32
autor: Siemowit
"Ileż to ludzi jedzie tam bo sa zachwyceni ich bożkami i nie mają pojęcia ze wchodza w paszcze smoka" - ksiadz natanek to twój idol, prawda ? Użycie słowa "bożek" jest obraźliwe dla wyznawców innych religii, a zatem obrażasz innych.
"ki diabeł zaproponował to Polsce ?! czarna z dzieciakiem różaniec tfu ..." - rasizm ?
"Hinduizm to New Age i całe to zło" - czyżbyś była religioznawczynią aby to oceniać ? Twoja wiedza religijna to przecież dno.
"Tylko ze w kosciołach orgie wzieły sie od hinduskich demonów" - to trudno komentować, głupota goni głupotę.
"a człowiek zamienił z pazernosci kolejnosc rzeczy i oddaje czesc stworzeniu dziełu rak ludzkich nazywajac ich bogami" - doskonale wiesz, że każda rzeźba to element kultury, a nie bóg do którego ktokolwiek się modli. To ta sama zasada jak obrazy w katolicyzmie - to jakoś nikomu nie przeszkadza? A mimo to ciągle sugerujesz, że inni modlą się do posągów, za to ty jedyna znasz prawdziwego boga (tylko jednego?) bo jakiś Żyd tak napisał w swojej księdze i to musi być prawda, bo tak Żyd napisał.
Zapamiętaj sobie, że widzenie boga lub bogów to kwestia danych wierzeń, a nie "prawdy ostatecznej" - bo jej nikt nigdy nie pozna, a żadna księga prawdy nie powie, ponieważ stworzył ją człowiek. Tyle prawd ile wierzeń i religii i każda ma swoje racje, a żadna nie jest ponad innymi. I semicki bóg nie będzie ponad indoeuropejskimi.
"wszystko to sa upadłe anioły duche złe z powietrza i demony ,zarządzane przez wyższych nad soba nadzorców.
Jednego NIE ZNACIE" - jakim prawem narzucasz nam, że czegoś nie znamy ? Jakim prawem masz monopol na prawdę? Bo jakiś Żyd został ukrzyżowany i potem o nim napisano księgę ? I to ma być obiektywna prawda, którą masz czelność innym narzucać?
W takim razie ja zrobię to samo: to ty nie znasz prawdziwego boga Stwórcy, zawierzyłaś semickiej księdze i śmiesz ją traktować jako prawdę objawioną. I nie poznasz prawdziwego Stwórcy ponieważ nie ma on na imię Jahwe - bo semicki bóg stwórcą nie jest i nie będzie, chyba, że w twoich snach. Błądzisz, oj błądzisz... obyś została oświecona światłem Świętowita Najwyższego, by rozum został ci dany zanim całkowicie upadniesz w ośmieszeniu siebie i swoich wierzeń w mity ludu pustyni.
A jeśli nie pasuje ci, że ktoś wierzy inaczej niż ty to nie musisz tu być. Możesz wyjechać gdzieś na wschód, tam się dogadasz. Ostrzeżenia dostałaś również za próby nawracania i szydzenia z innych wierzeń.
