Re: Religie ludów pierwotnych.

1
Odwiecznym atrybutem ludzkiej psychiki w odbiorze świata są doznania, przeżycia religijne, metafizyczność czego dowodzą najdawniejsze przejawy kultu religijnego i praktyki magiczne.
W miarę rozwoju zmieniają się motywy i funkcje wiary. Religie historyczne i objawione różnią się od fenomenu religijnego pierwotnego, choć mają coś wspólnego (mistycy-szamani).

Religia ludów pierwotnych choć zajmuje 4 miejsce w klasyfikacji religii świata, a buddyzm piąte, to ten drugi bardziej umiemy rozpoznać niż "religie ludów pierwotnych", dlatego proponuję rozmowę nt. tej religi.
Co sądzicie o tej religii?
Czy od niej wszystko się zaczęło?
Ostatnio zmieniony 30 sie 2010, 22:20 przez Lizawieta, łącznie zmieniany 1 raz.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. -Phil Bosmans-

Re: Religie ludów pierwotnych.

2
Tak sobie myślę ... :D zaczęło się od tego, że pewien np. mocno zarośnięty osobnik dla przykładu obżarł się halucynogennych jagód czy też grzybów,po czym poczuł boskie posłannictwo jak i nie omieszkał innym osobnikom tego wyłuszczyć w sposób tak mało zrozumiały,że uznali niepodważalność jego bredni :)
Ostatnio zmieniony 30 sie 2010, 22:37 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Religie ludów pierwotnych.

3
To mogło tak wyglądać - sporysz, psylogrzybki, święty dym z palonych makowin - ale zważ, że Dodę prokurator ściga za sugestię, iż tak mógł wyglądać początek religii :)
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2010, 18:33 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Religie ludów pierwotnych.

4
Abesnai pisze:Tak sobie myślę ... :D zaczęło się od tego, że pewien np. mocno zarośnięty osobnik dla przykładu obżarł się halucynogennych jagód czy też grzybów,po czym poczuł boskie posłannictwo jak i nie omieszkał innym osobnikom tego wyłuszczyć w sposób tak mało zrozumiały,że uznali niepodważalność jego bredni :)

Dokladnie tak początki ludzkiej kultury i religii wyobraża sobie Terence Mackenna - filozof, entobotanik i pisarz.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Terence_McKenna
Pisze:
Jestem głęboko przekonany, że to mutagenne, psychoaktywne składniki diety pierwszych hominidów odpowiadały za gwałtowne przeorganizowanie się ich mózgów i wykształcenie nadzwyczajnych umiejętności przetwarzania danych. Alkaloidy roślinne, posiadające własności halucynogenne, takie jak psylocybina, dimetylotryptamina (DMT) i harmalina, mogły znajdować się w diecie praludzi, katalizując wyłonienie się podstawowej cechy charakteryzującej współczesnego człowieka – autorefleksji. Oddziaływanie halucynogenów, zawartych w wielu popularnych roślinach, sprzyjało rozwojowi umiejętności przetwarzania danych, a więc czyniło praludzi istotami bardziej wrażliwymi na środowisko, przyczyniając się do gwałtownego rozwoju ich mózgów. W późniejszej fazie tego samego procesu halucynogeny pełniły rolę katalizatorów rozwoju wyobraźni, napędzając tworzenie się wewnętrznych trosk i przemyśleń, które niewykluczone, że dały impuls do pojawienia się języka i religii.
Aż strach pomyśleć, że dawni i obecni bogowie, duch świety wyłonili się ewolucyjnie z wizji po środkach psychoaktywnych. Bo tak wykształciły się nasze mózgi :)
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2010, 19:41 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Religie ludów pierwotnych.

5
Fajne żarty, też lubię.

Wyjaśnię najpierw dlaczego religie ludów pierwotnych, otóż wsród relioznawców były przepychanki co nazewnictwa religii, bowiem tak określają wyznania różnych ludzi.

Rzeczywiście w podręcznikach historii znajdujemy informacje o systemie wierzeń, opisane mamy zwyczaje i obrzędy ludów niepismiennych-o niskim rozwoju kulturowym, jednakże określenie "religie pierwotne" nie wskazują na pozostałość w obecnym świecie religii z początku dziejów ludzkości, bowiem nie są to wierzenia praktykowane jakie miały miejsce wsród ludzi istniejących na początku świata.
Przyjęto l. mnogą "religie", ponieważ wszystkie ludy pierwotne nie przyjmowały jednej i tej samej religii. mamy przecież religie Afryki, w Azji tzw."ludy wyizolowane" np. w Japonii-Ajnowie, ludy indonezyjskie, czy syberyjskie, w Europie ludy fińskie, w Ameryce Eskimosi i Indianie. Religie ludów pierwotnych przekazywane są na drodze ustnej z pokolenia na pokolenie. Jak widać więc określenie "religie" są słusznym określeniem, bo skoro nie ma św. Ksiąg, a przepisy rytualne i opis świata duchowego jest w pamięci ludu, mają więc ograniczony zasięg i nie są one identyczne jak w inne religie świata.
Czlowiek tam rodzi się wyznawcą tej religii, u nich nie ma nawrócenia się na religię, obca jest im idea misyjności.
Jednakże określanie takim terminem jak pisałam, że jest słuszne bowiem posiadają charakterystyczne cechy:
-nie mają założyciela jak w innych wierzeniach.
-powstały w praczasie
-są odwieczne w swym istnieniu.
Założycielem religii, jeśli tak można nazwać jest dla nich Bóg, jako Istota Najwyższa.

Mieli oni od zawsze swoją religię, która kultywowana jest przez wieki niezmiennie, człowiek rodzi się już jest wyznawcą tej religii.
Przekazy mityczne podają szczegółowy opis powstania człowieka każdy jest nieco inny, jednakże wszystkie mówią o Wszechmocy Istoty Najwyższej.

W moim spojrzenie R. Czł. P. nie są jakimś przeżytkiem i nie są one identyczne z praktykowanymi od zarania. Jeśli są przekazem ustnym, to nie jest on indentycznym nawet w tym samym obrębie.
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2010, 21:17 przez Lizawieta, łącznie zmieniany 1 raz.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. -Phil Bosmans-

Re: Religie ludów pierwotnych.

6
Od zarania dziejów ludzkość zgłaszała zapotrzebowanie na praktykowanie jakiejś form kultu, religii, wierzeń itp. . Kiedy nasza obecna cywilizacja zgaśnie (przykładowo na skutek gwałtowny, globalnej katastrofy), być może powrócimy do ich bardziej pierwotnych korzeni. Forma może ulec zmianie ale czy sama treść ?
Ostatnio zmieniony 07 kwie 2014, 1:21 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Religie ludów pierwotnych.

7
Tylko forma jest zmienna, treść nie. To takie 'opakowanie' zgodne z aktualnym poziomem świadomości.

Pierwotne ludy miały łatwiej niż my dziś. Im nie przychodziło do głowy negowanie tego, co się czuło (śniło, widziało i słyszał inaczej niż oczyma i uszami materialnymi), to była dla nich naturalna część życia (i słusznie).

Wraz z rozwojem cywilizacji człowiek coraz bardziej stawiał na rozum, a dziś to już w ogóle przechlapane, przeogromna część ludzkości w głowę się puka na myśl, że coś, czego nie postrzega się materialnymi zmysłami, może mieć jakąś wartość, toż to bzdury, farmazony, wytwory umysłu itd. I w ten sposób zaprzepaszcza się jak najbardziej rzeczywistą część życia, o wiele bardziej rzeczywistą niż nasza rzeczywistość materialna ;).
Pozdrawiam!

Lidka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne religie i związki wyznaniowe”

cron