5
autor: Lizawieta
Fajne żarty, też lubię.
Wyjaśnię najpierw dlaczego religie ludów pierwotnych, otóż wsród relioznawców były przepychanki co nazewnictwa religii, bowiem tak określają wyznania różnych ludzi.
Rzeczywiście w podręcznikach historii znajdujemy informacje o systemie wierzeń, opisane mamy zwyczaje i obrzędy ludów niepismiennych-o niskim rozwoju kulturowym, jednakże określenie "religie pierwotne" nie wskazują na pozostałość w obecnym świecie religii z początku dziejów ludzkości, bowiem nie są to wierzenia praktykowane jakie miały miejsce wsród ludzi istniejących na początku świata.
Przyjęto l. mnogą "religie", ponieważ wszystkie ludy pierwotne nie przyjmowały jednej i tej samej religii. mamy przecież religie Afryki, w Azji tzw."ludy wyizolowane" np. w Japonii-Ajnowie, ludy indonezyjskie, czy syberyjskie, w Europie ludy fińskie, w Ameryce Eskimosi i Indianie. Religie ludów pierwotnych przekazywane są na drodze ustnej z pokolenia na pokolenie. Jak widać więc określenie "religie" są słusznym określeniem, bo skoro nie ma św. Ksiąg, a przepisy rytualne i opis świata duchowego jest w pamięci ludu, mają więc ograniczony zasięg i nie są one identyczne jak w inne religie świata.
Czlowiek tam rodzi się wyznawcą tej religii, u nich nie ma nawrócenia się na religię, obca jest im idea misyjności.
Jednakże określanie takim terminem jak pisałam, że jest słuszne bowiem posiadają charakterystyczne cechy:
-nie mają założyciela jak w innych wierzeniach.
-powstały w praczasie
-są odwieczne w swym istnieniu.
Założycielem religii, jeśli tak można nazwać jest dla nich Bóg, jako Istota Najwyższa.
Mieli oni od zawsze swoją religię, która kultywowana jest przez wieki niezmiennie, człowiek rodzi się już jest wyznawcą tej religii.
Przekazy mityczne podają szczegółowy opis powstania człowieka każdy jest nieco inny, jednakże wszystkie mówią o Wszechmocy Istoty Najwyższej.
W moim spojrzenie R. Czł. P. nie są jakimś przeżytkiem i nie są one identyczne z praktykowanymi od zarania. Jeśli są przekazem ustnym, to nie jest on indentycznym nawet w tym samym obrębie.
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2010, 21:17 przez
Lizawieta, łącznie zmieniany 1 raz.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. -Phil Bosmans-