Re: Wierzenia Nordyckie i nie tylko...

1
Co sądzicie o wierzeniach Nordyckich? Czy ktoś jeszcze zna się dobrze na kulturze krajów skandynawskich? Co sądzicie o Ragnarok, wielkiej wojnie i zagładzie świata w której wojowie Odyna po raz ostatni staną do walki i tylko najsilniejsi przeżyją? I oczywiście pytanie o fundament mitologii czyli o wielkie drzewo "Yggdrasill" będące podstawą religii nie tylko w przenośni ale też dosłownie jako podstawa światów?

Założyłem ten wątek by móc tu spokojnie rozmawiać na temat mitów, wierzeń nordyckich. Zaprasza do luźnych konwersacji! :D
Ostatnio zmieniony 25 maja 2011, 20:37 przez Bast, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wierzenia Nordyckie i nie tylko...

2
Niewiele wiem, lecz są ciekawe to fakt.
Ostatnio Ragnarok bardziej mi się kojarzy z pewnym filmem na Youtube, gdzie jest fajna muza i fragmenty filmu "Metropolis".
Zastanawiam sę tylko czy wdowy tak same z siebie chciały płonąć czy też je zmuszano.
Ciekawe też co podczas Ragnaroku będą robić kobiety i dzieci.
Niestety o drzewie pierwzy raz słyszę.
Ogólnie chyba bardziej się zagłebię w temat by móc coś więcej napisać niż dotychczas.
:D
Ostatnio zmieniony 25 maja 2011, 21:09 przez Nebogipfel, łącznie zmieniany 1 raz.
Trzeba iść do przodu nie oglądając się za siebie.
ps. w Tym wpisie jest o alkoholu i seksie.

Re: Wierzenia Nordyckie i nie tylko...

3
Podczas Ragnarok dzieci i kobiety zginą. (chyba z kilkoma wyjątkami, bo musiały być jakieś boginie które by w nowym świecie zapewniły "dalsze istnienie" ludziom i bogom.) :D
Zaś Yggdrasill był wielkim jesionem którego gałęzie i korzenie rozdzielały poszczególne światy (np. Jotunheim, Midgard czy Hel)
Obrazek
Ostatnio zmieniony 25 maja 2011, 21:29 przez Bast, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Wierzenia Nordyckie i nie tylko...

5
ten wąż to Jormundgand - opasuje sobą cały Midgard...jest tak długi, że gryzie własny ogon. Kiedy nastąpi koniec swoim jadem zatruje całą glebę i wody. Skały powstały z kości Ymera, jego brwi oddzielają i bronią dostepu przed światem olbrzymów wrogich ludzkości...na podstawie tej legendy powstał ten kapitalny utwór i teledysk:
[youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony 25 maja 2011, 21:42 przez Szymon, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wierzenia Nordyckie i nie tylko...

6
Nie widze tam napisu Utgard..
Na najdalszych brzegach oceanu wznosiły się góry olbrzymów Jotunheim, a w nich ich twierdza Utgard. Niżej znajdował się Niflheim, czyli siedziba bogini śmierci Hel i cieni umarłych.
http://www.zgapa.pl/zgapedia/Mitologia_nordycka.html
To takie spostrzeżenie tylko.
:D

Przyznam, że ciekawe są ich wierzenia.
;)
Ostatnio zmieniony 25 maja 2011, 22:03 przez Nebogipfel, łącznie zmieniany 2 razy.
Trzeba iść do przodu nie oglądając się za siebie.
ps. w Tym wpisie jest o alkoholu i seksie.

Re: Wierzenia Nordyckie i nie tylko...

8
Bardzo lubię mitologię Nordycką lecz traktuję z przerażeniem oka jak każdą inną.

Jak ktoś napisze co oznacza Androktones(czasem mój nick) :) to podejmę temat, inaczej uznam, że trzeba Wam bardziej się przyłożyć. Podpowiem, że nie chodzi o skorpiona. :zozol4:
Ostatnio zmieniony 25 maja 2011, 23:41 przez G.J.Jane, łącznie zmieniany 2 razy.
... Cmoknij mi...

Re: Wierzenia Nordyckie i nie tylko...

9
Wiem nawet chyba na jakich forach..

O psa pewnie też nie chodzi:
http://www.showdog.com/users/dog_info.a ... 0Macellaio
Opisywał je także Herodot jako androktones, "zabójcy mężczyzn"
http://parapsychologia-zjawiska.blog.on ... index.html

Znalazłem!
:D
Ostatnio zmieniony 25 maja 2011, 23:50 przez Nebogipfel, łącznie zmieniany 2 razy.
Trzeba iść do przodu nie oglądając się za siebie.
ps. w Tym wpisie jest o alkoholu i seksie.

Re: Wierzenia Nordyckie i nie tylko...

11
Wierzenia nordyckie są "najpopularniejszymi" wierzeniami z kręgu neopogaństwa, jak sądzę. Interesują się nimi ludzie zarówno ze Skandynawii jak i krajów europejskich czy obu ameryk. Co ciekawe, w Skandynawii śluby w obrządku ich rodzimej wiary są całkowicie prawne, w sensie tak jak u nas katolicki ślub załatwia wszystko od razu, tak u nich nordycki również.
Ostatnio zmieniony 26 maja 2011, 17:45 przez Siemowit, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]http://www.bogowiepolscy.net/gfx/image/ ... Bogom!.jpg[/img]

Re: Wierzenia Nordyckie i nie tylko...

12
Heja :)

Pozwole sobie zauwazyc, ze Polnocna Sciezka z neopoganstwem ma raczej malo wspolnego. Jako religia naturalna i etniczna predzej moze byc zwana poganstwem - ale to i tak w zasadzie dzieje sie tylko w Polsce, gdzie poganami nazywa sie wszystkich, lacznie z ateistami :P
Na zachodzie kult germanskich bogow ma swoja wlasna nazwe heaten, i nikomu nie przyjdzie do glowy Asatru, Vanatru, Odynizmu, Förn Sidr nazwac pagan. Ta ostatnia jest zarezerwowna dla przedziwnych nowych ruchow njuejdzowych typu wicca czy thelema.
Byc moze wydawac sie ze jest to tylko mala roznica w nazewnictwie, ale prosze pamietac ze obydwa slowa pagan i heaten maja zupelnie inna etymologie. Pagan pochodzi od lacinskiego pagus oznaczajacego wiesniaka, zas heaten od greckiego ethnos co znaczy narod/plemie :)
Ostatnio zmieniony 15 paź 2011, 19:07 przez Hati, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wierzenia Nordyckie i nie tylko...

13
Generalnie ogólnikowo wszystko to nazywa się neopogaństwem - oprócz ateizmu, bo to się łączy z samym pogaństwem wg niektórych środowisk, ale wiemy wszyscy o co chodzi. Cóż to wszystko wynika z próby skojarzenia ludziom o co chodzi - gdy powie się rodzimowierca lub wyznawca rodzimej wiary etnicznej to mało kto będzie to rozumiał, ale jak użyje słowa poganin/neopoganin to od razu nasuną się skojarzenia. Inne akcje są rezultatem próby połączenia wszystkich wyznawców etnicznych razem np. przy Spisie Powszechnym, co promowała Międzynarodowa Federacja Pogańska, które zrzesza większość przedstawicieli różnych wyznań etnicznych. Jedni powiedzą, że np. Asatru nie ma nic wspólnego z neopogaństwem bo neopogaństwo będzie kojarzone z np. Wicca, inni powiedzą, że wszystko to jest neopogaństwem bo żadna z tych wiar nie jest kontynuowana w 100% bez ani jednej zmiany - i takich ludzi nie interesują argumenty rozwoju wiary i XXI wieku. Spotkałem się z tym więc to nazewnictwo zawsze będzie budziło różne reakcje.

PS: jeśli wiesz co nie co od "tamtej" strony na temat Asatru itp. to może możesz napisać więcej na ten temat ?
Ostatnio zmieniony 15 paź 2011, 21:04 przez Siemowit, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]http://www.bogowiepolscy.net/gfx/image/ ... Bogom!.jpg[/img]

Re: Wierzenia Nordyckie i nie tylko...

14
Siemowit pisze:Generalnie ogólnikowo wszystko to nazywa się neopogaństwem - oprócz ateizmu, bo to się łączy z samym pogaństwem wg niektórych środowisk, ale wiemy wszyscy o co chodzi. Cóż to wszystko wynika z próby skojarzenia ludziom o co chodzi - gdy powie się rodzimowierca lub wyznawca rodzimej wiary etnicznej to mało kto będzie to rozumiał, ale jak użyje słowa poganin/neopoganin to od razu nasuną się skojarzenia.
Oczywiscie, tu zgodze sie z Toba jak najbardziej - dla ludzi z zewnatrz wszystko co nie jest jedna z religii ksiegi, to jest "poganstwo", ale dla samych "pogan" roznice sa zdecydowanie widoczne.
Czy chcialbys jako Rodzimowierca byc wrzucany do tego samego wora co Wicca? Watpie ;P


Siemowit pisze:Międzynarodowa Federacja Pogańska, które zrzesza większość przedstawicieli różnych wyznań etnicznych.
A z tym z kolei absolutnie nie sie nie zgodze - Miedzynarodowa Federacja Poganska, zrzesza przede wszystkim neopogan. Wyznaniem etnicznym jest dla mnie religa ktora naturalnie powstala w konkretnej kulturze i grupie narodowej/plemiennej z ta kultura zwiazana. Dlatego np. Rodzimowierstwo , czy Asatru sa dla mnie zdecydowanie religiami z korzeniami etnicznymi. A neopoganie maja wiecej wspolnego z njuejdzem, ezomezo, rozowymi jednorozcami, enigmatycznym "rozwojem duchowym" i przede wszystkim z okultyzmem, niz z kultem bogow.
To ze na forum Federacji Poganskiej odezwie sie czasami jakis Rodzimowierca czy Asatryjczyk, nie oznacza to ze sa oni czlonkami tej federacji.
PFI (Pagan Federation International) byla od poczatku tworem neopoganskim stworzonym i kontrolowanym przez wikkan, ktorzy w ten sposob uzurpowali sobie ( przynajmniej w Polsce) prawo do kreowania obrazu poganina. Po slynnej wojnie asatryjsko-wikkanskiej, nie tylko forum ale cala PFI nieco podupadla, gdy astryjczycy wycofali z oficjalnej wspolpracy z ta organizacja, ktora nawet nie jest w Polsce oficjalnie zarejestrowana. Zreszta czesc polskich wikkan zrazona oporem antyintegracyjnym ze strony Asatru rowniez wycofala sie z aktywnej dzialalnosci w Federacji skupiajac sie na bezposrednim werbowaniu mlodych ludzi do swoich kowenow poprzez nowopowstale stricte wikkanskie fora internetowe.

I tak patrzac na to wszystko z boku, zastanawiam sie komu w zasadzie jest w tej chwili potrzebna PFI?
Jest sztucznym tworem, bez jakiejkolwiek osobowosci prawnej, bez zadnego mandatu ze strony przedziwnej mieszanki marginalnych ezokultow "uprawianych" przez nalezacych do niej czlonkow...

Rodzimowiercy maja swoje organizacje i zrzeszenia, Asatryjczycy rowniez - wikkanie zamykaja sie w swoich kowenach. Kto wiec pozostaje na placu boju? ;) Zbuntowane nastolatki sluchajace death metalu, zaczytujace sie Harry Potterem i z wypiekami na twarzy ogladajace kolejny odcinek Zmierzchu - bajki o wilkolakach i wampirach ...
Czyli "prawdziwi poganie" :D

;)
Ostatnio zmieniony 15 paź 2011, 21:57 przez Hati, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Wierzenia Nordyckie i nie tylko...

15
Wiem, Wicca to dla wielu dziwny twór, sam w zasadzie go nie rozumiem, aczkolwiek mam znajomości i w tych kręgach. PFI nie ma osobowości prawnej? Tego nie wiedziałem. To dziwne, bo dziś osobowość prawna jest bardzo potrzebna, a nie raz wręcz niezbędna.

Czy chciałbym być w jednym worze z Wicca? Cóż... religijnie nie koniecznie bo jednak się różnimy i znam takich rodzimowierców co nie chcieliby być w jednym worze nawet z Celtami czy Asatryjczykami. Różni się ludzie. Na pewno w jednym worze mogę być z tymi, których znam osobiście i się przyjaźnimy - ale to już jakby osobiste przyjaźnie.

Aczkolwiek słyszałem, że to właśnie Wiccanie mają gdzieś prawo do symbolizowania swoich grobów tak jak uznają.

Z tą współpracą to po prostu też chodzi o to, że jakby konkretne środowiska współpracowały ze sobą to można by było więcej - przynajmniej teoretycznie. Miało to się zadziać przy Spisie Powszechnym, a i tak zrobili nas w jajo dając pytanie o religię zaledwie 20%-om społeczeństwa.
Ostatnio zmieniony 16 paź 2011, 0:21 przez Siemowit, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]http://www.bogowiepolscy.net/gfx/image/ ... Bogom!.jpg[/img]

Re: Wierzenia Nordyckie i nie tylko...

18
Siemowit pisze:Aczkolwiek słyszałem, że to właśnie Wiccanie mają gdzieś prawo do symbolizowania swoich grobów tak jak uznają.
A ja Siemowicie slyszalem ze wyznawcy Starej Wiary maja w krajach skandynawskich swoje oficjalne cmentarze i moga chowac swoich zmarlych wg. swoich zwyczajow.
Z prostego powodu - Asatru jest normalna religia, uznana w wielu krajach a nie okultystyczna tajemna pseudosekta...
Obrazek
Obrazek
...
Ostatnio zmieniony 16 paź 2011, 11:35 przez Hati, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wierzenia Nordyckie i nie tylko...

21
Hati pisze:
Nebogipfel pisze:Nigdy nie rozumiałem ludzi co chcą się dzielić ...
;)
A ja na przyklad nigdy nie rozumialem ludzi, ktorzy nie chca sie dzielic... wiedza i doswiadczeniem z innymi ;)

Witaj :)
Chodziło mi raczej o podziały na grupy a dzielić się czymś fajnie jest.
;)
Ostatnio zmieniony 17 paź 2011, 23:28 przez Nebogipfel, łącznie zmieniany 1 raz.
Trzeba iść do przodu nie oglądając się za siebie.
ps. w Tym wpisie jest o alkoholu i seksie.

Re: Wierzenia Nordyckie i nie tylko...

22
A ja na przyklad uwazam, ze wiedza i doswiadczenie sa zbyt cenne, by dzielic sie nimi z kimkolwiek - a cenniejsze sa, gdy zdobedzie sie je samodzielnie niz kiedy zostanie sie nimi "obdzielonym".

A i laczenie sie z innymi w dowolne grupy, zwlaszcza podyktowane wzgledam religijnyimi wydaje mi sie... sliskie.
Ostatnio zmieniony 07 lut 2012, 23:21 przez Brunildis, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wierzenia Nordyckie i nie tylko...

23
Brunildis pisze:A ja na przyklad uwazam, ze wiedza i doswiadczenie sa zbyt cenne, by dzielic sie nimi z kimkolwiek - a cenniejsze sa, gdy zdobedzie sie je samodzielnie niz kiedy zostanie sie nimi "obdzielonym".

A i laczenie sie z innymi w dowolne grupy, zwlaszcza podyktowane wzgledam religijnyimi wydaje mi sie... sliskie.
Z drugiej jednak strony podążając tą droga mielibyśmy problem z wyjściem poza epokę kamienia łupanego ;)
Ktoś zawsze musi udostępnić jakiś choćby minimalny obszar wiedzy, żebyśmy dalej samodzielnie mogli ją rozwijać :) Chyba, że jesteśmy w stanie od samego początku wymyślić i opatentować przysłowiowe koło ;)
Ostatnio zmieniony 07 lut 2012, 23:31 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Wierzenia Nordyckie i nie tylko...

24
Oczywiście, wiedza i doświadczenie jest bardzo cenne i właśnie dlatego należy się dzielić.
Brunildis, to banał, ale wiedziałbyś co zdobywać, jeśli nie miałbyś namiarów na tę wiedzę?
Studiowanie jest bardzo cenne i szlachetne, bo na podstawie wiedzy doskonalisz się i doskonalisz wiedzę o swoje postrzeżenia.
Ostatnio zmieniony 07 lut 2012, 23:51 przez Mahi, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wierzenia Nordyckie i nie tylko...

25
Bast pisze:Co sądzicie o wierzeniach Nordyckich? Czy ktoś jeszcze zna się dobrze na kulturze krajów skandynawskich? Co sądzicie o Ragnarok, wielkiej wojnie i zagładzie świata w której wojowie Odyna po raz ostatni staną do walki i tylko najsilniejsi przeżyją? I oczywiście pytanie o fundament mitologii czyli o wielkie drzewo "Yggdrasill" będące podstawą religii nie tylko w przenośni ale też dosłownie jako podstawa światów?

Założyłem ten wątek by móc tu spokojnie rozmawiać na temat mitów, wierzeń nordyckich. Zaprasza do luźnych konwersacji! :D
To temat rzeka ;-) Widzę też, że w tym wątku dyskusja nieco odbiegła od postawionego na wstępie pytania. Gdyby ktoś z Was chciał do niego wrócić to zapraszam na nasze forum: edycja administracji-w sprawie wzajemnej reklamy proszę się ze mną skontaktować - victoria /, gdzie oprócz działu "mitologia" znajdują się też "spotkania" - bo dyskusja twarzą w twarz zawsze jest ciekawsza od jedynie wirtualnych dywagacji ;-)
Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony 29 lut 2012, 13:03 przez vrede, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne religie i związki wyznaniowe”

cron