowo "bałwan" oznaczało coś, co symbolizuje siłę i zasady. Także lepsze takie bałwochwalstwo niż propagowanie obcej kultury ludów pustyni.

Hmm puki co to zapraszam do kozyczkowa dla mnie to taki sposob ucieczki i spotkania orginalnych ludzi choc nie az tak jak to co mnie laczylo z tamtymi ludzmi bo poprostu przez jakis czas bylam hipiska i traktowalam ich jak przyjacioł no ale wiek tez mielismy zblizony wiec to inny rodzaj relacji. W kozyczkowie atmosfera jest wyposrodkowana troche kamiennych kregów trroche szamanskiej wiedzy troche medytacji troche makrobiotyki troche czystej zabawy troche ciekawych ludzi troche oswieconych troche niesamowitych czasem szurnietych ale naprawde warto pojechac. Ogolem zaczynaja 19 ja pojade gdzies ok 20 bo na poczatku prawie nic sie nie dzieje i chyba bede musiala troche ze Stefanem pogotowac bo wtym roku ciezko z kasa...www.kozyczkowo.pl

Artur pisze:Kto jak kto, ale Ty musisz wiedzieć, i twierdzić z całą stanowczością, iż idolatria jest dobra

Bałwochwalstwo – Wikipedia, wolna encyklopedia
Bałwochwalstwo, idolatria (gr. eidolon - obraz lub posąg, latreia - kult) – grzech w religiach abrahamowych polegający na oddawaniu czci fałszywym bóstwom ..
Pozwalam sobie przywołać w sukurs Ciotkę Wikifikipedię..albowiem nie każden z nas opanował grekę, ja osobiśnie nie opanowałem, potrafię nieco jedynie udawać Greka........:wena:
Film "O Festiwalu Wegetarian" też udaje Greka, bo akurat o wegetariaństwo najmniej tam chodzi..Zwróćcie uwagę na myzykę, Ona stanowi Klucz...Mocna rzecz dla Tych, co mają oczy i widzą..
Migawka, ze wspomnianego powyżej Kożyczkowa:

[youtube][/youtube]

''Krzysiek''- co do czarownic to np owa szpiczasta czapka wziela sie od nakrycia glowy w dawnej polsce które przyslugiwalo najmadrzejszym kobietom o szerokiej wiedzy laczona z mitem o czarownicach zaczela byc wraz z wstapieniem w nasze szeregi chrzescijanstwa...to chyba najlepiej oddaje jego role

Przed północą spłonęła kolejna wiedźma.

Ósma, jak się Twardokęsek dorachował z uderzeń mosiężnego gongu.

– Rychło przyjdzie i wasza kolej. – W drzwiach pokazał się łysy łeb oprawcy. –

Najpierw was dobrze wypytają, a potem w ogień wrzucą. Tymczasem gościa

macie. Z samej świątyni.

Zbójca wygiął się, z wysiłkiem obrócił ku wejściu do katowni i przez mgnienie

oka miał nadzieję, że rudowłosa dziewczyna, z którą przewędrował Gór y Żmijowe,

przyszła się o niego upomnieć, że ocali go i wyprowadzi na wolność, jak zrobiła

poprzedniej nocy, kiedy płonęła gospoda i ze wszech stron osaczali ich

zwierzołacy. Ale nie. Jaśminowa wiedźma, rozciągnięta obok zbójcy na katowskiej

szrobie, nie drgnęła nawet. Leżała bezwładnie, a szpicasta czapka czarownicy przesłaniała Jej oczy..[Anna Brzezińska. PLEWY NA WIETRZE]

Hoh, mnóstwo bełkotu o Ufo i innych dyrdy małych
Tak, jestem ja:) Początkowo Arturn z moderatorów zadał kluczowe pytanie ,czy Kaliss nalezy do kowenu.
Przede wszystkim musimy zaznaczyć jedną ważną kwestie.
Wicca to religia misteryjna i inicjacyjna, Polscy wyznawcy Rogatego i Potrójnej to zazwyczaj wyznawcy wicca eklektycznego, czyli odłamu który do prawdziwej wicca ma raczej daleko.
Pozwoliłem sobie o tym od razu napisac, bo jestem chyba jedynym(jak sie myle to poprawcie), kotry miał lub będzie przechodzil inicjację.
Kowenu Arturze wicca tradycyjnej jeszcze nie ma, ale Kapłanka u której praktykuje od roku planuje owy kowen w 100% polski założyc. Najbliższy kowen jest w Wielkiej Brytanii i na Węgrzech, jesli szukasz tej pierwotnej wersji wicca.

Przeczytałem, tu bardzo przykrą rzecz, mianowicie że wicca jest bałwochwalstwem. Ej, wolność słowa ok, jestem za,ale obrażanie innych to już coś niefajnego.
Przede wszystkim Droga Forumowiczko, wicca jest religia powstałą na kulcie Starych Bogów, którzy byli czczeni przed Jahwe, dlatego bym uwazał na osąd, bo skoro wierzysz, zę byli wyznawcy Hekate czy Astarte, to uwierz,ze Ci którzy " raz na miesiąc, a lepiej, jeśli księżyc będzie w pełni, zgromadzą się w tajemnym miejscu i uczczą Jej ducha, ducha Królowej wszelkiego Czarownictwa",są i są tak samo wierzący jak Ty.(frag. Pouczenia Bogini*)
Zadano 2 pytania, pozwole sobie odpowiedziec
"Po pierwsze, skąd bierze się doktryna? (tzn. czy istnieje coś na kształt świętych pism innych religii np.?) O sferze magii, czarownictawa coś tam wiem, ale źródła nadal jakoś mi umykają...

Po drugie, czy można być wiccaninem, będąc wiernym doktrynie, a nie uczestnicząc w rytuałach (coś na kształt wierzącego, ale niepraktykującego chrześcijanina)?"
1). Wicca jest religią do myślenia. Nie ma tu doktryn jako takich. Są pewne założenia i rady,ale nie ma czegoś takiego jak Dekalog albo inne brednie, mające na celu kontrolować ludzi. Nie ma świetego pisam jako takiego, ponieważ powstanie wicca miało przykre początki i jedynie zachowały się szczątkowe informacje, aczkolwiek są 3 "pisma", którymi można lecz nie trzba sie kierowac. a) Pouczienie Bogini(http://birch.wicca.pl/obrzedy/pouczenie) b) Wiccańska rada(czyń by nie szkodzić inym )<- RADA, nie nakaz. c) Prawo Trójpowrotu : Cokolwiek uczynisz dobrego lub złego, powróci potrzykroć. "Każdy może inaczej to intrepretowąc, jako zasade w magii i zyciu, tylko magii albo samym życiu.
2) Jasne, rytuał to tylko element całej religii,ale i tak musisz przejsc 1, aby być Tradycyjna Wiccanką. Zreszta, obcowanie z Bogami, czary, wróby, Elementale etc są zbyt wspaniałe aby z nich rezygnowac.
No to chyba wszystko co chciałem teraz napisać. Jesli są jakies info, to postaram sie na nie odpowiedziec, bo czuje sie juz na siłach aby mówić o wicca w ten sposób.

Wiccanki to zajebiste kobiety i nie ma bata.

Siemowit, dobrze wiesz,ze są i wiccanie, i też zą swietni:P
Czy mam prawo kojarzyć Cię z PFI forum PL;>

Wiem, ale ja zawsze skupiałem się na części żeńskiej

Hmm na forum PFI akurat jeszcze mnie nie ma, byłem za to na ostatniej konferencji majowej w Grotnikach.

Wiec jest Drugi Siemowit na tro wyglada...
dobra, juz nie spamuje, pogadamy kiedys na pv:)

Netherian, mam świadomość, że Polska to rozległy obszar samoinicjowanych, którzy z braku lepszej nazwy przyswoili sobie obcą, dodali przymiotnik i ... tak im zostało (tym bardziej cieszy, że traktujesz temat poważnie)

Bałwochwalstwem się nie przejmuj, to tylko termin, z punktu widzenia wygłaszających jedyny właściwie opisujący sytuację oddawania czci bogom innym niż ich własny.

Ps. PFI na naszym forum? Przyznajcie się - kto jeszcze?

tak, Nuori z wrocka, kojarzysz Mojmirę?
Początek miałem bardzo eklektyczny, ale naszczescie szybko odnalazłem osobe, ktora mi wyjasnila wiele kwesti,dlatego teraz tak na to tak reaguje ik traktuje to powaznie

Nick gdzieś i kiedyś mignął mi przed oczyma, ale nie mogę powiedzieć abym znał osobę.


Ps. Wrocław badany pod kątem występowania w nim wiedźm kojarzy mi się wyłącznie z autorką książki "Wicca - biała magia" - lepiej znaną w pewnych kręgach z nicka Bastet niż imienia właściwego

We wro jest mnostwo pogan!:) wiccanie(Ci tradycyjni juz tez), szamani, asatryjczycy, wiedzmy slowianskie, rodzimowiercy, thelemici, mistycy

Mam propozycje, chcialbym aby ten temat jakos zaczał porzadnie prosperowac, wiec rzucam hasło!
Mozna zadawac pytania odnosnie wicca, postaram sie , moze i z Arczi na nie odpowiedziec.
Moja propozycja: Czy wicca moze stac sie religia narodu? co wy o tym sadzicie?

Netherian pisze:Czy wicca moze stac sie religia narodu??

nie może ,jest zbyt nieskoordynowana by móc skupić wokół siebie tzw naród ,chyba że uruchomi wobec mas element strachu .