Re: Satanzim Etymologiczny (Kpina, czy sens.?.)

1
Być może wielu zbulwersuje ten fakt, lecz chciałbym poruszyć temat Satanizmu Etymologicznego, inaczej zwanego Teistycznym.

Jest to jedyny rodzaj satanizmu dopuszczający istnienie Boga (Chrześcijańskiego) oraz Lucyfera.

Tu prezentuje bardzo ciekawy tekst, na temat owego Satanizmu napisany przez jednego użytkownika "Pewnego Forum":

SATANIZM ETYMOLOGICZNY

Jest najprostszą formą i religią zarazem. W swojej prymitywności ogranicza się do ubierania się na czarno, słuchaniu ciężkiej muzyki, noszeniu pentagramów. W sferze religijnej nie wybiega poza chrześcijańską Biblie, chociaż jest jej zagorzałym przeciwnikiem. Podaje fakt istnienia Boga i szatana, który tutaj przyjmuje imię DIABŁA, za prawdę. Ogranicza się do do życia cielesnego, doczesnego, ale poprzez nie zwątpienie w Boga i Diabla, nasycony jest sprzecznością. Taki bowiem satanizm, poprzez uznanie istnienia Boga i Diabla oddaje cześć tej złej stronie, chociaż uznaje Boga za stwórcę. Uznaje ponadto, co ważniejsze, życie wieczne, ale poprzez oddanie się pod opiekę Diabla skreśla swoje uczestnictwo w zbawieniu i wiecznym uciechom rajskim, kosztem krótkiego i nie zawsze szczęśliwego życia cielesnego. Innymi słowy, poprzez oddanie się Lucyferowi, przekreśla swoja możliwość w wiecznym życiu w Niebie. Sataniści tego pokroju nie zawsze zdają sobie z tego sprawę, a jeśli nawet, to nie rozumieją powyższych filozoficzno-teologicznych zależności!

Satanizm etymologiczny w swojej nienawiści do Boga staje się bardzo niebezpiecznym zjawiskiem ogólnospołecznym. Nienawiść owa (tzw. antyteizm) przyjmuje rożne formy. Od niegroźnych przekleństw rzucanych w stronę zakonników i instytucji Kościoła, poprzez rożnego rodzaju profanacje a skończywszy na rytualnych zabójstwach zwierząt lub co gorsza ludzi. Jedynym wytłumaczeniem dla takiego rodzaju satanizmu, jest myśl, ze zakłada on swoimi czynami, lepsze miejsce w piekle. Poprzez niszczenie cmentarzy, kościołów, poprzez odprawiane czarne msze lub rytuały z udziałem krwawych ofiar (co bardziej boli), zakłada łaski Księcia Piekieł.

W gruncie rzeczy zjawiska społeczne omawianego zakresu znane są współczesnej psychologii pod terminem kompleksu Herostratesa. Jest to rozpaczliwa wręcz próba wołania o pomoc, o docenienie i zauważenie. Wyznający go ludzie czują się niedocenieni, niezauważeni, a oddając się złu w chrześcijańskiej interpretacji, w swoim zagubieniu coraz bardziej się zagłębiają, mając nadzieję wybicia się na powierzchnię. W końcu stają się mordercami, samobójcami i ludźmi ściganymi przez prawo, gdyż chyba zawsze omawiane zagadnienie, wcześniej czy później, wejdzie w zakres regulacji prawa karnego. Fakt niespełnienia, niedoceniania pomimo oddania się Siłą Ciemności doprowadza do przerażającego i błędnego wniosku o braku wartości ludzkiego życia i kończy się zabójstwami i samobójstwami.

Ludzie oddający się takiemu rodzajowi satanizmu to generalnie młodzież czująca zmierzch chrześcijaństwa, widząca i odczuwająca upadek autorytetów (!), ludzie z marginesu społecznego, bandy chuliganów i im podobni. Sami nazywają się satanistami, gdyż według nich samych satanizm to kult oddający cześć diabłu, a takiego znają z Biblii. W Biblii natomiast, diabeł to zło-krzywda, czynią wiec zło-krzywdę, czyli walczą ze wszystkim i starają się krzywdzić wszystko. Ale tak naprawdę krzywdzą samych siebie i innych satanistów, przez których nazywani są pseudo-satanistami czy czcicielami diabła (devil worshiper). Prawdopodobnie nie czytają Biblii La Veya [wstawiam link do owej Billi "http://www.eps.gda.pl/sakhar/biblia.htm"- Móri] lub interpretują ją bardzo dosłownie, odznaczając się bardzo powierzchownym zrozumieniem tematu.[Koniec]



Osobiście uważam, iż Satanizm Etymologiczny jest przeznaczony dla ludzi ciemnych, słabych i śmiesznych.

Tyle w nim sprzeczności, że całość traci jakikolwiek sens, czy choćby spójną całość.
Ponadto mówiąc prostym językiem "Ora Psyche i Jebie w bani".
Dla mnie ma formę masochizmu (używam tego słowa, jako odniesienia do ogólnego zadawania sobie bólu, nie tylko fetyszu seksualnego) i pomimo, iż sam jestem Satanistą staram się tępić ten odłam jak tylko się da.
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2010, 15:19 przez SMMCMMMóri, łącznie zmieniany 1 raz.
In nomine Dei nostri Satanas excelsi!
Dokładnie.
Chwała naszej naturze, naszemu człowieczeństwu, oraz temu, co dla nas "Dobre"

Re: Satanzim Etymologiczny (Kpina, czy sens.?.)

2
Zajrzyj przy okazji ;)

Biblia Szatana Bez Tajemnic
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?id=1678&p=2
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2010, 15:40 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Satanzim Etymologiczny (Kpina, czy sens.?.)

4
Wiesz SMMCMMMóri ... Tak sobie kiedyś rozważałem.
Po jaką cholerę ludzie we wszystkim co dla nich osobiście złe wciąż dopatrują się przysłowiowego "szatana" i "mocy nieczystych" ?

Oczywiście duchowi przedstawiciele religii którą wyznaję zadali sobie wiele trudu aby owe "zło" czyli wszystko co nie podpada pod doktryny KK miało rogi i kosmate oblicze ...
No i oczywiście sobie z tego sprawę zdają ;) ale uważam przede wszystkim że wyznawana religia nie zwalnia żadnego człowieka z logicznego myślenia.
Czasami też trudno nie zauważyć że jedno z drugim w parze iść nie musi a wręcz często idzie naprzeciw.

Głupota,ignorancja,bezmyślność ludzka żre wyznawców różnych religii,kultów,ruchów,prądów,trendów itp itd jak rak i przysłowiowy diabeł nie ma nic z tym wspólnego. No i dochodzi jeszcze do tego poczucie zagubienia jak wspomniałeś min. w swoim poście ...
Również często ktoś za kogoś myśleć musi aby ktoś sam myśleć nie musiał.
Stąd betony ideologiczne jak i religijne do głosu dochodzą.

Wracając do tematu ...
Uważam że w społeczeństwie tkwi sporo mitów na temat satanizmu,właśnie widzianego pod kątem,heh,czcicieli robiących na nagrobki i dopuszczających się po prostu zwykłych aktów wandalizmu,pospolitych lżejszych jak i niestety cięższych przestępstw.Także podzielam Twoje zdanie co do powyższego.Ale też trzeba zwrócić uwagę, że taką właśnie media jak i przeciwnicy satanizmu wam łatę dokleili dzięki "czcicielom diabła" o których wspomniałeś ;)

PS
Jak widać infantylne podejście do danej wyznawanej religii dotyka również satanizmu :P
Także nie ważne po jakiej stronie stoimy (o ile tak naprawdę strony istnieją) z danymi ... eee ... "grupami wyznawców" różnie interpretującymi swą wiarę i religię wszyscy mamy do czynienia hahaha :D
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2010, 16:52 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Satanzim Etymologiczny (Kpina, czy sens.?.)

5
Zgadzam się z Tobą w 100%.
I wiesz- strony nie istnieją.
Nie ważne, czy ktoś Chrześcijaninem, Katolem, Satanistą czy jakimś tam Buddystą- po śmierci każdego z nich jest to samo.
Ale ponoć nie można siedzieć okrakiem na płocie, który biegnie przez granicę państw toczących wojnę.
Dlatego każdy z nas coś wybiera.
Lecz jeśli już, to powinna być w tym logika, a nie tylko domysły, niepotwierdzone bajki i baśnie z 1000 i 1 strony Kolejnej napisanej przez człowieka Biblii Czegoś Tam.

Śmieszą mnie ludzie, którzy okazuję zdziwienie na wieść, że jestem Satanistą.
Hip-Hopowiec i Satanista.?. Przecież to niemożliwe.
W szkole podpisałem kontrakt- albo chodzę na religię do końca nauki, albo wylatuję.
Dla mnie to śmieszne, ale ponoć dawałem b.zły przykład i "Namawiałem do odejścia od Boga, oraz demoralizowałem katolicką część (ponad 95% kurde ) szkolnej młodzieży".
Ludzie wierzą w to, co dają im media, mają to za jedyną prawdę.
Więc dlaczego Media w takim razie nie zostaną ogłoszone "Jedynym prawdziwym Bogiem"
Cenie sobie niezależność, jak chyba każdy inteligenty człowiek.
Ale jak można być niezależnym żyjąc wdłg.praw i zasad spisanych wieki temu (po czym niezliczoną ilość razy modyfikowanych) przez (przepraszam za wyrażenie) Chuj wie kogo.?.
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2010, 17:15 przez SMMCMMMóri, łącznie zmieniany 1 raz.
In nomine Dei nostri Satanas excelsi!
Dokładnie.
Chwała naszej naturze, naszemu człowieczeństwu, oraz temu, co dla nas "Dobre"

Re: Satanzim Etymologiczny (Kpina, czy sens.?.)

7
Nie przepraszaj - po prostu zastąp literkę w wyrazie "X"em na przykład ;).

Ludzie wierzą w to co chcą wierzyć.Ludzka wiara też zbyt często jest wybiórcza lub też strasznie generalizuje ;)
A popadanie w skrajności ,imo,są niezbyt dobre dla samego człowieka.
Problem polega na tym w jakim stopniu ta wiara stara się wpłynąć na poglądy innych.
Póki co żyjemy i mieszkamy (?) w tym samym Państwie jak i jesteśmy jego obywatelami.
Ja się często dziwię również zdziwieniu hahaha.
Bo widzisz ... ludzie często mają chyba klapy na oczach i z radością oznajmiają często innym niepodzielającym ich światopogląd że są tacy a owacy itd mając niestety gdzieś drugą jednostkę o której się wypowiadają.Po prostu ... ignorancja ludzka często granic nie zna.
Jeżeli natomiast chodzi o Biblię ... no to zauważ że to działa niejako w obie strony :P
Nigdy nie ma nie będzie jak i nie było pewności i namacalnych dowodów na autentyczność wszystkich znanych ksiąg jak i również nikt nie występował o ich autoryzację :D
Wszystko jest kwestią indywidualnego pojęcia.No i przede ,imho,wszystkim rozdzielenia sfery własnej duchowej wiary od otaczającego świata.Inaczej powstaje istna kiełbasa myślowa.

Uważam że jeżeli coś nie ma negatywnego wpływu na moje zdrowie fizyczne i psychiczne,moich bliskich,osób z mojego otoczenia jak i szeroko pojętego społeczeństwa jest akceptowalne.
Po prostu jeżeli jesteś satanistą a nie przedkłada to się (jak wspomniałeś o "czcicielach diabła")na jakoweś agresywne bądź destruktywne zapędy wobec powyższych nikt nie powinien się wpiexxxć w Twoje indywidualne sprawy.
Przykładowo: Twoja wiara dotyczy Ciebie - moja mnie :)
A jak ktoś ma z tym pojęciem kłopot - to już jego indywidualny problem ;)

PS
Jeżeli chodzi o demoralizowanie hahaha :D coś ludzie słabej wiary chyba "demoralizowałeś" ;)
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2010, 17:42 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Satanzim Etymologiczny (Kpina, czy sens.?.)

8
Crows pisze:
Chwała naszej naturze, naszemu człowieczeństwu
w twym podpisie te dwie zagadki mnie zaintrygowały ( tzn natura i człowieczeństwo) , mógłbyś rozszerzyć ;)
Już tłumaczę.
Dla nas (Satanistów Racjonalnych) Szatan jest symbolem ziemskiego życia.
"Grzesznej" natury człowieka, pociągowi do przyjemności oraz pragnieniu szczęścia, spokoju i wolności.

Pamiętam jeden zajebisty cytat, lecz z głowy wyleciało mi, czyj on był, ale mniejsza o to.
"Nasza natura jest wspaniała, jesteśmy silni, wolni, szczęśliwi. Niestety w erze "ustawiania" i określania czym jest człowieczeństwo to wszystko zanika"
ja nie uznaję "dobra i zła", tego co moralne, a co nie.

Już rozumiesz.?.
Dla mnie człowieczeństwo i natura to, to samo.
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2010, 17:58 przez SMMCMMMóri, łącznie zmieniany 1 raz.
In nomine Dei nostri Satanas excelsi!
Dokładnie.
Chwała naszej naturze, naszemu człowieczeństwu, oraz temu, co dla nas "Dobre"

Re: Satanzim Etymologiczny (Kpina, czy sens.?.)

9
Abesnai

Pisząc o Biblii miałem na myśli także Biblię LaVeya.
Osobiście uważam go za Clowna i Pajaca, ale fakt faktem- parę mądrych rzeczy tam napisał, lecz ludzie biorą jego słowa zbyt poważnie.

Co do Innych religii, wyznań, ideologii.
Nie miałbym nic przeciwko im, gdyby nie to, że (w głównej mierze wiara chrześcijańska, gdyż ona najbardziej mnie dotyczy) narzucają nam swoje prawa, pierdoląc, że kto nie z Nimi, ten idzie w pizdu cierpieć.
Dla mnie to żałosne i śmieszne.
Poza tym wartości jakie przedstawiał Paweł (tego, co serio nawijał Jezus, nikt nigdy się chyba nie dowie) w żaden sposób nie współgrają z moimi poglądami na świat.
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2010, 18:02 przez SMMCMMMóri, łącznie zmieniany 1 raz.
In nomine Dei nostri Satanas excelsi!
Dokładnie.
Chwała naszej naturze, naszemu człowieczeństwu, oraz temu, co dla nas "Dobre"

Re: Satanzim Etymologiczny (Kpina, czy sens.?.)

10
SMMCMMMóri - w spr. Biblii - ok ;)
Nie spostrzegłeś może przypadkiem, że te prawa nie narzuca samo w sobie wiara,wyznanie ,religia tylko często duchowni jak i świeccy przedstawiciele starają się własną wizję świata narzucić innym (nie mam tutaj tylko na myśli mojego KrK)?
Cierpiętnicze pojęcie świata i życia pokutuje po dzień dzisiejszy.
Szkoda tylko że "owi głosiciele" tak rzadko się stosują do głoszonych przez siebie nauk,sic :| "Grzech hipokryzji" ...
Nikt ślepy ni głuchy nie jest ... przynajmniej ta część osób,która sceptycznie patrzy na hierarchów (myślę również o sobie).Z tym że ja patrzę sceptycznie na każdą władzę :D -czy to świecką czy kościelną :D

PS
Prośba - nie bluzgaj :P Wiesz - Netykieta i te sprawy ... ;)
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2010, 18:24 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Satanzim Etymologiczny (Kpina, czy sens.?.)

11
O.K. :)
Ograniczę wulgaryzmy.

Wdłg. mnie obecnie Wiarę tworzą Duchowni etc, gdyż prawdziwe fundamenty owych Religi zostały pogrzebana w imię Władzy, Siły i Pieniądza.
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2010, 18:30 przez SMMCMMMóri, łącznie zmieniany 1 raz.
In nomine Dei nostri Satanas excelsi!
Dokładnie.
Chwała naszej naturze, naszemu człowieczeństwu, oraz temu, co dla nas "Dobre"

Re: Satanzim Etymologiczny (Kpina, czy sens.?.)

12
Ja wychodzę z założenia że dana religia to przede wszystkim jej wyznawcy :)

Dajmy na to ... jeżeli np. ktoś godnie reprezentuje (ładnie brzmi,nie ? ;) )poglądy własne ,posiada logiczne argumenty jak i przede wszystkim szanuje poglądy innych jak i uznaje cudzą inność - jest przede wszystkim wartościowym człowiekiem bez względu na to w co wierzy a w co nie ...

Myślę że dotyczy to nie tylko kwestii "duchowej" :)
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2010, 18:41 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Satanzim Etymologiczny (Kpina, czy sens.?.)

13
SMMCMMMóri pisze:Dla nas (Satanistów Racjonalnych) Szatan jest symbolem ziemskiego życia....................
.................................................Dla mnie człowieczeństwo i natura to, to samo.
wiec wychodzi na to , że człowieczeństwo to forma szatańska ? bo jeżeli chodzi o spojrzenie na to człowieczeństwo w aspekcie fizycznym no to można by sie zastanowić , ale pisałes też o pragnieniu szczęścia ,spokoju i wolności a te elementy nie zachodzą tylko na ciało , zachodzą na element psyche , która jako byt nie jest jeszcze jasno okreslona , wiec to człowieczeństwo też nie jest jasno okreslone ;) ,
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2010, 18:48 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Satanzim Etymologiczny (Kpina, czy sens.?.)

14
Crows
Nie szatańska, źle mnie zrozumiałem.
I pisząc "o człowieczeństwie" ograniczyłem się tylko do aspektów psychologicznych.
I jak sam napisałeś nie jest jasno określone, więc dlaczego ludzie starają się je wpasować w jakieś śmieszne reguły etc.?.
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2010, 7:03 przez SMMCMMMóri, łącznie zmieniany 1 raz.
In nomine Dei nostri Satanas excelsi!
Dokładnie.
Chwała naszej naturze, naszemu człowieczeństwu, oraz temu, co dla nas "Dobre"

Re: Satanzim Etymologiczny (Kpina, czy sens.?.)

15
SMMCMMMóri pisze:Crows
Nie szatańska, źle mnie zrozumiałem.
chyba jakiś błąd literowy ;)
I pisząc "o człowieczeństwie" ograniczyłem się tylko do aspektów psychologicznych.
w takim razie wyjaśnij to dlaczego piszesz o tym że natura i człowieczeństwo to jedno a natura to tez ciało a nie tylko psyche
SMMCMMMóri pisze:I jak sam napisałeś nie jest jasno określone, więc dlaczego ludzie starają się je wpasować w jakieś śmieszne reguły etc.?.
ty też jesteś ludź i w swych wypowiedziach tez wciskasz człowieka w jakiś swój obraz - obraz satanistów racjonalistów ;)
jeszcze mam pytanie - czy satanizm i szatanizm to to samo ? bo czasem widzę różnie to sie pisze ;)
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2010, 8:10 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Satanzim Etymologiczny (Kpina, czy sens.?.)

16
Z przywołanego arta z racjonalisty http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1992
mamy satanizmy trzy, poza etymologicznym i okultystycznym taże "racjonalny". :)

"SATANIZM RACJONALNY

Zakłada, że człowiek jest tak zróżnicowaną psychicznie, emocjonalnie i intelektualnie jednostką, że próba zamykania go (tj.satanizmu) w jakiekolwiek zwięzłe streszczenia, opracowania czy definicje nie ma najmniejszego sensu. Generalnie kładzie się maksymalny nacisk na hedonizm i nietzscheanizm, ale i tak ich częstotliwość i nasycenie zależy od danego osobnika i może być bardzo zróżnicowane, przybierając nawet skrajne wartości, takie jak — choć zabrzmi to bardzo śmiesznie — asceza (!), oczywiście, czasowa, w celu uzyskania lepszych doznań, odczuć, efektów.

W tym rodzaju satanizmu, postać Szatana jest symbolem. Może przyjmować bardzo rożne oblicza w zależności od cech danego człowieka. Generalnie jednak, Szatan jest manifestacją życia ziemskiego (gdyż zakłada takie za jedyne — poprzez odrzucenie wizji Boga, diabla i innych sił metafizycznych, np.bogów), wolności wyboru między dobrem a złem (założenie względności pojęć), czy najczęściej: częścią ludzkiej, grzesznej, natury; gdyż takie charakterystyczne elementy ludzkiej natury, jak lenistwo, chciwość, pożądanie, obżarstwo itp. są jej częścią, tak samo, jeśli nie bardziej, ważną od pozostałych. Satanizm racjonalny jest ideologią."

Szatan jako manifestacja życia ziemskiego, czy grzeszna część naszej natury to grube uproszczenie. Taki satanizm dokonuje manipulacji i selekcji naszych cech pod swoje poglądy.
Nasza natura obejmuje także dobro, wspaniałe i etyczne cechy. Akcentowanie lenistwa, chciwości jest właśnie "próbą zamykania go (tj.satanizmu) w jakiekolwiek zwięzłe streszczenia, opracowania czy definicje co nie ma najmniejszego sensu." :)
No i jak ideologia oparta na symbolu - szatanie, religijnym terminie grzeszności może być racjonalna? :rolleyes:
Co to ma wspólnego z racjonalizmem? :)
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2010, 10:47 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Satanzim Etymologiczny (Kpina, czy sens.?.)

20
Rodzina mieszkająca w miejscowości Bekasmegyer, znajdującej się na północy Węgier została nawiedzona przez szatana. Jak donosi serwis orange.co.uk jego twarz pojawiła się na jednej z płytek ściennych w łazience.

Laszlo Csrefko tuż przed tym, gdy jego łazienka została nawiedzona, wydał fortunę na remont pomieszczenia. Jednak pierwszej nocy po przeprowadzonej renowacji okazało się, że jego żona, Andrea zobaczyła na jednej z płytek twarz diabła.

Jak tłumaczy mężczyzna para próbowała już wszystkiego, by pozbyć się nieproszonego gościa. Są tak przerażeni całą sytuacją, że od tamtego czasu zaprzestali użytkowania pomieszczenia i zostali zmuszeni do korzystania ze zlewu znajdującego się w kuchni.
:ahah: :diabolo:
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2010, 18:52 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Satanzim Etymologiczny (Kpina, czy sens.?.)

21
W tej "klasie" zjawisk są także miłe i pozytywne. Nie tylko ukazuje się szatan:
Mężczyzna smażył sobie bekon na kolację i zmęczony zasnął. Gdy się obudził, mieszkanie było wypełnione dymem, a patelnia zupełnie spalona. Gdy zaczął ją czyścić, odkrył nagle, że widnieje na niej twarz Jezusa. Oczywiście Elles zrezygnował z czyszczenia i zamierza patelnię zachować "na szczęście" do końca życia. Zamierza włożyć ją do oszklonej gablotki i powiesić na ścianie w widocznym miejscu w mieszkaniu.
Przyp. 2 - Od dwóch tygodni na szybie samochodu Jima Stevensa pojawia się twarz Jezusa. Jest widoczna każdego ranka, kiedy szyba pokrywa się parą. I wzbudza sensację w całej okolicy!
Obrazek


Co na to satanisci racjonalni? :)
Ostatnio zmieniony 18 wrz 2010, 20:18 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Satanzim Etymologiczny (Kpina, czy sens.?.)

22
Satanizm bazuje na tym, że jednostka ma prawo zaspokajać swoje potrzeby kosztem innych, nie bazuje w każdym razie na wspólnocie - liczy się to, czego chce jednostka. Dlatego nam to nie odpowiada, raczej opowiadamy się za wspólnotą. A poza tym termin "satanizm" stworzył KK na określenie wszystkich swoich przeciwników, a potem zaczęło to żyć swoim życiem.

Co do głównego tematu to fakt. Tyle, że nie wiem czy można nazwać to w jakikolwiek sposób. Większość tego typu osób jest zaaferowana jakimś klimatem, coś jest "cool" albo TrV niczym True Norwegian Black Metal itp. i stąd te wszystkie szatany, mroki i kVlt rzekomego władcy piekieł.

Większość traktuje to jako zabawę, aczkolwiek rzeczywiście duża liczba osób w tym "siedzi". Z jednej strony twierdzą, że są antychrześcijańscy i się z tym noszą, a z drugiej sami nie zauważają, że w ten sposób właśnie ową religię promują.

Dziwne, aczkolwiek wiele lat przebywałem wśród takich i nadal mi się to zdarza - jednakże zawsze daleko było mi do "szatanowania".

Dziś z racji bycia rodzimowiercą mam raczej krytyczne podejście do tego typu zjawisk, ponieważ samego szatana traktuję jako istotę z obcego kręgu kulturowego i nie zamierzam go w żaden sposób promować.
Ostatnio zmieniony 24 wrz 2010, 21:45 przez Siemowit, łącznie zmieniany 2 razy.
[img]http://www.bogowiepolscy.net/gfx/image/ ... Bogom!.jpg[/img]

Re: Satanzim Etymologiczny (Kpina, czy sens.?.)

25
Może powinniśmy ich ucisnąć mocniej? ;) Uciskane mniejszości religijne zawsze walczą o prawo do wolności słowa i wyznania ;)
Ostatnio zmieniony 13 paź 2010, 18:40 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Satanzim Etymologiczny (Kpina, czy sens.?.)

26
Crows,piekło to "wieczny urlop" domniemam :)

Artur - zawsze można po któregoś "skoczyć" ;)
Ale czasem od tychże właśnie uścisków to i sam diabeł mógłby dostać przysłowiowej "sraczki" :)
Ostatnio zmieniony 13 paź 2010, 19:45 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne religie i związki wyznaniowe”

cron